Niejednokrotnie nie mamy możliwości pójścia na urlop wypoczynkowego wtedy, kiedy nam to odpowiada. Często także nawał obowiązków służbowych lub trudna sytuacja firmy nie pozwalają na wykorzystanie należnego urlop w terminie, jaki nakazuje Kodeks pracy. Warto mieć jednak świadomość, że niewykorzystany urlop wypoczynkowy nie przepada, i że możemy, a nawet powinniśmy, wykorzystać go jak najszybciej.
Przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego było zdarzenie, któremu uległa jedna z pracownic szkoły opuszczając miejsce swojej pracy. Pracownica opuszczając szkołę, poślizgnęła się na schodach należących bezpośrednio do szkoły i upadając, doznała urazu stawu skokowego. Sądy I i II instancji stwierdziły, że pracownica w chwili wypadku znajdowała się poza miejscem świadczenia pracy i nie pozostawała do dyspozycji pracodawcy, w związku z czym wydarzenie nie spełnia przesłanek do uznania za wypadek przy pracy. Sąd Najwyższy wyraził swoje stanowisko w przedmiotowej sprawie.
Generalną zasadą dotyczącą urlopów wypoczynkowych jest obowiązek wykorzystywania ich w naturze. Oznacza to, że pracownik powinien mieć szansę do rzeczywistego wypoczynku i nieświadczenia pracy. Prawo do urlopu obwarowane jest w Kodeksie pracy szeregiem przepisów gwarancyjnych, które mają sprawić, że pracownik wykorzysta urlop zgodnie z założeniem – na odpoczynek. Wyjątkiem od reguły wykorzystywania urlopu w naturze jest instytucja ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop. Jako wyjątek, powinna więc być stosowana jedynie w konkretnych przypadkach, wskazanych w Kodeksie pracy.