REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmy wciąż zmuszają pracowników do powrotu do biur. Dlaczego nie są zadowolone z pracy zdalnej a nawet hybrydowej

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Pracodawcy nie chcą pracy zdalnej, ograniczają nawet pracę hybrydową - dlaczego
Pracodawcy nie chcą pracy zdalnej, ograniczają nawet pracę hybrydową - dlaczego
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Zmuszanie pracowników do powrotu do biur jest skuteczne, o czym świadczą statystyki. Pracodawcy naciskają coraz bardziej. Nawet jeśli godzą się na pracę hybrydową, nie traktują tego jako rozwiązania ostatecznego. Najpierw zmuszają do pracy w biurze dwa dni w tygodniu, potem trzy i tak dalej.

Starania firm, by przyciągnąć pracowników do biur przynoszą rezultaty. Odsetek osób wykonujących obowiązki stacjonarnie przez trzy lub więcej dni w tygodniu wzrósł w europejskich firmach z 37 proc. do 43 proc. w ciągu roku – wskazuje raport CBRE „European Office Occupier Sentiment Survey 2024”.

REKLAMA

Praca w biurze: nie więcej niż dwa w tygodniu, tak uważają pracownicy

REKLAMA

Najbardziej popularnym modelem w Europie jest dwudniowa obecność w biurze, którą deklaruje 4 na 10 pracowników. Większość firm uznaje aktualną sytuację za zadowalającą, ale niektóre będą podejmować kolejne kroki, by zwiększyć udział pracy stacjonarnej.

Jak wyjaśnia Paweł Dobrowolski, dyrektor w dziale powierzchni biurowych CBRE, przez dłuższy czas po pandemii firmy poszukiwały sposobów, by ponownie przyciągnąć pracowników do biur. Teraz sytuacja się stabilizuje, są firmy, które już osiągnęły swój cel, inne wciąż do tego dążą i to dotyczy wielu pracodawców w Polsce.
– Ogólnie w Europie kroki zachęcające do pracy stacjonarnej zamierza podjąć 3 na 10 firm, w naszym kraju ten odsetek jest pewnie wyższy. Natomiast działania są zbliżone i dotyczą głównie zwiększenia liczby dni pracy z biura w tygodniu, przy akceptacji pewnego poziomu pracy zdalnej – mówi Paweł Dobrowolski.

Pracodawcy najlepiej się czują mając pracownika w biurze

Osoby, które niechętnie rezygnują z wykonywania obowiązków z domu to przede wszystkim te, które mają zobowiązania, takie jak opieka nad rodziną. Dlatego inicjatywy, które mają zachęcić je do częstszej pracy z biura, powinny być odpowiednio zaplanowane i przemyślane – mówi Paweł Dobrowolski, dyrektor w dziale powierzchni biurowych CBRE.
Większość (71 proc.) pracowników w Europie wykonuje obowiązki z biura przez dwa lub trzy dni w tygodniu. Najbardziej popularnym modelem są dwa dni pracy stacjonarnej i trzy zdalnej, zgodnie z którym działa 4 na 10 osób.
Trzy dni pracy z biura dotyczą 32 proc. zatrudnionych, a cztery dni 9 proc. Najmniejszy odsetek (2 proc.) cały tydzień spędza w biurze. Model jednego dnia stacjonarnego wykonywania obowiązków dotyczy 7 proc. pracowników.
Im mniejsza firma tym mniej pracy zdalnej. W organizacjach zatrudniających mniej niż 5 tys. pracowników niemal jedna piąta spędza w biurze cztery lub pięć dni. A w przypadku firm, których zespół liczy mniej niż 1000 osób ten odsetek sięga nawet jednej trzeciej.

W Polsce pracodawcy są realistami i zadowalają się pracą hybrydową

Poziom obecności pracowników w biurze jest coraz bliższy oczekiwaniom pracodawców, choć w różnych krajach wygląda to inaczej.
W Polsce wiele firm ma wyższe aspiracje, co do obecności pracowników w przestrzeni biurowej, niż to co dzieje się aktualnie. Niemal połowa organizacji preferuje pracę stacjonarną przez trzy dni w tygodniu, dwa dni akceptuje jedynie 13 proc., a jeden dzień 5 proc.
Dane z raportu raport CBRE „European Office Occupier Sentiment Survey 2024” wskazują jednocześnie na wysoką akceptację pracy hybrydowej przez pracodawców. Ambicję przyciągnięcia pracowników do biur na cały tydzień deklaruje jedynie 4 proc. z nich.
– Wciąż nie wszystkie firmy włączyły w regulamin pracy zasady dotyczące pracy zdalnej. Z naszego raportu wynika, że takie zapisy ma trzy czwarte z nich, przy czym tylko w nieco ponad połowie z tych organizacji są one obowiązkowe – zauważa Paweł Dobrowolski.
–  Część firm pozwala pracownikom wciąż podejmować decyzje dotyczące poziomu ich obecności w biurze – dodaje ekspert CBRE.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dlaczego rezygnują z założenia własnej firmy: kobiety mają inny powód niż mężczyźni

Aż 47 proc. ankietowanych Polaków nie chciałoby prowadzić własnej firmy – wskazują dane z raportu „Polki i przedsiębiorczość 2024: Bariery w zakładaniu firmy”. Kobiety przed założeniem własnej firmy powstrzymuje sytuacja rodzinna, a mężczyzn – stan zdrowia. Nowe dane.

Rząd: Skarżą się na różnicowanie osób niepełnosprawnych w drugim dodatku. Dodatek ważny dla wykluczonych ze świadczenia wspierającego

Jeszcze na przełomie 2023 r. i 2024 r. obiecywano podwyżkę renty socjalnej – każdy rencista (socjalny) miał mieć 4666 zł brutto (w 2025 r.). Od samego początku było to nierealne z uwagi na brak środków w budżecie. Zamiast tej ogromnej podwyżki wprowadzono więc dodatek dopełniający, ale tylko dla rencistów mających dodatkowo orzeczenie o niezdolności do samodzielnej egzystencji. Po tym ruchu rządu renciści z innych grup niż socjalni domagają się takiego samego dodatku do renty. Wszystko wskazuje na to, że …. będzie ten dodatek. Będzie to wielkie wsparcie dla rencistów. Trwają prace nad projektem ustawy – hamuje je jednak prawdopodobnie Ministerstwo Finansów chyba podnosząc problem braku odpowiednich środków (opinia publiczna nie jest informowana o stanowisku MF w tej sprawie.

Choroby od papierosów a prawo do renty. Czy istnieje coś takiego jak renta tytoniowa?

Nałogowe palenie tytoniu to jedna z głównych przyczyn wielu poważnych chorób, które mogą prowadzić do całkowitej lub częściowej niezdolności do pracy. W polskim systemie prawnym nie istnieje pojęcie „renty tytoniowej”, jednak osoby cierpiące na schorzenia wywołane paleniem mogą ubiegać się o świadczenie rentowe na zasadach ogólnych.

Prawie połowa polskich rodziców boi się, że ich dziecko będzie ofiarą przemocy w szkole

Badanie platformy Novakid pokazuje, że 49 proc. polskich rodziców obawia się, że ich dzieci będą ofiarami przemocy rówieśniczej i nie będą wiedziały, gdzie szukać pomocy. 46% rodziców uważa, że kluczowe jest stworzenie w szkołach bezpiecznej przestrzeni, wspierającej rozwój i zdrowe relacje. Zwracają także uwagę na potrzebę większego finansowania psychologów i nauczycieli oraz wdrożenia programów przeciwdziałania agresji.

REKLAMA

Jakie alimenty na dziecko z niepełnosprawnością?

To trudne pytanie, ponieważ – wbrew pozorom – odpowiedź nie jest tu jednoznaczna. Jakie przepisy sąd bierze pod uwagę? Od czego zależy wysokość alimentów? Ile wynoszą świadczenia z funduszu alimentacyjnego na niepełnosprawne dziecko w 2025 r.?

Oprocentowanie kredytów hipotecznych i zdolność kredytowa w maju 2025 r.

W ciągu miesiąca zdolność kredytowa trzyosobowej rodziny wzrosła o około 10% - wynika z danych zebranych przez HREIT. Jest to efekt rozbuchanych nadziei na łagodzenie polityki pieniężnej w Polsce, czemu przynajmniej częściowo zadość dało cięcie stóp procentowych NBP w maju 2025 r. To wystarczyło, aby zdolność kredytowa wzrosła do nienotowanych jeszcze nigdy poziomów.

Darowizna w gotówce od matki, gdy brak pobytu stałego w Polsce. Co z podatkiem?

Czy jeśli mieszkasz w Polsce, ale nie masz jeszcze pobytu stałego, możesz legalnie przyjąć od matki dużą gotówkę – i nie zapłacić ani złotówki podatku? Najnowsza interpretacja podatkowa pokazuje, że to możliwe. Klucz tkwi w zaskakującym wyjątku zapisanym w przepisach, o którym wie niewielu cudzoziemców mieszkających w Polsce.

KSeF 2026: Koniec z papierowymi fakturami. Jak przygotować się na rewolucję w rozliczeniach VAT i uniknąć kar i problemów z fiskusem [branża TSL]

Niecały rok dzieli podatników VAT (w tym branżę transportową) od księgowej rewolucji. Ministerstwo Finansów potwierdziło w komunikacie z kwietnia 2025 r., że początek 2026 roku to ostateczny termin wejścia w życie Krajowego Systemu e-Faktur dla większości przedsiębiorców. Oznacza to, że już niedługo sektor TSL, zdominowany przez rozliczenia papierowe, musi stać się cyfrowy. To wyzwanie zwłaszcza dla spedycji, które rozliczają się z wieloma podmiotami równocześnie. Jak przygotować się do wdrożenia KSeF, by uniknąć problemów i kar?

REKLAMA

Co myślą księgowi o przyszłości swojej branży? Barometr nastrojów księgowych 2025 ujawnia kulisy rynku

Czy zawód księgowego przechodzi kryzys, czy może ewoluuje w stronę większego znaczenia strategicznego? Nowo opublikowany Barometr nastrojów księgowych 2025 to pierwsze tego typu badanie w Polsce, które w kompleksowy sposób analizuje wyzwania, emocje i kierunki rozwoju zawodu księgowego.

Branża motoryzacyjna w kryzysie, coraz więcej restrukturyzacji

Branża motoryzacyjna w Polsce i Europie przeżywa poważny kryzys – w 2024 roku zlikwidowano 54 tys. miejsc pracy, najwięcej od czasu pandemii. Według raportu MGBI wzrosła też liczba postępowań restrukturyzacyjnych do 141, co pokazuje, że firmy coraz częściej szukają ratunku poza upadłością.

REKLAMA