REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

8 tysięcy złotych to już średnia! Tak zarabia się dziś w Polsce

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
8 tysięcy złotych to już średnia! Tak zarabia się dziś w Polsce
8 tysięcy złotych to już średnia! Tak zarabia się dziś w Polsce
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w Polsce przekroczyło barierę 8 tysięcy złotych – tak wynika z najnowszych danych GUS. To rekordowy wzrost o 13,6% rok do roku i sygnał, że rynek pracy dynamicznie się zmienia. Które branże windują średnią w górę, a gdzie wciąż zarabia się najmniej? Sprawdzamy, kto zyskał najwięcej na podwyżkach i gdzie pensje rosną najszybciej.

Polacy zarabiają coraz więcej – przeciętne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej przekroczyło 8 tysięcy złotych miesięcznie i wyniosło 8 181,72 zł. GUS ogłosił, że to aż o 13,6% więcej niż rok wcześniej, co oznacza najszybszy wzrost płac od lat. Stabilnie rośnie też zatrudnienie, a największe zmiany zachodzą w sektorach usługowych. Gdzie zarabia się najlepiej, a gdzie wciąż najskromniej? Która branża odnotowała najwyższy wzrost płac? Sprawdzamy, co mówią najnowsze dane i jak zmienia się struktura rynku pracy w Polsce.

REKLAMA

REKLAMA

Rekordowy wzrost przeciętnych wynagrodzeń w Polsce. Przekroczono 8 tysięcy złotych brutto miesięcznie

Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował najnowsze dane dotyczące sytuacji na rynku pracy w Polsce w 2024 roku. Wynika z nich, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej wyniosło aż 8 181,72 zł. To oznacza wzrost nominalny o 13,6% w stosunku do roku poprzedniego. Co ciekawe, tempo wzrostu płac w 2024 roku było wyższe niż w 2023 roku, kiedy to wynagrodzenia wzrosły o 13,1% względem 2022 roku.

Tym samym 2024 rok przechodzi do historii jako kolejny, w którym płace w Polsce znacząco rosną. Jest to także sygnał kontynuacji trendu odbudowy siły nabywczej Polaków po latach wysokiej inflacji. Co ważne, wzrost dotyczył wszystkich sekcji PKD, choć w różnym stopniu.

Stabilne zatrudnienie, z lekkim wzrostem. Gdzie przybywa miejsc pracy?

Według GUS, przeciętne zatrudnienie w gospodarce narodowej w 2024 roku wyniosło 11 milionów etatów, co oznacza wzrost o 0,3% względem roku 2023. Najwięcej miejsc pracy – aż 22,5% ogółu etatów – było skupionych w sekcji Przetwórstwo przemysłowe. Ten sektor pozostaje największym pracodawcą w Polsce.

REKLAMA

Najbardziej dynamiczny wzrost zatrudnienia zanotowano jednak w sektorach związanych z usługami i opieką:

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  • Zakwaterowanie i gastronomia – wzrost o 3,1%
  • Opieka zdrowotna i pomoc społeczna oraz działalność związana z kulturą i rozrywką – wzrost o 2,1%

Dane te wskazują na rosnącą rolę usług w strukturze zatrudnienia w Polsce, szczególnie w kontekście postpandemicznej odbudowy oraz zwiększonego popytu na usługi zdrowotne i kulturalne.

Gdzie zarabia się najwięcej, a gdzie najmniej? Duże różnice między poszczególnymi branżami

Choć średnie wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej przekroczyło 8 tysięcy złotych, rozpiętość płac między poszczególnymi branżami pozostaje duża.

W 2024 roku:

  • Najniższe średnie wynagrodzenie zanotowano w sekcji Zakwaterowanie i gastronomia5 516,44 zł, czyli aż o 32,6% mniej niż średnia krajowa.
  • Najwyższe – w sekcji Informacja i komunikacja13 459,50 zł, czyli o 64,5% więcej niż przeciętne wynagrodzenie ogólnopolskie.

Te dane jasno pokazują, że sektor IT i technologii pozostaje liderem jeśli chodzi o zarobki w Polsce. Z kolei branża hotelarsko-gastronomiczna, mimo rosnącego zatrudnienia, nadal pozostaje na dole tabeli płac.

Wzrosty wynagrodzeń w każdej branży. Liderem jest edukacja

Co istotne, we wszystkich sekcjach PKD zanotowano wzrosty płac nominalnych względem roku 2023. Wzrosty te jednak różniły się znacznie w zależności od branży:

  • Największy wzrost: Edukacja – 24,2%
  • Najmniejszy wzrost: Górnictwo i wydobywanie oraz Pozostała działalność usługowa – 2,3%

Dynamiczny wzrost płac w edukacji może być skutkiem zwiększonych nakładów budżetowych na ten sektor oraz presji płacowej ze strony pracowników oświaty. Z kolei umiarkowane wzrosty w górnictwie mogą świadczyć o wyhamowaniu inwestycji i stabilizacji w tym sektorze.

Realne zmiany na rynku pracy w Polsce

Dane GUS za 2024 rok rysują obraz gospodarki, w której płace rosną szybciej niż zatrudnienie, a struktura rynku pracy stopniowo się zmienia. Sektory usługowe zyskują na znaczeniu, podobnie jak branże kreatywne i opiekuńcze. Przekroczenie granicy 8 tys. zł średniego wynagrodzenia brutto to symboliczny krok, który pokazuje, jak szybko zmienia się polski rynek pracy.

