REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Bezpieczeństwo ma swoją cenę

REKLAMA

Globalna sieć stała się doskonałą platformą do dystrybucji wirusów, niechcianej reklamy (spam) i aplikacji, które mają na celu wykradanie danych z komputerów osobistych. Dzięki internetowi zagrożony może być każdy komputer, który jest do niego podłączony.
Inwestycje w zabezpieczenia

Przedsiębiorcy wykorzystujący internet do zastosowań biznesowych muszą stale inwestować w nowe zabezpieczenia, by komputerowe infekcje nie sparaliżowały ich pracy i w efekcie nie stracili pieniędzy. Na razie większość małych firm w Polsce tego jednak nie robi. Potencjalne zagrożenia wynikające z utraty danych bądź uszkodzenia komputera przez wirus nadal słabo działają na wyobraźnię. Firmy niechętnie wydają pieniądze na systemy zwiększające bezpieczeństwo ich sieci i przechowywanych na komputerach danych. Mali przedsiębiorcy na ogół ograniczają się do zakupu i instalacji oprogramowania antywirusowego. W opinii specjalistów to złe pole do szukania oszczędności, bo nawet jednorazowa utrata danych będzie kosztowała firmę znacznie więcej niż zakup podstawowego pakietu aplikacji. Dobrze chroniona sieć komputerowa to dla firmy doskonała inwestycja, bo zapewnia przedsiębiorstwu ciągłość pracy.
– Skuteczna ochrona firmy przed utratą danych wymaga w pierwszej kolejności zaangażowania w te działania kierownictwa i ustalenia odpowiedzialności za bezpieczeństwo. Dopiero wtedy ochrona informacji może być przez pracowników traktowana poważnie. Należy mieć na uwadze, że dla bezpieczeństwa najsłabszym elementem jest człowiek. Działania pracowników firmy można jednak efektywnie kontrolować przez techniczne środki ochrony oraz procedury polityki bezpieczeństwa, które określają m.in., jakie są niedozwolone czynności przy użytkowaniu komputerów i internetu – mówi Mariusz Stawowski, dyrektor działu usług profesjonalnych Clico.

Ochronne pakiety

Dostawcy rozwiązań od wielu lat starają się edukować przedsiębiorców w zakresie bezpieczeństwa informatycznego firmy. Na razie dużych sukcesów na tym polu niestety nie mają i nic nie wskazuje, by sytuacja rychło się zmieniła. Mali przedsiębiorcy szturmują sklepy komputerowe głównie wtedy, gdy media ostrzegają przed globalnym kataklizmem systemów informatycznych wynikającym ze spodziewanego ataku wirusa.
Na rynku dostępne są pakiety aplikacji chroniących małe i średnie firmy przez niebezpieczeństwami płynącymi z internetu. Chronią przed wirusami, spamem, aplikacjami szpiegującymi i pozwalającymi przejąć kontrolę nad komputerem. Kompletne rozwiązania dla przedsiębiorstw oferują globalni producenci (np. Symantec, McAfee), krajowi (np. Arcabit), jak i z tzw. bloku wschodniego (np. Kaspersky). Na rynku jest kilkanaście linii produktowych dedykowanych do tego segmentu rynku. Ceny pakietów są zróżnicowane, od kilkuset złotych do kilku tysięcy – w zależności od rodzaju licencji, subskrypcji aktualizacji i dostępu do wsparcia technicznego. Duży wybór dostępnych rozwiązań dla małych firm, które nie posiadają wyspecjalizowanych działów IT, może być problematyczny. Przedsiębiorcom trudno dokonywać właściwego wyboru, bo nie wiedzą, na jakie kryteria powinni zwrócić uwagę.
– Ważna jest przede wszystkim skuteczność wykrywania wirusów i innych zagrożeń, w szczególności tych nowo powstających. System, który nie radzi sobie z nowo powstającymi wirusami bez konieczności aktualizacji, jest w zasadzie bezużyteczny. Ważne są także inne kryteria, jak dopasowanie konkretnego rozwiązania do specyficznych potrzeb danej firmy, szybkość działania, łatwość obsługi, dostęp do wsparcia technicznego, no i oczywiście nie bez znaczenia jest cena – mówi Anna Piechocka, dyrektor działu systemów bezpieczeństwa informatycznego firmy Dagma.

Przybywa spamu

W ostatnich latach, oprócz wirusów, niebezpieczeństwo płynie również z powodu nasilającego się zjawiska spamu. Każdy internauta dostaje rokrocznie dziesiątki, setki, a czasami tysiące niechcianych listów. Część z nich, poza treściami reklamowymi, zawiera robaki internetowe. Rola spamu jako zagrożenia dla rozwoju światowej sieci komputerowej stale rośnie. Ocenia się, że ponad 70 proc. wysyłanej korespondencji elektronicznej na świecie stanowi spam. Generuje o­n co roku miliardy dolarów strat i staje się coraz bardziej uciążliwy. Dostawcy systemów bezpieczeństwa dla biznesu inwestują w nowe rozwiązania, spamerzy niestety również. W tej walce górą na razie są ci ostatni. Specjaliści od zabezpieczeń przekonują, że na spam nie ma dziś w pełni skutecznego lekarstwa. Nic nie zapowiada też, by powstało o­no w najbliższym czasie. Użytkownicy kont poczty elektronicznej muszą więc walczyć z nim samodzielnie, choć powinni oczywiście wspomagać się specjalistycznymi aplikacjami.
– Największy nacisk w doborze rozwiązań antyspamowych należy położyć na swobodę definiowania reguł decydujących o kwalifikacji korespondencji jako potrzebnej, podejrzanej oraz niechcianej. Współczesne systemy nie mogą bazować jedynie na kwalifikacji nadawcy – białe i czarne listy. Dziś rozwiązania antyspamowe muszą dokonywać analizy kontekstowej zawartości korespondencji, a nawet analizy znaczenia otrzymanych obrazów – tłumaczy Jerzy Trzepla, kierownik działu bezpieczeństwa w firmie Veracomp.
Dostawcy rozwiązań przypominają, że obok zabezpieczenia sieci komputerowych i danych trzeba też wpoić w świadomość przedsiębiorców przyzwyczajenie do tworzenia kopii zapasowych. Większość małych firm robi to incydentalnie, przy użyciu różnych nośników pamięci. W sytuacji awaryjnej uniemożliwia to szybkie odtworzenie danych i przywrócenie normalnego funkcjonowania firmy. Tymczasem kopie zapasowe powinny być tworzone w sposób regularny i przy użyciu bezpiecznych nośników. Powinno się je również przechowywać poza firmą, by zminimalizować ryzyko mechanicznego uszkodzenia w sytuacji kryzysowej. Dostawcy przekonują, że dostępne na rynku rozwiązania umożliwiają tanie i szybkie tworzenie kopii zapasowych. Problem nie tkwi jednak w tym przypadku w technologii, lecz w ludziach.
– Najważniejsza jest świadomość, że w każdej chwili możemy stracić istotne informacje, jeśli posiadamy tylko jedną ich kopię – bez względu na nośnik i sposób przechowywania danych. Dlatego niezbędne są działania pozwalające uchronić najistotniejsze, czyli zazwyczaj najnowsze zbiory – wymusza to systematyczność i jak największą automatyzację procedur tworzenia kopii. Nie zapominajmy o przechowywaniu nośników z kopiami w innym miejscu niż oryginały. Uchroni nas to przed ich kradzieżą, zalaniem czy pożarem. Takie działania należy planować ze świadomością, że może stać się najgorsze – wszystkie dane mogą nam po prostu zniknąć – mówi Mikołaj Kowalski, konsultant firmy Computer Associates.

Za mało wiedzy

Producenci i integratorzy zgodnie określają rynek rozwiązań dla małych i średnich firm mianem trudnego, ale i przyszłościowego. Ograniczone inwestycje w systemy zwiększające bezpieczeństwo sieci i danych przetrzymywanych na komputerach osobistych mają często podłoże mentalne. Większość przedsiębiorców nie zdaje sobie bowiem sprawy, z jakimi niebezpieczeństwami spotykają się codziennie surfując po stronach internetowych. Małe i średnie firmy będą jednak wydawać coraz więcej pieniędzy na IT, w tym na tego rodzaju systemy. Nie ma od tego trendu odwrotu, bo bezpieczeństwo danych to bezpieczeństwo całej firmy. Trzeba się jednak spodziewać, że rynek będzie rósł organicznie, w tempie kilku lub kilkunastu procent rocznie. Przedsiębiorcy wydają się dojrzewać powoli.
gp@infor.pl
Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Rodzice dzieci z chorobami rzadkimi czekali na to latami. Prezydent właśnie podjął decyzję

Przełomowe zmiany w Funduszu Medycznym zatwierdził Prezydent RP. Nowelizacja ustawy otwiera drogę do finansowania leczenia chorób rzadkich u dzieci oraz tworzy nowe subfundusze. Miliardy złotych na ochronę zdrowia w najbliższych latach zapewnić ma budżet państwa. Co dokładnie się zmieni?

Likwidacja abonamentu RTV nie wcześniej niż w 2027 r. - jest pierwszy prawny konkret. A co w zamian? Kto będzie płacił na publiczną telewizję i radiofonię?

O likwidacji abonamentu RTV mówiło się wiele od dłuższego czasu. Mamy wreszcie pierwszy prawny konkret w tej sprawie, a jest nim projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, którego obszerne założenia zostały opublikowane 5 grudnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W tych założeniach wprost planowane jest uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku płacenia tzw. abonamentu RTV. Za opracowanie gotowego projektu jest odpowiedzialna Marta Cienkowska Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt – zgodnie z założeniami MKiDN- ma być przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu w II albo III kwartale 2026 r. A zatem – jeżeli wszystko pójdzie po myśli projektodawców – likwidacja abonamentu RTV będzie możliwa najwcześniej od 2027 roku.

