REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Reforma szkoły: pilnie potrzebne podstawy finansów. Co piąty Polak uważa, że gdy brakuje pieniędzy w budżecie, wystarczy je wydrukować

Większość Polaków uważa, że w programach szkolnych powinna być nauka o finansach
Infor.pl

REKLAMA

REKLAMA

Tylko 46% dorosłych potrafi dobrze obliczyć oprocentowanie lokaty w banku, 42% nie wie, że posiadanie karty kredytowej jest równoznaczne z posiadaniem kredytu w banku, a 22% uważa, że gdy brakuje pieniędzy w budżecie, to powinno się je dodrukować.

W konsekwencji 86% Polaków uważa, że lekcje dotyczące wiedzy ekonomicznej powinny być obowiązkowym elementem edukacji szkolnej. Większość jest przy tym zdania, że taka wiedza jest potrzebna, choć nie zawsze ciekawa.

REKLAMA

REKLAMA

Czy w szkołach powinny być lekcje dotyczące wiedzy ekonomicznej?

Badanie przeprowadzone na panelu Ariadna na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1076 osób pokazało, że Polacy oczekują wprowadzenia lekcji z zakresu wiedzy ekonomicznej jako obowiązkowego elementu edukacji (86% Polaków jest za tym – odpowiedzi tak i raczej tak).

Tego zdania są zdecydowanie częściej osoby starsze powyżej 55 roku życia (93%), niż osoby młodsze (77%).
Ponadto osoby z wyższym wykształceniem dużo bardziej doceniają znaczenie wiedzy ekonomicznej – za wprowadzeniem edukacji w tym zakresie w szkołach jest 91% osób z wykształceniem wyższym (przy czym 38% zdecydowanie jest za tym), a 78% z wykształceniem podstawowym lub zawodowym (a tylko 16% zdecydowanie za).

– Interesujące, że częściej zwolennikami takiego rozwiązania są osoby, które już mają dużą wiedzę, niż te które mają małą wiedzę ekonomiczną. Jednym z wyjaśnień może być to, że osoby, które mają dużą wiedzę w tym zakresie mają równocześnie większą świadomość, że taka wiedza przydaje się w codziennym życiu, a jej brak może być źródłem różnych kłopotów – mówi prof. Dominika Maison z Uniwersytetu Warszawskiego.

REKLAMA

Jaka jest wiedza Polaków z zakresu ekonomii i finansów?

W celu zbadania obiektywnej wiedzy Polaków przedstawiono badanym 10 stwierdzeń i poproszono o odpowiedź, czy jest to prawda czy fałsz. Na niektóre pytania właściwa odpowiedź była „prawda”, na inne „fałsz”.
Analiza odpowiedzi pokazała, że są pewne obszary, w której większość Polaków ma poprawna wiedzę, np. że zaciągnięcie kredytu walutowego wiąże się ze zmianą wysokości rat, ale też są obszary, w której wielu Polaków ma błędne przekonania, np. że kredyt można zaciągnąć nie tylko w banku lub że zawsze opłaca się spłacić kredyt lub pożyczkę przed czasem.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W przypadku wiedzy obiektywnej widać duże różnice w jej poziomie między najstarszymi i najmłodszymi Polakami – osoby powyżej 55 roku życia mają największą wiedzę finansową.
Na przykład ze stwierdzeniem, że inflacja to trwały spadek wartości pieniądza zgodziło się (odpowiedź poprawna) 78% osób powyżej 55 roku życia, a tylko 56% osób poniżej 34 roku życia.

Natomiast ze stwierdzeniem, że gdy w budżecie państwa brakuje pieniędzy to należy pieniądze dodrukować zgodziło się 22% Polaków (odpowiedź niepoprawna), w tym tylko 10% osób powyżej 55 roku życia, a aż 35% poniżej 34 lat.
W przypadku tego stwierdzenia mamy również duże różnice między kobietami i mężczyznami: 17% kobiet jest za dodrukowaniem pieniędzy, gdy brakuje ich w budżecie, a 27% mężczyzn.

W przypadku poziomu obiektywnej wiedzy ma również duże znaczenie wykształcenie – osoby z wyższym wykształceniem dużo częściej udzielały poprawnych odpowiedzi. 

– Najwięcej poprawnych odpowiedzi uzyskano w pytaniu o relację między kredytem walutowym a ryzykiem zmiany wysokości rat. Wygląda na to, że doświadczenie wielu Polaków z kredytami frankowymi oraz dużo miejsca w mediach poświęcone temu tematowi dały efekty w postaci większej wiedzy na ten temat. Potwierdza to porównanie wyników odpowiedzi na to pytanie z 2009 roku, kiedy to 64% Polaków miało świadomość tego ryzyka, z pomiarem aktualnym, gdy obserwujemy wzrost do 82% poprawnych odpowiedzi – komentuje prof. Dominika Maison

Braki w wiedzy ekonomicznej odczuwamy niemal na co dzień

Nieco ponad połowa Polaków (54%) uważa, że większa niż mają obecnie wiedza finansowa byłaby im przydatna w życiu. Co ciekawe, przekonanie Polaków o przydatności wiedzy w tym zakresie wzrosło na przestrzeni ostatnich 15 lat – w 2009 roku było takich osób 47%, a obecnie jest ich 54%.
Równocześnie o połowę zmalała liczba osób, które uważają, że wiedza finansowa nie jest im potrzebna (z 22% do 11%).

Nieco częściej mężczyźni niż kobiety uważają, że wiedza na temat zagadnień finansowych byłaby im potrzebna. Tego zdania są także częściej osoby młode (35-44 lata) i z wyższym wykształceniem. Ponadto, również i w tym przypadku widać, że więcej spośród osób, które już mają wysoki poziom wiedzy ekonomicznej chciałoby mieć jeszcze większą wiedzę (64%), niż wśród osób z niską wiedzą – 41%.

Dużo do myślenia daje case kredytów walutowych. Dopiero problemy na masową skalę i o wielkiej wartości finansowej „wymusiły” przyspieszoną edukację w tym zakresie. Być może gdyby już dwie dekady temu w programach szkolnych były elementarne zagadnienia z dziedziny finansów, Polacy nie daliby się tak łatwo wciągnąć w pułapkę kredytów walutowych. Jakże inaczej potoczyłoby się więc życie setek tysięcy polskich rodzin.
Nie jest to jednak mądrość z kategorii „po szkodzie” – a przynajmniej taką być nie musi – życie niesie wiele niespodzianek, w tym przykrych i związanych ze stratami finansowymi. Jeśli nawet nie na taką skalę jak w historii z kredytami frankowymi, to w jakimś zakresie, niekoniecznie od razu jako oddzielny przedmiot, finanse dobrze by było uwzględnić w szkolnych programach edukacji obywatelskiej.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Dobry lider potrafi pożegnać mijający rok z klasą: sztuka podziękowań dla pracowników

Lider i pracownik. Grudzień to czas raportów, podsumowań i napiętych terminów. To też szczególny, świąteczny okres, w którym słowo „dziękuję” może mieć moc większą niż roczne premie. Jak w praktyce przywództwa wykorzystać świąteczną atmosferę, by wzmocnić zaangażowanie, lojalność i poczucie wartości zespołu?

Najem mieszkań: jaki był kończący się rok na rynku - cieszą się wynajmujący, koszty liczą najemcy

W 2025 roku wynajem mieszkań w większości miast Polski drożał. Skoki cen nie były gwałtowne, a kilka miast zanotowało nawet obniżkę stawek. 80 zł za metr kwadratowy mieszkania za najem w Warszawie to był pik notowany tuż przed powrotem studentów na uczelnie. Na koniec roku stawki wróciły do poziomu 78 zł w stolicy, a także utrzymały się na poziomie 39 zł w najtańszej z zestawienia Częstochowie.

Z końcem roku gaśnie ochota na zakup mieszkania, a mimo to ceny na rynku rosną

Utrzymującym się wysokim cenom towarzyszy słabnący pod koniec roku popyt, który jak dotąd pozostaje w dużej mierze niewrażliwy na obniżki stóp procentowych wprowadzone przez RPP. A także na spadek oprocentowania kredytów hipotecznych.

1100 zł miesięcznie zamiast 800 plus, do 25 roku życia dziecka i niezależnie od dochodu – kto może otrzymać świadczenie? Podwyżka od 1 stycznia 2026 r.

Osoby mieszkające lub pracujące w Niemczech, nawet jeżeli mieszkają na stałe w Polsce – jeżeli spełniają określone warunki – mogą pobierać w Niemczech zasiłek rodzinny na dzieci (tzw. Kindergeld). Świadczenie to, przysługuje niezależnie od dochodu i można je uzyskać (choć wówczas w niepełnej wysokości) również w przypadku pobierania w Polsce jego odpowiednika, tj. „800 plus”. Od 1 stycznia 2026 r. kwota Kindergeld została podwyższona.

