REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Więcej polis dopiero za cztery lata

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Sąd stwierdził, że pobieranie pieniędzy za obietnicę leczenia to prowadzenie działalności ubezpieczeniowej bez zezwolenia. Ubezpieczyciele mogą więc sprowadzić firmy medyczne sprzedające abonamenty do roli usługodawców leczących posiadaczy ich polis.
Zanosi się, że wszystkie wydatki na leczenie pracowników – a nie jak dotychczas tylko na medycynę pracy – będą stanowić koszt uzyskania przychodu dla pracodawcy. Te zmiany w systemie podatkowym, które mają wejść w życie od nowego roku, zwiększą popyt na abonamenty oferowane bezpośrednio przez firmy świadczące usługi medyczne.
Pracodawcy i firmy abonamentowe nauczyli się obchodzić ten przepis. Przy koszcie abonamentu w wysokości 100 zł, 90 zł jest fakturowane jako koszt medycyny pracy, a pozostałe 10 zł – jako opłata za świadczenia medyczne (których nie można wpuścić w koszty). Zmiana spowoduje, że nie będzie trzeba stosować takich trików.

Wystarczy jedna umowa

Zwiększy się więc zainteresowanie przedsiębiorców abonamentami. Stracą na tym ubezpieczyciele.
– Takie rozwiązanie oznaczałoby zmniejszenie tempa rozwoju zdrowotnych ubezpieczeń grupowych – uważa dr Witold Zaręba, dyrektor departamentu ubezpieczeń zdrowotnych w Allianz.
Przedsiębiorcy będą korzystali z usług abonamentowych, bo tam w jednym pakiecie mają i tzw. medycynę pracy, i gwarancję opieki medycznej. Ponieważ nie jest jasne, czy oferowanie usług medycyny pracy jest działalnością ubezpieczeniową, większość towarzystw nie oferuje takiej opcji w swoich polisach. Przedsiębiorca musi więc podpisać dwie umowy: z towarzystwem i z firmą medyczną.
Dla ubezpieczycieli to problem, bo polisy grupowe sprzedają się znacznie lepiej. Na przykład Signal Iduna ma zamiar pozyskać w tym roku około 20 tys. klientów na swoje polisy zdrowotne, oferując je głównie przedsiębiorcom. Z kolei PTU, wprowadzając swoją najnowszą polisę „Zdrowie”, liczy na nie więcej niż 1000 klientów indywidualnych.

Symboliczna zachęta

Nikłą szansą na zniwelowanie tych strat poprzez wzrost sprzedaży polis indywidualnych może być wprowadzenie 1-proc. ulgi w podatku z tytułu wydatków na leczenie.
– Ocena możliwości jej wprowadzenia będzie dokonana na dalszym etapie prac nad projektem – mówi Paweł Trzciński, rzecznik prasowy ministra zdrowia.
Dodaje, że może będzie przeprowadzona konferencja uzgodnieniowa. Trzeba bowiem doprecyzować m.in. czy prawo do ulgi dawałyby też wydatki na abonament.
Ubezpieczyciele, nie dość że wątpią, czy Ministerstwo Finansów zgodzi się na taką ulgę, to jeszcze nie przewidują, że taki bonus napędzi im klientów.
– Takie rozwiązanie jest korzystne głównie dla osób sporo zarabiających i mających dużą rodzinę – komentuje Ryszard Pukała z Cigny STU.
Ten 1 proc. przysługuje na każdą osobę, która jest na utrzymaniu podatnika, czyli np. małżonka i dzieci. Towarzystwa szacują, że osoba zarabiająca 100 tys. zł rocznie uzyska korzyść podatkową w postaci odliczenia równowartości 1-2 składek miesięcznych.
– To niewielka zachęta, ale dla nas może to być dodatkowy argument zachęcający do nabycia polisy – mówi Bożena Wolińska, dyrektor departamentu ubezpieczeń osobowych w PTU.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Tuczeni abonamentowcy

Wygląda więc na to, że towarzystwa ubezpieczeniowe będą w gorszej pozycji niż firmy medyczne. Jednak cały układ może przewrócić wyrok Sądu Rejonowego w Katowicach. Uznał o­n, że Andrzej Sośnierz, poseł PiS i były szef Śląskiej Kasy Chorych, prowadził działalność ubezpieczeniową bez zezwolenia. Jego firma – Śląska Opieka Medyczna – oferowała abonamenty podobne do tych Lux Medu czy Medicoveru. Sośnierz zapowiedział apelację. Walczy nie tylko o swoją skórę, ale też wszystkich firm abonamentowych.
Ubezpieczyciele mogą wykorzystać wyrok do sprowadzenia ich do roli dostawców usług dla posiadaczy polis zdrowotnych. I przejąć część przychodów z rynku wartego obecnie 800 mln zł, bo takie przychody z abonamentów notują firmy medyczne.
Wygląda jednak na to, że 10-20 proc. z tej kwoty, która przypadłaby ubezpieczycielom, to jednak zbyt mało, żeby ubezpieczyciele uznali wreszcie, że warto coś z tym fantem zrobić. Do tej pory tolerowali to zjawisko, dając firmom abonamentowym zarobić, żeby za swoje pieniądze zbudowały sieć placówek i zebrały bazy danych. Rynek nadal jest bowiem zbyt mały, a operowanie na nim przypomina stąpanie po polu minowym (niejasne przepisy dotyczące korzystania z publicznych placówek i podatkowe), żeby na poważnie zająć się tym biznesem. Ubezpieczyciele czekają m.in. na wprowadzenie gwarantowanego koszyka świadczeń. Ostatnio prezes PZU Cezary Stypułkowski zapowiedział, że firma przewiduje szersze wejście w ubezpieczenia zdrowotne nie wcześniej niż w 2010 roku. To zdanie podzielają inni gracze nieobecni na tym rynku.
– Kwestią ubezpieczeń zdrowotnych nie będziemy się zajmować w ciągu najbliższych 3-4 lat – mówi Michał Biedzki, prezes Aegon.
Te towarzystwa, które oferują polisy medyczne, osiągają z nich symboliczne przychody i ich prowadzenie traktują jak przygotowanie do startu, gdy będą możliwości rozwoju polis zdrowotnych. Wygląda, więc na to, że strzelba nabita korzystnym dla ubezpieczycieli wyrokiem, może jeszcze kilka lat powisieć.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Marcin Jaworski
marcin.jaworski@infor.pl
Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
MRPiPS: nowe rozwiązania na rzecz osób z niepełnosprawnościami i przebudowa modelu orzekania o niepełnosprawności. Termin do 20 maja 2025 r. na składanie dokumentów

Rok 2025 jest wyjątkowo obfitujący w zmiany prawa czy też projekty zmian w zakresie uprawnień dla osób z niepełnosprawnościami i ogólnie dla całego systemu orzecznictwa. Ale to nie koniec! Idą kolejne zmiany i to na z góry określone lata: na 2026, 2027 a nawet 2028 r. Perspektywa odległa - to fakt, ale takie działania jak zapowiada resort pracy wymagają długiej perspektywy. Udało się dotrzeć do informacji, z których wynika, że MRPiPS ogłasza program: "Przebudowa modelu orzekania o niepełnosprawności". Co będzie obejmował program, do kogo jest skierowany i co można zyskać?

Znieważenie flagi państwowej – co grozi za obrazę symboli narodowych?

Flaga państwowa to jeden z najważniejszych symboli każdego kraju – wyraża tożsamość narodową, suwerenność, a także dumę z historii i wspólnoty obywatelskiej. W Polsce ochrona flagi jest zagwarantowana przepisami prawa, a jej znieważenie jest przestępstwem. Warto więc wiedzieć, czym jest znieważenie flagi Rzeczypospolitej Polskiej, jakie formy może przybrać oraz jakie sankcje grożą za tego rodzaju działanie.

Co najmniej 2074 zł brutto za pracę w majówkę?

Związek Zawodowy „Związkowa Alternatywa” apeluje do rządu o wprowadzenie wyższego wynagrodzenia dla pracowników wykonujących swoje obowiązki w trakcie dni świątecznych w majówkę. W opublikowanym komunikacie związkowcy proponują, by za trzy dni pracy (1,3 i 4 maja) wypłacana była kwota nie niższa niż 2074 zł brutto.

Powstaje kompletnie nowa gałąź gospodarki, kompletnie nowy zawód: tylko czy będą chętni [PROJEKT skierowany do stałej komisji]

Powstaje kompletnie nowa gałąź gospodarki, kompletnie nowy zawód - podkreśla Łukasz Krasoń. Jednak czy będą chętni na tą specyficzną i wymagającą dużego wysiłku psychicznego i fizycznego pracę?: Nie wiadomo też jak będzie z wynagrodzeniem, a nie wydaje się, żeby byli chętni do tej pracy tylko za minimalną krajową.

REKLAMA

500 plus na badania dla każdego Polaka powyżej 20 roku życia. Nowe świadczenie dostępne już od 5 maja

Mowa o nowym programie „Moje zdrowie – bilans zdrowia osoby dorosłej”, który będzie realizowany od 5 maja 2025 r. przez wszystkie placówki podstawowej opieki zdrowotnej oraz laboratoria diagnostyczne wpisane do ewidencji Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych, w ramach którego, każda osoba powyżej 20 roku życia, będzie mogła bezpłatnie (na koszt NFZ) wykonać badania laboratoryjne o łącznej wartości od ok. 230 zł do niemal 500 zł – w zależności od wskazań lekarskich i wieku pacjenta.

Donald Trump spotkał się z Karolem Nawrockim w Gabinecie Owalnym Białego Domu. "You will win"

Prezydent Stanów Donald Trump spotkał się w czwartek 1 maja 2025 r. z kandydatem na prezydenta RP Karolem Nawrockim - podał Biały Dom. Nawrocki relacjonował, że D. Trump przepowiadał mu wygraną w wyborach.

7 lat ważności niektórych orzeczeń o niepełnosprawności i inne zmiany. Nowelizacja rozporządzenia dot. orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności

W dniu 30 kwietnia 2025 r. opublikowano projekt rozporządzenia ministra rodziny, pracy i polityki społecznej zmieniającego rozporządzenie w sprawie orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności. Celem tej nowelizacji jest doprecyzowanie zasad wydawania orzeczeń o niepełnosprawności oraz o stopniu niepełnosprawności, a także wydłużenie okresów ważności tych orzeczeń. Co się dokładnie zmieni i od kiedy?

Skarbówka robi pogrom. Sprawdzają to teraz na potęgę i prześwietlają nas pięć lat wstecz. Kara to nawet 30 tysięcy złotych

Zaległości w podatkach prześwietlane są nawet pięć lat wstecz, a wlepiane kary sięgają nawet 20-30 tysięcy złotych. Urzędy skarbowe biorą po lupę właścicieli lokali i mieszkań oferowanych na popularnych portalach, takich jak Booking.com oraz Airbnb. Fiskus nie ma litości dla tych, którzy trudnią się krótkoterminowym najmem, ale zyskiem z państwem dzielić się nie chcą.

REKLAMA

Ukrywanie majątku przed komornikiem: czy grozi za to więzienie? Komornik wyjaśnia

Coraz więcej dłużników lokuje swoje pieniądze na aplikacjach takich jak Revolut czy Zen. Czy to bezpieczne rozwiązanie? Niekoniecznie. W Polsce celowe ukrywanie majątku przed egzekucją komorniczą może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych, w tym kary pozbawienia wolności.

Grill na balkonie? Uważaj - może kosztować Cię nawet 5 500 zł, a ognisko w ogrodzie - nawet 11 500 zł

Można śmiało powiedzieć, że majówka to narodowe święto grilla (a w nieco mniejszym zakresie - również ogniska). Mieszkańcy bloków - z przyczyn oczywistych - mogą zdecydować się wyłącznie na to pierwsze, a posiadacze własnych ogródków - rozniecić nieco większy płomień. Czy jednak takie przyjemności - w obrębie własnych balkonów i ogródków są legalne? Okazuje się, że nie w każdym przypadku, a ich nieroztropnych amatorów, mogą niekiedy spotkać niemiłe konsekwencje.

REKLAMA