REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Operatorzy pocztowi: Poczta Polska nie płaci VAT, a my musimy

© detailblick - Fotolia.com
© detailblick - Fotolia.com
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Prywatni operatorzy pocztowi skarżą się, że Poczta Polska korzysta z nienależnego jej - ich zdaniem - zwolnienia z VAT, tymczasem oni muszą płacić podatek. Zarzucają państwu, że udziela nienależnej pomocy Poczcie, dzięki czemu jej usługi są tańsze o 23 proc.

Prezes Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Niepublicznych Operatorów Pocztowych Wiesław Klimaszewski powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej, że prywatni operatorzy pocztowi już od dwóch lat bezskutecznie próbują uporać się z problemem nienaliczania przez Pocztę Polską VAT od niektórych usług.

"Cały czas napotykamy mur obojętności i niezrozumienia, żeby nie powiedzieć arogancji i przyzwolenia na niestosowanie prawa" - powiedział. Wyjaśnił, że zgodnie z przepisami Poczta Polska korzysta ze zwolnienia z VAT w przypadku tzw. usług powszechnych.

REKLAMA

Zdaniem Klimaszewskiego problem polega na tym, że poczta stosuje zwolnienie także do tzw. usług umownych "Przesyłka Aglomeracja" i "Usługa szyta na miarę", oferowanych tylko niektórym klientom. Zdaniem związku do przesyłek w ramach tych usług powinna mieć zastosowanie stawka 23 proc.

Prezes organizacji wskazał, że podatek w tej wysokości muszą naliczać firmy konkurencyjne wobec Poczty Polskiej. Oznacza to, że ich usługi muszą być o 23 proc. droższe od oferty operatora publicznego.

"Na rynku nie ma takich marż, które mogłyby taką nierównowagę zlikwidować (...) To nic innego jak nieuzasadniona pomoc publiczna (...), jeszcze jeden rodzaj monopolu" - mówił Klimaszewski.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Według prezesa spółki InPost Rafała Brzoski sytuacja jest "kuriozalna". Powiedział, że wprowadzona przez Pocztę Polską "Przesyłka Aglomeracja" miała "zabić operatorów prywatnych" - zgodnie z ofertą dla największych nadawców w dużych miastach PP oferowała bardzo niskie ceny.

REKLAMA

Brzoska wskazał, że ponad dwa lata temu związek zwrócił się w tej sprawie do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wskazano w nim na nadużywanie przez PP pozycji dominującej i stosowanie dumpingowych cen. Do dziś sprawy UOKiK jednak nie załatwił, mimo że miał na to dwa miesiące. "W przypadku Poczty Polskiej dziwnym trafem działa niewidzialna ręka - chyba - polityków. Innej ręki ja nie widzę" - dodał.

Prezes InPost poinformował, że w styczniu br. PP przygotowała nową ofertę "Usługa szyta na miarę", która jest o 25 proc. tańsza od "Przesyłki Aglomeracja". Według niego usługa ta jest oferowana z dumpingowym, 60 proc. rabatem.

"List zwykły kosztuje nas 1,55 zł, ale Poczta Polska w przetargu publicznym składa ofertę, gdzie cena wynosi 60 gr. To ta sama poczta, która mówi, że jest uciemiężona, nosi listy w małych miejscowościach, spoczywa na niej obowiązek bycia operatorem publicznym. Chciałbym być takim operatorem publicznym, który jest tak faworyzowany przez państwo" - powiedział.

Zaznaczył, że pieniędzmi z VAT od Poczty Polskiej nie jest zainteresowane Ministerstwo Finansów. Fiskus zgadza się na utrzymywanie w polskich przepisach tzw. zwolnienia podmiotowego z VAT dla Poczty Polskiej i wydało operatorowi korzystną interpretację przepisów.

Dodał, że izby skarbowe w Warszawie i Bydgoszczy wezwały PP do zapłaty 90 mln zł VAT, ale Ministerstwo Finansów decyzje te wycofało. W efekcie niezależni operatorzy w ubiegłym roku wystąpili do Komisji Europejskiej. Zdaniem Brzoski do budżetu nie wpłynęło od Poczty Polskiej ok. 100-200 mln zł zaległego VAT. "Mamy do czynienia z niedozwoloną pomocą państwa" - mówił.

Obecny na konferencji doradca podatkowy prof. Witold Modzelewski uważa, że spór jest paradoksalny, bowiem chodzi w nim o podatek, któremu przeciwna jest władza publiczna reprezentowana przez Ministerstwo Finansów. Według niego stan prawny jest w tej sprawie bezsporny - Poczta Polska powinna zapłacić VAT. "Pieniądze są do wzięcia dla państwa polskiego, ale nikt ich nie bierze" - powiedział Modzelewski. Dodał, że mamy do czynienia z przypadkiem, kiedy stanowisko przedsiębiorców jest "w interesie trzeszczącego budżetu".

Twój Biznes - pierwszy magazyn stworzony z myślą o potrzebach małych i średnich przedsiębiorstw.

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy można otrzymać kilka bonów energetycznych na jeden adres? Jak to zrobić? Czy będzie kontrola?

Tak jest to możliwe. Trzeba złożyć osobne wnioski do gminy o bon energetyczny przez każdą z rodzin zamieszkujących wspólnie. 

Symbole religijne w miejscu pracy

Symbole religijne w miejscu pracy to temat bardzo kontrowersyjny. Z jednej strony mamy wolność do wyrażania i uzewnętrzniania swoich przekonań religijnych a pracodawca i współpracownicy nie mogą z tego powodu dyskryminować a z drugiej strony pracodawca może wprowadzić zakaz noszenia w miejscu pracy jakichkolwiek widocznych symboli wyrażających przekonania światopoglądowe lub religijne.

Wyższe emerytury i wynagrodzenia od lipca 2024 r. Dla kogo?

Od 1 lipca zwiększają się minimalne wynagrodzenie za pracę i minimalna stawka godzinowa. Jak to może wpłynąć na emeryturę?

Już niedługo praca od poniedziałku do czwartku. Zmiany w Kodeksie pracy już niedługo. Czy szkoły też będą otwarte 4 dni w tygodniu?

Wkrótce czeka nas nowelizacja Kodeksu pracy. Projekt ustawy jest już w Sejmie. Czego będą dotyczyć zmiany?

REKLAMA

Od 1500 zł do 45 000 zł kary grzywny dla pracodawcy za wypłatę wynagrodzenia wyższego niż wynikające z zawartej umowy o pracę

Kiedy pracodawca może otrzymać karę aż do 45000 zł za wypłatę wynagrodzenia wyższego niż wynikające z zawartej umowy o pracę? 

2 tys. zł dla jednoosobowych działalności gospodarczych. Premier Tusk ogłasza pomoc dla kupców z Marywilskiej 44

2 tys. zł dla jednoosobowych działalności gospodarczych oraz dofinansowanie części wynagrodzeń pracowników. "Od czwartku przedsiębiorcy, którzy ponieśli straty w wyniku pożaru hali targowej przy ul. Marywilskiej w Warszawie mogą się zgłaszać do ZUS o pomoc" - poinformował premier Donald Tusk. Jak dodał, w przygotowaniu są również m.in. zwolnienia podatkowe.

Min. edukacji Barbara Nowacka: Nowe zajęcia w czasie godzin wychowawczych od 1 września 2024 r. Samorządy pytają: Kto je poprowadzi?

Nowość: Zajęcia z pierwszej pomocy na godzinach wychowawczych. Nauczyciele mają wątpliwości - w szkołach nie ma osób mających uprawnienia do prowadzenia tych zajęć. Szkoły nie mają też środków na opłacenie zewnętrznych ekspertów. Nierealne jest, aby w całej Polsce dali radę poprowadzić społecznie kursy pierwszej pomocy wolontariusze (np. z WOŚP).

Przegląd prasy i portali na INFOR.PL [22.05.2024] – Oglądaj na żywo!

Punktualnie o 9:00, na żywo ze studia Infor.pl. Na Poranny Przegląd Prasy i Portali zaprasza Piotr Nowak.

REKLAMA

2519 zł dla osób niepełnosprawnych w 2025 roku? Jest plan nowego dodatku do renty socjalnej zamiast stałej podwyżki do minimalnego wynagrodzenia

Od marca 2024 r. trwają w Sejmie prace nad obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o rencie socjalnej. Celem tej nowelizacji miało być stałe zwiększenie kwoty renty socjalnej z obecnych 1780,96 zł brutto do kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę (obecnie 4242 zł brutto). Jednak 9 maja 2024 r. na posiedzeniu sejmowej podkomisji przyjęto poprawkę, zgodnie z którą uprawnionym do renty socjalnej będzie przysługiwał dodatek w kwocie stanowiącej różnicę między tym świadczeniem a wysokością minimalnego wynagrodzenia. Zmiany mają obowiązywać dopiero od 2025 roku.

Zmiany w nauczaniu od 1 września 2024 r. MEN podpisało rozporządzenie

Zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Edukacji Narodowej, od 1 września uczniowie, którzy rozpoczynają naukę w szkołach ponadpodstawowych, nie będą mieli dostępu do HiT-u. Ponadto, obowiązkowe zajęcia z pierwszej pomocy będą odbywać się na godzinach wychowawczych.

REKLAMA