REKLAMA

Będzie nowy podatek od nieruchomości, Sankcyjna stawka od pustostanów ma obniżyć ceny mieszkań, ale czy obniży

Nawet 30-krotnie większy podatek od nieruchomości mogą zapłacić przedsiębiorcy, w tym deweloperzy, posiadający puste lokale. Podstawą do takich działań są obowiązujące obecnie zasady naliczania podatku od nieruchomości, które różnicują stawki w zależności od sposobu użytkowania lokalu.

Skończyło się eldorado z darowiznami. Skarbówka zmieniła zasady. Ruszyły gigantyczne kontrole i kary

Koniec swobody w zarabianiu w sieci bez oglądania się na urząd skarbowy. Skarbówka systemowo bierze się za tych, którzy regularnie sprzedają w internecie lub zarabiają na transmisjach na żywo, a dotąd nie dzielili się zyskami z fiskusem. Pod lupą znaleźli się zarówno użytkownicy popularnych platform sprzedażowych, jak i streamerzy żyjący z darowizn od widzów. Dla jednych i drugich oznacza to jedno: jeśli dochody z internetu nie są rozliczane, trzeba przygotować się na wezwanie do zapłaty podatku.

Obligacje skarbowe (oszczędnościowe) - styczeń 2026 r. - jakie oprocentowanie oferuje Ministerstwo Finansów

Po obniżkach oprocentowania obligacji skarbowych (detalicznych - oszczędnościowych) w maju, czerwcu, sierpniu, październiku, listopadzie i grudniu 2025 r. - oprocentowanie nowych emisji w styczniu 2026 r. nie ulegnie zmianie. Ministerstwo Finansów pozostawiło tym razem opłacalność tych obligacji bez zmian na kolejny miesiąc.

1700 złotych miesięcznie zastąpi 800 plus i 300 plus. Ma być przyznawane bez względu na wiek i wysokość dochodu

Co dzieje się sprawie pomysłu wprowadzenia dochodu podstawowego dla każdego? Choć o tym pomyśle dużo się mówiło w kontekście KPO, to jednak w ostatnim czasie temat zdecydowanie ucichł. Czy trzeba się obawiać likwidacji 800 plus i 300 plus?

REKLAMA

Gorzka niespodzianka od rządu dla emerytów i rencistów rodzinnych od 1 stycznia 2026 r.: podwyżka świadczeń średnio o 220 zł, ale bez zapowiadanych 2 tys. zł wyrównania i 15 tys. zł rekompensaty za lata wypłaty przez ZUS zaniżonych świadczeń

1 stycznia 2026 r. wchodzi w życie ustawa, na podstawie której ZUS dokona przeliczenia wysokości emerytur ustalonych w czerwcu w latach 2009-2019 (tzw. emerytur czerwcowych) oraz rent rodzinnych po ubezpieczonych, którym ustalono emerytury w czerwcu w latach 2009-2019, z tego względu, że emerytury te zostały przyznane uprawnionym na poziomie niższym niż osobom, które wnioskowały o emeryturę w innych miesiącach roku. Ustawa ta uwzględnia korzystne dla emerytów i rencistów przepisy, na podstawie których otrzymają oni podwyżkę świadczeń bieżących, ale nie przewiduje rekompensaty za nawet 7 lat wypłaty zaniżonych świadczeń, ani nawet zapowiadanego przez MRPiPS – wyrównania za okres od 1 lipca 2025 r. do dnia, w którym zostanie ustalone świadczenie w nowej wysokości.

Nie tylko płaca minimalna pójdzie w górę od nowego roku. Te świadczenia też wzrosną. Są już wyliczenia

Ci, którzy utrzymują się z minimalnego wynagrodzenia, z ulgą patrzą na podwyżkę, jaka czeka ich od nowego roku. Tyle że – jak to zwykle bywa – medal ma dwie strony. Wzrost najniższej krajowej spędza sen z powiek przedsiębiorcom, bo uruchamia efekt domina. To nie tylko wyższe koszty zatrudnienia. Wraz z minimalną pensją rosną też inne wskaźniki – od składek ZUS po odprawy i odszkodowania.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA