REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Więcej polis dopiero za cztery lata

REKLAMA

Sąd stwierdził, że pobieranie pieniędzy za obietnicę leczenia to prowadzenie działalności ubezpieczeniowej bez zezwolenia. Ubezpieczyciele mogą więc sprowadzić firmy medyczne sprzedające abonamenty do roli usługodawców leczących posiadaczy ich polis.
Zanosi się, że wszystkie wydatki na leczenie pracowników – a nie jak dotychczas tylko na medycynę pracy – będą stanowić koszt uzyskania przychodu dla pracodawcy. Te zmiany w systemie podatkowym, które mają wejść w życie od nowego roku, zwiększą popyt na abonamenty oferowane bezpośrednio przez firmy świadczące usługi medyczne.
Pracodawcy i firmy abonamentowe nauczyli się obchodzić ten przepis. Przy koszcie abonamentu w wysokości 100 zł, 90 zł jest fakturowane jako koszt medycyny pracy, a pozostałe 10 zł – jako opłata za świadczenia medyczne (których nie można wpuścić w koszty). Zmiana spowoduje, że nie będzie trzeba stosować takich trików.

Wystarczy jedna umowa

Zwiększy się więc zainteresowanie przedsiębiorców abonamentami. Stracą na tym ubezpieczyciele.
– Takie rozwiązanie oznaczałoby zmniejszenie tempa rozwoju zdrowotnych ubezpieczeń grupowych – uważa dr Witold Zaręba, dyrektor departamentu ubezpieczeń zdrowotnych w Allianz.
Przedsiębiorcy będą korzystali z usług abonamentowych, bo tam w jednym pakiecie mają i tzw. medycynę pracy, i gwarancję opieki medycznej. Ponieważ nie jest jasne, czy oferowanie usług medycyny pracy jest działalnością ubezpieczeniową, większość towarzystw nie oferuje takiej opcji w swoich polisach. Przedsiębiorca musi więc podpisać dwie umowy: z towarzystwem i z firmą medyczną.
Dla ubezpieczycieli to problem, bo polisy grupowe sprzedają się znacznie lepiej. Na przykład Signal Iduna ma zamiar pozyskać w tym roku około 20 tys. klientów na swoje polisy zdrowotne, oferując je głównie przedsiębiorcom. Z kolei PTU, wprowadzając swoją najnowszą polisę „Zdrowie”, liczy na nie więcej niż 1000 klientów indywidualnych.

Symboliczna zachęta

Nikłą szansą na zniwelowanie tych strat poprzez wzrost sprzedaży polis indywidualnych może być wprowadzenie 1-proc. ulgi w podatku z tytułu wydatków na leczenie.
– Ocena możliwości jej wprowadzenia będzie dokonana na dalszym etapie prac nad projektem – mówi Paweł Trzciński, rzecznik prasowy ministra zdrowia.
Dodaje, że może będzie przeprowadzona konferencja uzgodnieniowa. Trzeba bowiem doprecyzować m.in. czy prawo do ulgi dawałyby też wydatki na abonament.
Ubezpieczyciele, nie dość że wątpią, czy Ministerstwo Finansów zgodzi się na taką ulgę, to jeszcze nie przewidują, że taki bonus napędzi im klientów.
– Takie rozwiązanie jest korzystne głównie dla osób sporo zarabiających i mających dużą rodzinę – komentuje Ryszard Pukała z Cigny STU.
Ten 1 proc. przysługuje na każdą osobę, która jest na utrzymaniu podatnika, czyli np. małżonka i dzieci. Towarzystwa szacują, że osoba zarabiająca 100 tys. zł rocznie uzyska korzyść podatkową w postaci odliczenia równowartości 1-2 składek miesięcznych.
– To niewielka zachęta, ale dla nas może to być dodatkowy argument zachęcający do nabycia polisy – mówi Bożena Wolińska, dyrektor departamentu ubezpieczeń osobowych w PTU.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Tuczeni abonamentowcy

