REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Danina od sprzedaży i zakupów

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Krystyna Górczak

REKLAMA

Pozbywając się różnych mniej lub bardziej wartościowych rzeczy za pośrednictwem aukcji internetowych rzadko zastanawiamy się nad tym, jakie ma to dla nas konsekwencje w sferze podatkowej. To poważny błąd, bo w niektórych przypadkach trzeba zapłacić podatek.

Fiskus poświęca coraz więcej uwagi obserwacji naszej internetowej aktywności. Świadczy o tym rosnąca liczba kontroli transakcji dokonywanych za pośrednictwem internetowych aukcji. Trzeba bowiem wiedzieć, że nawet od pojedynczej transakcji możemy mieć obowiązek zapłaty podatku.

Po pół roku bez podatku

To dlatego, że zasady opodatkowania sprzedaży dokonywanej za pośrednictwem internetu nie odbiegają od tego, w jaki sposób dokonuje się tego w przypadku tradycyjnych transakcji. W przypadku sprzedaży rzeczy innych niż nieruchomości obowiązuje zasada, że podatek zapłacimy tylko wówczas, gdy sprzedajemy rzecz, która była nasza własnością krócej niż pół roku. Zasada ta wynika z przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (ustawy o PIT). Przewiduje ona, że jednym ze źródeł przychodu podlegających opodatkowaniu PIT jest odpłatne zbycie rzeczy ruchomych, jeżeli odpłatne zbycie nie następuje w wykonaniu działalności gospodarczej i zostało dokonane przed upływem pół roku, licząc od końca miesiąca, w którym nastąpiło nabycie. Oznacza to, że co do zasady przychód ze sprzedaży rzeczy używanych nie jest zwolniony z opodatkowania. Przychód uzyskany z odpłatnego zbycia rzeczy dokonanego przed upływem pół roku, licząc od końca miesiąca, w którym nastąpiło nabycie, stanowi źródło przychodu podlegające opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych.

Kiedy trzeba płacić

Z takim przypadkiem będziemy mieli do czynienia m.in. wówczas, gdy za pośrednictwem internetowych serwisów aukcyjnych dokonamy zakupu jakiejś rzeczy, a następnie stosunkowo szybko odsprzedamy ją z zyskiem. Jeśli między zakupem a sprzedażą mija krótszy czas niż wspomniane pół roku, od dochodu z takiej transakcji trzeba będzie zapłacić podatek.

Ustalenie dochodu z internetowych transakcji odbywa się na takich samych zasadach, jak w przypadku innych transakcji sprzedaży. Dochodem do opodatkowania jest różnica między przychodem ze sprzedaży (ceną uzyskaną za sprzedawany na aukcji przedmiot) i kosztami uzyskania tego przedmiotu (ceną, jaką wcześniej zapłaciliśmy, kupując ten przedmiot na internetowej aukcji oraz innymi kosztami nabycia, takimi jak np. opłata pocztowa).

Rozliczenie raz w roku

Jeśli taka sprzedaż nie ma charakteru działalności gospodarczej, uzyskany w ten sposób dochód należy rozliczyć jako dochód z tzw. innych źródeł. Oznacza to, że trzeba będzie wykazać go w rozliczeniu rocznym PIT, czyli zeznaniu, które za każdy poprzedni rok składamy do końca kwietnia kolejnego roku podatkowego. Rozliczenia za transakcje dokonane w 2007 roku dokonamy zatem w zeznaniu składanym do 30 kwietnia 2008 r. Natomiast to, na jakim formularzu (PIT-36 czy PIT-37) należy takie dochody rozliczyć, zależy wyłącznie od tego, jakiego rodzaju inne dochody podatnik uzyskał w roku, w którym zarobił coś na internetowej sprzedaży.

Opodatkowanie zakupów

Dokonując większych zakupów w internecie, trzeba pamiętać, że w pewnych przypadkach zmuszeni będziemy zapłacić podatek jako nabywcy. Wygrana licytacja w internetowym serwisie aukcyjnym to umowa sprzedaży, do której stosuje się zasady opodatkowania takie, jak w przypadku każdej innej umowy sprzedaży. Jednym z ważniejszych podatków związanych z taką umową jest podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC), który obciąża kupującego. Nie w każdym przypadku jednak podatek ten trzeba płacić.

