REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kto chce przywrócenia handlu w niedzielę? Młodzi, wykształceni i dobrze sytuowani mieszkańcy dużych miast

Spada poparcie dla zniesienia zakazu handlu w niedziele
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Handel w niedzielę? Polacy w tej kwestii są mocno podzieleni. Za przywróceniem handlu w niedzielę opowiada się 46% respondentów, 44% jest przeciwnych a 10% nie ma zdania na ten temat. 

Niedziela handlowa - Polacy za czy przeciw?

REKLAMA

Z badania przeprowadzonego przez UCE RESEARCH i Grupę Offerista wynika, że 46% Polaków opowiada się za przywróceniem handlu we wszystkie niedziele, tak jak to miało miejsce przed 1 marca 2018 roku. 44% rodaków jest temu przeciwnych, a 10% nie potrafi się określić.

REKLAMA

– Wyniki sondażu ewidentnie pokazują, że Polacy są mocno podzieleni w kwestii zakazu handlu w niedziele. Natomiast widocznie ubywa zwolenników powrotu do sytuacji sprzed 1 marca 2018 roku, kiedy wszystkie niedziele były handlowe. We wrześniu ub.r. UCE RESEARCH przeprowadziło identyczne badanie dla jednego z największych na rynku portali branżowych o handlu. Wówczas zwolenników ww. rozwiązania było 54%. Obecnie jest ich 46%. Widać więc wyraźny spadek i to w dość krótkim czasie, tj. o 8 p.p. w zaledwie kilka miesięcy – komentuje Robert Biegaj, współautor badania z Grupy Offerista.

 

Niedziela handlowa - kwestia przyzwyczajenia?

REKLAMA

Jest jeszcze jedna ciekawa kwestia. Analitycy z UCE RESEARCH zwracają uwagę na to, że liczba zwolenników i przeciwników obecnie jest niemal identyczna (46% vs. 44%). Natomiast z wielu innych badań przez dłuższy czas wynikało, że ponad połowa społeczeństwa jest za przywróceniem poprzedniego stanu. W pewnym momencie opowiadało się za tym nawet lekko ponad 60% Polaków. Według autorów badania, na samym początku konsumenci nie potrafili odnaleźć się w nowej sytuacji, a czym dłużej ona trwa, tym bardziej słabnie sprzeciw wobec niej. I to właśnie widać po wynikach badań. Teraz ta wartość pierwszy raz spadła poniżej progu 50%. To oznacza, że rodacy poniekąd przyzwyczaili się już do obecnego stanu rzeczy, aczkolwiek pomimo upływu czasu blisko połowa Polaków wciąż chciałaby powrotu wszystkich niedziel w handlu. 

– Przed wyborami obecna koalicja rządząca obiecywała, że przywróci stan sprzed 1 marca 2018 roku, ale chyba póki co tymczasowo nie ma woli politycznej do tego. Być może nowy rząd też wykonał swoje badania i doszedł do wniosku, że skoro spada poparcie dla tego pomysłu, to należy jeszcze się z tym wstrzymać, bo są pilniejsze problemy do rozwiązania. Uważam też, że jak obóz rządzący nadal będzie powstrzymywał się z podjęciem decyzji, to odsetek zwolenników będzie malał. Aczkolwiek nie sądzę, aby liczba osób popierających powrót wszystkich niedziel handlowych spadła poniżej 40%. Sporej części społeczeństwa cały czas przeszkadza brak możliwości robienia zakupów w niedziele, szczególnie mocno zapracowanym mieszkańcom dużych miast – podkreśla Robert Biegaj.