Wygląda więc na to, że towarzystwa ubezpieczeniowe będą w gorszej pozycji niż firmy medyczne. Jednak cały układ może przewrócić wyrok Sądu Rejonowego w Katowicach. Uznał o­n, że Andrzej Sośnierz, poseł PiS i były szef Śląskiej Kasy Chorych, prowadził działalność ubezpieczeniową bez zezwolenia. Jego firma – Śląska Opieka Medyczna – oferowała abonamenty podobne do tych Lux Medu czy Medicoveru. Sośnierz zapowiedział apelację. Walczy nie tylko o swoją skórę, ale też wszystkich firm abonamentowych.
Ubezpieczyciele mogą wykorzystać wyrok do sprowadzenia ich do roli dostawców usług dla posiadaczy polis zdrowotnych. I przejąć część przychodów z rynku wartego obecnie 800 mln zł, bo takie przychody z abonamentów notują firmy medyczne.
Wygląda jednak na to, że 10-20 proc. z tej kwoty, która przypadłaby ubezpieczycielom, to jednak zbyt mało, żeby ubezpieczyciele uznali wreszcie, że warto coś z tym fantem zrobić. Do tej pory tolerowali to zjawisko, dając firmom abonamentowym zarobić, żeby za swoje pieniądze zbudowały sieć placówek i zebrały bazy danych. Rynek nadal jest bowiem zbyt mały, a operowanie na nim przypomina stąpanie po polu minowym (niejasne przepisy dotyczące korzystania z publicznych placówek i podatkowe), żeby na poważnie zająć się tym biznesem. Ubezpieczyciele czekają m.in. na wprowadzenie gwarantowanego koszyka świadczeń. Ostatnio prezes PZU Cezary Stypułkowski zapowiedział, że firma przewiduje szersze wejście w ubezpieczenia zdrowotne nie wcześniej niż w 2010 roku. To zdanie podzielają inni gracze nieobecni na tym rynku.
– Kwestią ubezpieczeń zdrowotnych nie będziemy się zajmować w ciągu najbliższych 3-4 lat – mówi Michał Biedzki, prezes Aegon.
Te towarzystwa, które oferują polisy medyczne, osiągają z nich symboliczne przychody i ich prowadzenie traktują jak przygotowanie do startu, gdy będą możliwości rozwoju polis zdrowotnych. Wygląda, więc na to, że strzelba nabita korzystnym dla ubezpieczycieli wyrokiem, może jeszcze kilka lat powisieć.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Marcin Jaworski
marcin.jaworski@infor.pl
Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Rodzice dzieci z chorobami rzadkimi czekali na to latami. Prezydent właśnie podjął decyzję

Przełomowe zmiany w Funduszu Medycznym zatwierdził Prezydent RP. Nowelizacja ustawy otwiera drogę do finansowania leczenia chorób rzadkich u dzieci oraz tworzy nowe subfundusze. Miliardy złotych na ochronę zdrowia w najbliższych latach zapewnić ma budżet państwa. Co dokładnie się zmieni?

Likwidacja abonamentu RTV: jest pierwszy prawny konkret ale finał nie wcześniej niż w 2027 r. Co w zamian? Kto będzie płacił na publiczną telewizję i radiofonię?

O likwidacji abonamentu RTV mówiło się wiele od dłuższego czasu. Mamy wreszcie pierwszy prawny konkret w tej sprawie, a jest nim projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, którego obszerne założenia zostały opublikowane 5 grudnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W tych założeniach wprost planowane jest uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku płacenia tzw. abonamentu RTV. Za opracowanie gotowego projektu jest odpowiedzialna Marta Cienkowska Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt – zgodnie z założeniami MKiDN- ma być przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu w II albo III kwartale 2026 r. A zatem – jeżeli wszystko pójdzie po myśli projektodawców – likwidacja abonamentu RTV będzie możliwa najwcześniej od 2027 roku.

"Kazali mi się rozebrać do bielizny". Tak wygląda komisja ZUS. Co zrobić, gdy badanie zamienia się w upokorzenie?

Kazali jej stanąć na środku pokoju, w samej bieliźnie. Przed trzema lekarzami, bez parawanu, bez wyjaśnienia, bez cienia empatii. "Czułam się, jakbym była przesłuchiwana, a nie badana" – mówi nauczycielka po mastektomii. Jej historia wywołała lawinę podobnych relacji i ujawniła to, o czym pacjenci mówią od lat: że komisje ZUS potrafią przekroczyć granice godności. Co możesz zrobić, jeśli spotka cię to samo? Jak złożyć skargę, jak bronić swoich praw i jak wygrać w sądzie z instytucją, która twierdzi, że "wszystko odbyło się zgodnie z procedurą"?

Co daje znaczny stopień niepełnosprawności? Ulgi, zasiłki, dofinansowania [Pełna lista 2026] Kwoty, warunki i ograniczenia

Znaczny stopień niepełnosprawności otwiera w 2026 roku dostęp do najszerszego pakietu świadczeń i ulg w polskim systemie wsparcia. Osoby z tym orzeczeniem mogą korzystać ze stałych wypłat sięgających kilku tysięcy złotych miesięcznie, wysokich dopłat PFRON, ulg podatkowych, preferencji transportowych oraz szczególnych praw w miejscu pracy. To realne ułatwienia, które obejmują zarówno finanse, jak i codzienne funkcjonowanie, od rehabilitacji i mobilności, po dostęp do usług publicznych. Poniżej przedstawiamy pełne, aktualne zestawienie uprawnień na nadchodzący 2026 rok.

REKLAMA

Pracodawca wtedy musi zapłacić, choć pracownik nie pracuje, a nie jest to urlop - te dni wolne a płatne należą się

Pracujesz na etacie i myślisz, że znasz wszystkie swoje prawa? Okazuje się, że polskie prawo pracy przewiduje specjalne dni wolne z zachowaniem pełnego wynagrodzenia, o których wielu pracowników nawet nie słyszało. Nie chodzi wcale o urlop wypoczynkowy ani zwolnienie lekarskie - to zbyt proste. Sprawdź, w jakich sytuacjach możesz legalnie nie przyjść do pracy, a pracodawca i tak musi Ci zapłacić.

Kontrowersyjna reforma PIP: czy jej potrzebujemy? Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt. Oto najważniejsze zmiany

Kontrowersyjna reforma PIP to m.in. nowe uprawnienie inspektorów pracy do przekształcania umów cywilnoprawnych jak umowa o dzieło czy zlecenie w umowy o prace. Czy potrzebujemy tak dużych zmian? Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt. Oto najważniejsze punkty projektu ustawy o zmianie ustawy o PIP.

Co daje lekki stopień niepełnosprawności? Ulgi, zasiłki, dofinansowania [Pełna lista 2026] Kwoty, warunki i ograniczenia

Wokół lekkiego stopnia niepełnosprawności narosło mnóstwo mitów. Jedni są pewni, że „nic nie daje”, inni oczekują szeregu świadczeń, których w rzeczywistości nie dostaną. Tymczasem w 2026 roku osoby z lekkim stopniem mogą otrzymać więcej niż w latach poprzednich, dzięki cyfrowym wnioskom, zmianom w orzecznictwie, nowym programom PFRON oraz szerszemu stosowaniu ulgi rehabilitacyjnej. Ten artykuł pokazuje realne, konkretne i aktualne uprawnienia na 2026 rok. Jasno oddziela to, co przysługuje, od tego, czego nie dostaniesz z lekkim stopniem, aby nikt nie wprowadził Cię w błąd.

Alarmujące dane GUS: albo bezpiecznie, albo szybko. Dramatycznie rośnie liczba poważnych wypadków przy pracy

Alarmujące dane GUS z 2024 r. i pierwszego półrocza 2025 r.: dramatycznie rośnie liczba poważnych wypadków przy pracy. Trzeba wybrać: albo bezpiecznie, albo szybko. Jak zahamować niebezpieczny kierunek?

REKLAMA

Emerytury czerwcowe 2026 - kiedy przeliczenie przez ZUS?

Emerytury czerwcowe - nowe przepisy wchodzą w życie w styczniu 2026 r. Komu ZUS przeliczy emeryturę? Kiedy nastąpi przeliczenie? Czy trzeba składać wnioski do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych?

PPK: nie każdy o tym wie, że uczestnik PPK może przenosić środki między swoimi rachunkami PPK

Podmiot zatrudniający dokonuje wpłat do PPK na rachunek uczestnika utworzony w związku z zatrudnieniem w tym podmiocie. Uczestnik PPK, który ma kilka rachunków PPK, może jednak w każdym czasie złożyć wniosek o wypłatę transferową środków między tymi rachunkami. Oznacza to, że osoba mająca kilka rachunków PPK ma możliwość przenoszenia środków pomiędzy tymi rachunkami.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA