REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Administrator bloga odpowiada za wpisy

Subskrybuj nas na Youtube
fot. shutterstock
fot. shutterstock
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Administrator internetowego bloga ponosi odpowiedzialność prawną za treści w nim rozpowszechniane - orzekł sąd w Tarnowie. Helsińska Fundacja Praw Człowieka przestrzega, że oznacza to konieczność cenzurowania wpisów przez administratorów.

REKLAMA

HFPC poinformowała we wtorek o poniedziałkowym wyroku, kolejnym w tego typu sprawie. Sąd Okręgowy w Tarnowie uwzględnił pozew o ochronę dóbr osobistych b. burmistrza jednego z miast, który twierdził, że przez obraźliwy komentarz anonimowego internauty pod artykułem na blogu, przegrał wybory samorządowe w 2010 r. Sąd uwzględnił powództwo co do zasady i uznał, że pozwany A.J. - jako administrator bloga w tym samym mieście, którego jest też radnym - odpowiada za rozpowszechnianie bezprawnych treści - podała HFPC.

Przed wyborami samorządowymi na blogu pozwanego pojawił się komentarz podpisany pseudonimem, który zawierał obraźliwe treści nt. ówczesnego burmistrza. Pozwany natychmiast usunął obraźliwy wpis, niezwłocznie reagował też na kolejne próby dodania komentarza - podkreśla HFPC. Jeszcze w 2010 r. burmistrz wystąpił przeciw A.J. o ochronę dóbr osobistych w trybie wyborczym, a sądy przyznały mu w tym trybie rację, stwierdzając, że A. J. odpowiada za rozpowszechnianie treści naruszających dobra osobiste. W imieniu A.J. HFPC złożyła w maju br. skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

REKLAMA

W br. były burmistrz pozwał A.J. w trybie zwykłym do Sądu Okręgowego w Tarnowie, zarzucając mu, że ten sam obraźliwy wpis przyczynił się do przegrania przez niego wyborów samorządowych. W poniedziałek sąd częściowo uwzględnił pozew, nakazując pozwanemu przeprosiny w lokalnej prasie, wpłatę tysiąca zł zadośćuczynienia (powód żądał 10 tys. zł zadośćuczynienia) oraz zwrot kosztów procesu.

Według HFPC sąd podkreślił, iż sporny komentarz nigdy nie powinien ujrzeć światła dziennego. Zdaniem sądu, skoro pozwany "podjął ryzyko, że na blogu mogą pojawiać się bezprawne treści", tj. komentarze dodawane bez obowiązku zalogowania się, czy też bez uprzedniej kontroli każdego wpisu, w ilościach, których sam nie był w stanie przefiltrować, to musiał liczyć się on z odpowiedzialnością za udostępnienie forum do publikacji każdej wypowiedzi. Sąd ograniczył zadośćuczynienie, bo pozwany szybko zablokował dostęp do komentarza. "Nie wiemy, jaki wpływ miał obraźliwy wpis na przegrane przez powoda wybory, ale po wystąpieniu szkody, pozwany zrobił wszystko, co mógł, aby zapobiec jej powiększeniu" - przyznał sędzia. Pozwany zapowiada apelację.

HFPC uważa, że można odnieść wrażenie, iż "granice odpowiedzialności pośrednika oraz autora treści (przeciwko, któremu nigdy nie toczyło się żadne postępowanie) niebezpiecznie się zatarły". Fundacja podkreśla, że wiele razy podnosiła, jak niekorzystne dla wolności słowa może być nadmierne obarczanie odpowiedzialnością pośredników zamiast autorów komentarzy. "Poszerzanie granic odpowiedzialności administratorów blogów lub forów internetowych, poprzez nakładanie na nich obowiązku prewencyjnej kontroli i filtrowania treści dodawanych przez internautów zanim ukażą się na stronie internetowej, kłóci się z treścią art. 14 i 15 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną" - podkreśla HFPC.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Według niej, ponieważ nie istnieje utrwalone orzecznictwo, każdy wyrok może mieć precedensowe znaczenie. "Rozstrzygnięcie z Tarnowa może zostać odebrane jako przestroga dla wszystkich, którzy prowadzą blog lub profil w portalu społecznościowym - czyli udostępniają +forum do publikacji każdej wypowiedzi+" - uważa HFPC. Dodano, że "taki sygnał mogliby odebrać w szczególności blogerzy piszący o sprawach publicznie ważnych, którzy stawiają sobie za cel społeczną kontrolę rządzących i są większym stopniu narażeni na kontrowersyjne komentarze ze strony czytelników".

Latem br. głośna była inicjatywa szefa MSZ Radosława Sikorskiego o ściganie wypowiedzi z internetu nawołujących do nienawiści rasowej, w tym antysemityzmu. Oprócz doniesienia o przestępstwie (postępowanie prowadzi warszawska prokuratura) Sikorski pozwał do sądu wydawców "Faktu" i "Pulsu Biznesu" za wpisy internetowe na ich forach (zostały one potem usunięte, a fora internetowe czasowo zamknięto).

Sikorski domaga się od pozwanych przeprosin i 20 tys. zł zadośćuczynienia. Podkreśla, że administratorzy portali początkowo nie usuwali wpisów. Przywołuje wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie, który w marcu br. stwierdził, że jeśli właściciel strony internetowej jest świadomy bezprawności wpisów, to ma obowiązek natychmiast je usunąć; a jeśli tego nie zrobi - ponosi odpowiedzialność. Spór prawny toczy się głównie o to, czy internetowe wydanie gazety połączone z forum internetowym także jest rodzajem prasy (podlegającym Prawu prasowemu z 1984 r.), czy też "usługą hostingową" - jak twierdzą prawnicy pozwanych.

"Usunęliśmy wpisy i przeprosiliśmy pana Sikorskiego. Co jeszcze mielibyśmy zrobić, skoro zrobiliśmy już więcej niż nakazuje nam prawo?" - mówił w lipcu w sądzie pełnomocnik wydawcy "Faktu" mec. Rafał Zięba. Pozwani chcą oddalenia powództwa i przekonują, iż nie można obarczać wydawcy winą za naruszenie prawa, dopóki nie udowodni się, iż wiedział o obraźliwym wpisie. Sikorski ma zeznawać 19 października.

Sąd Najwyższy kilka lat temu orzekł, że gazeta w internecie to także gazeta podlegająca rejestracji, a wpisy na jej forum to jak listy do redakcji, za które redakcja odpowiada.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Świadczenie wspierające od 60 pkt w decyzji WZON? OzN mają sporo propozycji zmian

Osoby z niepełnosprawnościami proponują kilka ważnych nowości w zasadach przyznawania świadczenia wspierającego. Wśród postulatów znalazła się m.in. obniżka liczby punktów uprawniających do uzyskania pomocy.

Więcej inwestycji bez pozwolenia na budowę i inne zmiany w prawie budowlanym w 2025 r. [projekt deregulacyjny]

W dniu 10 czerwca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw (tzw. projekt deregulacyjny). Nowelizacja ma na celu dalsze uproszczenie i przyspieszenie procesu inwestycyjno-budowlanego i zmniejszenie obciążeń administracyjnych. Wydłuży się m.in. lista inwestycji budowlanych, na które nie trzeba będzie uzyskiwać pozwolenia na budowę.

Likwidacja godzin dostępności nauczyciela w szkole. Nowelizacja Karty Nauczyciela

W dniu 10 czerwca 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów, opublikowano projekt ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela (UDER54). Celem tej nowelizacji jest uchylenie przepisów dotyczących tzw. godzin dostępności nauczyciela w szkole. Rada Ministrów ma przyjąć ten projekt w lipcu 2025 r. Zmiany wejdą w życie najprawdopodobniej od nowego roku szkolnego 2025/2026.

W Sejmie: Wysokie opłaty za świadczenie wspierające. Płacą osoby niepełnosprawne. Co z tym zrobi rząd? {stopień znaczny}

24 804 zł to opłata zapłacona przez osobę niepełnosprawną kancelarii pośredniczącej w uzyskaniu świadczenia wspierającego. System przyznawania tego świadczenia jest w ocenie osób niepełnosprawnych (w mojej także) tak patologiczny, że w naturalny sposób pojawiły się firmy pomagające osobom niepełnosprawnym w uzyskaniu świadczenia wspierającego. Osoby niepełnosprawne nie radzą sobie same. Dodatkowo są krzywdzone na poziomie WZON. No bo jak inaczej ocenić sytuację, gdy osoba niewidoma otrzymuje w WZOB 61 punktów, osoba sparaliżowana od pasa w dół (20 lat na wózku) 43 punkty. To są jawne pokrzywdzenia tych osób niepełnosprawnych przez WZON. Więc pokrzywdzeni zwracają się o pomoc do prawników. A ci wystawiają wysokie rachunki.

REKLAMA

Rodzice nie będą musieli przedstawiać zaświadczeń o niekaralności aby uczestniczyć w wycieczkach, czy innych zajęciach szkolnych. Zmiany w "ustawie Kamilka" w 2025 r.

W dniu 10 czerwca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym i ochronie małoletnich, ustawy o Krajowym Rejestrze Karnym oraz ustawy – Prawo oświatowe. Projekt nowelizuje m. in przepisy wprowadzone w lutym 2024 r. tzw. ustawą Kamilka.

Nowe ułatwienia dla przedsiębiorców: dane z wykazu VAT dostępne na biznes.gov.pl od 1 października 2025 r.

Jest projekt ustawy, który zakłada wprowadzenie nowych regulacji umożliwiających przedsiębiorcom łatwiejszy dostęp do wykazu podatników VAT za pośrednictwem portalu biznes.gov.pl. Zmiany mają uprościć weryfikację kontrahentów, zwiększyć bezpieczeństwo obrotu gospodarczego i ograniczyć formalności papierowe.

Co się stało w Austrii? Ogłoszono 3 dniową żałobę

Co się stało w Austrii? Ogłoszono 3 dniową żałobę. Doszło do tragicznego wydarzenia! Co gorsza takich zdarzeń jest coraz więcej w Europie, nie tylko w Stanach Zjednoczonych Ameryki.

Masz radio w samochodzie? Możesz spodziewać się kontroli

Właściciele samochodów – zarówno osoby prywatne, jak i przedsiębiorcy – powinni pamiętać o opłatach za używanie odbiorników radiofonicznych. Chodzi o konieczność opłacania abonamentu RTV za radioodbiornik zamontowany w pojeździe. Jaka jest opłata abonamentowa w 2025 r.? Kto jest zwolniony?

REKLAMA

Kredyty w złotówkach pod lupą TSUE. Dr P. Szcześniak: WIBOR jest zgodny z polską ustawą o kredycie hipotecznym i unijnym rozporządzeniem BMR

WIBOR jest zgodny zarówno z polską ustawą o kredycie hipotecznym, jak i z unijnym rozporządzeniem BMR. Podlega w związku z tym szczególnym wymogom informacyjnym i zaostrzonej kontroli jego wyznaczania. Wykluczone więc wydaje się, aby postanowienia odwołujące się do WIBOR zostały przez Trybunał Sprawiedliwości lub sąd krajowy kwalifikowane jako niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniu tzw. abuzywności – pisze dr hab. Paweł Szczęśniak z Katedry Prawa Finansowego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej.

Wakacyjny top 5: Nawet 8000 zł na rękę. Sprawdź, gdzie zarobisz najwięcej

Szukasz dobrze płatnej pracy na lato? W sezonie 2025 możesz zarobić nawet 8000 zł na rękę! Sprawdź, które zawody sezonowe oferują najwyższe stawki godzinowe i gdzie warto szukać ofert, by maksymalnie wykorzystać wakacyjny czas.

REKLAMA