REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Umowa przedwstępna z deweloperem

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Piasecka-Sobkiewicz Małgorzata

REKLAMA

REKLAMA

Aby zaoszczędzić na wydatkach związanych z zawarciem umowy, nabywcy najczęściej nie domagają się sporządzenia jej w formie aktu notarialnego. W ten sposób popełniają błąd, bo nie chronią skutecznie swoich praw.

Gazeta Prawna przeanalizowała umowę przedwstępną ustanowienia odrębnej własności lokalu w budynku w Warszawie przy ul. Okopowej. Umowy przedwstępne na mieszkania w tym budynku zawierane są z nabywcami przez Nowe Ogrody, reprezentowane przez spółkę Pirelli Pekao Real Estate.

 

REKLAMA

Zawierane są w formie pisemnej, natomiast spółka dopuszcza (w art. 18), że w ciągu 14 dni od zawarcia umowa może zostać potwierdzona w formie aktu notarialnego.

Naszym zdaniem w umowie przedwstępnej deweloper przyznał sobie więcej uprawnień i przywilejów niż nabywcy. Natomiast na nabywcę nałożył więcej obowiązków niż na siebie. W umowie dopatrzyliśmy się też klauzul, które można uznać za niedozwolone (abuzywne).

Zapis, który należy usunąć

REKLAMA

W umowie przedwstępnej w sposób niekorzystny dla nabywcy została w art. 8 uregulowana procedura wydania mieszkania. Spółka zastrzegła dla siebie możliwość przesunięcia terminu wydania mieszkania m.in. w związku z opóźnieniem w działaniu właściwych organów administracji. Takie opóźnienie nie powoduje żadnych ujemnych konsekwencji dla spółki. W dodatku umowa określa w sposób niezmiernie ogólnikowy długość okresu, o jaki może zostać przesunięty ten termin. Artykuł 8 ust. 2 pkt b stanowi, że może on zostać przesunięty o okres opóźnienia w działaniu właściwych organów administracji. W dodatku nie uściśla, które organy należy uznać za właściwe na potrzeby niniejszej umowy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Naszym zdaniem za niedozwoloną klauzulę w umowie można byłoby uznać zapisy regulujące sposób odbioru jakościowego mieszkania. Umowa stanowi (w art. 8 ust. 4), że nabywca zostanie poinformowany o możliwości dokonania odbioru jakościowego lokalu telefonicznie. Natomiast przepis ten nie przewiduje zawiadomienia w formie listu poleconego ze zwrotnym poświadczeniem odbioru, która to forma jest najbardziej skuteczna.

Natomiast w umowie znalazł się zapis, że wszystkie wymienione w niej sposoby zawiadomienia o możliwości odbioru jakościowego lokalu strony zgodnie ustalają za zawiadomienie skuteczne.

Naszym zdaniem jest to niekorzystny zapis dla nabywcy, ponieważ niezwykle trudno będzie mu udowodnić, że faks faktycznie do niego nie dotarł albo że telefon odebrał ktoś z domowników i nie przekazał mu informacji.

W dodatku umowa dopuszcza, że zmiana ustalonego terminu może nastąpić tylko jeden raz. Gdyby zaś nie stawił się w pierwszym wyznaczonym terminie na skutek okoliczności leżących po jego stronie, to o drugim możliwym terminie otrzyma zawiadomienie listem poleconym.

Chcemy tutaj zwrócić uwagę, że takimi okolicznościami leżącymi po stronie nabywcy może być np. jego choroba, pobyt w szpitalu, sanatorium, wyjazd na urlop itd. Natomiast w umowie deweloper nie przewidział żadnej różnicy odnośnie do skutków nieobecności z przyczyn zawinionych bądź niezawinionych przez nabywcę.

Zamiast tego nałożył na nabywcę obowiązek potwierdzenia drugiej daty odbioru jakościowego nie później niż na siedem dni przed datą. Wprowadził też zapis, że gdyby nabywca nie stawił się, to strony zgodnie uznają, że odbiór jakościowy nastąpił z upływem tego drugiego terminu, a spółka sporządzi protokół odbioru jednostronnie i przekaże go nabywcy.

