REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wspólne karty nawet z klubami sportowymi

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Paweł Majtkowski
Analityk Expandera
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Karty wspólnych marek, nazywane też kartami co-branded, to karty wydawane przez banki we współpracy z inną instytucją partnerską, która posiada silną i zakorzenioną pozycję na rynku.

Kart kredytowych na rynku jest ponad 8,5 miliona, a do końca roku liczba kart w portfelach Polaków może przekroczyć 10 mln. Więcej kart na rynku to coraz poważniejsze problemy banków w sprzedaży nowych kart. Bankowcom trudno namówić klienta na kolejną kartę, jeśli już użytkuje on trzy inne. A takich klientów, szczególnie w dużych miastach, przybywa.

REKLAMA

Banki korzystają zatem z popularności innych marek dla promocji swoich własnych produktów i dzięki temu docierają do osób, do których innymi kanałami, to niemożliwe lub zbyt kosztowne. Wiele z kart co-branded to karty programów lojalnościowych, oferujące klientom nagrody za aktywne używanie.

Czy zatem zbliżają się czasy, gdy wszystkie karty będą wydawane przez banki we współpracy z innymi, firmującymi przedsięwzięcie instytucjami?

Zdecydowanie nie, bowiem banki mimo wszystko bronią tradycyjnych kart. Te generują dochody, którymi nie trzeba z nikim się dzielić.

REKLAMA

 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Partner w chmurach

 

Widać także, że banki poszukują produktów, które mogłyby konkurować z kartami wspólnych marek i programami lojalnościowymi. Jednym z nich jest rachunek bankowy Wydajesz i Zarabiasz w Banku Zachodnim WBK. Korzystając z niego można otrzymać zwrot 1 proc. kwoty wydanej z użyciem dołączonej do rachunku karty. Jest to znacznie więcej, niż banki zwracają klientom w postaci nagród w większości programów lojalnościowych.

Linie lotnicze zawsze należały do pionierów wydawania kart wspólnych marek. Jedną z pierwszych kart tego typu na naszym rynku była karta wydawana przez LOT z bankiem Pekao. Ta współpraca nie dotrwała jednak do dziś, LOT wydaje obecnie swoje karty z Citibankiem. Ich posiadacze za zakupy dokonywane kartą otrzymują punkty programu Miles&More. Karty z LOT-em wydaje także w Polsce Diners Club.

Poza kartami LOT-u swoje karty w Polsce wydaje także Ryanair. Ta karta jest wspólnym przedsięwzięciem irlandzkiej linii i GE Money Banku. W przypadku tej karty nie ma jednak programu lojalnościowego, a posiadacz po wydaniu odpowiedniej kwoty pieniędzy ma możliwość otrzymania jednego lub dwóch bezpłatnych biletów na loty Ryanair.

 

Kartą do pełna

 

Najpopularniejszymi kartami wspólnych marek są te wydawane z sieciami stacji benzynowych. Te karty dają posiadaczom możliwość zbierania punktów w programach lojalnościowych koncernów paliwowych. Punkty otrzymuje się nie tylko za zakupy paliwa na stacjach, ale za wszystkie zakupy dokonywane kartą.

Takie karty w swojej ofercie posiadają Citibank (BP partnerclub), Eurobank (Visa Premium Club), PKO BP (Vitay), Pekao (Shell). Pierwsze dwie to karty kredytowe, trzecia to karta obciążeniowa, czyli taka, która nie pozwala na zaciągnięcie kredytu. Wszystkie te karty pozwalają zbierać punkty programu lojalnościowego - przelicznik to 1 punkt za 5 zł (na stacjach Statoil 3 zł) wydane kartą.

Poza tym klient może zbierać dodotkowe punkty za zakupy paliwa i innych artykułów na stacjach benzynowych. Tylko w wypadku karty Premium Club, poza stacjami Statoil, można zbierać je także u innych partnerów programu, np. w restauracjach Pizza Hut i KFC czy towarzystwie ubezpieczeniowym Link4.

 

Sport i perfumy

 

Nowych klientów zapewniają bankom także karty wydawane z klubami sportowymi. Większość z nich to karty kredytowe, jednak banki wydają w takiej formie także zwykłe karty debetowe, a nawet przedpłacone. Te dwa typy kart są popularne, bo łatwiejsze do uzyskania. Inaczej niż w wypadku karty kredytowej, klient nie musi posiadać zdolności kredytowej.

Dominet Bank wydaje karty klubów piłkarskich, koszykarskich i żużlowych. Swoją kartę sportową ma także BZ WBK (z KS Lech Poznań). Bank ma bardzo nieskie wymagania odnośnie do minimalnych dochodów niezbędnych do otrzymania karty - wystarczy stała pensja w wysokości 200 zł miesięcznie netto.

Bank Zachodni WBK ma najlepszą i najbardziej zróżnicowaną ofertę kart wspólnych marek na rynku. Wydaje karty m.in. z siecią kin Multikino, przychodniami Lux Med i magazynem Voyage. A także z portalem Money.pl oraz serwisem aukcyjnym Allegro. Kartę z siecią perfumerii Sephora wydaje natomiast Bank Millennium. ING Bank Śląski oraz GE Money Bank wydają natomiast karty z firmami kosmetycznymi - Oriflame i AVON.

