REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Jest obawa, że gminy zrobią w MOPS to samo, co zrobiły z podwyżkami opłat za przedszkola po wprowadzeniu programu "Aktywnie w żłobku” (podniosły w całej Polsce opłaty za żłobek). Tym razem chodzi o nowy dodatek do renty socjalnej. Gminy mogą mieć pokusę podniesienia odpłatności za usługi opiekuńcze poprzez zmiany w tabelach dochodu (tak, aby było trudniej uzyskać zwolnienie z opłat).
Już wiadomo, że nie udało się w 2024 r. wdrożyć wszystkich korzystnych zmian w prawie dla emerytów, rencistów, rodzin osób zmarłych i pracowników. Najbardziej skomplikowany kalendarz wdrożenia przewidziany jest dla renty wdowiej. Odległa jest też nowelizacja kodeksu pracy dająca możliwość traktowania jako pracowniczych okresów pracy na umowach cywilnoprawnych i działalności gospodarczej. Ma to wpływ na staż pracy (a więc wymiar urlopu, odprawy i nagrody jubileuszowe).
Dodatek 2520 zł do renty socjalnej (tzw. dodatek dopełniający) miał być wypłacany od 1 stycznia 2025 r. Pierwsze wypłaty dopiero w maju 2025 r. Płatność wyniesie 12 600 zł. Jest więc wyrównanie. Ale bez odsetek. Sejm opóźni wypłaty z uwagi na ZUS.
To kpina, narzekają obywatele. Miało być 4300 od lipca renty socjalnej, tj. wyrównanie do minimalnej ale się na to nie zanosi. Komisja Polityki Społecznej i Rodziny przedstawiła swoją wersję. Proponują wyrównanie i dodatek a nie zrównanie renty socjalnej z minimalną.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA