REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wyższe ceny CO2 sprzyjają nowym technologiom

fot. shutterstock
fot. shutterstock
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Wyższe ceny uprawnień do emisji CO2 to większa opłacalność inwestycji w nowe technologie, ale ceny uprawnień po 2013 r. są trudne do przewidzenia - powiedział PAP Maciej Wiśniewski, prezes Consus, firmy doradczej działającej na rynku CO2.

"System handlu prawami do emisji CO2 został zbudowany na założeniu, że im droższe uprawnienia, tym przedsiębiorcom bardziej opłacają się inwestycje ograniczające emisje, co ma korzystny wpływ na środowisko naturalne" - powiedział PAP Wiśniewski. Im wyższe ceny uprawnień, tym wyższa skłonność przemysłu i instytucji naukowych do rozwijania nowych, niskoemisyjnych technologii - dodał.

REKLAMA

"Przy pewnym poziomie cen uprawnień elektrowniom opłaca się inwestycja w zmianę paliwa z węgla na gaz, co wiąże się z obniżeniem emisji CO2 o połowę. Jednak przy niższych cenach uprawnień taniej jest kupić jednostki na rynku, co nie przekłada się na redukcję emisji CO2" - podkreślił Wiśniewski.

Ponadto, jeżeli w najbliższych latach dojdzie do nawet niewielkiego skoku technologicznego lub pojawią się dopłaty np. do energetyki słonecznej, może się okazać, że emisje CO2 są niższe od obecnie zakładanych, a to może oznaczać spadek cen uprawnień - ocenił.

Od 2013 roku przedsiębiorstwa będą zmuszone do kupowania na aukcjach uprawnień odpowiadających ich emisjom CO2, które dotychczas otrzymywały za darmo. Przyszłe ceny uprawnień do emisji CO2 są trudne do przewidzenia, dlatego dla przedsiębiorców dobrym zabezpieczeniem są instrumenty pochodne, które gwarantują konkretną cenę zakupu uprawnień w przyszłości. Dzięki takiemu zabezpieczeniu przedsiębiorca może łatwiej przewidzieć przyszłe wydatki i przychody - ocenił prezes.

REKLAMA

"W obecnym okresie rozliczeniowym, który kończy się w 2012 roku, istnieje jeszcze znaczna rezerwa wynosząca przeszło 570 mln uprawnień. Nie wiadomo, czy Komisja Europejska zdecyduje się skierować na rynek tę rezerwę" - powiedział Wiśniewski.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Decyzja Komisji o uwolnieniu ponad pół miliarda uprawnień z rezerwy będzie miała znaczący wpływ na cenę uprawnień - wyjaśnił. Dlatego przyszłych cen nie daje się przewidzieć. Mogą one pod koniec obecnego okresu rozliczeniowego (2008-2012) spaść do 5-7 euro za jednostkę (ekwiwalent emisji tony CO2, obecna cena ok. 10 euro), w dłuższej perspektywie, w kolejnym okresie mówi się o 40-50 euro - powiedział.

"Nie wiadomo, ile uprawnień do emisji na lata 2013-2020 znajdzie się na wolnym rynku, ale pewne jest, że będzie ich za mało. Jedne prognozy mówią o deficycie rzędu pół miliarda, inne nawet o 3 miliardach. W związku z nieprzewidywalnością cen trudno dziś szacować, jakie będą koszty funkcjonowania systemu. Przy dzisiejszej cenie uprawnień wynoszącej 10 euro, koszt dla polskich przedsiębiorstw wynosi około 2 mld euro. Koszt ten zostanie po części poniesiony przez przedsiębiorstwa, ale w znacznej mierze zostanie przerzucony na konsumentów" - wyjaśnił Wiśniewski.

Wiśniewski oszacował wartość całego systemu handlu emisjami na ponad 140 mld euro. Jak wyjaśnił, wartość samych certyfikatów do emisji jest mniejsza, ale system generuje wartość dodaną w postaci nowych projektów badawczych i nowych technologii.

