Wynajmujesz mieszkanie? Fiskus to sprawdzi. Nawet 30 tys. zł kary za brak zgłoszenia

REKLAMA
REKLAMA
Wynajmujesz mieszkanie i nie zgłosiłeś tego fiskusowi? Lepiej nie licz na to, że się nie dowie. Urzędy skarbowe coraz skuteczniej tropią nielegalny najem – a kary mogą sięgnąć nawet 30 tysięcy złotych.
- Fiskus wie więcej, niż myślisz
- Ryczałt od najmu – obowiązek i stawki
- Najczęstsze błędy podatników
- Czynny żal – jak uniknąć kary?
- Skąd fiskus czerpie dane?
- Jak się zabezpieczyć?
Fiskus wie więcej, niż myślisz
Osoby wynajmujące mieszkania prywatnie muszą liczyć się z tym, że niezgłoszenie dochodów z najmu może skutkować poważnymi konsekwencjami finansowymi. Urzędy skarbowe coraz częściej korzystają z zaawansowanych narzędzi analitycznych, które pozwalają porównywać dane z deklaracji PIT z informacjami o stanie posiadania, przelewach bankowych czy zgłoszeniami od najemców.
REKLAMA
W przypadku wykrycia nieprawidłowości właściciel nieruchomości może zostać wezwany do złożenia wyjaśnień, a następnie do uregulowania zaległości wraz z odsetkami. Jeśli urząd skarbowy uzna, że działanie było celowe, może nałożyć grzywnę lub zastosować sankcje karne skarbowe.
Ryczałt od najmu – obowiązek i stawki
Od 2023 roku dochody z najmu prywatnego są opodatkowane wyłącznie ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych. Oznacza to brak odliczania kosztów uzyskania przychodu. W 2025 roku obowiązują następujące stawki:
- 8,5% – od przychodów do 100 000 zł rocznie,
- 12,5% – od nadwyżki ponad 100 000 zł.
Ryczałt należy opłacać miesięcznie lub kwartalnie (jeśli podatnik spełnia warunki). Termin zapłaty mija 20. dnia miesiąca następującego po miesiącu rozliczeniowym. Przykład: za maj 2025 r. podatek należy zapłacić do 20 czerwca.
Najczęstsze błędy podatników
Eksperci wskazują, że wiele błędów wynika z niewiedzy, a nie złej woli. Do najczęstszych należą:
- brak zgłoszenia przychodu z najmu,
- nieterminowa zapłata ryczałtu,
- błędne obliczenie podatku,
- nieprawidłowo wypełniony formularz PIT-28.
W przypadku wykrycia takich uchybień fiskus może naliczyć zaległości za okres do 5 lat wstecz, doliczając odsetki ustawowe i w niektórych przypadkach sankcje karno-skarbowe. Łączna kwota do zapłaty może sięgnąć nawet 30 000 zł lub więcej, jeśli najem był prowadzony przez kilka lat bez zgłoszenia.
Czynny żal – jak uniknąć kary?
Podatnik, który nie zgłosił przychodów z najmu, może skorzystać z instytucji czynnego żalu. To rozwiązanie przewidziane w Kodeksie karnym skarbowym, które pozwala uniknąć kary, jeśli podatnik sam zgłosi błąd i ureguluje zaległości.
W piśmie należy:
- opisać sytuację,
- dołączyć zaległe formularze (np. PIT-28),
- zadeklarować gotowość zapłaty należnych kwot.
Czynny żal musi zostać złożony, zanim urząd skarbowy rozpocznie postępowanie wyjaśniające.
Skąd fiskus czerpie dane?
Urzędy skarbowe analizują dane z wielu źródeł, m.in.:
- przelewy bankowe,
- ogłoszenia w serwisach internetowych,
- wpisy i zdjęcia w mediach społecznościowych.
Systemy informatyczne pozwalają powiązać adresy nieruchomości, dane właścicieli i deklaracje podatkowe. W 2024 roku Krajowa Administracja Skarbowa prowadziła intensywne kontrole w dużych miastach, gdzie rynek najmu jest szczególnie aktywny.
Jak się zabezpieczyć?
Aby uniknąć problemów z fiskusem, warto:
- zawierać pisemne umowy najmu,
- ewidencjonować każdy przychód,
- terminowo opłacać ryczałt,
- składać PIT-28 do końca lutego każdego roku.
W razie wątpliwości warto skorzystać z pomocy doradcy podatkowego lub skonsultować się z urzędem skarbowym.
REKLAMA
REKLAMA