Projekt ustawy, zaproponowany w styczniu 2017 roku przez Ministra Sprawiedliwości, wprowadzić ma daleko idące modyfikacje przepisów również w Kodeksie Spółek Handlowych (dalej: KSH). Oparty został przede wszystkim na założeniu, że nie ma powodu, aby system prawny dłużej chronił anonimowość akcjonariuszy spółki akcyjnej i komandytowo – akcyjnej. Służąca realizacji tego celu obowiązkowa dematerializacja akcji, zgodnie z pierwotnym planem, powinna pojawić się w polskim porządku prawnym z dniem 1 lipca 2018 roku.
W mechanizmie podzielonej płatności (MPP, ang. split payment), który zacznie obowiązywać 1 lipca 2018 r., płatność za nabyty towar lub usługę odbywa się tak, że wartość sprzedaży netto wpłacasz jako nabywca na rachunek rozliczeniowy dostawcy lub rozliczasz w inny sposób. Natomiast pozostałą zapłatę, która odpowiada kwocie VAT, wpłacasz na specjalny rachunek bankowy dostawcy – rachunek VAT. Środki na rachunku VAT wykorzystujesz do zapłaty VAT w rozliczeniach z kontrahentami i urzędem skarbowym. Mechanizm stosujesz wyłącznie do transakcji dokonywanych przelewem w złotych polskich na rzecz innych podatników VAT.
W dniu 7 czerwca 2018 r. na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt ustawy o zmianie ustawy o odpadach oraz niektórych innych ustaw, autorstwa Ministra Środowiska 1. Jak uzasadnia resort, proponowane zmiany stanowić mają realizację postulatów samorządów województw o rozwiązanie problemu porzucania odpadów w miejscach na ten cel nieprzeznaczonych, jak również w miejscach, w których zakończono działalność w zakresie gospodarki odpadami niezgodnie z obowiązującymi przepisami. Problemem wymagającym uregulowania są także nasilające się w ostatnim czasie zjawiska pożarów nagromadzonych odpadów. Z oceny skutków regulacji wynika, że projektowane zmiany dotknąć mogą ponad 15 tysięcy podmiotów prowadzących działalność w zakresie przetwarzania i zbierania odpadów (źródło danych: Centralnym System Odpadowy, stan na rok 2016).
Jeśli uważnie słuchasz rozmówcy, możesz się o nim sporo dowiedzieć – np. tego, w jaki sposób podejmuje decyzje czy też motywuje się do działania. Mogłoby się wydawać, że w biznesie taka „identyfikacja” pomocna jest tylko handlowcom, tymczasem przyda się także na innych stanowiskach. Jeśli na co dzień kontaktujesz się z klientami lub jesteś odpowiedzialny za przekazywanie innym informacji i chcesz robić to skuteczniej, naucz się rozpoznawać pewne wzorce patrzenia na świat.
Przekształcenie przedsiębiorcy, prowadzącego jednoosobową działalność gospodarczą, w spółkę prawa handlowego, jaką jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, jest dla wielu przedsiębiorców naturalnym krokiem, podejmowanym na pewnym etapie rozwoju ich biznesu. Postępowanie takie ma szereg zalet, jakkolwiek nie jest pozbawione wad. W toku podejmowania decyzji o ewentualnym przekształceniu istotnym aspektem mogą okazać się bowiem koszty, które przedsiębiorca będzie musiał ponieść w związku z takim procesem.
Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, w 2016 r. udział nakładów wewnętrznych na badania i rozwój w PKB wyniósł zaledwie 0,97 proc. Cel, który stoi przed Polską do 2020 r. to 1,7 proc. Szansą na jego realizację jest silniejsza aktywizacja przedsiębiorstw. Tymczasem z badania Ayming Polska wynika, że blisko połowa firm twierdzi, że w ogóle nie prowadzi działalności badawczo-rozwojowej. W 2018 r. jedynie 45 proc. badanych planuje jakiekolwiek wydatki na badania i rozwój. Czy firmy na pewno nie prowadzą działalności badawczo-rozwojowej? Jak skłonić je do dalszego zwiększania nakładów na B+R?