Wśród ogłoszeń dotyczących lokali z rynku wtórnego, czasem zdarza się oferta sprzedaży mieszkania z najemcą. Z reguły wzbudza to nieufność i zniechęca osoby szukające lokum na własne potrzeby. Potencjalni nabywcy obawiają się bowiem, że zmuszenie lokatora do wyprowadzki nie będzie łatwe. Samo wystawienie na sprzedaż mieszkania z najemcą wzbudza również podejrzenia, że osoba zajmująca lokum jest problemowa - na przykład ze względu na swoje zachowanie lub skłonność do nieterminowej zapłaty czynszu. Nie warto jednak kierować się takimi uprzedzeniami i od razu dyskwalifikować każde mieszkanie z najemcą w kontekście potencjalnej transakcji. Jeżeli będziemy znali przepisy dotyczące zakupu „M” z najemcą, to świadoma decyzja będzie łatwiejsza. Ten temat jest dla mnie znajomy, ponieważ spotykam się z nim podczas pracy w ramach projektu Mzuri CFI Łódź. Opiera się on na zakupie wynajętych kamienic z myślą o wzroście ich wartości.
W życie weszła uchwalona przez Sejm ustawa z 9 sierpnia 2019 r. o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań w 2021 r. (dalej: ustawa spisowa). Zatem w kolejnych latach na obszarze Polski zostaną przeprowadzone dwa obowiązkowe spisy powszechne. Pierwszy, o którym pisaliśmy szerzej w poprzednim numerze GSiA, odbędzie się już w roku 2020 i będzie powszechnym spisem rolnym. Drugi, zaplanowany do przeprowadzenia w roku 2021, będzie dotyczył pozyskania aktualnych informacji o liczbie ludności i charakterystyce gospodarstw domowych oraz warunków mieszkaniowych i stanie zasobów mieszkaniowych i budynkowych na wszystkich szczeblach podziału terytorialnego kraju. Choć temat spisu powszechnego planowanego na rok 2021 wydaje się odległy, już niebawem gminy powinny zacząć planować przeprowadzenie działań umożliwiających sprawne przeprowadzenie tak dużego przedsięwzięcia.