Sukces w pracy

Definicja sukcesu może być różna. Niektórzy pragną uznania przełożonego, inni doskonałych kontaktów ze współpracownikami, dla pozostałych istotne będą zadania i efekty. Ważne są też oczywiście korzyści finansowe, które są siłą napędową sukcesu. Nie ma więc jasnej definicji sukcesu, bowiem to każdy z nas musi nazwać własne pragnienia oraz narzędzia i sposoby, dzięki którym może je spełnić. Wiele osób pracuje jednak, bo musi i nie zastanawia się, na jakim etapie jest ich ścieżka kariery i czy swoje życie zawodowe mogą uznać za sukces. Brak im czasu i chęci na analizę, nie widzą możliwości zmian, a poza tym, nie bardzo wiedzą co to jest sukces. A więc zastanowienie się nad własnym życiem zawodowym to krok do poznania siebie, do zrozumienia swoich potrzeb, aby móc działać tak, żeby odczuwać wewnętrzną satysfakcję. Sukces, który uda się zdefiniować, a następnie osiągnąć, podbuduje z pewnością poczucie wartości i obudzi chęci, które do tej pory jedynie bezładnie miotały się wśród naszych myśli. Zastanówmy się więc co jest dla nas najważniejsze: ludzie, komunikacja i wsparcie, zarządzanie i dominacja, czy może zadania, efekty i cele. Bez poznania siebie nie stworzymy własnych ścieżek rozwoju i nie osiągniemy sukcesu. Sami musimy wiedzieć, co jest dla nas szczególnie ważne, z czym czujemy się dobrze. Pomocne mogą okazać się wszelkie testy psychologiczne przygotowane przez profesjonalistów. Warto też zgłosić się do doradcy zawodowego, albo poświęcić chociaż chwilę, aby zastanowić się co w pracy jest najbardziej istotne.

W zależności od zdefiniowania ważnych elementów naszej pracy, odmienne będą sposoby poprawy określonych obszarów. Jeżeli czujesz, że dla ciebie atmosfera pracy jest priorytetowa, warto będzie popracować nad komunikacją interpersonalną. A naprawdę w życiu zawodowym warto robić to, co się lubi. Zastanówmy się więc, co może składać się na nasz sukces w pracy:

• szacunek – chcemy być szanowani i odwzajemniamy się tym samym,

• pozycja i wiedza – zapraszanie do projektów, uczestnictwo w konferencjach to elementy dające szczególną satysfakcję, bo zbudowaliśmy je pracą nad sobą.

• finanse – pieniądz generuje kolejne wpływy; rozwijamy się, spełniamy swoje potrzeby i zachcianki, zapewniamy byt rodzinie, mamy poczucie bezpieczeństwa i niezależności,

• awans – od najniższego stanowiska do prezesa, to ścieżka, o której marzy wielu; dla innych ważne jest bycie specjalistą w danej branży, niekoniecznie zarządzającym.

Od czego zależy powodzenie

Każdy zna wiele przypadków, że ktoś niezbyt lotny, o przeciętnej aparycji osiąga w pracy sukces. Co sprawia, że tak się dzieje?

• zachowanie – ważne, aby być sobą; należy pracować nad własnym poczuciem wartości, bo czując się dobrze ze sobą, zawsze zyskujemy w oczach innych,

• predyspozycje – podyktowane są wychowaniem i doświadczeniami, które zdobywaliśmy w szkole i pracy, warto podkreślać predyspozycje zawodowe, czyli takie, które współgrają z zajmowanym przez nas stanowiskiem,

• umiejętności – ważna jest wiedza, ale nawet bardziej jej praktyczne wykorzystanie, mając podstawy teoretyczne, mamy większą swobodę w poruszaniu się w określonej dziedzinie, a to generuje kreatywność,

• zaangażowanie – siłą napędową są chęci, bo dzięki nim mamy motywację do działania,

• szczęście i przypadek – czasem mogą odegrać kluczową rolę w karierze, gdy znajdziemy się w odpowiednim miejscu i czasie. Szczęściu można jednak pomóc poprzez pracę nad sobą.

To nie pomaga w karierze

• Kłamstwo – ma krótkie nogi i zawsze wychodzi na jaw. Pogubisz się w końcu we własnych zeznaniach, a wtedy w oczach innych będziesz spalony. Utracone zaufanie trudno odbudować.

• Kreowanie rzeczywistości – udawanie kogoś kim nie jesteś, zmiana zachowań i zdania w zależności od towarzystwa nie przysporzą ci sympatii ludzi.

• Kłody pod nogi i po trupach do celu – nieetyczne zachowania wobec innych nigdy się nie opłacają.

• Szerzenie plotek – może dokonać wiele szkód, także w stosunku do ciebie.

• Profity w oparciu o znajomości – to działanie na krótką metę, gdyż sukces skończy się najczęściej wraz ze znajomością.

Sylwia Szykuła