REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Emerytury z ZUS dla 60-latków już wkrótce

Subskrybuj nas na Youtube
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Trybunał Konstytucyjny uznał, że 60-letni mężczyźni mają prawo do wcześniejszej emerytury. Mężczyźni urodzeni w latach 1944-1948 będą mogli wcześniej skorzystać z takiego świadczenia.

Jak się dowiedzieliśmy, ZUS pracuje nad interpretacją wtorkowego wyroku TK, przyznającego prawo do wcześniejszej emerytury 60-letnim mężczyznom z 35-letnim stażem ubezpieczeniowym. Wszystko wskazuje na to, że ZUS będzie przyznawał takim osobom prawo do tego świadczenia już od daty opublikowania wyroku TK w Dzienniku Ustaw. A to oznacza, że najpóźniej za dwa tygodnie mężczyźni, którzy dotychczas mieli prawo do emerytury dopiero po ukończeniu 65 lat, będą mogli ubiegać się w ZUS o to świadczenie.

Dyskryminowani mężczyźni

TK orzekł o niezgodności z ustawą zasadniczą art. 29 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 z późn. zm.).

Zgodnie z nim kobiety, które nie osiągnęły pełnego wieku emerytalnego (60 lat), mogą przejść na emeryturę pięć lat przed jego ukończeniem. Muszą tylko mieć co najmniej 30-letni staż ubezpieczeniowy. Do stażu ubezpieczeniowego wlicza się lata składkowe (przeważnie czas pracy i opłacania składek, ale też na przykład urlop macierzyński), jak i nieskładkowe (na przykład studia, urlopy wychowawcze, otrzymywanie zasiłku i świadczenia przedemerytalnego).

Natomiast mężczyzna może skorzystać z możliwości przejścia na wcześniejszą emeryturę po osiągnięciu 60 lat, jeżeli ma co najmniej 25-letni staż i orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy. Mężczyźni nie mogą więc przechodzić na wcześniejszą emeryturę na pięć lat przed uzyskaniem wieku emerytalnego, spełniając - tak jak kobiety - tylko wymóg długiego stażu ubezpieczeniowego. To właśnie ten przepis nie spodobał się Trybunałowi, który orzekł, że jest on niezgodny z konstytucją.

Co orzekł Trybunał

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Sędziowie TK uznali, że różne traktowanie mężczyzn, jeśli chodzi o możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę, nosi znamiona dyskryminacji. Ich zdaniem, ustawodawca przekroczył granice przysługującej mu swobody, naruszając konstytucyjną zasadę zakazu dyskryminacji ze względu na płeć. Według TK, konstytucja dopuszcza różnicowanie jedynie pod ściśle określonymi warunkami, ale w tym przypadku nie jest możliwe wskazanie uzasadnionych argumentów je usprawiedliwiających.

Jak stwierdzili sędziowie Trybunału, przywileje kobiet w stosunku do mężczyzn mogą naruszyć konstytucyjną zasadę równości. Ich zdaniem, naruszona jest też zasada wzajemności, wiążąca prawo do emerytury z udziałem świadczeniobiorcy w tworzeniu funduszu ubezpieczeniowego. Sędziowie wskazali, że mężczyźni zazwyczaj dłużej opłacają składki do ZUS, a mają ograniczone prawo do świadczeń.

Jakie konsekwencje

Sędziowie TK zobowiązali ustawodawcę do dokonania odpowiedniej zmiany w ustawie znoszącej tę dyskryminację. Trybunał dał na to rządowi i Sejmowi rok, stwierdzając, że do tego momentu obowiązuje przepis w obecnym brzmieniu.

TK podkreślił jednak, że dla sądu, który zadał pytanie prawne, istotne znaczenie ma fakt ogłoszenia wyroku na sali rozpraw. W chwili ogłoszenia wyroku TK uchylone zostało domniemanie konstytucyjności art. 29 ustawy emerytalnej. Trybunał stwierdził też, że jego wyrok wymaga uwzględnienia w procesie stosowania prawa.

