REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Trudne życie w strefie euro

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Polityka monetarna Polski od 2005 roku będzie dyktowana przez chęć przystąpienia naszego kraju do strefy euro w jak najbliższym czasie. Przedstawiciele rządu i Narodowego Banku Polskiego mają do końca stycznia 2005 r. spotkać się i ustalić strategię w tej sprawie. Przede wszystkim dyskusja będzie dotyczyła sposobów spełnienia czterech podstawowych warunków z Maastricht dotyczących deficytu budżetowego, długu publicznego, stóp procentowych oraz inflacji.
O ile przystąpienie Polski do strefy euro jest kwestią czasu, o tyle życie w strefie euro może być trudne. Ta trudność będzie wynikała z tego, jaką politykę monetarną ma prowadzić Europejski Bank Centralny (EBC) w rozszerzonej strefie euro po przyjęciu 10 nowych członków (w tym i Polski) oraz trzech starych niezdecydowanych: Wielkiej Brytanii, Szwecji oraz Danii. Czyli gdyby strefa euro obejmowała wszystkie kraje, to miałaby 25 członków. Do tego należy doliczyć kraje oczekujące w kolejce – nieważne, na jakim etapie: Bułgaria, Rumunia, Chorwacja, Turcja, Ukraina i wtedy mamy 30 krajów członkowskich!
Trudne godzenie interesów
Unia Europejska jest organizacją o charakterze państwa federalnego i chce prowadzić jednolitą politykę monetarną (EBC oraz euro), podczas gdy zostawiła politykę fiskalną poszczególnym członkom. I tu tkwi jej bezwładność. Problemem w działaniu zjednoczonej Europy jest to, że każde państwo kieruje się przede wszystkim interesem narodowym ponad interesami wspólnotowymi. Często prowadzi to do paraliżu decyzyjnego. Wystarczy, aby jedno państwo było przeciwne i już decyzja nie wejdzie w życie.
Po rozszerzeniu strefy euro będziemy mieli problem (który zresztą jest w tej chwili w UE – 12) polegający na tym, że polityka monetarna jest ustalona centralnie, w EBC we Frankfurcie nad Menem, natomiast polityka fiskalna jest ustalona w poszczególnych stolicach UE. Ten brak synchronizacji między polityką monetarną a fiskalną będzie dużym problemem dla strefy euro, a szczególnie po jej rozszerzeniu o wyżej wymienione kraje.
W tych warunkach proces decyzyjny dotyczący polityki monetarnej będzie bardzo długi i żmudny, jeśli mamy zakładać, że każdy kraj członkowski musi mieć przedstawiciela w Radzie Gubernatorów EBC, który ustala politykę monetarną dla strefy euro. Dla przykładu, obecna Rada składa się z 18 członków – 6 członków Rady Wykonawczej (Executive Board), którzy zarządzają bankiem na co dzień, oraz 12 prezesów banków centralnych krajów członkowskich strefy euro. W przypadku rozszerzenia o 10 kolejnych członków ta liczba zbliży się prawie do 30! W tych warunkach proces decyzyjny oraz procedura głosowania nad poszczególnymi punktami staje się czasochłonna oraz bardzo skomplikowana. Tym bardziej że proces decyzyjny w UE polega na konsensusie, czyli ogólnej zgodzie. Trudno jest przekonać 30 „mędrców” do swoich racji, szczególnie, gdy mają na względzie własne interesy narodowe.
Reforma jest konieczna
Potrzebna jest zatem reforma usprawniająca podejmowanie decyzji. Jednocześnie powstaje pytanie, jak mogą być podzielone głosy w EBC, aby reprezentowały wolę większości.
Może to być centralizacja polegająca na tym, że proces decyzyjny jest scentralizowany w rękach kilku wybranych, na przykład 6 członków Rady Wykonawczej EBC. Drugim sposobem podejmowania decyzji mogą być głosy ważone, czyli głosy pochodzące od prezesów banków centralnych podzielone według pewnych wybranych kryteriów takich jak liczba ludności danego kraju czy wielkości PKB. Ten system faworyzowałby bogate kraje, ale też i te, które mają niską liczbę ludności, takie jak Luksemburg, Belgia, Holandia czy Dania, na niekorzyść Polski, która ma dużą liczbę ludności, ale mniejszy PKB. Natomiast duże kraje, takie jak Niemcy, Francja, Wielka Brytania czy Włochy, czułyby naturalną potrzebę posiadania miejsc w Radzie, dlatego że mają dużą liczbę ludności i wysoki PKB. Trzecim sposobem jest system reprezentacyjny, gdzie głosy mogą być podzielone między grupy składające się z prezesów banków centralnych łączonych według wybranych kryteriów, takich jak PKB, liczba ludności czy wielkość posiadanych rezerw walutowych. Ci przedstawiciele grup krajowych mogą razem z członkami Rady Wykonawczej mieć prawo głosu co do polityki monetarnej EBC. Ostatnim sposobem jest rotacja, polegająca na tym, że prezesi banków centralnych obejmowaliby prawo głosowania razem z Radą Wykonawczą na dany okres. Ten system może być wzbogacony o rozwiązanie polegające na tym, że kraje z wysokim PKB (Francja, Niemcy czy Włochy) i/lub kraje o wysokiej liczbie ludności (Francja, Niemcy, Włochy, Polska, Hiszpania czy Wielka Brytania), mają stałe głosy, a inne mniejsze kraje pod względem PKB, liczby ludności czy rezerw walutowych miałyby miejsce rotacyjne. Jednak istnieje groźba, że takie kraje, jak Luksemburg, Estonia, Cypr czy Malta mogą rzadko brać udział w systemie decyzyjnym. Każdy z powyższych systemów ma swoje wady i może nie być akceptowany przez wszystkich członków strefy euro. Wtedy w grę wchodzi system demokratyczny – głosowanie, czyli dyktatura większości nad mniejszością. Ale w warunkach unijnych demokracja zawodzi, dlatego że każde państwo może zawetować decyzję UE.
Obszary nieporozumień
Podstawową przyczyną nieporozumienia w prowadzeniu polityki monetarnej może być cykl koniunkturalny polegający na tym, że różne kraje mogą być w różnych fazach koniunkturalnych i mogą potrzebować odmiennej polityki monetarnej. Najlepszym przykładem jest obecna sytuacja w Polsce i w Niemczech. Polska potrzebuje restrykcyjnej polityki monetarnej, czyli wysokich stóp procentowych, aby zdławić pojawiającą się inflację, podczas gdy Niemcy potrzebują niskich stóp procentowych, aby ożywić gospodarkę, która wzrośnie tylko o 1,4 proc. w roku 2004.
Drugim nieporozumieniem może być fakt, że w strefie euro mogą być obszary wysokiej lub niskiej inflacji. Dla przykładu nowe kraje UE – 10 mają wyższy wzrost gospodarczy i w związku z tym są narażone na wysoką inflację. Więc dla ich dobra należałoby utrzymać stopy procentowe na wysokim poziomie. Natomiast stara Unia (UE – 12) ma niski wzrost gospodarczy przewidziany w tym roku na poziomie 1,8 proc. i z kolei dla nich należałoby utrzymać niskie stopy procentowe, aby wywołać wzrost gospodarczy. Asymetria gospodarcza między starą a nową unią będzie mieć kluczowe znaczenia w procesie decyzyjnym.
Polityka monetarna musi być dopasowana do polityki fiskalnej. o­ne muszą się uzupełniać. Natomiast w UE polityka monetarna jest prowadzona centralnie w EBC, podczas gdy polityka fiskalna pozostaje w rękach poszczególnych państw, więc w ramach spełnienia obietnic politycznych dane kraje mogą poluzować politykę fiskalną, podczas gdy powinny ją zaostrzyć.
Wszystko to będzie utrudniać realizację wspólnej polityki monetarnej w rozszerzonej strefie euro. Polska powinna pomyśleć o tym, jaką rolę będzie odgrywać w strefie euro, aby ta wspólna polityka monetarna była dla niej korzystna.
Richard Mbewe
Autor jest głównym ekonomistą w Warszawskiej Grupie Inwestycyjnej


Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Świadczenie wspierające od 60 pkt w decyzji WZON? OzN mają sporo propozycji zmian

Osoby z niepełnosprawnościami proponują kilka ważnych nowości w zasadach przyznawania świadczenia wspierającego. Wśród postulatów znalazła się m.in. obniżka liczby punktów uprawniających do uzyskania pomocy.

Więcej inwestycji bez pozwolenia na budowę i inne zmiany w prawie budowlanym w 2025 r. [projekt deregulacyjny]

W dniu 10 czerwca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw (tzw. projekt deregulacyjny). Nowelizacja ma na celu dalsze uproszczenie i przyspieszenie procesu inwestycyjno-budowlanego i zmniejszenie obciążeń administracyjnych. Wydłuży się m.in. lista inwestycji budowlanych, na które nie trzeba będzie uzyskiwać pozwolenia na budowę.

Likwidacja godzin dostępności nauczyciela w szkole. Nowelizacja Karty Nauczyciela

W dniu 10 czerwca 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów, opublikowano projekt ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela (UDER54). Celem tej nowelizacji jest uchylenie przepisów dotyczących tzw. godzin dostępności nauczyciela w szkole. Rada Ministrów ma przyjąć ten projekt w lipcu 2025 r. Zmiany wejdą w życie najprawdopodobniej od nowego roku szkolnego 2025/2026.

W Sejmie: Wysokie opłaty za świadczenie wspierające. Płacą osoby niepełnosprawne. Co z tym zrobi rząd? {stopień znaczny}

24 804 zł to opłata zapłacona przez osobę niepełnosprawną kancelarii pośredniczącej w uzyskaniu świadczenia wspierającego. System przyznawania tego świadczenia jest w ocenie osób niepełnosprawnych (w mojej także) tak patologiczny, że w naturalny sposób pojawiły się firmy pomagające osobom niepełnosprawnym w uzyskaniu świadczenia wspierającego. Osoby niepełnosprawne nie radzą sobie same. Dodatkowo są krzywdzone na poziomie WZON. No bo jak inaczej ocenić sytuację, gdy osoba niewidoma otrzymuje w WZOB 61 punktów, osoba sparaliżowana od pasa w dół (20 lat na wózku) 43 punkty. To są jawne pokrzywdzenia tych osób niepełnosprawnych przez WZON. Więc pokrzywdzeni zwracają się o pomoc do prawników. A ci wystawiają wysokie rachunki.

REKLAMA

Rodzice nie będą musieli przedstawiać zaświadczeń o niekaralności aby uczestniczyć w wycieczkach, czy innych zajęciach szkolnych. Zmiany w "ustawie Kamilka" w 2025 r.

W dniu 10 czerwca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym i ochronie małoletnich, ustawy o Krajowym Rejestrze Karnym oraz ustawy – Prawo oświatowe. Projekt nowelizuje m. in przepisy wprowadzone w lutym 2024 r. tzw. ustawą Kamilka.

Nowe ułatwienia dla przedsiębiorców: dane z wykazu VAT dostępne na biznes.gov.pl od 1 października 2025 r.

Jest projekt ustawy, który zakłada wprowadzenie nowych regulacji umożliwiających przedsiębiorcom łatwiejszy dostęp do wykazu podatników VAT za pośrednictwem portalu biznes.gov.pl. Zmiany mają uprościć weryfikację kontrahentów, zwiększyć bezpieczeństwo obrotu gospodarczego i ograniczyć formalności papierowe.

Co się stało w Austrii? Ogłoszono 3 dniową żałobę

Co się stało w Austrii? Ogłoszono 3 dniową żałobę. Doszło do tragicznego wydarzenia! Co gorsza takich zdarzeń jest coraz więcej w Europie, nie tylko w Stanach Zjednoczonych Ameryki.

Masz radio w samochodzie? Możesz spodziewać się kontroli

Właściciele samochodów – zarówno osoby prywatne, jak i przedsiębiorcy – powinni pamiętać o opłatach za używanie odbiorników radiofonicznych. Chodzi o konieczność opłacania abonamentu RTV za radioodbiornik zamontowany w pojeździe. Jaka jest opłata abonamentowa w 2025 r.? Kto jest zwolniony?

REKLAMA

Kredyty w złotówkach pod lupą TSUE. Dr P. Szcześniak: WIBOR jest zgodny z polską ustawą o kredycie hipotecznym i unijnym rozporządzeniem BMR

WIBOR jest zgodny zarówno z polską ustawą o kredycie hipotecznym, jak i z unijnym rozporządzeniem BMR. Podlega w związku z tym szczególnym wymogom informacyjnym i zaostrzonej kontroli jego wyznaczania. Wykluczone więc wydaje się, aby postanowienia odwołujące się do WIBOR zostały przez Trybunał Sprawiedliwości lub sąd krajowy kwalifikowane jako niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniu tzw. abuzywności – pisze dr hab. Paweł Szczęśniak z Katedry Prawa Finansowego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej.

Wakacyjny top 5: Nawet 8000 zł na rękę. Sprawdź, gdzie zarobisz najwięcej

Szukasz dobrze płatnej pracy na lato? W sezonie 2025 możesz zarobić nawet 8000 zł na rękę! Sprawdź, które zawody sezonowe oferują najwyższe stawki godzinowe i gdzie warto szukać ofert, by maksymalnie wykorzystać wakacyjny czas.

REKLAMA