"Kazali mi się rozebrać do bielizny". Tak wygląda komisja ZUS. Co zrobić, gdy badanie zamienia się w upokorzenie?

Kazali jej stanąć na środku pokoju, w samej bieliźnie. Przed trzema lekarzami, bez parawanu, bez wyjaśnienia, bez cienia empatii. "Czułam się, jakbym była przesłuchiwana, a nie badana" – mówi nauczycielka po mastektomii. Jej historia wywołała lawinę podobnych relacji i ujawniła to, o czym pacjenci mówią od lat: że komisje ZUS potrafią przekroczyć granice godności. Co możesz zrobić, jeśli spotka cię to samo? Jak złożyć skargę, jak bronić swoich praw i jak wygrać w sądzie z instytucją, która twierdzi, że "wszystko odbyło się zgodnie z procedurą"?

Co daje znaczny stopień niepełnosprawności? Ulgi, zasiłki, dofinansowania [Pełna lista 2026] Kwoty, warunki i ograniczenia

Znaczny stopień niepełnosprawności otwiera w 2026 roku dostęp do najszerszego pakietu świadczeń i ulg w polskim systemie wsparcia. Osoby z tym orzeczeniem mogą korzystać ze stałych wypłat sięgających kilku tysięcy złotych miesięcznie, wysokich dopłat PFRON, ulg podatkowych, preferencji transportowych oraz szczególnych praw w miejscu pracy. To realne ułatwienia, które obejmują zarówno finanse, jak i codzienne funkcjonowanie, od rehabilitacji i mobilności, po dostęp do usług publicznych. Poniżej przedstawiamy pełne, aktualne zestawienie uprawnień na nadchodzący 2026 rok.

REKLAMA

Pracodawca wtedy musi zapłacić, choć pracownik nie pracuje, a nie jest to urlop - te dni wolne a płatne należą się

Pracujesz na etacie i myślisz, że znasz wszystkie swoje prawa? Okazuje się, że polskie prawo pracy przewiduje specjalne dni wolne z zachowaniem pełnego wynagrodzenia, o których wielu pracowników nawet nie słyszało. Nie chodzi wcale o urlop wypoczynkowy ani zwolnienie lekarskie - to zbyt proste. Sprawdź, w jakich sytuacjach możesz legalnie nie przyjść do pracy, a pracodawca i tak musi Ci zapłacić.

Kontrowersyjna reforma PIP: czy jej potrzebujemy? Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt. Oto najważniejsze zmiany

Kontrowersyjna reforma PIP to m.in. nowe uprawnienie inspektorów pracy do przekształcania umów cywilnoprawnych jak umowa o dzieło czy zlecenie w umowy o prace. Czy potrzebujemy tak dużych zmian? Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt. Oto najważniejsze punkty projektu ustawy o zmianie ustawy o PIP.

Co daje lekki stopień niepełnosprawności? Ulgi, zasiłki, dofinansowania [Pełna lista 2026] Kwoty, warunki i ograniczenia

Wokół lekkiego stopnia niepełnosprawności narosło mnóstwo mitów. Jedni są pewni, że „nic nie daje”, inni oczekują szeregu świadczeń, których w rzeczywistości nie dostaną. Tymczasem w 2026 roku osoby z lekkim stopniem mogą otrzymać więcej niż w latach poprzednich, dzięki cyfrowym wnioskom, zmianom w orzecznictwie, nowym programom PFRON oraz szerszemu stosowaniu ulgi rehabilitacyjnej. Ten artykuł pokazuje realne, konkretne i aktualne uprawnienia na 2026 rok. Jasno oddziela to, co przysługuje, od tego, czego nie dostaniesz z lekkim stopniem, aby nikt nie wprowadził Cię w błąd.

Alarmujące dane GUS: albo bezpiecznie, albo szybko. Dramatycznie rośnie liczba poważnych wypadków przy pracy

Alarmujące dane GUS z 2024 r. i pierwszego półrocza 2025 r.: dramatycznie rośnie liczba poważnych wypadków przy pracy. Trzeba wybrać: albo bezpiecznie, albo szybko. Jak zahamować niebezpieczny kierunek?

REKLAMA

Emerytury czerwcowe 2026 - kiedy przeliczenie przez ZUS?

Emerytury czerwcowe - nowe przepisy wchodzą w życie w styczniu 2026 r. Komu ZUS przeliczy emeryturę? Kiedy nastąpi przeliczenie? Czy trzeba składać wnioski do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych?

PPK: nie każdy o tym wie, że uczestnik PPK może przenosić środki między swoimi rachunkami PPK

Podmiot zatrudniający dokonuje wpłat do PPK na rachunek uczestnika utworzony w związku z zatrudnieniem w tym podmiocie. Uczestnik PPK, który ma kilka rachunków PPK, może jednak w każdym czasie złożyć wniosek o wypłatę transferową środków między tymi rachunkami. Oznacza to, że osoba mająca kilka rachunków PPK ma możliwość przenoszenia środków pomiędzy tymi rachunkami.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA