REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Nieodpowiednie traktowanie przez przełożonego, np. przemoc słowna, to największe zagrożenie psychospołeczne w pracy. Przyznało tak 67% pracowników oraz 62% zarządzających. Notuje się wzrost przypadków dyskryminacji, przemocy słownej i poczucia wykluczenia. Dodatkowo młodzi pracownicy częściej zgłaszają nieakceptowalne zachowania. Czy firmy wprowadzają działania zapobiegawcze?
Mimo ostrych przepisów prawa mających eliminować mobbing w miejscu pracy, zjawisko to zamiast maleć upowszechnia się. W ciągu ostatniego półrocza zmieniły się tylko najczęściej stosowane formy: zajmujące pierwsze miejsce krzyki i przekleństwa ustąpiły złośliwemu stawianiu bezsensownych zdań.
Rozmowa z przełożonym bywa dla wielu pracowników źródłem stresu i niepokoju. Często obawiamy się, że nie poruszymy odpowiednich tematów lub że nasze potrzeby zostaną zignorowane. Jednak spotkania 1:1 z szefem to unikalna szansa na budowanie relacji, wyrażanie swoich oczekiwań i rozwijanie się zawodowo.
Nawet dobre wynagrodzenie nie zatrzyma w firmie pracownika, któremu przeszkadza postawa przełożonego i niełatwe z nim relacje. Z najnowszego badania zrealizowanego dla Sodexo Benefits and Rewards Services Polska wynika, że 48% pracowników chciałoby odejść z pracy z powodu szefa, nawet gdyby byli zadowoleni z firmy i zarobków. W relacjach z przełożonymi obecnie najbardziej brakuje pracownikom doceniania i słowa “dziękuję”. Mimo że w trudnych ekonomicznie czasach to właśnie finanse są głównym motywatorem, ogromny wpływ na zaangażowanie zatrudnionych mają także liderzy. Tymczasem firmy, zatrudniając niewłaściwych, tracą miliony i przegrywają z konkurencją w walce o talenty.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA