REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Do ubezpieczenia domu potrzebny jest inżynier

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marcin Jaworski

REKLAMA

Jeśli klient źle oszacuje wartość zużycia technicznego domu, musi się liczyć z mniejszym odszkodowaniem. Niestety sam nie jest w stanie tego dobrze zrobić.

 

Ceny nieruchomości wzrosły, więc banki wymagają polis jako zabezpieczenia kredytu. Okazuje się, że towarzystwa nie ułatwiają klientom zawierania takich umów, formułując warunki ubezpieczeń tak, że niezorientowany może mieć problem z określeniem podstawowego elementu umowy: sumy ubezpieczenia domu.

U największego ubezpieczyciela - PZU - klienci mają do wyboru trzy sposoby określenia sumy ubezpieczenia tzw. murów domu. Suma ubezpieczenia powinna odpowiadać wartości rzeczywistej, wartości nowej albo wartości rynkowej. Z zapisów warunków nie wynika jednak, kiedy mamy wybrać dany sposób określenia wartości. A to istotne, bo na przykład według wartości rynkowej (wartość możliwa do uzyskania przy sprzedaży) można ubezpieczyć tylko budynki, których stopień zużycia technicznego w dniu zawarcia umowy przekracza 50 proc.

- Przeciętny klient nie jest w stanie określić stopnia technicznego zużycia budynku - mówi Marcin Kapuściński, z firmy Eksperci NEMU.

Dodaje, że w takim wypadku profesjonalną wycenę jest w stanie zrobić tylko inżynier budowlany albo rzeczoznawca budowlany. Najlepiej na piśmie, wtedy w przypadku sporu z towarzystwem klient będzie miał podstawę do walki o odszkodowanie. Łatwo sobie wyobrazić sytuację, w której towarzystwo po szkodzie orzeka, że budynek był zużyty w stopniu większym niż 50 proc. i można go było ubezpieczyć tylko według wartości rzeczywistej, czyli z uwzględnieniem zużycia technicznego. Przy kosztach budowy takiego budynku na poziomie 300 tys. zł klient może ocenić, że wartość rynkowa to około 70 proc. kosztów odbudowy (tzw. wartości nowej), czyli 210 tys. zł. Po szkodzie towarzystwo może uznać, że umowa była źle zawarta, bo zużycie wynosiło 60 proc., i wypłacić 40 proc. wartości nieruchomości (około 120 tys. zł). Dodatkowym punktem spornym może też być wycena działki, bo przy określaniu wartości rynkowej domu nie można uwzględniać jej wartości.

Zgodnie z warunkami trudno będzie też ubezpieczyć mury domu według wartości nowej, czyli pozwalającej na odbudowę w takiej samej technologii. Tu ponownie mamy informację, tak można ubezpieczyć tylko budynki, których zużycie techniczne przekracza 20 proc. Tu jednak nie ma wyraźnych sankcji, jeśli będzie ono wyższe, a klient wybierze wartość nową.

- Jeżeli w umowie zostanie ustalona wartość nowa, to jest ona konsekwentnie stosowana przez likwidatorów - zapewnia Agnieszka Rosa, z biura prasowego PZU.

Dodaje, że w ofercie jej firmy nie ma zapisów restrykcyjnych dla klienta, które mogą uprawniać likwidatora do wypłaty odszkodowania według wartości rzeczywistej w razie złego stanu technicznego budynku.


MARCIN JAWORSKI

marcin.jaworski@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
ZUS zakończył wysyłkę listów [Waloryzacja i trzynaste emerytury]

13 czerwca 2025 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował, że zakończył coroczną wysyłkę listów do emerytów i rencistów. W kopercie znajdują się dwie decyzje: o marcowej waloryzacji oraz trzynastej emeryturze.

Sezon na wynajem mieszkań dla studentów 2025 rozpoczęty. Mniej ofert, wyższe ceny, większy popyt

W maju liczba wyszukiwań mieszkań na wynajem na Otodom przekroczyła 1,1 mln. Zainteresowanie lokalami „studenckimi”, „blisko uczelni” czy „na studia” wzrosło aż o 83% rok do roku. Najczęściej poszukiwane są mieszkania dwupokojowe z budżetem do 3 tys. zł miesięcznie.

Umiarkowany stopień niepełnosprawności – sprawdź, ile możesz zyskać w 2025 r.

Masz umiarkowany stopień niepełnosprawności? Być może nie zdajesz sobie sprawy, ile przywilejów Ci przysługuje – od dodatkowych dni wolnych w pracy, przez znaczące dofinansowanie turnusów rehabilitacyjnych, aż po specjalne świadczenia i kartę parkingową. Sprawdź, jak skorzystać z tych rozwiązań w 2025 roku i nie pozwól, by brak informacji kosztował Cię realne pieniądze.

Wiemy o ile wzrosną emerytury i renty w 2026 r. Rząd podał wskaźnik waloryzacji świadczeń – podwyżka jeszcze niższa, niż w tym roku

12 czerwca br. Rada Ministrów przyjęła propozycję zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2026 r., która będzie teraz przedmiotem negocjacji z Radą Dialog Społecznego. Jeżeli zaproponowana wysokość zwiększenia zostanie przyjęta jako ostateczna – wiemy już jaka będzie minimalna kwota podwyżki świadczeń emerytalno-rentowych od 1 marca 2026 r.

REKLAMA

4806 zł minimalnej pensji w 2026 roku? Rząd ujawnia plany, związki żądają więcej – gorący spór o wynagrodzenia

Rada Ministrów przedstawiła już propozycję, która może wpłynąć na portfele milionów Polaków. Minimalne wynagrodzenie za pracę w 2026 roku ma wynieść 4806 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa 31,40 zł. To o 140 zł więcej niż obecnie, czyli zaledwie 3-procentowa podwyżka. Nie wszyscy są zadowoleni – związki zawodowe żądają znacznie większego wzrostu, a pracodawcy ostrzegają przed negatywnymi skutkami gospodarczymi.

Można dostać blisko 6 tysięcy złotych. Polacy rzucili się na nowe świadczenie. Wypłaty ruszą niebawem. Ciągle jeszcze przyjmują wnioski

To nowe pieniężne świadczenie to już prawdziwy hit. Lawina wniosków o przyznanie wdowiej renty spadła na Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W całej Polsce złożono ich już przeszło 900 tys. Maksymalna kwota jaką można otrzymać to ponad 5,6 tys. zł brutto. Wypłaty ruszą już niebawem, z początkiem lipca. ZUS ostrzega przed popełnianiem błędów w wypełnianiu dokumentów, bo może się to skończyć nieprzyznaniem świadczenia.

[Minimalne wynagrodzenie 2026] Rada Ministrów proponuje 4 806 zł brutto i 31,40 zł stawki godzinowej od 1 stycznia 2026 r.

Od 1 stycznia 2026 roku minimalne wynagrodzenie za pracę ma wzrosnąć do 4806 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa – do 31,40 zł. To propozycja Rady Ministrów, która trafi teraz pod obrady Rady Dialogu Społecznego.

[Propozycja Rady Ministrów] Od 1 marca 2026 r. najniższa emerytura 1 970,98 zł brutto. Wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w 2026 r.

W czwartek, 12 czerwca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła propozycję zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2026 r. Jak wynika z informacji opublikowanej przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, rząd zaproponuje Radzie Dialogu Społecznego, by wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w 2026 r. wyniósł 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2025 r.

REKLAMA

Najniższa krajowa 2026 - jest oficjalna propozycja rządu D. Tuska

W dniu 12 czerwca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła propozycję wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz minimalnej stawki godzinowej w 2026 r.

WZONu nie można zmusić do rozpatrywania sprawy o świadczenie wspierającego. Śmierć kończy sprawę

Z uwagi na przewlekłość postępowań o świadczenie wspierające (przewlekłość jest na poziomie WZON, a nie ZUS) częsta jest sytuacja śmierci osoby niepełnosprawnej przed przyznaniem przez WZON punktów. Ściślej są to sprawy o wydanie decyzji określającej w punktach poziom potrzeby wsparcia (swoisty test niesamodzielności). Natomiast samą decyzję o przyznaniu świadczenia wspierającego wydaje ZUS.

REKLAMA