REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Poczta nie jest już potrzebna, bo nie piszemy i wysyłamy prywatnych listów? Odpowiedź Polaków to wielkie zaskoczenie

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Choć nie piszemy już prywatnych listów, to większość Polaków odpowiada, iż poczta z tradycyjnymi usługami jest potrzebna
Choć nie piszemy już prywatnych listów, to większość Polaków odpowiada, iż poczta z tradycyjnymi usługami jest potrzebna
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Poczta nie jest potrzebna? Nic z tych rzeczy – prawie 80 proc. badanych Polaków uważa, że tradycyjne usługi pocztowe wciąż są potrzebne. Nie tylko dlatego, że czekamy na prywatne listy, a znajdujemy rachunki, wezwania, nakazy – nic przyjemnego.

Urząd, bank, operator telekomunikacyjny, administracja budynku – jeśli otrzymujemy tradycyjny list, to znacznie częściej od tego typu nadawców, niż od rodziny czy przyjaciół. Nie da się ukryć, że w dobie powszechnej komunikacji cyfrowej, prywatna korespondencja na papierze odchodzi do lamusa.

REKLAMA

REKLAMA

Poczta w skrzynkach: nadawca to urząd, bank lub administrator, a odpowiedź?

A jednak – aż 79 proc. z nas twierdzi, że tradycyjne usługi pocztowe wciąż są potrzebne. Co zdaniem Polaków powinno przesyłać się listem, a co znajdują w swoich skrzynkach? Czy sami w ogóle wysyłamy jeszcze listy?
Zbadał to niezależny operator pocztowy Speedmail, który za pośrednictwem Ogólnopolskiego Panelu Badawczego Ariadna zapytał Polaków o ich stosunek to tradycyjnych usług pocztowych. Badanie jest bardzo aktualne – przeprowadzone zostało w drugiej połowie maja br.

Korzystanie z poczty

Korzystanie z poczty

Materiały prasowe

Wydaje się, że czasy, gdy wysyłaliśmy do siebie kartki okolicznościowe z okazji urodzin, imienin czy Świąt minęły bezpowrotnie.
Tradycyjna korespondencja zastąpiona została mailami, smsami i wiadomościami przekazywanymi za pośrednictwem mediów społecznościowych. Coroczne raporty Urzędu Komunikacji Elektronicznej dotyczące stanu rynku pocztowego w Polsce potwierdzają, że systematycznie spada liczba nadawanych listów. Mimo to, każdego roku i tak jest ich blisko 1 miliarda sztuk! W takim razie, jeśli sami nie piszemy listów, to kto to robi?

Poczta: co zamiast prywatnych listów w skrzynkach pocztowych

W dzisiejszych czasach listy, czy raczej korespondencję papierową, zdecydowanie częściej otrzymujemy niż wysyłamy. Kto zatem jest nadawcą? Jak wynika z badania zleconego przez Speedmail, najczęściej są to: urzędy (48 proc), banki (36 proc.), administratorzy budynków mieszkalnych (30 proc.), a także operatorzy telekomunikacyjni (20 proc.).
Nadawcę łatwo określić po tym, co zazwyczaj znajdujemy w swojej skrzynce pocztowej.
Według ankietowanych najczęściej są to: ulotki reklamowe produktów i usług (65 proc.) czy rachunki za prąd i gaz (39 proc.). 34 proc. ankietowanych przyznało, że w swojej skrzynce znajdowało ulotki kandydatów, co niewątpliwie wynikało z trwającego okresu przedwyborczego.

REKLAMA

– Mimo tego, że dużo częściej korzystamy z komunikacji elektronicznej, listów wysyła się wciąż bardzo wiele. Tyle tylko, że najczęściej nie jest to korespondencja prywatna – – komentuje Janusz Konopka, prezes firmy Speedmail.
– Tradycyjne przesyłki pocztowe są jednak cały czas bardzo istotne, a czasem wręcz obowiązkowe dla wielu firm, urzędów czy instytucji. Z tej formy komunikacji korzystają banki oraz firmy telekomunikacyjne, wysyłające dokumenty transakcyjne, wyciągi i faktury, firmy windykacyjne przesyłające np. wezwania do zapłaty, ale też rozmaite fundacje proszące lub dziękujące za procent z rozliczenia podatkowego – dodaje Janusz Konopka, 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Potrzebę kontaktu za pośrednictwem drukowanego listu dostrzegają także odbiorcy.
Z badania Ariadna wynika, iż większość ankietowanych jest za utrzymaniem tradycyjnej formy pocztowej w przypadku pism urzędowych (68 proc.) czy pism sądowych (61 proc.).
Co trzeci badany chciałby mieć doręczoną tą drogą umowę z bankiem czy inną ważną instytucją (34 proc.).