Karty co-brandowe w polskich bankach kliknij aby zobaczyć.

 

PAWEŁ MAJTKOWSKI

analityk z firmy doradczej Expander

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
W 2026 r. trzynasta pensja dla każdego etatowego pracownika na minimalnej płacy – otrzymaj nawet 5.379,20 zł więcej w skali roku

Od września 2025 r. są znane kwoty wynagrodzenia minimalnego miesięcznego oraz minimalnej stawki godzinowej. Jest pewien sposób aby zarabiać więcej będąc nadal tylko na minimalnej płacy – nawet o nieco więcej niż jedną dodatkową minimalną pensję w roku! Można otrzymać dodatkowo nawet 5.379,20 zł.

Kontrole na granicach do kwietnia 2026 r. Przedłużenie aż o pół roku powinno mieć swoje uzasadnienie

Kontrole na granicach z Niemcami i Litwą zostały przedłużone do kwietnia 2026 r. Wydłużenie kontroli aż o pół roku powinno mieć swoje uzasadnienie. Przedsiębiorcy szczególnie boją się okresu ostatnich dwóch miesięcy roku.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

Kolejne pytanie do TSUE o kredyty z WIBOR-em. Czy polskie prawo wystarczająco chroni kredytobiorców?

Sąd Okręgowy w Krakowie w osobie sędzi Anny Baran postanowił skierować do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), pytanie czy polskie regulacje dotyczące zasad oprocentowania kredytów hipotecznych są zgodne z unijnym prawem chroniącym konsumentów. Analizy pytania prejudycjalnego i jego uzasadnienia, dokonuje radca prawny Paweł Stalski, specjalizujący się w prawie ochronnych konsumentów i w sporach sądowych z bankami.

REKLAMA

NSA: Przychodnia musi odbierać telefony od pacjentów. Sam numer nie wystarczy – Rzecznik Praw Pacjenta przypomina o wyroku

Rzecznik Praw Pacjenta przypomina, że placówki medyczne mają obowiązek zapewnić pacjentom realny kontakt telefoniczny z rejestracją. Samo podanie numeru telefonu nie wystarcza. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że utrudniony kontakt z przychodnią może oznaczać naruszenie zbiorowych praw pacjentów. Placówki muszą tak zorganizować pracę, by pacjent mógł dodzwonić się bez zbędnej zwłoki.

Koniec "kopciuchów". Od 1 stycznia 2026 roku całkowity zakaz palenia w piecu. Inaczej grozi mandat 500 zł, a nawet grzywna 5000 zł

Całkowity zakaz używania starych pieców rozszerza się na kolejne województwa. Grzywna do 5 tysięcy złotych grozi za palenie w tzw. "kopciuchach" już od 1 stycznia 2026 roku. Kogo dotyczy obowiązek wymiany kotła i w których regionach czasu, na dostosowanie się do nowych przepisów, jest najmniej? Oto szczegóły.

Ile kosztuje OC i AC w 2025 roku? Sprawdź, gdzie zapłacisz najmniej, a gdzie ceny wciąż biją rekordy

W 2025 roku koszt ubezpieczeń samochodowych wreszcie zwolnił tempo. Ceny OC i AC przestały rosnąć, a kierowcy odetchnęli z ulgą. Jednak pod pozorną stabilizacją kryją się duże różnice między regionami i zaskakujące trendy. W niektórych częściach Polski za polisę płaci się niemal dwa razy więcej niż w innych, a coraz więcej kierowców decyduje się na auta chińskich marek. Sprawdź, co naprawdę dzieje się na rynku OC i AC w 2025 roku.

Ile kosztuje OC i AC w 2025 roku? Sprawdź, gdzie zapłacisz najmniej, a gdzie ceny wciąż biją rekordy

W 2025 roku koszt ubezpieczeń samochodowych wreszcie zwolnił tempo. Ceny OC i AC przestały rosnąć, a kierowcy odetchnęli z ulgą. Jednak pod pozorną stabilizacją kryją się duże różnice między regionami i zaskakujące trendy. W niektórych częściach Polski za polisę płaci się niemal dwa razy więcej niż w innych, a coraz więcej kierowców decyduje się na auta chińskich marek. Sprawdź, co naprawdę dzieje się na rynku OC i AC w 2025 roku.

REKLAMA

Skuteczna windykacja: 5 mitów – dlaczego nie warto w nie wierzyć. Terminy przedawnienia roszczeń (branża TSL)

Wśród polskich przedsiębiorców, w tym także w branży TSL (transport, spedycja i logistyka) temat windykacji należności powraca jak bumerang. Z jednej strony przedsiębiorcy zmagają się z chronicznymi zatorami płatniczymi, z drugiej – wciąż krążą liczne stereotypy, które sprawiają, że wiele firm reaguje zbyt późno albo unika działań windykacyjnych. W efekcie przedsiębiorcy narażają się na utratę płynności finansowej i problemy z dalszym rozwojem.

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

REKLAMA