REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wpływy z podatku Belki mocno w górę! Aż 5 mld zł Polacy zostawili fiskusowi w 2022

Subskrybuj nas na Youtube
pieniądze

REKLAMA

REKLAMA

Podatek Belki. Zeszły rok okazał się wyjątkowo korzystny dla fiskusa pod względem wpływów z tzw. podatku Belki. Choć Ministerstwo Finansów udostępniło dopiero dane z pierwszych jedenastu miesięcy 2022 roku, to już widać, że w tym okresie nastąpił skok o prawie 32% w porównaniu do całego 2021 roku. Z kolei w zestawieniu z 2020 rokiem wzrost wyniósł aż 80%. Od stycznia do listopada ub.r. łączne wpływy z ww. daniny sięgnęły blisko 5,5 mld zł. W tym ponad 3,5 mld zł przyniósł podatek od zbycia papierów wartościowych lub pochodnych instrumentów finansowych. Z kolei 1,9 mld zł to dochód ze zryczałtowanego podatku od zysków z lokat bankowych i funduszy kapitałowych. 

Duży wzrost wpływów z podatku Belki

REKLAMA

Jak podaje Ministerstwo Finansów, od stycznia do listopada 2022 roku wpływy z tzw. podatku Belki wyniosły prawie 5,5 mld zł. To o 31,8% więcej niż w całym 2021 roku (wówczas to było ponad 4,2 mld zł). Natomiast porównując wyniki z pierwszych jedenastu miesięcy ub.r. i z pełnego 2020 roku (3,1 mld zł), widać wzrost aż o 80%. Choć dane z ubiegłego roku są jeszcze niepełne, to już można wnioskować, że był on wyjątkowo korzystny dla fiskusa pod względem wpływów z tego podatku.

– To może zaskakiwać ze względu na bardzo słabą kondycję polskiej giełdy oraz niskie stopy procentowe lokat bankowych w pierwszej połowie roku. Wygląda na to, że po raz pierwszy od 2016 r. wpływy te przekroczą 1% wszystkich dochodów podatkowych budżetu państwa. W ubiegłym roku wyniosły 0,83%. Oczywiście to jest dobrą informacją dla budżetu, ale złą – dla inwestorów indywidualnych, którzy prawie 20% swoich zysków kapitałowych oddają fiskusowi – mówi prof. Paweł Wojciechowski, były minister finansów.

Polacy chcą oszczędzać na lokatach

REKLAMA

Dane jednak nie dla wszystkich są zaskakujące. Według niektórych ekspertów, wynikają ze zmieniających się tendencji i koniunktury rynkowej. – W mojej ocenie, o wzroście wpływów z tego podatku mogło zdecydować kilka czynników. Po pierwsze, wśród Polaków widać większą chęć oszczędzania na rachunkach oszczędnościowych czy też lokatach. Po drugie, w miarę wzrostu stóp procentowych zwiększało się oprocentowanie lokat i rachunków oszczędnościowych. W ub.r. sięgało 6-8%, a w roku 2021 było na poziomie około 1% – wskazuje doradca podatkowy Natalia Stoch-Mika.

Z kolei dr Sławomir Dudek, główny ekonomista Instytutu Finansów Publicznych, a także były dyrektor Departamentu Polityki Makroekonomicznej Ministerstwa Finansów, przekonuje, że podatek Belki jest mało istotny z perspektywy całego budżetu. Wzrost od 2020 roku wyniósł niecałe 2,5 mld zł. I ta kwota, choć jest imponująca, to jednak stanowi tylko nieco ponad 1% dochodów z VAT-u.

Z danych resortu wiadomo, że w ciągu 11 miesięcy ub.r. ponad 3,5 mld zł wyniosły wpływy z podatku dochodowego od dochodów z odpłatnego zbycia papierów wartościowych lub pochodnych instrumentów finansowych, w tym z realizacji praw z nich wynikających, z odpłatnego zbycia udziałów (akcji) oraz z tytułu objęcia udziałów (akcji) za wkład niepieniężny w postaci innej niż przedsiębiorstwo lub jego zorganizowana część. Z kolei 1,9 mld zł to dochód ze zryczałtowanego podatku dochodowego od przychodów z odsetek lub innych przychodów od środków pieniężnych, zgromadzonych na rachunku podatnika lub w innych formach oszczędzania, przechowywania lub inwestowania, a także od dochodu z tytułu udziału w funduszach kapitałowych. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Coraz więcej Poaków chce inwestować

Analizując strukturę wpływów z podatku Belki, prof. Wojciechowski dostrzega, że od dwóch lat wzrasta zainteresowanie inwestorów papierami wartościowymi, w tym instrumentami pochodnymi, od których pobierany jest podatek od zbycia. Jednocześnie nastąpił spadek popularności lokat bankowych i funduszy inwestycyjnych, od których ściągany jest podatek zryczałtowany. Były minister finansów zauważa też, że w ubiegłym roku część oszczędnościowa (lokaty i fundusze) wyniosła 1/3 całego podatku Belki, a w okresie pierwszych 15 lat jego funkcjonowania było dokładnie odwrotnie.

Inwestowanie w akcje jest bardziej opłacalne niż przechowywanie swoich oszczędności na lokatach. Oczywiście wiąże się to z większym ryzykiem, ale jednak zysk ze sprzedaży dobrze dobranych papierów wartościowych może być wielokrotnie większy w porównaniu z odsetkami uzyskanymi z lokat. Dlatego właśnie wpływy z podatku od sprzedaży papierów wartościowych powinny być wyższe – uważa Natalia Stoch-Mika. 

Natomiast dr Dudek wyjaśnia, że obecnie mamy do czynienia z realizacją zysków inwestorów giełdowych. Część z nich sprzedawała akcje, chcąc zrealizować wzrosty kursów obserwowanych w 2021 roku. Niestety, w 2022 roku GPW znalazła się w trendzie spadkowym. A to z kolei oznacza, że w tym roku dochody z podatku kapitałowego raczej spadną.

Warto dodać, że zwykłemu Kowalskiemu tzw. podatek Belki kojarzy się przede wszystkim z lokatami bankowymi, które są powszechnie uznawane za nisko oprocentowane. A jednak wpływy z tej daniny rosły rok do roku, choć od 2020 roku mówiło się o ubożeniu Polaków. Oczywiście nie brakowało też opinii, że część społeczeństwa zgromadziła oszczędności w okresie lockdownów, ze względu na ograniczone możliwości wydawania pieniędzy. Natalia Stoch-Mika tłumaczy ww. zjawisko raczej wzrostem świadomości finansowej Polaków, dot. konieczności posiadania oszczędności. Zdaniem ekspertki, lokaty i dobrze oprocentowane rachunki bankowe należą do bezpiecznych form przechowywania swoich pieniędzy. Dlatego cieszą się powodzeniem. I dzięki temu w kolejnych miesiącach wpływy z podatku Belki mogą się powiększyć. 

 

Czy podatek Belki zniechęca do oszczędzania

Odmienną opinię wyraża główny ekonomista IFP. – Moim zdaniem, pilnie potrzebna jest rzetelna debata i analiza ze strony resortu finansów na temat podatku Belki. Nie jest on kluczową pozycją w budżecie, a rodzi się pytanie o to, czy sam fakt jego istnienia nie zniechęca znacznej części Polaków do oszczędzania i finansowania rozwoju gospodarczego poprzez giełdę. A jest to szczególnie istotne przy dramatycznie niskiej stopie inwestycji, która według planu Morawieckiego miała wynosić 25% PKB, a sięga nieco ponad 16% – alarmuje dr Sławomir Dudek.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Produkty spożywcze będą jeszcze droższe. Rząd podnosi kolejne podatki, bo – jak twierdzi – Polacy zarabiają zbyt dużo

Ministerstwo Finansów poinformowało o planach podniesienia akcyzy oraz podatku cukrowego. W 2021 r., wprowadzając tzw. podatek cukrowy, argumentowano, że ma on chronić społeczeństwo przed nadmiernym spożyciem słodzonych napojów. Tym razem rząd nie owija w bawełnę: podatki rosną, bo Polaków zwyczajnie stać na więcej.

Gorzka niespodzianka od Prezydenta dla emerytów i rencistów rodzinnych: podwyżka świadczeń średnio o 220 zł, ale bez zapowiadanych 2 tys. zł wyrównania i 15 tys. zł rekompensaty za lata wypłaty przez ZUS zaniżonych świadczeń [USTAWA PODPISANA]

W dniu 21 sierpnia 2025 r. br. Prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę, która dotyczy przeliczenia przez ZUS wysokości emerytur ustalonych w czerwcu w latach 2009-2019 (tzw. emerytur czerwcowych) oraz rent rodzinnych po ubezpieczonych, którym ustalono emerytury w czerwcu w latach 2009-2019, z tego względu, że emerytury te zostały przyznane uprawnionym na poziomie niższym niż osobom, które wnioskowały o emeryturę w innych miesiącach roku. Ustawa ta uwzględnia korzystne dla emerytów i rencistów przepisy, na podstawie których otrzymają oni podwyżkę bieżących świadczeń, ale nie przewiduje rekompensaty za nawet 7 lat wypłaty zaniżonych świadczeń, ani nawet zapowiadanego przez MRPiPS – wyrównania za okres od 1 lipca 2025 r. do dnia, w którym zostanie ustalone świadczenie w nowej wysokości.