Do wartości 1000 zł

Zwolnieniem od tego podatku jest objęta sprzedaż rzeczy ruchomych, niezależnie od tego, jak długo są one w posiadaniu zbywcy i czy były przez niego używane, jeżeli cena sprzedaży takiej rzeczy nie przekracza 1000 zł. Kwota 1000 zł odnosi się do wartości rzeczy będącej przedmiotem jednej transakcji sprzedaży. Oznacza to, że jeśli dokona się dwóch transakcji, a przedmiotem każdej z nich będzie rzecz ruchoma o wartości 500 zł, wówczas obie transakcje nie będą opodatkowane PCC. Jeżeli natomiast jedna rzecz będzie warta 500 zł, a druga 1001 zł, to w takim przypadku podatku nie zapłacimy tylko od pierwszej transakcji.

Odpowiedzialność za zapłatę

Od 2007 roku zmianie uległy zasady dotyczące tego, kto odpowiada za podatek od czynności cywilnoprawnych. Obecne przepisy wyraźnie mówią o tym, że osobą taką jest kupujący. Dokonując zatem poważnych zakupów internetowych (tych powyżej 1000 zł, czyli np. kupując markowy aparat fotograficzny - tzw. lustrzankę), trzeba liczyć się z koniecznością zapłaty podatku od czynności cywilnoprawnych, który wynosi 2 proc.

Kupujący zobowiązany do zapłaty podatku od czynności cywilnoprawnych powinien złożyć odpowiednią deklarację do urzędu skarbowego. Do rozliczenia PCC służy deklaracja PCC-1.

Stawka PCC dla zakupów powyżej 1000 zł wynosi wspomniane 2 proc. - liczone od ceny z umowy sprzedaży, czyli wylicytowanej w aukcji kwoty, za którą nabywamy upragnioną rzecz. Faktycznie podstawą naliczania podatku jest wartość rynkowa rzeczy. Urząd skarbowy może w związku z tym podwyższyć tę cenę i dopiero od podwyższonej naliczyć 2 proc. podatku od czynności cywilnoprawnych. W przypadku aukcji internetowych rzadko się to jednak zdarza.

Niezależnie od PIT

Obowiązek zapłaty PCC jest zupełnie niezależny od tego, czy z tytułu sprzedaży takiej rzeczy ktoś musi zapłacić podatek dochodowy czy nie. Obydwa te podatki funkcjonują bowiem równolegle. Oznacza to, że sprzedając wartą 1100 zł rzecz, która w naszym posiadaniu była przez dwa miesiące, powinniśmy zapłacić przy jej nabyciu na wtórnym rynku PCC, a potem podatek dochodowy (PIT) od zysku z takiej sprzedaży. Podatkiem dochodowym opodatkowana jest bowiem sprzedaż rzeczy, które odsprzedajemy posiadając je krócej niż sześć miesięcy (o czym była już mowa w poprzednim materiale).


KRYSTYNA GÓRCZAK

gr@infor.pl

Podstawa prawna

l Art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. d) i art. 19 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2000 r. nr 14, poz. 176 ze zm.).

l Ustawa z dnia 9 września 2000 r. o podatku od czynności cywilnoprawnych (Dz.U. nr 41, poz. 399 ze zm.).

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rewolucja w urlopach: im więcej dzieci (i to nie tylko własnych) – tym więcej dni wolnych, a dla pracodawców, którzy nie będą się stosować – 30 tys. zł kary

Na 1 dziecko – 2 dni wolnego, na 2 dzieci – 3 dni wolnego, na 3 dzieci – 4 dni wolnego, a na 4 i więcej – 5 dni wolnego, z zachowaniem prawa do pełnego wynagrodzenia, a za odmowę zwolnienia od pracy w ramach ww. puli – 30 tys. zł kary dla pracodawcy. O zmianę art. 188 kodeksu pracy – w dniu 12 kwietnia br., zawnioskowały do Ministry Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Rzeczniczka Praw Dziecka i Okręgowa Rada Adwokacka, powołując się m.in. na naruszenie przez ww. przepis konstytucyjnej zasady równości. Czy położy to kres absurdowi tylko 2 dni zwolnienia od pracy na wszystkie dzieci i obojga rodziców?

Kwalifikacje nauczycieli do zmiany. Związkowcy wyliczają poważne wady projektu

MEN zmienia przepisy dotyczące kwalifikacji nauczycieli. Związkowcy z KSOiW NSZZ "Solidarność" uważają, że projekt rozporządzenia budzi poważne wątpliwości i niesie "istotne zagrożenia dla jakości kształcenia oraz sytuacji kadrowej w polskim systemie oświaty". Apelują o przeprowadzenie szerokich konsultacji społecznych, aby "uniknąć negatywnych skutków dla systemu edukacji".

UWAGA: maturę można zdawać w domu. Jest komunikat CKE

Wprawdzie nie doszło jeszcze do tego, że maturę można zdawać zdalnie (na szczęście), ale okazuje się, że można ją zdawać w domu. Są na to przepisy, jest specjalny wniosek, a poszczególne Okręgowe Komisje Egzaminacyjne wydają w tym zakresie wytyczne.

Zmiany w wypłatach 800 plus. ZUS przesuwa w maju terminy przelewów. Kiedy pieniądze trafią do rodziców?

Jak to jest z tym przelewaniem 800 plus na konta rodziców? Wedle harmonogramu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, pieniądze wypłacane są w dziesięciu określonych terminach. Bywa, że z powodu takiego a nie innego ułożenia dat, przelewy robione są wcześniej. Tak właśnie będzie w maju.

REKLAMA

Czy 04.05.2025 r. to niedziela handlowa, handel bez zakazu, zakupy w Lidlu i Biedronce, w galeriach, wszystkie sklepy otwarte czy tylko Żabka

Długi weekend, święto w czwartek 1 maja i w sobotę 3 maja to mocno ograniczone możliwości zakupowe. Zarówno w czwartek jak i w sobotę sklepy nieczynne. W sobotę 03.05.2025 r. można je zrobić tylko w małych sklepach osiedlowych, a z sieciowych głównie w Żabce. A jak będzie w niedzielę 04.05.2025 r. - można wybrać się do Lidla lub Biedronki albo wręcz do galerii handlowej na duże tygodniowe zakupy?

MRPiPS: nowe rozwiązania na rzecz osób z niepełnosprawnościami i przebudowa modelu orzekania o niepełnosprawności. Termin do 20 maja 2025 r. na składanie dokumentów

Rok 2025 jest wyjątkowo obfitujący w zmiany prawa czy też projekty zmian w zakresie uprawnień dla osób z niepełnosprawnościami i ogólnie dla całego systemu orzecznictwa. Ale to nie koniec! Idą kolejne zmiany i to na z góry określone lata: na 2026, 2027 a nawet 2028 r. Perspektywa odległa - to fakt, ale takie działania jak zapowiada resort pracy wymagają długiej perspektywy. Udało się dotrzeć do informacji, z których wynika, że MRPiPS ogłasza program: "Przebudowa modelu orzekania o niepełnosprawności". Co będzie obejmował program, do kogo jest skierowany i co można zyskać?

Jakie dokumenty trzeba mieć przy sobie na maturze?

Egzaminy maturalne 2025 rozpoczną się już niebawem. Główna sesja egzaminacyjna zaplanowana jest na okres od 5 do 22 maja 2025 r. Jakie dokumenty trzeba mieć przy sobie na maturze? Co w przypadku, gdy zapomni się dokumentów?

Znieważenie flagi państwowej – co grozi za obrazę symboli narodowych?

Flaga państwowa to jeden z najważniejszych symboli każdego kraju – wyraża tożsamość narodową, suwerenność, a także dumę z historii i wspólnoty obywatelskiej. W Polsce ochrona flagi jest zagwarantowana przepisami prawa, a jej znieważenie jest przestępstwem. Warto więc wiedzieć, czym jest znieważenie flagi Rzeczypospolitej Polskiej, jakie formy może przybrać oraz jakie sankcje grożą za tego rodzaju działanie.

REKLAMA

2610,72 zł w maju z ZUS dla prawie 130 tys. osób [NOWE ŚWIADCZENIE]. Dodatkowo wyrównanie od stycznia 2025

2610,72 zł w maju z ZUS dla prawie 130 tys. osób. Co istotne osoby, który mają prawo do tego nowe dodatku dostaną również wyrównanie od 1 stycznia 2025 r. Wysokość dodatku wynosiła w styczniu i lutym 2025 r. 2520 zł, a od marca jest to 2610,72 zł. Na konta świadczeniobiorców wpłyną więc w maju spore pieniądze.

Co najmniej 2074 zł brutto za pracę w majówkę?

Związek Zawodowy „Związkowa Alternatywa” apeluje do rządu o wprowadzenie wyższego wynagrodzenia dla pracowników wykonujących swoje obowiązki w trakcie dni świątecznych w majówkę. W opublikowanym komunikacie związkowcy proponują, by za trzy dni pracy (1,3 i 4 maja) wypłacana była kwota nie niższa niż 2074 zł brutto.

REKLAMA