Naszym zdaniem nabywca nie powinien podpisywać umowy zawierającej takie niekorzystne dla siebie zapisy. Powinien negocjować ze spółką, aby te zapisy zostały przeredagowane albo usunięte i zastąpione korzystnymi dla obu stron.

Jak uniknąć złej umowy

W dalszym ciągu rynek obrotu mieszkaniami jest rynkiem dewelopera, a nie konsumenta. Ale nawet w takim przypadku nabywca może chronić swoje interesy, zawierając umowę przedwstępną bez niekorzystnych dla siebie zapisów. Najlepiej byłoby, gdyby sporządził je w formie aktu notarialnego.

Natomiast sytuacja obrotu na rynku mieszkaniami jest taka, że ceny stale rosną i dlatego przybywa chętnych nawet na lokale, które deweloper dopiero planuje wybudować. Nabywcy tzw. dziury w ziemi najpierw zawierają z deweloperem umowę rezerwacyjną, a potem przedwstępną. Dopiero gdy umowa mieszkania zostanie zakończona, strony przystępują do umowy sprzedaży nieruchomości nabywcy.

Umowy rezerwacyjna i przedwstępna najczęściej sporządzane są w formie pisemnej, a dopiero umowa sprzedaży - w formie aktu notarialnego. Taką formę zawarcia umów proponuje deweloper, bo jest dla niego korzystna, a nabywca najczęściej godzi się, bo chce ponieść mniejsze wydatki.

Osobom, które chciałyby kupić mieszkanie w budynku przy ul. Okopowej, radzimy zawrzeć już umowę przedwstępną w formie aktu notarialnego, zamiast korzystać z możliwości potwierdzenia zawartej wcześniej na piśmie umowy przez notariusza. Zawierając umowę w formie aktu notarialnego, warto byłoby sporządzić ją od nowa, i negocjując przy tym niekorzystne dla nabywcy zapisy.

Co warto wynegocjować

Przed podpisaniem umowy radzimy domagać się przeredagowania art. 11 dotyczącego odstąpienia od umowy. Spółka zastrzegła sobie w takim przypadku zwrot wpłaconej kwoty w terminie 14 dni, w dodatku bez dodatkowego wypłacenia oprocentowania. Nie płaci procentów nawet wówczas, gdy nabywca odstąpi od umowy z winy spółki, bo np. umowa sprzedaży lokalu z winy spółki nie została zawarta do 31 lipca 2009 r. albo powierzchnia mieszkania zmierzona powykonawczo różniła się od powierzchni projektowanej, podanej w umowie o więcej niż 1,5 proc.

Radzimy też domagać się obniżenia w umowie dopuszczalnej różnicy w powierzchni lokalu. Chodzi o zmianę powierzchni lokalu po dokonaniu obmiaru powykonawczego w stosunku do powierzchni określonej w umowie. Takie zapisy stosowane są wprawdzie we wszystkich umowach deweloperskich i praktycznie prowadzą do zalegalizowania zmniejszenia faktycznej powierzchni mieszkania w stosunku do deklarowanej w umowie.

Zapis w tej konkretnej umowie jest tak sformułowany, że praktycznie pozbawia konsumenta możliwości odstąpienia od umowy, gdy zmiana powierzchni na jego niekorzyść jest mniejsza niż 1,5 proc.

3 KROKI

Co zrobić po podpisaniu niekorzystnej umowy

Konsument, który dopiero po podpisaniu niekorzystnej umowy stwierdzi, że zawiera ona klauzule niedozwolone, powinien:

Zwrócić się do prezesa UOKiK o jej zbadanie

Zwrócić się o pomoc do rzecznika konsumentów o pomoc w dochodzeniu roszczeń z tytułu konkretnej umowy

Zwrócić się do sądu o ustalenie, że wskazane w pozwie postanowienie tej konkretnej umowy nie wiąże go, ponieważ w sposób rażący narusza jego interesy

Analiza krok po kroku

WĄTPLIWY ZAPIS

W przypadku niestawienia się nabywcy w drugim wyznaczonym terminie odbiór jakościowy nastąpił wraz z upływem tego terminu. Spółka sporządza odbiór jakościowy jednostronnie i przesyła go nabywcy.

CO TO OZNACZA

Klauzula ogranicza uprawnienia nabywcy, ponieważ spółka, sporządzając odbiór jakościowy lokalu, prawdopodobnie nie dopatrzy się żadnych usterek, niedoróbek i wad. Nabywca będzie mógł jedynie wówczas wystąpić w stosunku do spółki z roszczeniem z tytułu rękojmi za wady fizyczne konstrukcji mieszkania przez trzy lata od wydania go i przez dwa taka z tytułu odpowiedzialności za niezgodność z umową osprzętu, urządzeń instalacji, tynków, wypraw malarskich, podłoży posadzek, okien i drzwi oraz innych przynależności.

CZY JEST ZGODNY Z PRAWEM

NIE

Za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy deweloper powinien ponosić odpowiedzialność na zasadach określonych w art. 471 i następnych kodeksu cywilnego. Powinien naprawić szkodę wyrządzoną przez siebie i osoby trzecie, przy pomocy których wykonuje umowę. Chodzi tutaj o dostawców, kontrahentów i podwykonawców.

REKOMENDACJA DLA KLIENTA

Nie podpisuj tej umowy, zanim nie wynegocjujesz zmiany klauzul, które budzą twoje wątpliwości.

REKOMENDACJA DLA FIRM

Firma powinna przeredagować umowę i usunąć z niej niekorzystne dla klientów klauzule, jeszcze zanim zostaną one zgłoszone do prezesa UOKiK.

MAŁGORZATA PIASECKA-SOBKIEWICZ

malgorzata.piasecka@infor.pl

OPINIE

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Tomasz Tatomir, radca prawny, Kancelaria Prawna Chałas i Wspólnicy, oddział Wrocław

TOMASZ TATOMIR

radca prawny, Kancelaria Prawna Chałas i Wspólnicy, oddział Wrocław

Uważam, że, podpisując umowę deweloperską, można ustrzec się przed niekorzystnymi klauzulami. Moim zdaniem istnieje jednak tylko jeden skuteczny sposób uniknięcia pułapek w umowie deweloperskiej. Jeszcze zanim zostanie podpisana umowa, radzę zlecić prawnikowi jej analizę i powierzyć prowadzenie ewentualnych negocjacji z deweloperem w sprawie niekorzystnych dla nabywcy zapisów. W dodatku powinien to być prawnik specjalizujący się w tego typu umowach. Każda inna opcja - a zwłaszcza samodzielna weryfikacja umowy - naraża nabywcę na ryzyko nieprawidłowego ukształtowania relacji z deweloperem. Trzeba bowiem sobie uświadomić, że projekt umowy deweloperskiej przygotowywany jest zazwyczaj przez doświadczonych prawników, którzy wiedzą, w jaki sposób ukryć w umowie niekorzystne dla nabywcy postanowienia.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Waldemar Jurasz, główny specjalista UOKiK (Kraków)

WALDEMAR JURASZ

główny specjalista UOKiK (Kraków)

Zawierając umowę z konsumentem, deweloper zobowiązuje się między innymi do wybudowania budynku według określonego projektu, spełniającego wymogi prawa budowlanego i w określonym terminie. Zgodnie z treścią art. 354 k.c. deweloper powinien wykonać swoje zobowiązanie zgodnie z zapisami zawartymi w umowie. Analiza wzorców umów wykazała jednak, że deweloperzy w postanowieniach dopuszczających zmianę warunków umów nie wskazują konkretnych przyczyn, które uzasadniałyby zmianę. Poprzestają jedynie na ogólnych i niejednoznacznych stwierdzeniach, które dają im możliwość dowolnego interpretowania zapisów umowy stosownie do własnych potrzeb. Klauzule takie stanowią niedozwolone postanowienia umowne i naruszają przepis art.385 par. 2 zd. 1 k.c., w świetle którego wzorzec umowy powinien być sformułowany jednoznacznie i w sposób zrozumiały.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Które faktury nie zostaną objęte KSeF?

Krajowy System e-Faktur to jedna z największych reform ostatnich lat. W 2026 roku każdy przedsiębiorca co do zasady będzie musiał wystawiać faktury ustrukturyzowane właśnie w KSeF. Celem jest uszczelnienie systemu VAT, łatwiejsza kontrola rozliczeń i automatyzacja obiegu dokumentów. Jednak nie wszystkie dokumenty sprzedażowe zostaną objęte obowiązkiem. Ustawodawca przewidział szereg wyłączeń i okresów przejściowych, które mają ułatwić podatnikom dostosowanie się do rewolucji w fakturowaniu.

Zużyte chusteczki higieniczne i ręczniki papierowe nie trafią już do odpadów zmieszanych. Do 31 grudnia 2025 r. każdy właściciel nieruchomości musi, na własny koszt, wyposażyć się w nowy pojemnik na odpady, spełniający szczególne wymagania

Wyodrębnienie nowej frakcji odpadów komunalnych (a konkretnie podział bioodpadów na dwie odrębne frakcje) i wprowadzenie od 1 stycznia 2026 r. nowego pojemnika na śmieci, celem gromadzenia w nim odpadów kuchennych (do których zaliczone zostały m.in. chusteczki higieniczne i ręczniki papierowe) – to działanie zaradcze podjęte przez jedną z gmin w Polsce, celem poprawy poziomu odpadów poddawanych recyklingowi, który na rok 2026 został ustalony na poziomie co najmniej 56% wszystkich zebranych odpadów w gminie. Może być to jednak wskazówka również dla innych gmin, które nie osiągają wymaganych wysokich progów przygotowania odpadów do ponownego użycia i recyklingu i jednocześnie – przestroga dla właścicieli nieruchomości, którzy nie wywiązują się z obowiązku selektywnego zbierania odpadów. Gminy nie pozostają bowiem bezczynne wobec takiego postępowania, które może skutkować podwyżką opłat za śmieci o nawet 400%.

Bezpłatny webinar: Ostatnia prosta do Systemu e-Faktur (KSeF). Zgodność dziś i architektura na lata

Stało się – ustawa podpisana, zegar tyka. Po latach zwrotów i nagłych zahamowań, Krajowy System e-Faktur niczym prawdziwy rollercoaster wjedzie na główny tor i zrewolucjonizuje naszą codzienność biznesową już od 1 lutego 2026 roku. Samo „podpięcie wagoników” do platformy to dopiero pierwszy zjazd. Prawdziwe wyzwanie zaczyna się w chwili, gdy kolejka rusza pełną prędkością i konieczne jest utrzymanie stałej zgodności w świecie nieustannych zakrętów regulacyjnych, w Polsce i za granicą.

Turystyka premium w Polsce. Jesteśmy coraz bardziej widoczni na mapie świata [Gość Infor.pl]

Sezon wakacyjny dobiegł końca, a wraz z nim pojawiły się statystyki i rankingi, które pokazują, jak mocno zmienia się pozycja Polski w globalnej turystyce. Najnowsze zestawienie wskazuje nasz kraj na 19. miejscu wśród najchętniej odwiedzanych kierunków świata. To duży awans, za którym stoją zarówno liczby, jak i realne zmiany w jakości oferty turystycznej.

