REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy wkrótce przestaniemy korzystać z wyszukiwarek internetowych w tradycyjny sposób?

Tradycyjne wyszukiwarki stracą na znaczeniu?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Analitycy Gartnera przewidują, że do 2026 roku wyszukiwarkom internetowym ma ubyć aż 25 proc. użytkowników. Co to oznacza, zwłaszcza dla właścicieli e-sklepów? 

Rewolucja w e-commerce?

Szykuje się kolejna rewolucja w e-commerce? Zobaczymy, wiadomo jednak, że menedżerowie sklepów internetowych odpowiedzialni za pozycję ich firm w wyszukiwarkach takich jak Google, Bing czy Yahoo powinni potraktować analizy Gartnera poważnie. Dlaczego? Bo to ich biznes w dużej mierze opiera się na tym czy po wpisaniu do wyszukiwarki odpowiedniego hasła, to ich oferta zostanie wyświetlona jako ta, która jest najbliżej potrzebom kupujących. 

REKLAMA

REKLAMA

Firma analityczna Gartner ocenia, że do 2026 r. wolumen tradycyjnych wyszukiwarek spadnie o 25 procent. Z kolei w siłę ma rosnąć zaangażowanie wirtualnych konsultantów, AI czy chatbotów. To z ich pomocy w sieci – szukając informacji, usług i towarów – mają korzystać ludzie.

– Rozwiązania generatywnej sztucznej inteligencji (GenAI) będą coraz częściej zastępować tradycyjne metody wyszukiwania informacji np. przybiorą formę krótkiej rozmowy na określony temat. Zmusi to firmy do ponownego przemyślenia strategii kanałów marketingowych, tym bardziej GenAI będzie stwarzała możliwość do osadzania jej we wszystkich działach przedsiębiorstwa – stwierdził wprost Alan Antin, wiceprezes Gartner.

Z AI korzystamy na co dzień, często nawet o tym nie wiedząc. Np. w wyszukiwarkach. – Stało się to już normą. Zwłaszcza od debiutu ChatGPT. Google czy Meta jeszcze mocniej zaczęły zaprzęgać AI do „przeczesywania” internetu w poszukiwaniu właściwych rezultatów – wyjaśnia Marcin Stypuła, właściciel i SEO Semcore – agencji wspierającej firmy w cyfrowym marketingu i pozycjonowaniu stron internetowych.

REKLAMA

Wszystko wskazuje na to, że narzędzia AI mają odebrać wyszukiwarkom część rynku. Użytkownicy w szybkim tempie mają, zgodnie z przewidywaniami, porzucać tradycyjne wyszukiwarki na rzecz np. chatbotów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przegląd prasy i portali na INFOR.PL Subskrybuj nas na YOUTUBE!

ChatGPT rozpoczął modę na AI

Liczby nie pozostawiają złudzeń. Writerbuddy (asystent AI do pisania) w styczniu wyliczał, że 50 najpopularniejszych narzędzi AI, od września 2022 r. do sierpnia 2023 r. wygenerowało ponad 24 miliardy odwiedzin. Tylko ChatGPT odpowiadał za 60 proc. ruchu. Przyciągnął 14 miliardów użytkowników. Na drugim miejscu był chatbot Character.ai - 3,8 miliardami odwiedzin, a dalej QuillBot - 1,1 miliarda.

Boom zaczął się właśnie od ChatGPT. Jego błyskawiczna popularność sprawiła, że ludzie zaczęli szukać innych rozwiązań AI i z nich korzystać. We wrześniu 2022 roku, na dwa miesiące przed uruchomieniem ChatGPT, łączny ruch wygenerowany przez narzędzia AI wyniósł zaledwie 242 miliony odwiedzin.

Trend nie omija także Polski, jak pokazują wyniki badania za 2023 r. firmy doradczej Deloitte. O zdanie na temat AI zapytano aż 2 tysiące internautów w wieku od 18 do 65 lat i okazało się, że nie mają zamiaru stronić od rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji. Jedna czwarta z respondentów już teraz przyznała się do używania rozwiązań do generowania grafiki, „na próbę”. 30 procent sięga po takie rozwiązania często, bo raz w tygodniu, a co dziesiąty zapytany korzysta z tego przynajmniej raz dziennie. Nie oznacza to jednak, że polscy użytkownicy sieci używają tego do pracy. Ci są wręcz w mniejszości, bo tak robi tylko 20 procent zapytanych.