Wiśniewski zauważył też, że polityka ciągle ma duży wpływ na rynek handlu emisjami. "Większość decyzji definiujących kształt rynku było politycznych. Jednak obecnie politycy zwracają większą uwagę na to, aby rynek był sprawny i bezpieczny. Można przypuszczać, że okres rozliczeniowy 2013-2020 będzie w miarę stabilny, również regulacyjnie, ponieważ wszystkie decyzje polityczne zapadną przed rokiem 2013. Dzięki temu przedsiębiorcy będą mogli skupić się na tym jak najtaniej kupić uprawnienia, nie martwiąc się już o sprawy regulacyjne" - podkreślił.

System handlu emisjami opiera się na giełdach, gdzie obraca się uprawnieniami wprowadzonymi wcześniej do obrotu, oraz na aukcjach, na których sprzedawane są nowe uprawnienia. Wiśniewski podkreślił, że Polska planuje utworzenie własnych aukcji, podobnie jak Wlk. Brytania i Niemcy, a reszta krajów przystąpiła do centralnych aukcji organizowanych przez UE.

Zdaniem Wiśniewskiego, to słuszna decyzja, ponieważ pieniądze z aukcji trafiają prosto do budżetu i z niego będą dysponowane na poszczególne fundusze środowiskowe. "Gdyby te pieniądze szły z budżetu unijnego, ich transfer mógłby trwać dłużej" - wyjaśnił.

Pierwsze aukcje, czyli rynek pierwotny uprawnień do emisji na tzw. III okres rozliczeniowy, czyli lata 2013-2020 rozpoczną się w przyszłym roku. Polskie przedsiębiorstwa będą potrzebować co roku około 200 mln uprawnień. Część z tej puli firmy dostaną za darmo. W ocenie Wiśniewskiego, będzie to od 30 do 60 proc. całej puli, choć - jak podkreślił - bardziej prawdopodobne jest 30 proc. Resztę przedsiębiorstwa będą kupować na aukcjach. W pierwszych aukcjach planowanych na połowę 2012 r. na sprzedaż przez polską aukcję będzie ok. 15 mln uprawnień, a w skali Europy 96 mln - dodał.

"Minimum 50 proc. pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży uprawnień na aukcjach przeznaczone zostanie na ochronę środowiska, o przeznaczeniu pozostałej części środków zdecydują poszczególne państwa. Najlepszym rozwiązaniem byłoby przeznaczenie wszystkich środków ze sprzedaży uprawnień na ochronę środowiska" - ocenił prezes Consus.

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Rodzice dzieci z chorobami rzadkimi czekali na to latami. Prezydent właśnie podjął decyzję

Przełomowe zmiany w Funduszu Medycznym zatwierdził Prezydent RP. Nowelizacja ustawy otwiera drogę do finansowania leczenia chorób rzadkich u dzieci oraz tworzy nowe subfundusze. Miliardy złotych na ochronę zdrowia w najbliższych latach zapewnić ma budżet państwa. Co dokładnie się zmieni?

Likwidacja abonamentu RTV: jest pierwszy prawny konkret ale finał nie wcześniej niż w 2027 r. Co w zamian? Kto będzie płacił na publiczną telewizję i radiofonię?

O likwidacji abonamentu RTV mówiło się wiele od dłuższego czasu. Mamy wreszcie pierwszy prawny konkret w tej sprawie, a jest nim projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, którego obszerne założenia zostały opublikowane 5 grudnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W tych założeniach wprost planowane jest uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku płacenia tzw. abonamentu RTV. Za opracowanie gotowego projektu jest odpowiedzialna Marta Cienkowska Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt – zgodnie z założeniami MKiDN- ma być przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu w II albo III kwartale 2026 r. A zatem – jeżeli wszystko pójdzie po myśli projektodawców – likwidacja abonamentu RTV będzie możliwa najwcześniej od 2027 roku.

"Kazali mi się rozebrać do bielizny". Tak wygląda komisja ZUS. Co zrobić, gdy badanie zamienia się w upokorzenie?

Kazali jej stanąć na środku pokoju, w samej bieliźnie. Przed trzema lekarzami, bez parawanu, bez wyjaśnienia, bez cienia empatii. "Czułam się, jakbym była przesłuchiwana, a nie badana" – mówi nauczycielka po mastektomii. Jej historia wywołała lawinę podobnych relacji i ujawniła to, o czym pacjenci mówią od lat: że komisje ZUS potrafią przekroczyć granice godności. Co możesz zrobić, jeśli spotka cię to samo? Jak złożyć skargę, jak bronić swoich praw i jak wygrać w sądzie z instytucją, która twierdzi, że "wszystko odbyło się zgodnie z procedurą"?