REKLAMA

Nie tylko 800 plus. Kolejne pieniądze do wzięcia dla rodziców. Ludzie przypuścili szturm na ZUS

Wyższe niż rok temu okazały się ceny uczniowskiego wyposażenia. Wedle szacunków koszt dla jednego dziecka to 1200 złotych. Wsparciem dla domowego budżetu jest rządowy program Dobry Start, który oferuje 300 złotych na każde uczące się dziecko. O pieniądze można się było ubiegać już od początku lipca. Rodzice tłumnie ruszyli do ZUS, który do tej pory wypłacił łącznie ponad miliard złotych. Nie wszyscy jednak z dofinasowania skorzystali. Można to jeszcze zrobić, bo ostateczny termin składania wniosków jeszcze nie minął, ale czas na to jest ograniczony.

Nowe faktury elektroniczne w 2026 r. Prof. Modzelewski: art. 106nda ust. 3 ustawy o VAT nakłada niewykonalne obowiązki i jest sprzeczny z prawem UE

Nowe faktury elektroniczne, o których mowa w art. 106nf, 106nh, 106nda i 106nha ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (ustawa o VAT), które będą w przyszłym roku wystawione zgodnie z wzorem faktury ustrukturyzowanej, budzą wśród podatników najwięcej wątpliwości – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

ZUS: Radca prawny o długu w ZUS, którego nie można spłacić. Kilka lat temu ponad 300 000 zł. Dziś powyżej 300 0000 zł

Taką historię przedstawiła dr Katarzyna Kalata. Osoba winna ZUS-owi sporo pieniędzy zapłaciła przez kilka lat ponad 60 000 zł, ale nie spłaciła ani złotówki kapitału. ZUS doliczył jej łącznie 151 959 zł opłat prolongacyjnych. Dziś nadal musi spłacić… ponad 328 000 zł. Tyle samo, co 4 lata temu.Dlaczego?Bo zgodnie z mechanizmem stosowanym przez ZUS, każda wpłata najpierw pokrywa odsetki i koszty egzekucyjne – dopiero potem zaliczana jest na należność główną.

PPK: czy można obniżyć wpłatę podstawową? Znaczenie ma kwota 5599,20 zł

Czy w programie Pracowniczych Planów Kapitałowych można obniżyć wpłatę podstawową? Okazuje się, że uczestnik PPK zatrudniony u kilku pracodawców sam musi sprawdzić, czy ma prawo do obniżenia wpłaty podstawowej.

REKLAMA

KSeF 2026: Tylko 4 miesiące na przygotowanie. Czego wymagać od dostawców oprogramowania? Kto powinien mieć dostęp do systemu?

Od 1 lutego 2026 roku w Polsce zacznie obowiązywać obligatoryjne fakturowanie elektroniczne z wykorzystaniem faktur ustrukturyzowanych wprowadzonych do ustawy o podatku VAT. Najpierw dotyczyć to będzie największych podatników (przekroczone 200 mln zł obrotów brutto w 2024 r.), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Oznacza to, że wymiana faktur pomiędzy przedsiębiorcami będzie musiała odbywać się za pośrednictwem Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF).

ZUS: W 2026 r. nowe zaświadczenia dla pracodawcy. A w nich potwierdzenia okresów potrzebnych do przeliczenia stażu pracy. Wnioski tylko przez PUE ZUS

Kto składa wnioski i otrzymuje zaświadczenia z ZUS? Pracownicy, którzy będą mieli 2 lata na wdrożenie najnowszego przywileju z Kodeksu Pracy. Polega on na ponownym przeliczeniu okresu zatrudnienia poprzez uwzględnienie w nim umów cywilnoprawnych i prowadzenia własnej firmy. Np. w 2026 r. pracodawca doliczy pracownikowi do okresu zatrudnienia (staż pracy) 4 lata przepracowane na umowie zlecenia z okresu studiów w 2018 r. Dzięki temu będzie miał dłuższy urlop (26 dni a nie 20 dni) czy wyższą odprawę. UWAGA! Pracodawca nie załatwi dokumentów niezbędnych do przeliczenia stażu pracy za pracownika. Musi mieć dokument (zaświadczenie) będący podstawą prawną. To wystawia ZUS tylko na wniosek pracownika.

REKLAMA