Radar umieszczony w policyjnym radiowozie zawyżył prędkość mierzonego pojazdu o 43 km/h! Krzysztof Hołowczyc, choć przekroczył dozwoloną prędkość i został za to ukarany, dowiódł przed sądem, że urządzenia stosowane przez Policję dokonują błędnych pomiarów. Co najdziwniejsze, biegły sądowy, który analizował nagranie i dowiódł błędnego pomiaru uważa, że urządzenie działało poprawnie a pomiar został wykonany zgodnie z zaleceniami. Absurd?
Od 1 stycznia 2015 r. obowiązkiem stosowania kas rejestrujących, bez względu na wysokość osiąganych obrotów, będą objęci m.in. doradcy podatkowi, prawnicy (z wyjątkiem notariuszy), lekarze, dentyści, zakłady fryzjerskie i kosmetyczne - takie rozwiązanie wynika z projektu rozporządzenia w sprawie zwolnień z obowiązku ewidencji na kasach rejestrujących.
Powiadamianie policji o tym, że ktoś naraża życie innych uczestników ruchu drogowego brawurową jazdą to zjawisko powszechne w krajach o wysokiej kulturze jazdy. W Polsce znaczna część kierowców wciąż ma dylemat, czy informować stróżów prawa, że po drodze porusza się kierowca rażąco łamiący przepisy. Ale to, czy jazda po polskich drogach będzie bezpieczniejsza zależy w dużej mierze od nas samych, dlatego powinniśmy dzwonić na policję i eliminować z drogi potencjalnych morderców.
W czasie trwającej w tym roku 4 dni akcji „Znicz”, na polskich drogach doszło do 338 wypadków, w których zginęło 38 osób, a 410 zostało rannych. Funkcjonariusze, podczas kontroli drogowych, ujawnili 1298 nietrzeźwych kierujących. Do wielu wypadków doszło z powodu brawurowej jazdy kierowców i nadmiernej prędkości.