I to właśnie te ostanie słowa mogą przesądzić o tym, że ZUS będzie musiał przyznawać emerytury 60-letnim mężczyznom z 35-letnim stażem już do daty publikacji wyroku w Dzienniku Ustaw, co dzieje się zazwyczaj na tydzień lub dwa po ogłoszeniu wyroku. ZUS, nie mając zapisanej w ustawie podstawy prawnej do przyznawania takim osobom emerytur, będzie mógł to robić, powołując się na wyrok TK.

Jak się dowiedzieliśmy ZUS skłania się aby przyjąć taką interpretację. W przeciwnym razie mógłby masowo przegrywać sprawy w sądzie. Jeśli 60-letni mężczyźni z 35-letnim stażem będą zaskarżać otrzymane wcześniej z ZUS odmowy przyznania emerytury, sąd, biorąc pod uwagę wyrok TK, będzie orzekać na ich korzyść. Natomiast ZUS będzie musiał przyznawać im świadczenie. Taka sytuacja będzie oznaczać niepotrzebne koszty, zarówno dla ZUS, sądów, jak i ubezpieczonych. Wszystko wskazuje więc na to, że chcąc uniknąć tej sytuacji, ZUS będzie przyznawał świadczenia samodzielnie.

- Zwrócimy się jeszcze do Trybunału oraz Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej o interpretację tego wyroku - mówi Paweł Wypych, prezes ZUS.

Dla kogo i kiedy emerytura

Konsekwencją wejścia w życie wyroku TK będzie to, że mężczyźni urodzeni w latach 1944-1948, którzy nie mogli do tej pory przejść na świadczenie, głównie ze względu na brak orzeczenia o niezdolności do pracy, i czekali na ukończenie 65 lat, będą mogli w tym lub w przyszłym roku (jeśli będą mieć 35 lat stażu) przejść na wcześniejszą emeryturę. Jeśli ZUS będzie przyznawał świadczenia od daty publikacji wyroku, w tym roku będą mogły z nich skorzystać osoby urodzone w latach 1944-1947 (ukończą 60 lat), w przyszłym roku natomiast urodzeni w 1948 roku. Nawet jednak gdyby tak się nie stało, a ubezpieczony nie wniósłby sprawy do sądu, nabędzie prawo do emerytury w rok po publikacji wyroku w Dzienniku Ustaw (od listopada przyszłego roku).

Z prawa takiego nie skorzystają osoby urodzone po 1948 roku. Wprawdzie art. 46 ustawy emerytalnej daje prawo do przechodzenia na wcześniejsze emerytury na zasadach zawartych w art. 29 osobom urodzonym w latach 1949-1968, ale przepisy te wygasną do końca 2008 roku.

Ile osób i jakie koszty

W drugiej połowie lat 40. w Polsce rodziło się bardzo dużo dzieci. Były to lata tzw. wyżu powojennego. Na przykład w 1946 roku urodziło się ich 622 tys., a w 1948 roku 704 tys. (prawie połowa z nich to mężczyźni). Dla porównania w tym roku ma się ich urodzić ok. 394 tys. Wybrane osoby z tych licznych roczników nabędą teraz prawo do przejścia na wcześniejszą emeryturę.

Nikt nie dokonał jeszcze szacunków, ile mężczyzn może z tego skorzystać (ZUS zlecił je wczoraj swojemu departamentowi statystyki), a w stanowisku do TK rząd poinformował, że nie jest w stanie tego zrobić. Przyznał jednak, że wyrok TK dający prawo do przechodzenia na wcześniejsze emerytury 60-letnim mężczyznom spowoduje, że wypłacenie tych świadczeń może być bardzo kosztowne. Rząd szacuje, że jeżeli otrzymałoby je 1 tys. osób, ZUS wyda na ten cel 22 mln zł rocznie.