Można mieć własną działalność gospodarczą nie płacąc składek ZUS, korzystniejszy limit w 2026 roku

Wysokie koszty już na wstępie, zanim jeszcze zarobi się pierwsze pieniądze, to główny hamulec przed założeniem własnej firmy. Daninę dla ZUS trzeba płacić, niezależnie od tego czy z działalności gospodarczej jest zysk czy straty. Ale nie wszyscy wiedzą, że można prowadzić własny biznes nie płacąc do ZUS nawet złotówki. Od 1 stycznia 2026 limit znów pójdzie w górę

Tego skarbówka wcześniej nie kontrolowała. Teraz prześwietlają absolutnie wszystkich. Trzeba będzie zwracać ogromne sumy

Fiskus zabrał się za handlujących w sieci. Na celowniku znaleźli się ci, którzy regularnie sprzedają w internecie, ale zyskami ze skarbówką dzielić się nie chcą. Blady strach padł także streamerów. Skończyła się dla nich eldorado z darowiznami. I jedni i drudzy, jeśli nie rozliczają się z dochodów z internetu, mogą zostać wezwani do zapłaty podatku.

REKLAMA

Czegoś takiego dawno nie było. Tak Polacy ratują przed inflacją swoje oszczędności. To teraz pewniejsze niż lokata w banku?

Rujnuje portfele i domowe budżety. Inflacja nie odpuszcza. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu wzrosły rok do roku o 3,1 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,3 proc. Ponieważ pieniądze tracą na wartości, topnieją też trzymane w bankach oszczędności. Gdzie Polacy uciekają przed inflacją? Czegoś takiego dawno nie było. Wraca boom na obligacje oszczędnościowe?

W Sejmie petycja o zmiany zasad waloryzacji subkonta ZUS. I to od 2014 r.

Przez lata konto główne w ZUS miało wyższą waloryzacją (np. 14,41% w 2025 r.) niż subkonto ZUS (np. 9,49% w 2025 r.). Sejm zajmie się propozycją zrównania tych wartości i to wstecznie (aż od 2014 r.). To są spore pieniądze. Propozycja obywatela jest uczciwa, ale należy ocenić szanse jej przeprowadzenia przez parlament na 0%. Ta petycja obywatela będzie procedowana przez odpowiednią komisję, ale konkluzja będzie najpewniej taka „Nie ma na to pieniędzy w budżecie”.

Podatek za zamieszkiwanie z partnerem, z którym nie pozostaje się w formalnym związku. Pary bez ślubu dzielące jedną nieruchomość, na celowniku fiskusa

Pomiędzy partnerami, którzy nie pozostają w formalnym związku, a zamieszkują wspólnie w mieszkaniu należącym do jednego z nich – dochodzi do zawarcia niepisanej umowy użyczenia. Ta zaś – w określonych sytuacjach – rodzi obowiązek podatkowy (z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych) po stronie właściciela nieruchomości.

Kontrolerzy nie mają litości. Każą zwracać dotacje z odsetkami za pięć lat wstecz

Ruszyła kolejna edycja programu Czyste Powietrze. Teraz o pieniądze jest trudniej, a ich rozliczenie będzie bardziej skomplikowane. To efekt nadużyć, które były w programie. W czasie przerwy w przyznawaniu dotacji ruszyły kontrole szukające tych nadużyć. Nie omijają mieszkań i domów, w których przeprowadzano termomodernizację czy wymianę pieców z dofinansowaniem.

REKLAMA

Krótszy czas pracy w Polsce. Ministerstwo ujawniło pierwsze dane z pilotażu

W trakcie pierwszego tygodnia od rozpoczęcia pilotażu skrócenia czasu pracy do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wpłynęło 150 kompletnych wniosków od pracodawców, którzy chcieliby wziąć udział w programie. Kolejne są w trakcie przygotowywania.

Kto z pracowników jest chroniony przed natychmiastowym zwolnieniem z pracy, na jakich zasadach

Zgodnie z art. 39 Kodeksu pracy ochrona przedemerytalna oznacza, że pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę, jeśli pracownikowi (w okresie trwania zatrudnienia) brakuje nie więcej niż 4 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego. Sprawdź, komu przysługuje okres ochronny.

REKLAMA