Warto jednak pamiętać, że mimo imponujących wzrostów nominalnych, różnice w płacach między branżami nadal są bardzo wyraźne. Wzrost wynagrodzeń w takich sektorach jak edukacja może być uznany za krok w dobrym kierunku, jednak inne, jak gastronomia, wciąż pozostają nisko opłacane.

Źródło danych: Główny Urząd Statystyczny (GUS), 2024 r.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Biznes zaczyna się na uczelni - uczelnie otwierają studentom drogę do startupowego sukcesu

Absolwent Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego, Hubert Adamczewski, współtworzy innowacyjną firmę technologiczną, która dzięki przemyślanej kampanii crowdfundingowej i pracowitości zespołu osiągnęła pierwsze globalne sukcesy. Jego historia pokazuje, że uczelnia może być nie tylko miejscem zdobywania wiedzy, ale również startem do świata biznesu. Wydział Zarządzania UW stwarza środowisko sprzyjające rozwojowi przedsiębiorczości już na etapie studiów.

500 plus dla małżeństw 2025 – projekt wraca do Senatu. Ile wyniesie świadczenie, kto je dostanie i ile będzie kosztować budżet państwa

Pomysł "500 plus dla małżeństw" znów wraca do debaty publicznej. Projekt trafi ponownie do Senatu po roku przerwy. Jego autorzy chcą w ten sposób docenić trwałe związki i wspólne życie. Krytycy ostrzegają jednak, że to kosztowny gest, który nie poprawi sytuacji rodzin ani demografii. Z szacunków wynika, że program mógłby pochłonąć nawet 6 miliardów złotych rocznie.

Jak zarobić 3,5 tys. zł we Wszystkich Świętych? Porządkowanie grobu nawet za 300 zł

Jak zarobić do 3,5 tys. zł we Wszystkich Świętych? Porządkowanie grobu kosztuje nawet 300 zł. Chryzantemy można sprzedawać za kilkanaście do aż 70 zł za sztukę. Jak jeszcze można dorobić na początku listopada?

Długi weekend i wysyp wolnego na szybko. Co może zrobić pracownik, gdy wizyta w rodzinnych stronach nie pójdzie zgodnie z planem?

Dzień Wszystkich Świętych zajmuje szczególne miejsce w sercach Polaków. Wielu z nich w czasie zbliżającego się weekendu wyjedzie w rodzinne strony. Nie tylko odwiedzą cmentarze, ale i spotkają się z rodziną. Pracodawcy mogą się spodziewać, że 3 listopada nie każdy stawi się do pracy.

REKLAMA

Rząd policzył. W 2026 r. samorządy potrzebują ponad 154,7 mld zł [subwencja ogólna, potrzeby finansowe, dochody z PIT i CIT, korekta z tytułu zamożności]

W 2026 r. samorządy otrzymają łącznie z tytułu udziału w podatku PIT ponad 193,1 mld zł, a z tytułu udziału w CIT blisko 27,5 mld zł. Z kolei kwota potrzeb finansowych wszystkich samorządów wyniesie ponad 154,7 mld – wynika z wyliczeń resortu finansów. Za ministerstwem publikujemy wyliczenia dla poszczególnych JST.

Podatek od środków transportowych w 2026 r. Ile będzie wynosił?

W przyszłym roku minimalne stawki podatku od środków transportowych będą takie same jak obecnie. Nowe obwieszczenie zostało opublikowane w Monitorze Polskim. Warto pamiętać, iż stawki podatku na dany rok ustala rada gminy. Jakie będą maksymalne kwoty? Kto płaci podatek od środków transportowych?

Co 5. egzaminator popełnia błędy przy sprawdzaniu matur. Procedury odwoławcze są archaiczne. Co trzeba zmienić

Matura to najważniejszy egzamin w życiu młodego człowieka. Tymczasem co 5. egzaminator popełnia błędy przy sprawdzaniu matur. Często oznacza to koniec drogi na wymarzone studia. Procedury odwoławcze są archaiczne. Co trzeba zmienić?

KSeF w jednostkach sektora finansów publicznych – obowiązki i wyzwania związane z wdrożeniem. Wywiad z dr Małgorzatą Rzeszutek

Jak wdrożenie KSeF wpłynie na funkcjonowanie jednostek sektora finansów publicznych? Jakie zagrożenia i korzyści niesie cyfrowa rewolucja w fakturowaniu? O tym rozmawiamy z dr Małgorzatą Rzeszutek, doradcą podatkowym i specjalistką w zakresie prawa podatkowego.

REKLAMA

Zmagania z KSeF-em wchodzą w decydującą fazę. Jakie są największe obawy księgowych?

Choć do uruchomienia Krajowego Systemu e-Faktur pozostało zaledwie kilka miesięcy, większość księgowych wciąż nie czuje się pewnie. Z najnowszego badania SW Research dla fillup k24 wynika, że jedynie 3,5% ekspertów uważa się za w pełni przygotowanych, a aż 75% przyznaje, że nadchodzące tygodnie będą dla nich prawdziwym testem gotowości i odporności na stres.

Wstrzymywanie planowych zabiegów w szpitalach to ekonomiczny absurd. Zamrożony blok operacyjny kosztuje tyle samo, co działający … tylko nie leczy

Zawieszanie planowych zabiegów ma być sposobem na „oszczędności” w szpitalach. W rzeczywistości to finansowa i medyczna pułapka: pacjenci wracają później na SOR w gorszym stanie, koszty rosną, a zaufanie do systemu znika. Szpital nie jest urzędem — nie może „zawiesić przyjmowania interesantów” - pisze adwokat Grzegorz Prigan.

REKLAMA