Jak pokazać popularność AI? Wystarczy przytoczyć jedną liczbę z ankiety Gartner: 81 proc. respondentów już wykorzystuje lub rozważa wykorzystanie GenAI. Te liczby mogą robić wrażenie, ale już nie imponują tak bardzo jak spojrzy się na najpopularniejszą na świecie tradycyjną wyszukiwarkę. W 2023 roku tylko Google notowało 88,3 miliarda wejść miesięcznie. Takie narzędzia nadal wiodą prym w sieci.

W poszukiwaniu prawdy

Przewidywania Gartnera i spadek popularności wyszukiwarek aż o 25 procent, to znak ostrzegawczy dla firm, które opierają swoją działalność na ich wykorzystaniu. 

– Nie jest żadną tajemnicą, że wyścig zbrojeń trwa. Po jednej stronie jest AI przygotowująca i optymalizująca treści pod kątem wyszukiwarek, po drugiej też jest AI, której zadaniem jest ograniczenie wyników sztucznie przygotowanych. Może zalać nas bowiem tsunami treści sporządzonych przez sztuczną inteligencję o mizernej jednak jakości. Firmy takie jak Google zapewniają jednak, że trzymają rękę na pulsie i że to jakość materiałów będzie wciąż najważniejsza dla sukcesu w organicznych wynikach wyszukiwania – opisuje Marcin Stypuła.

Twórcy narzędzi AI nie tracą czujności. Będą pracowali nad swoimi systemami tak, żeby stały się dla wyszukiwarek coraz poważniejszą konkurencją. - W nadchodzącym roku oczekuje się większego nacisku na efektywność i dokładność generatywnej AI, co wymaga świadomości potencjalnych błędów i ryzyk. Ważne jest stworzenie regulacji, które nie tylko chronią prywatność i dane użytkowników, ale także zapewniają odpowiedzialność twórców AI. Kluczowe dla przyszłości sektora będzie zrozumienie takich aktów prawnych jak AI Act w Unii Europejskiej czy GDPR oraz właściwe przeniesienie ich na grunt prawa krajowego i regulacji obowiązujących w firmach. Ważne jest, by konsumenci byli nie tylko dobrze poinformowani o możliwościach samej technologii i konieczności weryfikacji wyników, ale też świadomi istniejącego prawa i ochrony, jaką im daje – uczulał w raporcie Piotr Mechliński, partner associate, Risk Analytics & AI, Deloitte.

Kluczowa będzie rzetelność AI, bo nie zawsze podsuwa właściwe i prawdziwe odpowiedzi i rozwiązania. Takie narzędzia też się potrafią pomylić, ale z badania Deloitte wynika, że aż 25 proc. respondentów nie bierze takiej możliwości pod uwagę. Tyle samo osób wierzy święcie w obiektywność, ale połowa zapytanych o zdanie nie ma na to jednoznacznego poglądu. To, jakim zaufaniem darzymy AI zależy od osobistych doświadczeń. Czyli jeżeli złapiemy chatboty na kłamstwie, to już nie zaufamy im w pełni.  

Gartner ocenia, że, Google czy Microsoft muszą podjąć walkę o użytkownika. Wyszukiwarki muszą skuteczniej odsiewać wygenerowane przez AI wyniki. Jak tłumaczy prezes Semcore w tym biznesie trwa jeszcze inna walka. Otóż wyszukiwarki konkurują ze sobą pod kątem podsuwania użytecznych i wysokiej jakości treści. A to nadal jest kluczowe dla użytkowników, którzy – gdy nie są zadowoleni z uzyskanych wyników – mogą przerzucić się na inną wyszukiwarkę.

Przygotować się do zmian

Marcin Stypuła SEO Semcore radzi, żeby do nadchodzących zmian podchodzić spokojnie, ale już trzeba się to do nich przygotowywać. – Zwłaszcza jeżeli chodzi o marketing internetowy, taktyki muszą się zmienić. W dobie GenAI trzeba zmienić podejście i przemyśleć strategie oraz kanały – mówi ekspert i dodaje, że w natłoku treści generowanych przez AI, firmy będą musiały skupić się na tworzeniu unikalnych treści – tak, żeby przebić się w wynikach wyszukiwania i wypełnić zasadę wiarygodności oraz trafności.

Jest to kluczowe dla e-commerce. Zwłaszcza sklepów w dużym stopniu korzystającym z AI. Takich, które do opisywania swoich produktów używają narzędzi bazujących na sztucznej inteligencji i na tym też opierają swoją obecność w sieci i w wyszukiwarkach.

Jeżeli przewidywania się sprawdzą, to ruch z wyszukiwarek w e-commerce nadal będzie strategiczny.  – Jednak już dziś warto pomyśleć nad dywersyfikacją. Google i jego systemy to nie może być jedyne narzędzie wykorzystywane przez marketingowców. Trzeba spojrzeć na wyszukiwarki drugiego lub nawet trzeciego wyboru. Zainwestować w programy płatne. A szczególnie mocno śledzić możliwości, które będzie dawała nam AI i jak najszybciej wykorzystywać ją, gdy może pomóc naszej marce – dodaje Marcin Stypuła, właściciel i SEO Semcore.

Zobacz także: Czy sztuczna inteligencja zastąpi prawdziwych partnerów?
"Droga Lauro, czy mogę przeprosić...?". AI odpowiada już na wszystkie e-maile

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Infor.pl
Koniec z nadużywaniem przez pracodawców B2B, umów zlecenia i umów o dzieło – 1 stycznia 2026 r. zostaną one przekształcone w umowy o pracę. PIP zyskuje uprawnienia, jakich nie miał dotąd żaden inny urząd

W dniu 4 grudnia br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) oraz B2B w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych lub nawiązywaniu stosunku B2B z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta z nimi umowa o pracę.

Odzyskaliście ze skarbówki zwrot podatku? Lepiej to przeczytajcie, bo możecie się mocno zdziwić

Wyjątkowo wysokie zwroty podatku przyniosły Polakom tegoroczne rozliczenia PIT. Średnio podatnik odzyskał około 5 tysięcy złotych, a łączna kwota przelana przez urzędy skarbowe przekroczyła 23 miliardy złotych. Dla wielu to powód do radości, jednak specjaliści zgodnie wskazują, że za tym rekordem kryje się głęboko zakorzeniony problem systemowy.

Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do pieniędzy za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

Ferie z programowaniem. Bezpłatne półkolonie w 16 miejscowościach

Trwają zapisy na półkolonie zimowe, podczas których uczniowie poznają m.in. tajniki programowania. Warsztaty odbędą się w małych miejscowościach. Celem projektu jest bowiem wyrównywanie szans edukacyjnych.

REKLAMA

Migracja pracownicza po polsku: Nie żądaj podwyżki, bo zastąpi Cię cudzoziemiec. Excel rośnie, państwo znika

W polskich fabrykach trwa cichy eksperyment: jeśli pracownicy chcą podwyżki, zawsze można ich zastąpić tańszymi pracownikami z Azji czy Afryki. W Excelu wszystko się zgadza. Problem w tym, że coraz mniej zgadza się w państwie, wspólnocie i relacjach społecznych.

Ministerstwo Finansów nie żąda zapłaty za postój w strefie zastrzeżonej. Taki mail to fake i próba oszustwa!

Ministerstwo Finansów ostrzega przed próbami oszustów w wiadomościach rzekomo pochodzących z MF. Oszuści podszywają się pod Ministerstwo Finansów żądając zapłaty za postój w strefie zastrzeżonej. Ministerstwo Finansów nie jest nadawcą wiadomości tego typu. Może to być próba wyłudzenia danych lub środków finansowych. Trzeba patrzeć na adres nadawcy e-maila. Jeśli nie kończy się na „gov.pl”, a wiadomość dotyczy spraw urzędowych, konieczna jest większa czujność.

Zero PIT, zero ZUS i pełny koszt podatkowy: tak rozlicza się benefity żywieniowe, np. kanapki, owoce, przekąski

Jak rozliczać benefity żywieniowe dla pracowników? Pora jednoznacznie rozstrzygnąć tę kwestię. Zero PIT, zero ZUS i pełny koszt podatkowy: tak rozlicza się benefity żywieniowe, np. kanapki, owoce, przekąski.

Bon senioralny 2026: dla kogo, ile, od kiedy, kryteria dochodowe. Rzadko kto dostanie 2150 zł miesięcznie - tylko niektórzy seniorzy 85+ najbardziej potrzebujący pomocy

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

REKLAMA

Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Drożeją opłaty za autostrady w Europie od 2026 r. Najgorsze dla polskich przewoźników są wzrosty opłat w Czechach i Niemczech

Bitcoin ma już 16 lat. Historia kryptowalut w Polsce. Kto w nie inwestuje? O co chodzi z unijnymi przepisami MICA?

Kryptowaluty w Polsce to coraz głośniejszy temat. Dzieje się tak m.in. za sprawą weta prezydenta Karola Nawrockiego o ustawy o kryptowalutach. Polska nie ma jeszcze regulacji tej kwestii. Tymczasem bitcoin ma już 16 lat. Kto inwestuje w kryptowaluty?

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA