Czekoladki, butelka dobrego wina czy koniaku, zestaw porcelany – prezenty dawane w podzięce lekarzowi bądź nauczycielowi akademickiemu przyjmują różną postać. Ich wartość jest różna, zależna od okoliczności sprawy, zwłaszcza zaś przyczyny naszej wdzięczności. Na ogół nie zdajemy sobie sprawy, iż taki dowód wdzięczności rodzić może odpowiedzialność karną za czyn przekupstwa lub sprzedajności. Zadać należy sobie zatem pytanie, kiedy prezent może być uznany za łapówkę?
Parlament Europejski przyjął dyrektywę o prawach autorskich. Art. 11. dyrektywy, określany jako podatek od linków, odnosi się do tego, jakie elementy artykułu dziennikarskiego mogą być publikowane przez agregatory treści bez konieczności wnoszenia opłat licencyjnych. Regulacje wymagają, by platformy, takie jak np. Facebook, płaciły posiadaczom praw autorskich za publikowane przez użytkowników treści albo kasowały takie materiały.
Zakresu ochrony prawnej, wynikający z wydanej interpretacji podatkowej, nie może być zawężony - tak uznał Naczelny Sąd Administracyjny. Sąd powołał się na zasadę demokratycznego państwa prawa, zasadę zaufania do organów i stwierdził, że takie podejście do interpretacji oznaczałoby, że stosowanie prawa jest pułapką dla podatnika.