6 listopada 2014 r. jeden z naszych pracowników skopiował bazę naszych klientów i przesłał ją sobie na prywatną skrzynkę. O tym fakcie dowiedzieliśmy się 10 listopada 2014 r. Pracownik od 7 listopada do 8 grudnia 2014 r. przebywał na zwolnieniu lekarskim. 9 grudnia 2014 r. miał się stawić do pracy, ale przed rozpoczęciem pracy zawnioskował o urlop na żądanie (dowiedział się, że pracodawca będzie chciał z nim rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia). Bezpośredni przełożony odmówił udzielenia urlopu na żądanie i nakazał pracownikowi stawić się do pracy. W związku z tym, że nie możemy pracownika zwolnić dyscyplinarnie (za skopiowanie bazy danych bez naszej zgody i wiedzy ponieważ minął miesiąc od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy), to czy możemy zwolnić pracownika dyscyplinarnie za niestawienie się do pracy? Nadmieniam, że 9 grudnia chcieliśmy wręczyć pracownikowi wypowiedzenie oraz zażądać zwrotu karty dostępu oraz kluczy do budynku.
Obecnie pracownicy mogą wybierać, często spośród kilku, a nawet kilkunastu podobnych ofert pracy. W związku z tym tradycyjne ogłoszenie o pracę często to za mało, żeby pozyskać wartościowego pracownika, szczególnie o bardzo konkretnych kwalifikacjach. Co zatem zrobić, aby pokazać się z najlepszej strony i przyciągnąć zainteresowanie wartościowych kandydatów?