REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ceny nieruchomości będą rosły jeszcze przez cztery lata

Marcin Jaworski

REKLAMA

Kupujący nieruchomości w okresie, kiedy ceny są wysokie, muszą sobie zdawać sprawę, że w czasie kryzysu będą mogli je zbyć np. za cenę o około 30-40 proc. niższą od ceny zakupu. W Polsce to jeszcze problem czysto teoretyczny.

Rozmawiamy z ADAMEM PUSTELNIKIEM, dyrektorem generalnym Genworth Financial w Polsce

 

 

- Działacie na rynku ubezpieczeń kredytów trzy lata. Jak w tym czasie zmienił się rynek?

- Przede wszystkim wzrosła konkurencja. Gdy na początku naszej działalności w Polsce startowaliśmy w przetargach, mieliśmy trzech, czterech konkurentów. Teraz spotykamy nawet 15 towarzystw. To czas dynamicznego wzrostu tego rynku, który wynika z rozwoju rynku kredytów. Takie polisy ma już około 5-7 mln osób. To szacunki, bo twardych statystyk na ten temat nie ma. Oceniam, że w 2008 roku składki z tego typu polis wyniosą nawet 3,5 mld zł, z czego do 1 mld zł z polis majątkowych, a 2-2,5 mld zł z polis na życie.

- Jakie zmiany na tym rynku jeszcze są przed nami?

- Wśród nowych rzeczy na polskim rynku można wymienić ubezpieczenie na wypadek obniżenia dochodów. To dodatkowe zabezpieczenie dla osób, które po utracie zatrudnienia podejmują nową pracę - np. na okres próbny lub po prostu u nowego pracodawcy mają mniejsze wynagrodzenie. Powoli nachodzi też czas upowszechnienia się w Polsce dojrzałego modelu ubezpieczenia kredytu hipotecznego. W uproszczeniu chodzi tu przede wszystkim o zabezpieczenie banku i klientów przed sytuacją, w której spadek wartości nieruchomości spowoduje, że będzie ona niższa niż wysokość pozostającego do spłaty kredytu.

- Jak pan ocenia perspektywy takiego produktu jak hipoteka odwrócona?

- W Polsce ma szansę się rozwinąć, ale jeszcze nie w najbliższych latach. Widziałem prezentację, z której wynika, że dzisiejszy 50-latek, jeśli nie umrze na jakąś poważną chorobę, będzie żył do 79 roku życia, a jego rówieśniczka dożyje 83-84 lat. Oznacza to, że zgromadzony kapitał będzie trzeba dzielić na coraz więcej miesięcznych części. Stąd spodziewam się, że znajdą się chętni na zagwarantowanie sobie dodatkowych środków na emeryturze dzięki posiadanej nieruchomości.

- Jak na potrzeby takich produktów wycenia się nieruchomość?

- Bierze się pod uwagę wszystkie elementy wpływające na wartość nieruchomości, czyli jej wiek, lokalizację, plany rozwoju okolicy, rodzaj budownictwa itp. Z analiz wynika, że jeszcze przez kilka lat, do 2012 roku, ceny nieruchomości będą rosnąć. Później trzeba być przygotowanym na możliwe korekty. Na rynku brytyjskim ceny nieruchomości spadły w stosunku do końca 2006 roku o około 20 proc. To efekt tego, że wraz z rosnącymi kosztami kredytów coraz mniej osób kupuje nieruchomości. Część klientów ma kłopoty ze spłatą kredytu i postanawia sprzedać nieruchomości. Niestety te osoby muszą pozbywać się swoich nieruchomości według tzw. wartości szybkiej sprzedaży - czyli znacznie niższej niż niedawna wycena rynkowa. Szacuje się, że z takiej sprzedaży uzyskują ok.60 proc. kwoty, jaką wydali półtora roku temu. Na naszym rynku ryzyko takich zmian cen jest minimalne, niemniej informacje te są niepokojące, zwłaszcza dla osób, które zaciągają kredyt, mając niski wkład własny.

- A jak kryzys finansowy na świecie może wpłynąć na polski rynek nieruchomości i kredytów?

- Na razie wpływ jest niewielki. Paradoksalnie w dłuższej perspektywie kryzys subprime odczują nawet bardziej kraje europejskie niż USA, bo Amerykanie sprzedali te instrumenty finansowe na całym świecie. Spotkałem się z opinią, że ryzyko jest tak idealnie rozproszone, że nikt na razie nie wie dokładnie, gdzie ono jest. Część strat jest już policzona i znana, ale jeszcze przez wiele miesięcy będziemy informowani o kolejnych stratach instytucji finansowych. Cechą charakterystyczną tego kryzysu jest utrata zaufania. Pieniądz na rynku międzybankowym zdrożał, bo nie ma już wielu chętnych banków do pożyczania pieniędzy. Kilka lat temu banki o znanych markach mogły liczyć na tani pieniądz. Teraz nikt nie jest pewien, czy za kilka dni kolejny bank nie ogłosi miliardowych odpisów na straty związane z kryzysem subprime.

 

Rozmawiał Marcin Jaworski

- ADAM H. PUSTELNIK

dyrektor generalny Genworth Financial w Polsce. Wcześniej m.in. członek zarządu w AIG Polska oraz dyrektor ubezpieczeń indywidualnych w Commercial Union

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Od 1 czerwca 2024 r. wyższe limity dorabiania do niektórych emerytur i rent

Od 1 czerwca 2024 r. zmienią się tzw. progi graniczne, o których powinni pamiętać pracujący seniorzy. W przeciwnym razie Zakład Ubezpieczeń Społecznych zawiesi lub zmniejszy świadczenie. Limity nie dotyczą jednak wszystkich emerytów i rencistów.

Urlop proporcjonalny a zmiana pracy. Co mówią przepisy?

Kiedy stosuje się urlop proporcjonalny? Co w przypadku zmiany pracy? Prezentujemy najważniejsze zasady.

Dżem, miód, soki i cukier: nowe obowiązki dla przedsiębiorców. Rewolucyjne dyrektywy śniadaniowe!

Więcej owoców w dżemie, oznakowania na sokach i skład, mniej cukru oraz kraj pochodzenia miodu - to nowe wyzwania dla przedsiębiorców w całej UE. Uregulowano nowe przepisy w zakresie bezpieczeństwa żywnościowego produktów, które mają ulepszyć ochronę konsumentów i dostosować ją do nowych wyzwań, takich jak zielona i cyfrowa transformacja. Przedsiębiorcy nie są pocieszeni, czekają ich duże zmiany.

Jeśli posiadasz dużą rodzinę, należą Ci się zniżki. Jakie?

Jesteś rodzicem przynajmniej 3 dzieci? Możesz nie wiedzieć, że przysługują Ci zniżki. Dowiedz się, jak z nich skorzystać oraz jak i gdzie złożyć odpowiedni wniosek.

REKLAMA

5000 zł na wakacje dla dzieci i młodzieży szkolnej. Tym razem nie tylko dla dzieci rolników. Sprawdź, kto skorzysta.

5000 zł na aktywizację dzieci i młodzieży szkolnej w czasie wakacji, czyli wakacyjna AktywAKCJA. Tym razem nie jest to program skierowany jedynie do dzieci rolników.

Trzaskowski wydał zarządzenie. Hołownia komentuje

Prezydent Rafał Trzaskowski wydał zarządzenie dla Warszawy dotyczące wprowadzenia 16 standardów "równego traktowania”. Jest to szerokie zarządzenie, które dotyczy kwestii związanych z równouprawnieniem i zakazem dyskryminacji. Ocenił je marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Gość Infor.pl: Cezary Kaźmierczak (Związek Przedsiębiorców i Pracodawców) [17.05.2024] – Oglądaj na żywo!

Czy propozycja Trzeciej Drogi ws zakazu handlu to dobry kierunek? Dlaczego rośnie liczba przypadków łamania prawa przez przedsiębiorców? Czy płaca minimalna w Polsce jest na właściwym poziomie? Czy koszty pracy w Polsce są niskie? Czy Zielony Ład pomoże naszej gospodarce? Te pytania usłyszy gość Piotra Nowaka - Cezary Kaźmierczak - Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Bon energetyczny - kto się załapie na 300-1200 zł? Kryteria dochodowe są naprawdę niskie

Wysokość bonu energetycznego będzie zależała m.in. od liczby osób w gospodarstwie domowym, jak również od kryterium dochodowego na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub wieloosobowym. Pieniądze w wysokości od 300 zł do 1200 zł są do wzięcia już w 2024 roku. Jednak załapać się na to nowe świadczenie nie będzie łatwo.

REKLAMA

Składka zdrowotna 2024. Rozliczenie za rok 2023. Wpływ na kwestie podatkowe

Już po raz drugi od momentu wprowadzenia rewolucyjnych przepisów Polskiego Ładu przedsiębiorcy mają obowiązek złożenia rocznego rozliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne. Dwudziesty dzień maja jest ostatnim dniem na dopełnienie tego obowiązku. Na szczęście tym razem Ustawodawca oszczędził płatnikom wstecznych zmian form opodatkowania oraz półrocznych okresów składkowych. 

Prezes URE: od lipca 2024 r. o ponad 40 proc. wzrosną opłaty za dystrybucję energii. O 30 zł miesięcznie więcej zapłaci przeciętne gospodarstwo domowe

Prezes URE Rafał Gawin szacuje, że w II połowie roku miesięczne rachunki za energię elektryczną, w tym za dystrybucję, wzrosną o ok. 30 zł dla przeciętnego gospodarstwa domowego o zużyciu do 2 MWh energii elektrycznej rocznie. Analizy URE pokazują, że średnia cena taryfowa sprzedaży prądu dla gospodarstw domowych w taryfie na II połowę 2024 i na rok 2025 może wynieść poniżej 600 zł za MWh

REKLAMA