Jeżeli natomiast z 1,5 mln mężczyzn urodzonych w latach 1944-1948 świadczenia otrzymałoby 50 tys. osób, to rocznie kosztowałoby to 1,1 mld zł. W przypadku 100 tys. świadczeniobiorców kwota ta się podwoi.


Konsekwencje wyroku trybunału konstytucyjnego

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Bartosz Marczuk BoŻena Wiktorowska

gp@infor.pl


Opinie

JACEK SOBCZAK

sędzia VIII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Okręgowego w Łodzi

Uznanie przez TK, że art. 29 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS jest niezgodny z konstytucją, nie odbiera kobietom uprawnień do wcześniejszych emerytur. Prawo do takich świadczeń uzyskają mężczyźni, którzy ukończą 60 lat i będą mieć co najmniej 35-letni okres składkowy i nieskładkowy. Z prawa tego będą mogli tylko skorzystać mężczyźni urodzeni przed 1 stycznia 1949 r., którzy już ukończyli 60 lat. Co prawda Trybunał odroczył datę utraty mocy niekonstytucyjnego przepisu o 12 miesięcy, jednak w indywidualnych sprawach sądy mogą już wydawać wyroki. Mężczyźni spełniający warunki otrzymania wcześniejszej emerytury w wersji przyjętej przez TK mogą złożyć wniosek do ZUS o przyznanie im wcześniejszej emerytury. Po otrzymaniu decyzji negatywnej powinni złożyć odwołanie do sądu. Sądy mają prawo wydawać wyroki na podstawie art. 8 konstytucji, który umożliwia stosowanie ustawy zasadniczej bezpośrednio. Ponieważ przepis ten został uznany za niezgodny z konstytucją, więc zostało uchylone domniemanie jego konstytucyjności.

MAREK KOTLINOWSKI

sędzia Trybunału Konstytucyjnego

Biorąc pod uwagę zobowiązujący charakter orzeczenia, wagę społeczną zakwestionowanej regulacji i skutki orzeczenia o niekonstytucyjności dla budżetu, TK postanowił odroczyć datę utraty mocy obowiązującej zakwestionowanego przepisu w zakresie, w jakim został uznany za niezgodny z konstytucją. Utrata tej mocy nastąpi 12 miesięcy od dnia opublikowania wyroku w Dzienniku Ustaw. Wyznaczony przez TK termin odroczenia powinien być wystarczający dla wprowadzenia w życie regulacji zgodnej z konstytucją. Mimo że utrata mocy obowiązującej przepisu nastąpi z upływem 12 miesięcy od opublikowania, to dla postępowań toczących się przed organami ZUS i sądami istotne znaczenie ma fakt ogłoszenia wyroku na sali rozpraw. W momencie podania do publicznej wiadomości, że TK uznał przepis za niezgodny z konstytucją, następuje uchylenie domniemania jego konstytucyjności, w który ustawodawca wyposaży każdy wydany przez siebie akt prawny. Na organy stosujące prawo nakłada to obowiązek uwzględnienia faktu, że chodzi o przepisy pozbawione domniemania konstytucyjności.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Minimalne wynagrodzenie 2026: Rada Ministrów proponuje 4 806 zł brutto i 31,40 zł stawki godzinowej od 1 stycznia 2026 r.

Od 1 stycznia 2026 roku minimalne wynagrodzenie za pracę ma wzrosnąć do 4806 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa – do 31,40 zł. To propozycja Rady Ministrów, która trafi teraz pod obrady Rady Dialogu Społecznego.

Od 1 marca 2026 r. najniższa emerytura 1 970,98 zł brutto [Propozycja Rady Ministrów]

W czwartek, 12 czerwca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła propozycję zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2026 r. Jak wynika z informacji opublikowanej przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, rząd zaproponuje Radzie Dialogu Społecznego, by wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w 2026 r. wyniósł 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2025 r.

Najniższa krajowa 2026 - jest oficjalna propozycja rządu D. Tuska

W dniu 12 czerwca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła propozycję wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz minimalnej stawki godzinowej w 2026 r.

WZONu nie można zmusić do rozpatrywania sprawy o świadczenie wspierającego. Śmierć kończy sprawę

Z uwagi na przewlekłość postępowań o świadczenie wspierające (przewlekłość jest na poziomie WZON, a nie ZUS) częsta jest sytuacja śmierci osoby niepełnosprawnej przed przyznaniem przez WZON punktów. Ściślej są to sprawy o wydanie decyzji określającej w punktach poziom potrzeby wsparcia (swoisty test niesamodzielności). Natomiast samą decyzję o przyznaniu świadczenia wspierającego wydaje ZUS.

REKLAMA

PILNE: Rewolucja w orzekaniu o niepełnosprawności – te zmiany właśnie weszły w życie!

Od 11 czerwca 2025 r. obowiązują nowe przepisy dotyczące orzekania o niepełnosprawności. Zmiany wprowadzone rozporządzeniem Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej mają na celu uproszczenie procedur i ograniczenie konieczności częstego odnawiania orzeczeń. Choć część środowisk przyjęła je z ulgą, nie brakuje głosów krytyki i obaw o ich praktyczne skutki.

Renta wdowia – od kiedy pieniądze? ZUS podał harmonogram wypłat

Już od 1 lipca 2025 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpocznie wypłaty rent wdowich – nowego świadczenia, na które czekało setki tysięcy uprawnionych. ZUS podał oficjalny harmonogram, z którego wynika, że świadczenia będą wypłacane w dotychczasowych terminach wypłat emerytur i rent: 1., 6., 10., 15., 20. oraz 25. dnia każdego miesiąca.

Od 1 lipca 2025 r. farmaceuci zarobią nawet 10 554 zł brutto. Nowa siatka płac w ochronie zdrowia

Od 1 lipca 2025 r. obowiązywać będą nowe minimalne wynagrodzenia dla farmaceutów zatrudnionych w placówkach ochrony zdrowia. Wzrost płac wyniesie nawet 1 300 zł brutto miesięcznie. To efekt corocznej waloryzacji stawek wynikającej z ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia, powiązanej ze wzrostem przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.

OC dla rowerzystów – konieczność czy ograniczanie wolności? Polacy podzieleni

Czy rowerzyści powinni mieć obowiązkowe OC? Wraz ze wzrostem liczby jednośladów na drogach, temat ten wraca jak bumerang i dzieli opinię publiczną. Najnowsze badanie Rankomat.pl pokazuje, że Polacy są niemal równo podzieleni – nie brakuje zarówno zwolenników bezpieczeństwa, jak i obrońców niezależności.

REKLAMA

Czy konto firmowe jest obowiązkowe?

Przy założeniu firmy musisz dopełnić wielu formalności. O ile wybór nazwy przedsiębiorstwa, wskazanie adresu jego siedziby, czy wskazanie właściwego PKD są obligatoryjne, o tyle otworzenie rachunku firmowego niekoniecznie. Jednak dużo zależy przy tym od tego, jaka forma działalności jest prowadzona, jakie transakcje są wykonywane i wreszcie, czy chce ona korzystać z mechanizmu split payment.

W Sejmie: o terminowości wypłaty świadczeń przez ZUS. Czekamy na odpowiedź rządu

W Sejmie poseł Michał Moskal zwrócił się do rządu (MRPiPS) z prośbą o potwierdzenie albo zaprzeczenie informacji, jakie otrzymał w swoim biurze poselskim. Wyborcy interweniowali u posła domagając się załatwienia przez niego, aby ZUS wypłacał świadczenia między 5. a 10. dniem każdego miesiąca (tak kiedyś), a nie bliżej 21-ego (tak dziś). Dotyczyć ta sytuacja ma dużej liczby świadczeń - zasiłków chorobowych, macierzyńskich, opiekuńczych, a także świadczenia pielęgnacyjnego.

REKLAMA