Istotne jest, aby zaznaczyć, że autorzy badania zapytali respondentów o handel we wszystkie niedziele, a nie tylko w jeden taki dzień w miesiącu. – Moim zdaniem, gdyby chodziło o jedną niedzielę w miesiącu zwolenników byłoby nieco więcej. Tylko niewielki odsetek osób mógłby nie zgodzić się na taki kompromis. Oczywiście wielu Polaków może mieć negatywny stosunek do pracy w niedziele. Jednak nie sądzę, aby to była znacząca liczba w całym kraju. Raczej większą rolę odgrywają inne czynniki, np. poglądy polityczne czy też własne potrzeby – uważa ekspert z Grupy Offerista.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Autorzy badania są zdania, że niezdecydowane osoby raczej pozostaną na tym samym stanowisku co obecnie, ponieważ nic takiego w tej sprawie się nie wydarzy, co mogłoby zmienić ich decyzje. To są raczej ugruntowane poglądy. – W najbliższym czasie na pewno nie będzie przybywać zwolenników przywrócenia wszystkich pracujących niedziel w handlu. Ludzie przyzwyczaili się do ich braku, poniekąd też zaakceptowali ten stan rzeczy. Z kolei jest na pewno spora grupa osób, która ma nadzieję, że nowa władza znajdzie czas i rozwiąże ten problem – dodaje Biegaj. 

Młodzi mieszkańcy dużych miast chcą handlu w niedzielę

Kto chce robić zakupy w niedzielę? Z sondażu również wynika, że częściej za przywróceniem handlu we wszystkie niedziele opowiadają się mężczyźni niż kobiety (51,6% vs. 40,4%). Ponadto są za tym głównie osoby w wieku 18-24 lat (wśród nich 65,9%), z miesięcznym dochodem netto na poziomie 7000-8999 zł (60,7%), a także z wyższym wykształceniem (49,2%). Tak deklarują głównie mieszkańcy miast liczących powyżej 500 tys. ludności (56,7%). 

– Młode, aktywne, dobrze zarabiające osoby z dużych miast w znacznej części uważają, że zakaz handlu w niedziele to dla nich spore ograniczenie swobody i po części ich praw. Stoją na stanowisku, że państwo nie powinno w to ingerować, a jeśli już, to w taki sposób, żeby pracodawcy stworzyli dodatkowe bonusy dla osób pracujących tego dnia. Wiemy to z innych badań UCE RESEARCH. Ponadto trzeba dodać, że z reguły w tygodniu te osoby długo pracują i dawniej niedziela była dla nich właściwie jedynym dniem tygodnia, w którym mogły na spokojnie pojechać na większe zakupy, nie tylko spożywcze – wyjaśnia Robert Biegaj. 

Kto jest przeciwny? Przeciwko przywróceniu handlu we wszystkie niedziele częściej są kobiety niż mężczyźni (47,9% vs. 40,1%). Ponadto takie stanowisko mają głównie osoby w wieku 55-64 lat (wśród nich 54,7%), z miesięcznym dochodem netto w wysokości 1000-2999 zł (49,4%), a także ze średnim wykształceniem (47,4%). Przeważnie są to mieszkańcy miast liczących od 50 tys. do 99 tys. ludności (49%). 

Mniejsze dochody w szerokim stopniu sprzyjają ograniczaniu wszelkiej aktywności zakupowej. Natomiast w małych miastach handel detaliczny zupełnie inaczej funkcjonuje niż w dużych i średnich ośrodkach. Mówiąc wprost, jest powolniejszy i bardziej przewidywalny. Stąd też więcej przeciwników jest w mniejszych lokalizacjach – podsumowuje Robert Biegaj z Grupy Offerista.

Opis metody badawczej: Badanie zostało przeprowadzone w dniach 03-05.02.2024 roku metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) przez UCE RESEARCH i Grupę Offerista na reprezentatywnej próbie 1017 dorosłych Polaków.

Zobacz także: Nadgodziny w pracy. Czy przepisy określają limit godzin nadliczbowych?
Protesty rolników w całej Polsce. Kto jest winny? "Sprzedajemy za bezcen"

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

REKLAMA

Źródło: Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
15-latek zabrał na przejażdżkę starszych kolegów swoim samochodem. Auto dachowało

15-latek kupił samochód i zabrał dwóch starszych kolegów na przejażdżkę. Chłopak stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do dachowania. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. 

Liderzy Eksportu nagrodzeni podczas Gali PAIH Forum Biznesu

Najlepsi polscy eksporterzy wyłonieni. Za nami rozdanie nagród Lidera Eksportu PAIH. Wyróżnienia w czterech kategoriach były kluczowymi punktami gali, która zakończyła pierwszy dzień trwającego PAIH Forum Biznesu.

PAIH Forum Biznesu 2024 wystartowało!

Rozpoczęło się wyjątkowe spotkanie przedsiębiorców, reprezentantów regionów i instytucji rozwoju, czyli PAIH Forum Biznesu 2024. Na wydarzenie zarejestrowało się łącznie niemal 5000 osób, a już pierwszy dzień imprezy zgromadził na PGE Narodowym setki firm z sektora MŚP, dziesiątki przedstawicieli świata polityki i nauki oraz licznych ekspertów PAIH i innych instytucji otoczenia biznesu. Warszawa stała się właśnie centrum polskiej przedsiębiorczości.

Opłata mocowa od stycznia 2025 r. Kto od 1 stycznia 2025 r. zapłaci wyższe rachunki za prąd?

Opłata mocowa od stycznia 2025 r. Kto od 1 stycznia 2025 r. zapłaci wyższe rachunki za prąd? Czym jest opłata mocowa? Prezes Urzędu Regulacji Energetyki opublikował stawkę opłaty mocowej na 2025 r. Jakie to będą stawki?

REKLAMA

NBP zgromadził 420 ton złota. Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania

Narodowy Bank Polski zgromadził 420 ton złota w swoich rezerwach. Prezes NBP Adam Glapiński poinformował, że celem banku centralnego jest osiągnięcie ilości złota równej 20 proc. polskich rezerw walutowych.

Kolejna podwyżka dla tych pracowników. Niezależna od szefa i niewymagająca zmiany umowy. Już od 1 stycznia 2025 roku

Kolejna podwyżka dla tych pracowników. Niezależna od szefa i niewymagająca zmiany umowy. Już od 1 stycznia 2025 roku. Wysokość dodatku jest uzależniona od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę i liczby godzin pracy w danym miesiącu.

Nakaz ujawniania informacji o uzgodnieniach podatkowych narusza prawo do prywatności klienta. Wyrok TSUE

Przepis nakazujący pośrednikom ujawnianie organom informacji o transgranicznych uzgodnieniach podatkowych narusza szeroko rozumiane prawo do poszanowania prywatności klienta. W celu ochrony tajemnicy zawodowej z tego obowiązku zwolnić się może prawnik, jednak warunkiem jest poinformowanie o tym innego pośrednika. Wyrokiem z 29 lipca 2024 r. TSUE potwierdził, że obowiązek nie dotyczy sytuacji gdy inny pośrednik nie jest klientem prawnika. W Polsce nakaz nie może obejmować adwokatów i radców prawnych (sprawa C 623/22, Belgian Association of Tax Lawyers i in., przeciwko Premier minister).

Ryczałt 2025 (od przychodów ewidencjonowanych): limity, stawki, najem prywatny, działalność gospodarcza

Jakie limity dla ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych będą obowiązywały w 2025 roku? Kto może płacić ryczałt w 2025 roku? Kto może płacić ryczałt od przychodów ewidencjonowanych kwartalnie w 2025 r.? Jakie stawki ryczałtu obowiązywać będą w przyszłym roku?

REKLAMA

Dodatkowe 1500 złotych dla seniorów już w październiku 2024. Niezależnie od emerytury. To może poprawić ich sytuację finansową.

Dodatkowe 1500 zł dla seniorów już w październiku 2024. Niezależnie od emerytury. To może poprawić ich sytuację finansową i przyczynić się do przeliczenie podstawy składek i otrzymanie wyższego świadczenia emerytalnego. Komu przysługuje?

Dlaczego kawa drożeje? Za główne przyczyny uznaje się dynamicznie rosnące koszty produkcji i zmiany klimatu, np. przedłużające się susze

Ceny kawy od wielu miesięcy pną się w górę. Za główne przyczyny tego stanu rzeczy uznaje się dynamicznie rosnące koszty produkcji i zmiany klimatu. Susze pogłębiają trudną sytuację rolników uprawiających kawowce.

REKLAMA