Praktycznie każdy polski kierowca wie, że za prowadzenie samochodu po spożyciu większej ilości alkoholu, grozą poważne sankcje karne. Dość powszechna jest też wiedza o dopuszczalnym stężeniu alkoholu we krwi (< 0,2 promila). Znacznie mniejsza liczba kierowców zdaje sobie sprawę, że obowiązujące przepisy rozróżniają stan wskazujący na spożycie alkoholu (stan po spożyciu alkoholu) oraz stan nietrzeźwości. Kierowca znajdujący się w każdym z tych stanów, będzie zagrożony różnymi konsekwencjami karnymi w razie wypadku lub kontroli drogowej. Dla klientów powodujących wypadki „po kieliszku”, wyrozumiali nie są też ubezpieczyciele. Nawet stosunkowo niewielkie stężenie alkoholu we krwi lub wydychanym powietrzu, uprawnia firmę ubezpieczeniową do roszczenia o zwrot kwoty wypłaconej z OC.
Za prowadzenie pojazdu bez uprawnień można zostać ukaranym karą grzywny, a nawet pozbawienia wolności. Wszystko zależy od tego, czy kierowca posiadał już prawo jazdy czy nie, oraz czy uprawnienia zostały mu cofnięte, czy zawieszone. Inne sankcje grożą też kierowcom, którzy mają prawo jazdy, ale prowadzili pojazd, do którego kierowania uprawnia inna kategoria niż posiadają.