REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Oszustwo pośrednika podstawą zwrotu PIT

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Jeżeli inwestor zdefrauduje zyski giełdowe, podatek i tak trzeba zapłacić. Można go jednak odzyskać, żądając zwrotu nadpłaty. Z korektą zeznania PIT nie trzeba czekać do wyroku sądu karnego.

 

Polacy inwestujący na giełdzie często korzystają z pośrednictwa specjalistycznych firm. Przekazane im pieniądze powinny zostać zainwestowane, a od zysków zapłacony tzw. podatek giełdowy. Problemy pojawiają się jednak wtedy, gdy firma jest oszustem i posługuje się podwójną dokumentacją. Eksperci podatkowi ostrzegają: gdy pośrednik ukradnie zysk, podatnik i tak będzie musiał zapłacić podatek. Tylko wtedy, gdy pieniądze nie zostaną w ogóle zainwestowane, podatek można odzyskać i to bez czekania na zakończenie procesu karnego oszustów. Fiskus powinien uznać wyjaśnienia o przestępstwie za wystarczający powód korekty zeznania PIT-38.

Skradziony zysk w PIT

Podatnikowi inwestującemu na giełdzie mogą przytrafić się dwie sytuacje. Obie wywołują dla inwestora określone konsekwencje podatkowe.

- Pierwszą z takich możliwych sytuacji jest nieuczciwa działalność firmy inwestycyjnej, czyli brokera, polegająca na sprzeniewierzeniu kwot faktycznie zarobionych dla inwestora poprzez nabywanie i zbywanie papierów wartościowych za wpłacone kwoty - mówi Stanisław Walenta, ekspert w dziedzinie prawa podatkowego z kancelarii Krawczyk i Wspólnicy.

Jak dodaje, w takiej sytuacji, zakładając, że firma inwestycyjna działała w imieniu i na rzecz inwestora, ten ostatni osiąga przychód z kapitałów pieniężnych w rozumieniu przepisów prawa podatkowego, mimo że po jego stronie nie było faktycznego przysporzenia majątkowego. Zgodnie bowiem z przepisami ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2000 r. nr 14, poz. 176 z późn. zm.) za przychody z kapitałów pieniężnych uważa się m.in. należne, choćby nie zostały faktycznie otrzymane, przychody z odpłatnego zbycia papierów wartościowych.

- W takiej sytuacji, mimo że podatnik został okradziony przez nieuczciwą firmę inwestycyjną i nie uzyskał faktycznego przychodu, musi zapłacić podatek od kwot zarobionych przez nieuczciwą firmę inwestycyjną na sprzedaży akcji - wyjaśnia Stanisław Walenta.

Dodaje, że zwrotu swoich pieniędzy podatnik może dochodzić na drodze cywilnej.

Skutki braku inwestycji

Sytuacja podatnika zależy od tego, jakie pieniądze sprzeniewierzył broker. Jeżeli nieuczciwa firma inwestycyjna w ogóle nie zarabiała dla swoich klientów, tzn. albo sprzeniewierzyła powierzone środki bez inwestowania albo pokazywała klientom zyski, których nie wypracowywała, po stronie inwestora-podatnika nie wystąpi przychód do opodatkowania.

- W takiej sytuacji podatnik mógłby złożyć wniosek o stwierdzenie nadpłaty - twierdzi Stanisław Walenta.

Podobnie uważa Paweł Mazurkiewicz, doradca podatkowy i partner w MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy. Twierdzi, że sporządzenie wadliwego zeznania podatkowego na podstawie druku PIT-8C zawierającego błędne informacje nie zawsze oznacza, że podatek wynikający z takiego zeznania jest bezpowrotnie stracony.

- Zgodnie z przepisami, podatek wykazany przez podatnika w rocznym zeznaniu jest wprawdzie podatkiem należnym do zapłaty, jednakże nie wyłącza to możliwości sporządzenia korekty zeznania podatkowego i złożenia wniosku o stwierdzenie nadpłaty - podkreśla ekspert.

Podatnicy mają jednak problemy z przekonaniem fiskusa do swoich racji. Urzędnicy twierdzą, że dopiero zakończenie sprawy prawomocnym wyrokiem sądu i ustalenia dokonane przez sąd stanowią przesłanki do uznania korekty za prawidłową. Zdaniem ekspertów taka interpretacja jest zbyt daleko idąca.

Skazanie nie jest koniecznie

Przepisy nie określają, jakie dowody należy przedstawić urzędowi skarbowemu, aby wykazać, że podatnik w rzeczywistości nie osiągnął dochodu wykazanego w zeznaniu.

- Brak jest formalnego wymogu, by podatnik przedstawił w takiej sprawie np. wyrok skazujący nieuczciwego pośrednika za defraudację - twierdzi Paweł Mazurkiewicz.

Zdaniem naszego rozmówcy już samo zawiadomienie o przestępstwie, wskazujące na konkretne okoliczności oszustwa, powinno być wystarczające do orzeczenia przez naczelnika urzędu skarbowego o zwrocie nadpłaty.

Podobnego zdania jest Stanisław Walenta. Podatnik równocześnie z wnioskiem o stwierdzenie nadpłaty jest obowiązany złożyć skorygowane zeznanie (deklarację). Ekspert podkreśla, że jeżeli prawidłowość skorygowanego zeznania budzi wątpliwości, organ podatkowy przeprowadza postępowanie i ewentualnie dopiero wtedy wydaje decyzję stwierdzającą nadpłatę.

- W trakcie takiego postępowania podatnik może przedkładać dowody potwierdzające zasadność korekty, w tym przypadku brak przychodu z odpłatnego zbycia papierów wartościowych - mówi Stanisław Walenta.

Podkreśla, że jeśli podatnik będzie w stanie przedstawić takie dokumenty, wydaje się, że nie będzie konieczne oczekiwanie na zakończenie sprawy karnej.

Ważne!

Przepisy nie określają, jakie dowody należy przedstawić urzędowi skarbowemu, aby wykazać, że podatnik nie osiągnął dochodu wykazanego w zeznaniu PIT-8C.

Lepiej zbierać dokumenty

Aleksandra Obońska, starszy konsultant w dziale podatkowym Deloitte, zwraca uwagę na jeszcze jeden ważny aspekt sprawy.

- Za zobowiązania podatkowe odpowiada głównie sam podatnik. Zatem to na podatniku ciąży obowiązek samokontroli rozliczeń podatkowych. Oczywiście w przypadku, gdy podatnik dokonał samoopodatkowania na podstawie błędnej informacji PIT-8C jest uprawniony do złożenia, korekty zeznania PIT-38, o ile nie toczy się postępowanie podatkowe lub kontrola podatkowa czy skarbowa. Jednakże podatnik powinien być w stanie wykazać, że otrzymany PIT-8C zawiera nieprawdziwe dane - wyjaśnia Aleksandra Obońska.

Dodaje, że podatnik nie ma żadnych środków prawnych do zmuszenia podmiotu, który wystawił błędną informację (PIT-8C czy też PIT-11) do sporządzenia korekty informacji. Nie może dochodzić tego nawet na drodze sądowej. Zatem w interesie podatnika jest zbieranie wszelkich informacji potwierdzających wysokość uzyskanych przychodów i kosztów ich uzyskania.


Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Co zrobić, gdy urząd odmawia zwrotu nadpłaty


ALEKSANDRA TARKA

aleksandra.tarka@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ważny komunikat RCB w sprawie zagrożenia powodziowego w Polsce w dniach 7-13 lipca 2025 r. Czy grozi nam powtórka sytuacji z września 2024 r.?

W dniu 4 lipca 2025 r. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wydało komunikat, w którym odnosi się do pojawiających się w przestrzeni publicznej doniesień o możliwych intensywnych opadach deszczu i ryzyku powodzi w Polsce w przyszłym tygodniu (tj. w dniach 7-13 lipca 2025 r.). Czy grozi nam wytworzenie się nad Polską „niżu genueńskiego” i powtórka sytuacji z września 2024 r.?

Sondaż partyjny: Prawo i Sprawiedliwość przejmie władzę po wyborach parlamentarnych w 2027 r.? Najbardziej wierzą w to młodzi

Ponad połowa młodych Polaków do 24. roku życia (52,7 proc.) uważa, że Prawo i Sprawiedliwość wróci do władzy po wyborach parlamentarnych w 2027 roku. Wśród wszystkich badanych przekonanie to podziela 49 proc. respondentów, przy czym mężczyźni wyrażają je częściej niż kobiety — wynika z sondażu SW Research dla Onetu.

Trzeba wypłacać pieniądze na czarną godzinę. Apelują o to banki. Wezwanie, które mrozi krew w żyłach?

Większość kraju była bez prądu, stanęło metro i windy, nie działały bankomaty… ten horror wydarzył się w Czechach. To tam, niczym grom z jasnego nieba, spadł blackout. I znowu, tak jak pod koniec kwietnia w Hiszpanii, Portugalii, części Francji i Belgii, doszło do poważnej awarii infrastruktury elektroenergetycznej. Czy spełnił się czarny scenariusz, jaki wieszczyły europejskie banki? Już pięć miesięcy temu apelowały do swoich klientów, żeby w domu trzymali gotówkę na czarną godzinę.

Rząd naprawia emerytury czerwcowe! Koniec z niesprawiedliwością z lat 2009–2019 – znamy szczegóły projektu ustawy

Rząd szykuje rewolucję dla tysięcy emerytów i rencistów! Nowy projekt ustawy ma zlikwidować wieloletnią niesprawiedliwość wobec osób, którym przyznano emeryturę lub rentę rodzinną w czerwcu w latach 2009–2019. Zmiany mają wyrównać ich sytuację ze świadczeniobiorcami z późniejszych lat i położyć kres tzw. „sezonowości emerytalnej”. Decyzja już we wtorek.

REKLAMA

To może być pierwsza taka sytuacja w historii Polski: Prezes NBP Adam Glapiński już ostrzega!

Historyczny moment dla polskiej gospodarki? Prezes NBP Adam Glapiński ostrzega, że już w 2026 roku dług publiczny może po raz pierwszy przekroczyć unijny próg 60 proc. PKB. Choć inflacja zbliża się do celu NBP, to fiskalna polityka rządu – najluźniejsza w całej UE poza Rumunią – może zachwiać stabilnością makroekonomiczną kraju.

Aby mieć od stycznia więcej urlopu i wyższe wypłaty, już teraz zadbaj o dokumenty. Dotyczy wszystkich pracowników

Przed nami duża zmiana dla wszystkich pracowników. Będzie dotyczyła zarówno pracowników budżetówki, jak i sektora prywatnego. Chodzi o większe pieniądze i wyższy wymiar urlopu. Żeby skorzystać, trzeba będzie mieć dowody.

2333 zł miesięcznie dla każdego od 3. roku do końca życia. „Największa zmiana społeczno-gospodarcza od 1989 roku”. Sejm rozpatrzy możliwość wprowadzenia nowego świadczenia

Już wkrótce Sejm rozważy propozycję wprowadzenia rewolucyjnego świadczenia: bezwarunkowego dochodu podstawowego w wysokości 2333 zł. Pomysł wprowadzenia bezwarunkowego dochodu podstawowego budzi wiele emocji. Z jednej strony może pomóc w likwidacji ubóstwa i zmniejszyć lęk przed przyszłością, z drugiej – takie rozwiązanie bywa postrzegane jako niesprawiedliwe i nadmiernie obciążające budżet państwa.

Za nowy trawnik z rolki zapłaci… dostawca prądu. Przełomowy wyrok NSA, na podstawie którego tysiące właścicieli nieruchomości będzie mogło bezkosztowo odtworzyć swoje ogrody

Niejeden właściciel nieruchomości zmagał się już na pewno z usuwaniem drzew (lub krzewów) z jego nieruchomości na wniosek właściciela urządzeń przesyłowych służących do doprowadzania energii elektrycznej, z tego względu, że drzewa te (lub krzewy) – z tymi urządzeniami kolidowały (a konkretniej – zagrażały funkcjonowaniu tych urządzeń). Okazuje się, że zgodnie z najnowszym wyrokiem NSA – w takim przypadku – odszkodowanie należne od przedsiębiorstwa energetycznego, obejmuje nie tylko wartość usuniętych drzew (lub krzewów), koszty ich wycinki, ponownego zalesienia i pielęgnacji, ale również koszty odtworzenia trawnika, który – na skutek powyższych działań – uległ zniszczeniu.

REKLAMA

Kupując tę nieruchomość, wpadniesz w finansową pułapkę i poniesiesz dodatkowy koszt sięgający nawet 50 tys. zł. To skutek nowych wymogów Unii Europejskiej

Dla wielu z nas zakup nieruchomości to jedna z najważniejszych decyzji w życiu. W związku z nowymi klimatycznymi celami Unii Europejskiej, nieruchomości ogrzewane węglem lub gazem będą musiały przejść kosztowną modernizację. W przeciwnym razie ich utrzymanie stanie się bardzo drogie.

Dają prawie 2 tysiące co miesiąc z ZUS. Nie wszyscy o tym wiedzą. Wystarczy spełnić dwa proste warunki, żeby otrzymywać stałe przelewy

Zrezygnowały z pracy, żeby wychowywać gromadkę dzieci, albo w ogóle nie były zatrudnione. Po tych wszystkich latach ciężkiej harówki w domu nie miały żadnego prawa do emerytury. To się zmieniło kilka lat temu. Od 2029 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłaca tak zwane matczyne emerytury. Nie każdy jednak może skorzystać z takiego rozwiązania. Żeby otrzymać comiesięczny przelew na bankowe konto, trzeba spełnić określone wymogi.

REKLAMA