REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Eksperci na temat podatku od transakcji finansowych

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Eksperci banków komentują propozycję Niemiec i Francji dotyczącą wspólnego podatku od transakcji finansowych dla strefy euro.

Czerniak: podatek od transakcji nie zmniejszy wahań na rynku

Ekonomista Invest-Banku Adam Czerniak o propozycji Niemiec i Francji dotyczącej wspólnego podatku od transakcji finansowych dla strefy euro:

"Opodatkowanie transakcji w strefie euro, to z jednej strony podatek, jak każdy inny - zwiększa dochody budżetowe, co w sytuacji konsolidacji fiskalnej, w zasadzie we wszystkich krajach eurolandu, może być sensowne.

Z drugiej strony celem pośrednim wprowadzenia podatku jest zwiększenie kosztów transakcyjnych w obrocie instrumentami finansowymi, czyli de facto zmniejszenie motywacji inwestorów do dokonywania częstych transakcji. Miałoby to w efekcie ukrócić - przynajmniej częściowo - wahania na rynku związane z kapitałem spekulacyjnym.

Moim zdaniem pod tym względem będzie to średnio skuteczne narzędzie. Rynki finansowe znają wiele sposobów na obejście różnych legislacji, co było widoczne przy okazji ostatniego kryzysu finansowego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Największy problem, jaki widzę w tej propozycji, to sam sposób wprowadzenia jednolitego podatku i kogo miałby on dotyczyć. Pamiętamy, jakie problemy wywołało wprowadzenie zakazu krótkiej sprzedaży. Nie wiadomo było, jakich instrumentów miał ten zakaz dotyczyć, czy np. francuskich, belgijskich spółek notowanych na giełdzie w Londynie.

To, co zostało zaproponowane, to w większości temat zastępczy zamiast euroobligacji, których rynek oczekiwał. Trzeba było rynkowi +coś+ dać, żeby można było o czymś porozmawiać i pokazać, że politycy nie siedzą na laurach. Moim zdaniem dopóki nie poznamy konkretów propozycji, to odłożyłbym je na półkę z życzeniami największych krajów strefy euro".
Antoniak: zmyślnie pomyślany podatek

Ekonomista Banku BPH Adam Antoniak o propozycji Niemiec i Francji dotyczącej wprowadzenia ujednoliconego podatku od transakcji finansowych w strefie euro:

"Można powiedzieć, że pomysł dotyczący tego podatku ma dwa wymiary. Po pierwsze, jest to sposób na odzyskanie, przynajmniej części, środków, które budżety musiały wyłożyć na ratowanie sektora finansowego.

Kolejna sprawa, to kwestia ograniczenia skali sektora finansowego. W wielu gospodarkach sektor ten rozrósł się bardzo mocno, przykładem mogą być Irlandia i Islandia. Chodzi też o to, aby częściowo ograniczyć skalę transakcji spekulacyjnych.

Trzeba przyznać, że pomysł jest zmyślnie pomyślany, bo mowa jest o podatku od transakcji, a nie od wyników. Budżet miałby źródło dochodów niezależnie od sytuacji finansowej tego sektora.

Dużym znakiem zapytania jest jednak to, jakie będą wpływy z tego podatku. Może się, bowiem okazać, że jeśli transakcje spekulacyjne zostaną ograniczone, to wpływy będą dużo mniejsze, niż początkowo się spodziewano.

Trudno też ocenić, czy pomysł jest dobry, bo nigdy coś podobnego nie było testowane w praktyce. Jest duża niepewność jak mogłoby to wpłynąć na funkcjonowanie rynku finansowego. Czy rzeczywiście uda się zrealizować cele tego pomysłu, czy jednak część tych transakcji (spekulacyjnych) nie będzie prowadzona w inny sposób. Istnieje ryzyko, że część z nich będzie dokonywana na rynkach pochodnych, a tam będzie większy problem z ich opodatkowaniem i nadzorem."
Jabłczyński: podatek od transakcji wymaga analizy

Marcin Jabłczyński z Deutsche Bank Securities o propozycji Niemiec i Francji dotyczącej wspólnego podatku od transakcji finansowych dla strefy euro:

REKLAMA

"Pomysł podatku od transakcji finansowych Unii Europejskiej wymaga szczegółowej analizy. Wydaje się, że jeśli objąłby wymianę walut oraz handel na przykład akcjami - może mieć dobre strony dla dochodów państw, ale bardzo wysokim kosztem odbiorców usług bankowych. Ponieważ banki będące jego płatnikiem z pewnością byłyby zmuszone przerzucić koszty proponowanego podatku na klientów.

Same banki także mogłyby finansowo ucierpieć na zmniejszonych obrotach handlu. Należy jednak poczekać na szczegóły dotyczące tej propozycji. Istotne będzie m.in. to, czy podatkiem będą objęte również transakcje długoterminowe. W kontekście polskiego sektora finansowego warto podkreślić, że nasze banki nie czerpią znaczących dochodów z transakcji finansowych, poza segmentem spreadów przy walutowych kredytach hipotecznych (przy czym ta dziedzina doczekała się w ostatnim czasie legislacji), więc wpływ na sektor bankowy w Polsce będzie znikomy, znacznie mniejszy, niż np. potencjalne koszty ewentualnego podatku bankowego".

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ukrywanie majątku przed komornikiem: czy grozi za to więzienie? Komornik wyjaśnia

Coraz więcej dłużników lokuje swoje pieniądze na aplikacjach takich jak Revolut czy Zen. Czy to bezpieczne rozwiązanie? Niekoniecznie. W Polsce celowe ukrywanie majątku przed egzekucją komorniczą może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych, w tym kary pozbawienia wolności.

Grill na balkonie? Uważaj - może kosztować Cię nawet 5 500 zł, a ognisko w ogrodzie - nawet 11 500 zł

Można śmiało powiedzieć, że majówka to narodowe święto grilla (a w nieco mniejszym zakresie - również ogniska). Mieszkańcy bloków - z przyczyn oczywistych - mogą zdecydować się wyłącznie na to pierwsze, a posiadacze własnych ogródków - rozniecić nieco większy płomień. Czy jednak takie przyjemności - w obrębie własnych balkonów i ogródków są legalne? Okazuje się, że nie w każdym przypadku, a ich nieroztropnych amatorów, mogą niekiedy spotkać niemiłe konsekwencje.

Rząd szykuje zmiany w emeryturach – grupa pracowników popracuje do 70 roku życia

Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad projektem zmian w przepisach, które mają wydłużyć maksymalny wiek pełnienia funkcji przez komorników sądowych oraz ich asesorów. Zgodnie z planowanymi regulacjami, osoby wykonujące te zawody miałyby obowiązek pozostawać aktywne zawodowo nawet do 70. roku życia.

Groźna nimfa kleszcza. Jak się chronić po spacerze w lesie? Ekspert radzi

Nimfa kleszcza, choć wielkości główki od szpilki, może przenosić groźne choroby. Dlatego po powrocie z lasu warto dokładnie obejrzeć ciało, wytrzepać ubrania i wziąć prysznic – przypomina główny inspektor sanitarny Paweł Grzesiowski.

REKLAMA

1200 zł podwyżki emerytury i (jednak!) 64 tys. zł wyrównania dla 120 tys. emerytów (bez pomijania roczników 1949-1952) – jest zupełnie nowa specustawa przeliczeniowa dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r.

W dniu 29 kwietnia 2025 r. do laski marszałkowskiej został złożony poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który zakłada ponowne przeliczenie emerytur (i ich podwyżkę) oraz wypłatę wyrównań za okres pobierania świadczeń w zaniżonej wysokości dla wszystkich emerytów objętych zakresem podmiotowym wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. (sygn. akt sygn. akt SK 140/20). W przeciwieństwie do tego co proponuje rząd – specustawa przeliczeniowa w tej wersji – nie pozbawia emerytów prawa do wyrównania (w wysokości 64 tys. zł dla każdego uprawnionego) i obejmuje również poszkodowane kobiety z roczników 1949-1952, które MRPiPS chce pozbawić nie tylko ww. wyrównania, ale również podwyżki bieżących świadczeń emerytalnych.

Co z podwyżkami dla nauczycieli od września? Są pierwsze odpowiedzi na postulaty ZNP

Związek Nauczycielstwa Polskiego apeluje o 10 proc. podwyżki dla nauczycieli od września tego roku. Rząd na razie nie odpowiedział na te żądania, ale pojawiły się już pierwsze komentarze samorządowców. Uważają oni, że mogliby wypłacić podwyżki, ale musi zostać spełniony jeden, podstawowy warunek.

Trzeba wypłacać pieniądze na czarną godzinę. Apelują o to banki. To wezwanie budzi prawdziwą trwogę

Unieruchomione pociągi i metro, paraliż na lotniskach, brak internetu, niedziałająca sieć komórkowa i tłumy ludzi w sklepach. Szturmowali je tylko ci, którzy w portfelach mieli pieniądze, bo kartą płacić się nie dało. Ten horror wydarzył się w Hiszpanii. To tam, niczym grom z jasnego nieba, spadł blackout. Czy spełnił się czarny scenariusz, jaki wieszczyły europejskie banki? Już cztery miesiące temu apelowały do swoich klientów, żeby w domu trzymali gotówkę na czarną godzinę.

Skrócenie czasu pracy – potrzebna zmiana czy kosztowny eksperyment?

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ogłosiło w poniedziałek, 28 kwietnia 2025 r. rozpoczęcie pilotażowego programu skrócenia czasu pracy. Na jego realizację przewidziano 10 mln zł z Funduszu Pracy. ekspertka BCC ds. prawa pracy, radca prawny w Rycak Kancelaria Prawa Pracy i HR dr Magdalena Rycak o skróceniu czasu pracy.

REKLAMA

Zakaz używania urządzeń telekomunikacyjnych na egzaminie – konsekwencje prawne

Niedługo rozpoczną się egzaminy maturalne. Warto pamiętać, że zakazane jest korzystanie z jakichkolwiek pomocy niedozwolonych. Każde takie działanie narusza zasady uczciwości egzaminacyjnej i grozi unieważnieniem egzaminu.

Prawne ryzyka używania AI przez pracowników. Odpowiedzialność pracodawcy wobec osób trzecich. Prawo pracy, prawo autorskie, ochrona danych poufnych i osobowych

Sztuczna inteligencja (AI) stanowi dużą pomoc w pracy, ułatwiając ją i przyspieszając w znacznym stopniu. Zdają sobie z tego sprawę zarówno pracodawcy, jak i pracownicy. Tak jednak ze strony pracodawców lub potencjalnych pracodawców wobec pracowników lub kandydatów, jak po ze strony pracowników, nieodpowiedzialne korzystania z AI może rodzić określone ryzyka prawne, które możemy ocenić przez pryzmat prawa pracy. Świadomość tych ryzyk jest ważna pod kątem znalezienia rozwiązań przed nimi zabezpieczających w sytuacji w której prawo powszechne takiego zabezpieczenia nie przewiduje.

REKLAMA