W naszej firmie właśnie zakończyła się kontrola ZUS. Inspektor zakwestionował kilkadziesiąt umów o dzieło, wskazując, że w ich treści przedmiot umowy nie został precyzyjnie określony, a to oznacza, że była to umowa „starannego działania”, a nie „umowa rezultatu”. W związku z zamianą umów o dzieło na umowy zlecenia ustalono zaległość składkową na ponad 130 tys. zł. Jakie mamy możliwości, aby podważyć ustalenia ZUS?
Pracodawca, w związku z likwidacją prowadzonej działalności, w kwietniu 2018 r. wypowiedział umowę o pracę pracownikowi pracującemu na cały etat w podstawowym systemie czasu pracy. Zatrudniony ma udzielony urlop wychowawczy od 1 marca do 10 lipca 2018 r. Obowiązuje go trzymiesięczny okres wypowiedzenia, który został skrócony do 1 miesiąca - upłynie on 31 maja br., zamiast 31 lipca 2018 r. Czy pracownikowi należy się odszkodowanie za skrócenie okresu wypowiedzenia? Jeśli tak, to w jakiej wysokości?
Zgodnie z art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia. W przypadku, gdy zajdzie któraś z przesłanek utraty prawa do zasiłku, a ubezpieczony jest niezdolny do pracy przez dłuższy okres objęty kilkoma zwolnieniami lekarskimi, ZUS często wydaje decyzje pozbawiające prawa do zasiłku za cały okres zasiłkowy (objęty kilkoma zwolnieniami lekarskimi), tymczasem jest to sprzeczne z literalnym brzmieniem ww. przepisu art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej.