REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak sprostować czarną listę dłużników

REKLAMA

Marek B. ubiegał się o wydanie karty kredytowej. Bank, w którym złożył wniosek, odmówił mu. Czytelnik usłyszał, że ma zbyt małe dochody, a tym samym jego zdolność kredytowa jest znikoma. Drugi bank, do którego się udał, podjął taką samą decyzję. Tu jednak odmowa była podyktowana innymi przyczynami.
Okazało się, że Marek B. figuruje w bazie danych Biura Informacji Kredytowej jako dłużnik. – Gdzieś pan zalega – wyjaśnili pracownicy banku. W Biurze Informacji Kredytowej wyszło na jaw, że Marek B. nie wywiązał się z kredytu zaciągniętego na sprzęt AGD i zalega z kwotą… 5, 85 zł. – Ale to nie wszystko. Nie wiadomo, z jakiego powodu miałem dwa kredyty na mieszkanie: jeden w złotych, drugi w euro – opowiada czytelnik. Przedstawiciele pierwszego banku byli bardzo zaskoczeni sytuacją. – System wykazuje zadłużenie, ale nie wymagamy spłaty tej kwoty – usłyszał czytelnik. W drugim banku było podobnie.
– Osoba, która ma jakiekolwiek wątpliwości, powinna zgłosić się do banku, który przesłał BIK dane o kliencie. Tylko o­n może wyjaśnić i poprawić przekazane nam informacje – wyjaśnili nam pracownicy Biura Informacji Kredytowej.
Ujawnienie przez Marka B. nieprawdziwych informacji o jego historii kredytowej w bazie danych BIK było tylko początkiem problemów. Okazało się bowiem, że jeszcze więcej kłopotów miał ze sprostowaniem tych informacji. – Najpierw w BIK powiedziano mi, że tylko bank może sprostować te informacje i tam mam składać reklamacje. W bankach z kolei obiecywano jak najszybsze poprawienie danych, najpóźniej w ciągu miesiąca. A gdy ponownie wystąpiłem o kartę kredytową, sytuacja się powtórzyła. Odmówiono mi, bo informacje nadal były nieaktualne – opowiada czytelnik. – Nie mogłem się w żaden sposób doprosić, aby je poprawiono. Czy nie ma sposobu, aby załatwić to szybko i sprawnie? – pyta Marek B.
Zgodnie z regulaminem działania BIK dostępnym na stronie internetowej www.bik.pl, banki zobowiązane są przesyłać informacje o swoich klientach kompletne, prawdziwe i dokładne. Mają również obowiązek dokonywać ich bieżącej aktualizacji w ramach wsadów informacyjnych przekazywanych do BIK oraz w ramach aktualizacji indywidualnej dla każdego klienta. A klient ma prawo wnioskowania do banku o weryfikację poprawności przekazywanych danych we wsadach informacyjnych, a w uzasadnionych przypadkach do zaprzestania przekazywania informacji niepoprawnych. Jeżeli klient – czytamy na stronie internetowej BIK – wniesie powyższe żądanie bezpośrednio do banku i okaże się o­no uzasadnione, to bank niezwłocznie podejmie wszystkie działania, aby wyjaśnić przyczyny przekazywania niepoprawnych danych. Może je wycofać lub w zależności od oceny możliwych skutków dla innych banków przesłać poprawne dane.
– Banki przekazują dane do BIK i o­ne ponoszą odpowiedzialność za ich prawdziwość. Celem i zadaniem Biura Informacji Kredytowej jest tylko gromadzenie przekazanych informacji, przetwarzanie ich oraz udostępnianie innym bankom. BIK nie weryfikuje tych informacji, ponieważ nie ma takiej możliwości – wyjaśnił „GP” Jerzy Bańka ze Związku Banków Polskich.
Jednak klient banku, który stwierdzi, że BIK posiada na jego temat nieprawdziwe lub nieaktualne dane, tak jak w przypadku naszego czytelnika, nie ma łatwej i prostej drogi reklamacji. Tak naprawdę wiele zależy od woli banku, który jako jedyny może te informacje zmienić. Gdy bank się ociąga, co, jak wskazuje praktyka, ma często miejsce, klient pozostaje bezradny. Może tylko pokornie prosić i czekać. Procedura reklamacyjna nie daje mu innych uprawnień. Nie może również odwołać się czy poskarżyć na oporny bank. Bo nie ma do kogo. W efekcie świeci oczami jako niesolidny dłużnik, choć w rzeczywistości wcale nim nie jest.
W opinii przedstawicieli firm zajmujących się doradztwem kredytowym kłopoty z aktualizacją danych przekazywanych do BIK nie są wcale rzadkością. – Na pewno należałoby usprawnić aktualizację danych. Obecnie zbyt często zdarzają się błędy i nieścisłości, a wyjaśnianie ich i usuwanie trwa zbyt długo. A to szkodzi przede wszystkim klientom – mówi Krzysztof Karpik ze spółki Expander.
Piotr Polański

OPINIA
Krzysztof Oppenheim, właściciel Oppenheim Enterprise
Nie ulega wątpliwości, że Biuro Informacji Kredytowej jest bardzo potrzebne i trudno sobie wyobrazić działalność banków bez jego pomocy. Jednak sposób wymiany informacji między bankami a BIK budzi wiele wątpliwości. Jeśli dane o kliencie zgromadzone w BIK się zgadzają, wszystko trwa bardzo krótko. Gorzej jest, gdy ujawnią się jakieś wątpliwości. Wówczas samo badanie historii kredytowej może przeciągnąć się nawet do kilku tygodni. Myślę, że taką sytuacją nikt się specjalnie nie przejmuje. Jest to tak naprawdę tylko problem klienta. Ale nie powinno tak być. Choćby dlatego, że prowadzi to do odczłowieczenia tak ważnej dla wszystkich kredytobiorców instytucji.


REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Opłata za psy i inne zwierzęta domowe wzrośnie o połowę. Jest projekt rozporządzenia

Zwiększą się koszty utrzymania zwierząt domowych. Właściciele, którzy chcą podróżować ze swoimi pupilami, będą musieli uiścić wyższą opłatę.

Od 1 czerwca 2024 r. wyższe limity dorabiania do niektórych emerytur i rent

Od 1 czerwca 2024 r. zmienią się tzw. progi graniczne, o których powinni pamiętać pracujący seniorzy. W przeciwnym razie Zakład Ubezpieczeń Społecznych zawiesi lub zmniejszy świadczenie. Limity nie dotyczą jednak wszystkich emerytów i rencistów.

Urlop proporcjonalny a zmiana pracy. Co mówią przepisy?

Kiedy stosuje się urlop proporcjonalny? Co w przypadku zmiany pracy? Prezentujemy najważniejsze zasady.

Dżem, miód, soki i cukier: nowe obowiązki dla przedsiębiorców. Rewolucyjne dyrektywy śniadaniowe!

Więcej owoców w dżemie, oznakowania na sokach i skład, mniej cukru oraz kraj pochodzenia miodu - to nowe wyzwania dla przedsiębiorców w całej UE. Uregulowano nowe przepisy w zakresie bezpieczeństwa żywnościowego produktów, które mają ulepszyć ochronę konsumentów i dostosować ją do nowych wyzwań, takich jak zielona i cyfrowa transformacja. Przedsiębiorcy nie są pocieszeni, czekają ich duże zmiany.

REKLAMA

Jeśli posiadasz dużą rodzinę, należą Ci się zniżki. Jakie?

Jesteś rodzicem przynajmniej 3 dzieci? Możesz nie wiedzieć, że przysługują Ci zniżki. Dowiedz się, jak z nich skorzystać oraz jak i gdzie złożyć odpowiedni wniosek.

5000,00 zł na wakacje dla dzieci w wieku szkolnym. Tym razem nie tylko dla dzieci rolników. Sprawdź, kto skorzysta.

5000,00 zł na wakacje dla dzieci w wieku szkolnym. Sprawdź, kto skorzysta z wakacyjnej AktywAKCJI. Tym razem nie jest to program skierowany jedynie do dzieci rolników.

Trzaskowski wydał zarządzenie dotyczące symboli religijnych w urzędach. Hołownia komentuje

Prezydent Rafał Trzaskowski wydał zarządzenie dla Warszawy dotyczące wprowadzenia 16 standardów "równego traktowania”. Jest to szerokie zarządzenie, które dotyczy kwestii związanych z równouprawnieniem i zakazem dyskryminacji. Ocenił je marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Gość Infor.pl: Cezary Kaźmierczak (Związek Przedsiębiorców i Pracodawców) [17.05.2024] – Oglądaj na żywo!

Czy propozycja Trzeciej Drogi ws zakazu handlu to dobry kierunek? Dlaczego rośnie liczba przypadków łamania prawa przez przedsiębiorców? Czy płaca minimalna w Polsce jest na właściwym poziomie? Czy koszty pracy w Polsce są niskie? Czy Zielony Ład pomoże naszej gospodarce? Te pytania usłyszy gość Piotra Nowaka - Cezary Kaźmierczak - Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

REKLAMA

Bon energetyczny - kto się załapie na 300-1200 zł? Kryteria dochodowe są naprawdę niskie

Wysokość bonu energetycznego będzie zależała m.in. od liczby osób w gospodarstwie domowym, jak również od kryterium dochodowego na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub wieloosobowym. Pieniądze w wysokości od 300 zł do 1200 zł są do wzięcia już w 2024 roku. Jednak załapać się na to nowe świadczenie nie będzie łatwo.

Składka zdrowotna 2024. Rozliczenie za rok 2023. Wpływ na kwestie podatkowe

Już po raz drugi od momentu wprowadzenia rewolucyjnych przepisów Polskiego Ładu przedsiębiorcy mają obowiązek złożenia rocznego rozliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne. Dwudziesty dzień maja jest ostatnim dniem na dopełnienie tego obowiązku. Na szczęście tym razem Ustawodawca oszczędził płatnikom wstecznych zmian form opodatkowania oraz półrocznych okresów składkowych. 

REKLAMA