REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jest szansa na rozwój winnic w Polsce

inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Projekt ustawy o podatku akcyzowym zakłada ułatwienia dla małych winiarni. Producenci wytwarzający nie więcej niż 1000 hl wina rocznie nie będą musieli działać w składach podatkowych. Winiarze oczekiwali tej zmiany od lat.  


Projekt nowej ustawy akcyzowej, który znajduje się w uzgodnieniach międzyresortowych, przewiduje wprowadzenie zwolnienia dla producentów win gronowych, których produkcja nie przekracza 1000 hl w skali roku, z obowiązku prowadzenia tej działalności w składzie podatkowym. Warunkiem będzie wytwarzanie win z własnych upraw. Zarówno środowisko winiarzy, jak i niezależni eksperci popierają ten pomysł.

REKLAMA

Grzegorz Nowakowski z Winnic Jaworek podkreśla, że czeka na tę ustawę z niecierpliwością i nadzieją. Zwolnienie z konieczności działania w składzie podatkowym umożliwiłoby ruszenie z produkcją. Obecnie obciążenia związane ze składem i wysokością akcyzy czynią całe przedsięwzięcie nieopłacalnym.

- Na warunki europejskie jesteśmy małą winnicą, a obwiązujące obecnie prawo jest dostosowane do dużych gorzelni, które stać na dodatkowe koszty związane ze składem i wysoką akcyzą. Wino to nie spirytus i tutaj nie ma tak dużego zarobku, jak zakłada cały system akcyzowy - wyjaśnia Grzegorz Nowakowski.

Również Daria Słowik z Winnicy Słowiczej uważa, że zwolnienie małych producentów wina z obowiązku prowadzenia składu podatkowego to bardzo dobry, od dawna wyczekiwany przez środowisko winiarskie pomysł.

- Według powszechnej opinii to główna bariera hamująca rozwój winiarstwa w Polsce. Zniesienie jej umożliwi małym, lokalnym winnicom wyjście z szarej strefy oraz przyczyni się do ich rozwoju, czyniąc produkcję lokalnego wina przedsięwzięciem, które w przyszłości może być opłacalne - dodaje Daria Słowik.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Bariery dla winiarzy

REKLAMA

Obecnie wytwarzanie win gronowych przeznaczonych do obrotu może odbywać się wyłącznie w składzie podatkowym. Według Pawła Jabłonowskiego, doradcy podatkowego w Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy, jest to dość duża bariera dla małych producentów, bowiem miejsce magazynowania wyrobów w składzie podatkowym powinno być właściwie dostosowane do bezpiecznego składowania tych wyrobów, a w szczególności powinno spełniać warunki gwarantujące zapewnienie nienaruszalności i tożsamości znajdujących się w nim wyrobów oraz warunki techniczne zapewniające możliwość wykonywania szczególnego nadzoru podatkowego. Ponadto powinno być odpowiednio oznaczone i odgrodzone.

- Alternatywnie producenci win, którzy chcą wprowadzać swoje produkty do obrotu, mogą skorzystać z zewnętrznych firm prowadzących składy podatkowe, ale wiąże się to oczywiście z dodatkowymi kosztami, co w zestawieniu z małą skalą produkcji może okazać się nieopłacalne - wskazuje Paweł Jabłonowski.

- Od wielu lat usiłujemy otworzyć produkcję wina w tzw. układzie małych producentów wina, którzy produkują z własnych nasadzeń. Polega to na tym, że ludzie samodzielnie sadzą winorośle i produkcja wina jest dla nich zajęciem dodatkowym, a nie zarobkowym. Do tej pory aby można wyprodukować butelkę wina, trzeba było założyć skład podatkowy. To wiąże się m.in. z odpowiednim zabezpieczeniem finansowym, restrykcyjnym systemem dostępu do urządzeń produkcyjnych. Dla małych producentów takie zasady produkcji to wielkie nieporozumienie - argumentuje Jan Lubera, prezes Stowarzyszenia Winiarzy Podkarpacia.

Podkreśla także, że na wskazaną zmianę w ustawie akcyzowej producenci win czekają od wielu lat.

Zdaniem Pawła Jabłonowskiego zniesienie obowiązku produkcji w składach podatkowych przez małych producentów znacznie ułatwi im wejście na rynek.

Zmiana ta powinna doprowadzić do pojawienia się w sprzedaży produktów od wielu małych producentów, tym samym większego zróżnicowania tego typu wyrobów.

- Trzeba jednak podkreślić, że zmiany tylko w ustawie akcyzowej nie załatwią wszystkich problemów. Producenci wina muszą walczyć z wieloma barierami. Jedną z największych jest m.in. ustawa winiarska z 2004 roku - zauważa Jan Lubera.

Wiemy już, że obecnie przepisy nakładają na winnice wymóg produkcji wina w składzie podatkowym, który można prowadzić jedynie po uzyskaniu zezwolenia. Jak takie zezwolenie uzyskać?

Trudności z zezwoleniem

Aby uzyskać zgodę na prowadzenie składu, trzeba przedstawić wiele zaświadczeń, m.in. dotyczących niekaralności osób kierujących działalnością winiarni, a także spełnić wiele wymogów związanych z obecnością szczególnego nadzoru podatkowego. W konsekwencji - jak podkreśla Agnieszka Poręba, konsultant w Accreo Taxand - małe winnice mają wysoce ograniczone możliwości produkcji.

- Opublikowany projekt nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym przewiduje długo oczekiwane wyłączenie małych winiarni z obligatoryjnego uzyskiwania statusu składów podatkowych. Zgodnie z projektem, winiarnie produkujące mniej niż 1000 hl win gronowych rocznie, nie będą musiały prowadzić produkcji w składzie pod warunkiem, że produkcja będzie prowadzona jedynie z winogron pochodzących z upraw własnych. Zmiana ta stanowi implementację art. 29 dyrektywy horyzontalnej - zauważa Agnieszka Poręba.

Jej zdaniem, wprowadzenie omawianego wyłączenia byłoby niewątpliwe korzystne dla polskich winiarni i pozwoliłoby rozwinąć produkcję tego rodzaju alkoholi, tak jak ma to miejsce w przypadku naszych południowych sąsiadów.

Dobry pomysł

Marcin Zimny, prawnik z CMS Cameron McKenna, wskazuje, że przepis zawarty w projekcie nowej ustawy o podatku akcyzowym zwalniający producentów win gronowych, których produkcja nie przekracza 1000 hl w skali roku z obowiązku prowadzenia tej działalności w składzie podatkowym, jest dobrym pomysłem. Jest też jednym z nielicznych przykładów regulacji proponowanych przez Ministerstwo Finansów, które mają na celu ułatwienie prowadzenia działalności gospodarczej przez podatników.

- Przepis ten stanowi zresztą odpowiedź na postulaty branży winiarskiej, dla której obowiązek wyrobu win gronowych uzyskanych z winogron pochodzących z upraw własnych w składzie podatkowym stanowi istotną barierę w rozwoju tej branży. Obowiązek wyrobu win w składzie podatkowym wiąże się bowiem z koniecznością załatwienia licznych formalności i poniesienia dodatkowych kosztów, co często nawet uniemożliwia produkcję win na małą skalę - tłumaczy Marcin Zimny.

Jego zdaniem proponowana rozwiązanie pozwoli na rozwój w Polsce małych winiarni. Może się tym samym przyczynić do wzrostu dochodów budżetowych z tytułu akcyzy.

Drzwi do rozwoju

Eksperci są zgodni - planowane zmiany będą miały przełomowe znaczenie dla rozwoju rodzimego rynku win. Dominik Klemens, konsultant w TPA Horwath Sztuba Kaczmarek, twierdzi, że omawiane zmiany oznaczają eliminację czasochłonnych procedur administracyjnych oraz uniezależnienie od uznaniowych decyzji w zakresie przyznawania zezwoleń na składy podatkowe. Największą korzyścią jest jednak ograniczenie kosztów produkcji poprzez likwidację obowiązku wniesienia zabezpieczenia akcyzowego oraz dostosowania winiarni do wymogów technicznych, jakim powinien odpowiadać skład.

- Nie bez znaczenia dla produkcji na małą skalę jest również ograniczenie kosztów doradztwa zewnętrznego, bez którego producenci nierzadko nie byliby w stanie uzyskać koniecznych zezwoleń na prowadzenie składów - podsumowuje Dominik Klemens.

 

 


1 stycznia 2009 r. ma zacząć obowiązywać nowa ustawa o podatku akcyzowym

Szersza perspektywa

RYNEK

Szacuje się, że w Polsce działa ponad setka znanych w branży winnic, w których uprawia się łącznie około 300 ha owocujących winorośli (m.in. w Lubuskiem, Dolnośląskiem, Małopolskiem, Lubelskiem). Średnia powierzchnia krajowej winnicy to 1 ha. Koszty uprawy na takim obszarze (zasadzenie, pielęgnacja, zbiory itp.) sięgają 300-400 tys. zł. Każdego roku powstają nowe winnice. Twardych danych nie ma, bo z powodu barier podatkowych żadna winnica oficjalnie nie produkuje komercyjnie win gronowych z własnego surowca. Eksperci oceniają, że na tzw. własny użytek z 1 ha upraw powstaje w Polsce przeciętnie 5-7 tys. butelek trunku. W skali kraju to nie więcej niż 0,9 proc. wina wypijanego w ciągu roku przez statystycznego Polaka. Są to średnio 3 litry na osobę. Dla porównania średnia europejska wynosi 35 l.

KM

Ewa Matyszewska

ewa.matyszewska@infor.pl

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Od 1 czerwca 2024 r. wyższe limity dorabiania do niektórych emerytur i rent

Od 1 czerwca 2024 r. zmienią się tzw. progi graniczne, o których powinni pamiętać pracujący seniorzy. W przeciwnym razie Zakład Ubezpieczeń Społecznych zawiesi lub zmniejszy świadczenie. Limity nie dotyczą jednak wszystkich emerytów i rencistów.

Urlop proporcjonalny a zmiana pracy. Co mówią przepisy?

Kiedy stosuje się urlop proporcjonalny? Co w przypadku zmiany pracy? Prezentujemy najważniejsze zasady.

Dżem, miód, soki i cukier: nowe obowiązki dla przedsiębiorców. Rewolucyjne dyrektywy śniadaniowe!

Więcej owoców w dżemie, oznakowania na sokach i skład, mniej cukru oraz kraj pochodzenia miodu - to nowe wyzwania dla przedsiębiorców w całej UE. Uregulowano nowe przepisy w zakresie bezpieczeństwa żywnościowego produktów, które mają ulepszyć ochronę konsumentów i dostosować ją do nowych wyzwań, takich jak zielona i cyfrowa transformacja. Przedsiębiorcy nie są pocieszeni, czekają ich duże zmiany.

Jeśli posiadasz dużą rodzinę, należą Ci się zniżki. Jakie?

Jesteś rodzicem przynajmniej 3 dzieci? Możesz nie wiedzieć, że przysługują Ci zniżki. Dowiedz się, jak z nich skorzystać oraz jak i gdzie złożyć odpowiedni wniosek.

REKLAMA

5000 zł na wakacje dla dzieci i młodzieży szkolnej. Tym razem nie tylko dla dzieci rolników. Sprawdź, kto skorzysta.

5000 zł na aktywizację dzieci i młodzieży szkolnej w czasie wakacji, czyli wakacyjna AktywAKCJA. Tym razem nie jest to program skierowany jedynie do dzieci rolników.

Trzaskowski wydał zarządzenie. Hołownia komentuje

Prezydent Rafał Trzaskowski wydał zarządzenie dla Warszawy dotyczące wprowadzenia 16 standardów "równego traktowania”. Jest to szerokie zarządzenie, które dotyczy kwestii związanych z równouprawnieniem i zakazem dyskryminacji. Ocenił je marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Gość Infor.pl: Cezary Kaźmierczak (Związek Przedsiębiorców i Pracodawców) [17.05.2024] – Oglądaj na żywo!

Czy propozycja Trzeciej Drogi ws zakazu handlu to dobry kierunek? Dlaczego rośnie liczba przypadków łamania prawa przez przedsiębiorców? Czy płaca minimalna w Polsce jest na właściwym poziomie? Czy koszty pracy w Polsce są niskie? Czy Zielony Ład pomoże naszej gospodarce? Te pytania usłyszy gość Piotra Nowaka - Cezary Kaźmierczak - Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Bon energetyczny - kto się załapie na 300-1200 zł? Kryteria dochodowe są naprawdę niskie

Wysokość bonu energetycznego będzie zależała m.in. od liczby osób w gospodarstwie domowym, jak również od kryterium dochodowego na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub wieloosobowym. Pieniądze w wysokości od 300 zł do 1200 zł są do wzięcia już w 2024 roku. Jednak załapać się na to nowe świadczenie nie będzie łatwo.

REKLAMA

Składka zdrowotna 2024. Rozliczenie za rok 2023. Wpływ na kwestie podatkowe

Już po raz drugi od momentu wprowadzenia rewolucyjnych przepisów Polskiego Ładu przedsiębiorcy mają obowiązek złożenia rocznego rozliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne. Dwudziesty dzień maja jest ostatnim dniem na dopełnienie tego obowiązku. Na szczęście tym razem Ustawodawca oszczędził płatnikom wstecznych zmian form opodatkowania oraz półrocznych okresów składkowych. 

Prezes URE: od lipca 2024 r. o ponad 40 proc. wzrosną opłaty za dystrybucję energii. O 30 zł miesięcznie więcej zapłaci przeciętne gospodarstwo domowe

Prezes URE Rafał Gawin szacuje, że w II połowie roku miesięczne rachunki za energię elektryczną, w tym za dystrybucję, wzrosną o ok. 30 zł dla przeciętnego gospodarstwa domowego o zużyciu do 2 MWh energii elektrycznej rocznie. Analizy URE pokazują, że średnia cena taryfowa sprzedaży prądu dla gospodarstw domowych w taryfie na II połowę 2024 i na rok 2025 może wynieść poniżej 600 zł za MWh

REKLAMA