Elastycznie, czyli może być taniej

Nowe taryfy PZU są bardziej dopasowane do ryzyka kradzieży czy wypadku w różnych regionach Polski. Zmiany są zgodne z trendem panującym na rynku. Drugie co do wielkości towarzystwo – Warta, wprowadziło podobne zmiany w tym roku. Z kolei licząca się na rynku ubezpieczeń komunikacyjnych Uniqa modyfikowała swoje taryfy w lipcu.

– Każde towarzystwo stara się różnicować swoje taryfy, żeby dać dobrą ofertę klientom, którzy powodują mało szkód – mówi Urszula Stańczak, dyrektor departamentu ubezpieczeń komunikacyjnych w Allianz.

Marcin Z. Broda, z firmy Ogma monitorującej rynek ubezpieczeniowy, dodaje, że zmiennych, od których zależna jest stawka za polisę komunikacyjną, jest coraz więcej. Tak jest również w przypadku nowych taryf PZU.

Wśród konkurentów najwięcej emocji budzi fakt, że PZU tak skonstruował taryfy, że przewidują o­ne możliwość wprowadzenia szybkich zmian. Na przykład w ubezpieczeniu kradzieżowym PZU wyróżnia aż 29 klas pojazdów, w których maksymalne zniżki mogą wynieść do 80 proc., a za to zwyżki nawet 500 proc. Na razie jednak mają być wykorzystywane tylko klasy od 5 do 13, przewidujące zniżki i zwyżki maksymalnie do 40 proc.

– To przygotowanie do sprawnej modyfikacji taryf, jeśli w jakimś regionie czy grupie pojazdów firma zaobserwuje wzrost liczby szkód – mówi członek zarządu jednego z konkurencyjnych towarzystw.

Dzięki temu PZU może wprowadzić zaporowe stawki lub dać atrakcyjne zniżki nie modyfikując taryf, po prostu rozsyłając informację o innym zaklasyfikowaniu np. modelu pojazdu.

Już teraz konkurenci przyznają, że po nowym roku zrobią przegląd, jak wyglądają zmiany w PZU w poszczególnych regionach, i będą starali się tak zmodyfikować swoją ofertę, żeby nadal była konkurencyjna. Jak wynika z badania firmy Ogma w dziewięciu przypadkach na dziesięć można w każdym regionie znaleźć polisę tańszą niż PZU.

Pośrednicy dostali długie listy klas pojazdów, dla których stawki będą różnicowane. Dotąd zwyżki składek dotyczyły tylko kradzieży i obejmowały 11 marek pojazdów, np. wszystkie volkswageny. W nowych taryfach mamy nie tylko zwyżki, ale też zniżki, a dotyczą o­ne zarówno ryzyka rozbicia, jak i kradzieży samochodu. Zestawienie obejmuje też poszczególne modele. Dzięki temu na przykład posiadacze volkswagenów polo zamiast 50 proc. zwyżki, będą mieli łącznie 15 proc. zniżki (10 proc. w „kradzieży” i 5 proc. w „casco”). Dla konkurentów to istotna informacja, bo do tej pory stawki PZU nie były atrakcyjne dla posiadaczy wielu modeli pojazdów, a teraz mogą takie być.

Najistotniejszą zmianą jest rozróżnienie w taryfach zarówno klientów indywidualnych, jak i małych i średnich przedsiębiorców. To unikalne na naszym rynku rozwiązanie, niestosowane przez innych ubezpieczycieli. Ma to ułatwić sprzedaż polis komunikacyjnych przez agentów, skierowaną do firm, co jest teraz jednym z priorytetów PZU. Od nowego roku każdy przedsiębiorca mający do 20 samochodów będzie mógł uzyskać nieco korzystniejsze warunki niż klient indywidualny. Na przykład ci ostatni będą musieli zgodzić się na 20-proc. obniżkę odszkodowania, jeśli dwa razy w ciągu ostatnich trzech lat skradziono im samochód. Dla przedsiębiorcy mającego powyżej 5 pojazdów wyniesie o­na 10 proc.

Z punktu widzenia klientów indywidualnych najciekawsze są nowości w zniżkach. PZU poszło za innymi firmami z rynku i wprowadziło np. 3-proc. obniżkę składki za AC dla rodziców, którzy mają dziecko w wieku do 16 lat. Dla porównania, w Warcie wynosi o­na 5 proc., ale dziecko nie może mieć więcej niż 12 lat.

Pojawiły się też obniżki składki za AC dla mało jeżdżących kierowców. Możemy zapłacić o 3, 2 lub 1 proc. mniej, jeśli przy zawieraniu umowy zadeklarujemy, że w ciągu roku przejedziemy mniej niż odpowiednio 10, 20 i 30 tys. kilometrów. W warunkach ubezpieczenia nie ma wyraźnie zapisanej sankcji za kłamstwo. Można jednak wpaść w pułapkę, bo zawierają o­ne generalną zasadę, pozwalającą na obniżenie odszkodowania w przypadku podania nieprawdy we wniosku. W praktyce może skończyć się tak, że dostaniemy 3 proc. zniżki, oszczędzając np. 30 zł. Gdy po wypadku okaże się, że przejechaliśmy powyżej 10 tys. km, odszkodowanie zostanie pomniejszone o 3 proc., czyli np. 600 zł.

Firma nagradza też zniżką od 5 do 50 proc. zawieranie ubezpieczeń w pakietach: OC, AC i NNW. Jej wysokość zależy od tego, gdzie mieszkamy i ile samochód ma lat. Najwyższe zniżki są w przypadku samochodów do 3 lat (nawet 50 proc. w małych miejscowościach). Bez względu na miejsce zamieszkania posiadacze samochodów starszych niż 8 lat mogą liczyć na zniżkę nie większą niż 5 proc.

W OC PZU premiuje posiadaczy nowych samochodów: rocznych 20-proc. zniżką, a dwuletnich – 10-proc.

Korzystną zmianą jest zmniejszenie zwyżek za wiek pojazdu, jeśli kupujemy wariant polisy AC dający nam prawo do naprawy w autoryzowanych warsztatach. Obecnie posiadacze samochodów starszych niż 3 lata płacą o 10 proc. więcej. Z każdym rokiem ta stawka rośnie o kolejne 10 pkt proc., aż do 60 proc. powyżej 8 roku życia pojazdu. Od nowego roku posiadacze samochodów 4-letnich zapłacą 5 proc. więcej, a 8-letnich – 25 proc. więcej. Maksymalne zwyżki to 40 proc. dla posiadaczy samochodów starszych niż 11-letnie.

Podpisując umowę po nowym roku, trzeba bardziej zwracać uwagę na system zwyżek za wiek, staż kierowcy czy potrąceń odszkodowania w tytułu tzw. udziału własnego.

Nowością w PZU jest wprowadzenie zwyżek za krótki czas posiadania prawa jazdy. W AC i OC wyniosą o­ne 10 proc., jeśli mamy prawo jazdy krócej niż 2 lata, a 5 proc., jeśli samochodem będzie jeździła osoba o tak krótkim stażu. Więcej (bo 50 proc., zamiast 30 proc.) zapłacą za OC kierowcy do 23 roku życia. Wzrosły też zwyżki dla młodych kierowców za AC.

Nowością nie tylko w PZU, ale też w skali rynku jest wprowadzenie potrącenia 10 proc. odszkodowania posiadaczom pojazdów starszych niż 9-letnie. O tyle więcej zapłacą też osoby, które mają samochód już dłuższy czas, ale w ciągu ostatnich 6 miesięcy nie miały na niego polisy AC w PZU lub innym towarzystwie.

Nowe warunki i taryfy wchodzą od 1 stycznia 2006 roku. Co mogą zrobić osoby, dla których nowe warunki będą korzystniejsze? W przypadku OC niestety niewiele, bo podpisanej umowy nie można już rozwiązać. W przypadku AC mamy taką możliwość. Warunki przewidują, że w przypadku umów zawieranych na dłużej niż 6 miesięcy można wypowiedzieć umowę w ciągu 30 dni. Towarzystwo pobierze wtedy składkę za okres udzielonej ochrony. Jeśli zrezygnujemy w tym czasie, PZU nie pobierze 10 proc. tzw. kosztów manipulacyjnych, jak to ma miejsce zwykle w przypadku rozwiązania umowy. Oznacza to, że ci, którzy muszą kupić polisę w grudniu, mogą od razu zorientować się, ile będą musieli zapłacić za nią według nowych warunków. Jeśli oferta będzie korzystna, najlepiej umówić się na rozbicie składki na raty i opłacić pierwszą z nich. Nie warto za to kupować polis krótkoterminowych, bo za 15 dni ochrony płaci się 10 proc. składki rocznej, a za miesiąc – 15 proc.

WAŻNIEJSZE ZMIANY W NOWYCH TARYFACH KOMUNIKACYJNYCH PZU

+ zniżki za ubezpieczenie pakietowe (AC, OC, NNW) – od 5 do 50 proc. w zależności od wieku samochodu i miejsca zamieszkania

+ zniżki dla rodziców dzieci do 16 lat – 3 proc. w AC

+ zniżki w OC dla posiadaczy nowych pojazdów – 10-20 proc.

+ zniżki w AC za mały przebieg roczny – 1-3 proc.

+ zmniejszenie zwyżek za prawo do napraw w autoryzowanych stacjach obsługi ASO

+ zniżka w OC i AC za jednorazową płatność składki – 10 proc.

+ wprowadzenie zapisów dla małych i średnich firm

- zwyżka w OC i AC dla kierowców, którzy mają prawo jazdy krócej niż 2 lata – 10 proc.

- zwyżka w AC dla właścicieli samochodu, którzy dają jeździć kierowcom, którzy mają prawo jazdy krócej niż 2 lata – 5 proc.

- większe zwyżki dla kierowców w wieku do 23 lat – 50 proc. więcej za OC i AC (zamiast 30 proc.). Dopiero po 12 miesiącach bez szkody zwyżka wynosi 30 proc. Osoby w wieku 23-25 lat – nadal 30 proc. zwyżki w OC i 30 proc. (zamiast 20 proc.) w AC.

- mniejsze odszkodowanie dla posiadaczy starszych niż 9 lat pojazdów – 10 proc.

- zwyżka za płatność w 3-4 ratach – 5 proc., a więcej niż 4 ratach – 10 proc.

Marcin Jaworski