Co daje znaczny stopień niepełnosprawności? Ulgi, zasiłki, dofinansowania [Pełna lista 2026] Kwoty, warunki i ograniczenia

Znaczny stopień niepełnosprawności otwiera w 2026 roku dostęp do najszerszego pakietu świadczeń i ulg w polskim systemie wsparcia. Osoby z tym orzeczeniem mogą korzystać ze stałych wypłat sięgających kilku tysięcy złotych miesięcznie, wysokich dopłat PFRON, ulg podatkowych, preferencji transportowych oraz szczególnych praw w miejscu pracy. To realne ułatwienia, które obejmują zarówno finanse, jak i codzienne funkcjonowanie, od rehabilitacji i mobilności, po dostęp do usług publicznych. Poniżej przedstawiamy pełne, aktualne zestawienie uprawnień na nadchodzący 2026 rok.

REKLAMA

Pracodawca wtedy musi zapłacić, choć pracownik nie pracuje, a nie jest to urlop - te dni wolne a płatne należą się

Pracujesz na etacie i myślisz, że znasz wszystkie swoje prawa? Okazuje się, że polskie prawo pracy przewiduje specjalne dni wolne z zachowaniem pełnego wynagrodzenia, o których wielu pracowników nawet nie słyszało. Nie chodzi wcale o urlop wypoczynkowy ani zwolnienie lekarskie - to zbyt proste. Sprawdź, w jakich sytuacjach możesz legalnie nie przyjść do pracy, a pracodawca i tak musi Ci zapłacić.

Kontrowersyjna reforma PIP: czy jej potrzebujemy? Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt. Oto najważniejsze zmiany

Kontrowersyjna reforma PIP to m.in. nowe uprawnienie inspektorów pracy do przekształcania umów cywilnoprawnych jak umowa o dzieło czy zlecenie w umowy o prace. Czy potrzebujemy tak dużych zmian? Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt. Oto najważniejsze punkty projektu ustawy o zmianie ustawy o PIP.

Co daje lekki stopień niepełnosprawności? Ulgi, zasiłki, dofinansowania [Pełna lista 2026] Kwoty, warunki i ograniczenia

Wokół lekkiego stopnia niepełnosprawności narosło mnóstwo mitów. Jedni są pewni, że „nic nie daje”, inni oczekują szeregu świadczeń, których w rzeczywistości nie dostaną. Tymczasem w 2026 roku osoby z lekkim stopniem mogą otrzymać więcej niż w latach poprzednich, dzięki cyfrowym wnioskom, zmianom w orzecznictwie, nowym programom PFRON oraz szerszemu stosowaniu ulgi rehabilitacyjnej. Ten artykuł pokazuje realne, konkretne i aktualne uprawnienia na 2026 rok. Jasno oddziela to, co przysługuje, od tego, czego nie dostaniesz z lekkim stopniem, aby nikt nie wprowadził Cię w błąd.

Alarmujące dane GUS: albo bezpiecznie, albo szybko. Dramatycznie rośnie liczba poważnych wypadków przy pracy

Alarmujące dane GUS z 2024 r. i pierwszego półrocza 2025 r.: dramatycznie rośnie liczba poważnych wypadków przy pracy. Trzeba wybrać: albo bezpiecznie, albo szybko. Jak zahamować niebezpieczny kierunek?

REKLAMA

Emerytury czerwcowe 2026 - kiedy przeliczenie przez ZUS?

Emerytury czerwcowe - nowe przepisy wchodzą w życie w styczniu 2026 r. Komu ZUS przeliczy emeryturę? Kiedy nastąpi przeliczenie? Czy trzeba składać wnioski do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych?

PPK: nie każdy o tym wie, że uczestnik PPK może przenosić środki między swoimi rachunkami PPK

Podmiot zatrudniający dokonuje wpłat do PPK na rachunek uczestnika utworzony w związku z zatrudnieniem w tym podmiocie. Uczestnik PPK, który ma kilka rachunków PPK, może jednak w każdym czasie złożyć wniosek o wypłatę transferową środków między tymi rachunkami. Oznacza to, że osoba mająca kilka rachunków PPK ma możliwość przenoszenia środków pomiędzy tymi rachunkami.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA