Klasyczną formą zatrudnienia w Polsce jest umowa o pracę, która może przybrać różne formy. Najczęściej jest to umowa zawierana na czas określony lub też nieokreślony. Oczywiście czas jej trwania nie jest jedynym elementem rozróżniającym je. Istotne znaczenie mają okresy wypowiedzenia oraz kwestia jego uzasadnienia. Warto podkreślić, iż w umowach zawartych na czas nieokreślony, pracodawca rozwiązujący umowę o pracę z zachowaniem okresy wypowiedzenia, zobowiązany jest podać rzeczywistą i konkretną przyczynę, a niekiedy przeprowadzić także konsultacje z odpowiednimi organizacjami związkowymi.
Zdarza się, że ta sama osoba jest zatrudniona w różnych formach (np. umowa o pracę, zlecenie) u dwóch lub więcej podmiotów, a być może prowadzi też działalność gospodarczą. Taka sytuacja to tzw. zbieg tytułów ubezpieczeń. W takim przypadku należy ustalić przede wszystkim, z jakiego tytułu składki będą dobrowolne, a z jakiego obowiązkowe.
Rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem jest jednym ze sposobów zakończenia stosunku pracy. Może go dokonać zarówno pracownik, jak i pracodawca. Pracownik jest stroną stosunku pracy szczególnie chronioną przez kodeks pracy, wobec czego wymagania wobec niego, względem warunków sporządzenia wypowiedzenia, nie są tak liczne, jak te stawiane pracodawcy.
Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika, to tzw. zwolnienie dyscyplinarne. Ten przewidziany kodeksem pracy tryb znaleźć może zastosowanie do rozwiązania przez pracodawcę każdego typu umowy o pracę, także umów na czas określony, na zastępstwo, czy na okres próbny, z każdym pracownikiem, nawet szczególnie chronionym przez przepisy prawa pracy.
Niedziele bez handlu, czyli zamknięte centra handlowe i mniejsze sklepy, mogą być skutkiem wspólnej inicjatywy posłów klubów parlamentarnych PO, PiS, PSL i SP, którzy wyszli z propozycją zakazu pracy w handlu nie tylko w święta, ale i w niedziele.
Pracownik telefonii komórkowej zatrudniony w salonie sprzedaży dostał upomnienie od kierownika punktu za brak profesjonalizmu w obsługiwaniu klientów. Chodziło o nierzetelne udzielanie informacji o ofercie i wielokrotne wprowadzanie klientów w błąd przy zawieraniu umów o świadczenie usług telefonicznych. Powodowało to liczne reklamacje i zepsuło wizerunek firmy. Ponieważ pracownik nadal nie przykładał się do pracy, kierownik salonu postanowił wypowiedzieć mu z tego powodu umowę o pracę. W tym czasie pracownik jednak rozchorował się i był na zwolnieniu lekarskim, które trwało przez maksymalny okres zasiłkowy, tj. 182 dni. Następnie skorzystał z 2 miesięcy świadczenia rehabilitacyjnego i potem wrócił do pracy. Nastawienie pracownika do pracy nie uległo zmianie. Nadal nie przykłada się do swoich obowiązków, np. po długotrwałej nieobecności nie zapoznał się z nową ofertą naszej firmy, która stała się obowiązująca w czasie jego choroby, i nadal udziela klientom nierzetelnych informacji. Kierownik salonu ma wątpliwości, czy w takiej sytuacji może zwolnić pracownika. Czy w wypowiedzeniu umowy o pracę można podać temu pracownikowi, jako przyczynę zwolnienia go z pracy, zdarzenia, które miały miejsce kilka miesięcy temu?