Tradycyjna poczta: prywatny list lub karta pocztowa to rzadkość

Zlecone przez Speedmail badanie potwierdza, że z papierowej korespondencji pocztowej rzadko korzystamy dziś do celów prywatnych. Jedynie 14 proc. ankietowanych przyznało, że w swojej skrzynce znajduje czasem list lub kartkę od kogoś znajomego.
W ciągu miesiąca poprzedzającego badanie, list lub kartkę pocztową wysłało lub otrzymało 13 proc. ankietowanych, a niemal jedna czwarta (24 proc.), w perspektywie ostatnich pięciu lat zauważyła, że w ogóle nie dostaje korespondencji prywatnej. Co ciekawe, połowa badanych (51 proc.) zapytanych o to, co powinno się przesyłać tradycyjną pocztą, wymieniła właśnie listy i kartki.

Jak tłumaczy Janusz Konopka, nasz stosunek do wysyłania listów w dużej mierze jest uzależniony od wieku. Młodsze pokolenie woli szybsze formy komunikowania się poprzez smartfony, aplikacje czy komunikatory pozwalające przesyłać dokumenty, zdjęcia i wiadomości w wersji elektronicznej.
Wiele starszych osób wciąż ceni jednak tradycyjną przesyłkę listową. 85 proc. osób w wieku 55+ przyznało, że niektóre przesyłki powinny być doręczane na papierze do skrzynki pocztowej lub listem poleconym.

– Jeśli zaś chodzi o najmłodszą grupę badanych (18-24 lata) to jedna trzecia z nich (32 proc.) uważa, że cała korespondencja powinna mieć formę elektroniczną – dodaje Janusz Konopka.

Czy zatem poczta jest nam dziś jeszcze w ogóle potrzebna? Choć 14 proc. ankietowanych przez Panel Ariadna przyznało, że w ogóle nie otrzymuje listów, a 10 proc. uważa, że w ogóle nie powinno się korzystać z tradycyjnej poczty, zdecydowana większość nie ma co do tego wątpliwości.
79 proc. badanych przyznało, że niektóre przesyłki wciąż powinno się doręczać tradycyjnym sposobem.

 

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rząd: nowelizacja przepisów o MOPS. Rewolucja nie tym razem. Bo rewolucją nie są oświadczenia zamiast rodzinnych wywiadów środowiskowych

Osoby niepełnosprawne, osoby starsze i osoby w niedostatku korzystające ze świadczeń w MOPS liczyły na korzystne dla nich zmiany w polskim prawie. Najnowsza propozycja rządu w mojej ocenie rozmija się z tymi oczekiwaniami. Zapowiadana nowelizacja ustawy o pomocy społecznej ma charakter porządkujący, a jedyna interesująca dla szerokiego grona klientów MOPS zmiana dotyczy rodzinnych wywiadów środowiskowych - obowiązek ograniczą oświadczenia zamiast rodzinnego wywiadu środowiskowego (przy kierowaniu do niektórych form wsparcia). W nowelizacji nie ma zaszytych podwyżek starych świadczeń oraz wprowadzenia nowych. Osoby korzystające ze świadczeń z MOPS oczekują dostosowania wsparcia z MOPS do problemów 2025 roku (np. były oczekiwane urealnione zasady ustalania progów dochodowych, ich coroczna waloryzacja, nowego typu dodatki rekompensujące wysokie czynsze, opłaty za centralne ogrzewanie, opłaty za prąd).

Co nowego dla osób z niepełnosprawnościami w 2026, 2027 i 2028 r.? [FAQ]

Trwają prace legislacyjne nad nowymi rozwiązaniami dla osób starszych i niepełnosprawnych. Co już wiemy o ustawowej asystencji osobistej? Kto będzie mógł skorzystać z bonu senioralnego? Prezentujemy odpowiedzi na ważne pytania. Warto też pamiętać, iż planowane zmiany są jeszcze w fazie projektów, a ich kształt może jeszcze ulec zmianie.

Punkty 5, 6, 7 i 8 w orzeczeniu o niepełnosprawności – co oznaczają i jak zapewnić sobie świadczenia w 2025 roku?

Jedno niezakreślone pole w orzeczeniu potrafi zamknąć drogę do pieniędzy i opieki na cały rok. Zwłaszcza gdy chodzi o punkty 5–8 w rubryce "Wskazania do ulg i uprawnień". Decydują one o dopłatach do sprzętu, asystencie, świadczeniu pielęgnacyjnym czy pierwszeństwie w leczeniu. Wyjaśniamy, co każdy z nich oznacza, jak wpływają na decyzje MOPS/PFRON/ZUS oraz co zrobić, gdy w Twoim orzeczeniu brakuje ważnego punktu.

Zagraniczna emerytura. Jak otrzymać świadczenie z kilku różnych państw?

Jeśli pracowałeś w innym kraju lub kilku innych krajach UE, Twoje składki emerytalne nie przepadają. Gwarantują Ci to przepisy unijne, które określają też sposób, w jaki należy złożyć wniosek o zagraniczną emeryturę. Nie uwierzysz, jakie to proste.

REKLAMA

Fiskus ma przykrą niespodziankę dla posiadaczy pomp ciepła – wysyła do podatników wezwania do zwrotu nawet 16 960 zł

Właściciele klimatyzatorów z wbudowaną pompą ciepła (w tym klimatyzatorów z funkcją grzania), którzy w przeszłości skorzystali z ulgi termomodernizacyjnej (odliczając w ramach niej wydatki poniesione na ich zakup i montaż), mogą obecnie zostać niemile zaskoczeni wydaną z urzędu, w ich sprawie, decyzją Szefa Krajowej Administracji Skarbowej (Szefa KAS), która może skutkować obowiązkiem zwrotu przez nich równowartości ulgi, czyli – dopłaty podatku. W najgorszym wypadku, mogą zostać zobowiązani do zwrotu fiskusowi kwoty stanowiącej równowartość nawet 16 960 zł.

To już przesądzone: Co najmniej dwie niedziele handlowe w miesiącu, zakupy w pierwszą i trzecią niedzielę każdego miesiąca, koniec z zakazem handlu w kolejne 20 niedziel w roku?

Na III czytanie sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju oczekuje projekt ustawy o zmianie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni oraz ustawy - Kodeks pracy (druk sejmowy nr 384), który ma na celu zmianę regulacji dotyczących zasad prowadzenia handlu i czynności związanych z handlem w niedziele, poprzez wprowadzenie co najmniej dwóch niedziel handlowych w każdym miesiącu roku kalendarzowego. Dotychczasowe 4 niedziele handlowe – zostałyby zatem zastąpione aż 24 takimi niedzielami, w które nie obowiązywałby zakaz handlu. W związku z deklaracjami Prezydenta Karola Nawrockiego, jakie padły podczas jego kampanii prezydenckiej odnośnie jego stosunku do złagodzenia zakazu handlu w niedziele – wydaje się, że dalsze losy tego projektu są już jednak przesądzone.

Skarbówka wchodzi na pensje za niepłacenie abonamentu RTV. Nie uwierzycie, na ile kasują dłużników!

- Najpierw było nawoływanie do niepłacenia i likwidacji abonamentu RTV i nazywanie go "haraczem ściąganym z ludzi", a teraz mamy zapłacić karę? – oburzają się ci, którzy dowiadują się, że może do nich zapukać pracownik Poczty Polskiej i skasować na ponad 800 złotych. To łagodniejszy wariant ściągania przez państwo regulowanej prawem należności. Może się tym zająć skarbówka, która opornym wchodzi na… pensje.

System kaucyjny przejął 5 mld puszek. Wartość każdej to 7 groszy. Grosz do grosza daje przychód kilkaset milionów

Polacy oskarżają nowy system kaucyjny o kradzież wartości "złomowej" puszek. To około 7 groszy na puszce. Tyle można szacunkowo otrzymać za nią w skupie złomu (za 1 kg około 5 zł, na kilogram wchodzi około 65-70 puszek o wadze około 14-16 gram, co daje 7 groszy za puszkę). Oczywiście prawie nikt nie oddaje puszek na złom. I dla Kowalskiego 8 groszy to pomijalne kwoty. Co innego jak zsumujemy grosiki. Daje to duże przychody rocznie (od których trzeba odjąć koszty funkcjonowania systemu kaucyjnego).

REKLAMA

Seryjne przeliczanie emerytur przez ZUS: 176 korzystnych wyroków. 36 jest prawomocnych [sprawa TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20]

W sądach cywilnych (okręgowych i apelacyjnych) ZUS przegrał prawie 200 spraw z emerytami. To już seria. To konsekwencje braku publikacji wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20. I zmuszenia poszkodowanych emerytów do pójścia do sądów. Szacuje się, że liczba osób poszkodowanych pomniejszeniem emerytury w okresie 2013 - 2025 r. może wynosić nawet 150 000 - 200 000 osób. Więc 200 spraw przegranych przez ZUS to kropla w morzu.

Na jaki stopień niepełnosprawności możesz liczyć w 2025 roku? Komisje stosują nowe kryteria

W 2025 roku zmieniły się zasady orzekania o niepełnosprawności. Dla wielu osób to szansa na orzeczenie ważne nawet siedem lat lub bezterminowo, a także mniej biurokracji i stresu podczas komisji. Nie każdy jednak wie, od czego naprawdę zależy decyzja i co komisja bierze pod uwagę. Sprawdź, na jaki stopień niepełnosprawności możesz liczyć i jak lekarze orzecznicy interpretują nowe kryteria oceny.

REKLAMA