REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Trybunał Praw Człowieka nie zastąpi prawa w Polsce

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Justyna Wojteczek

REKLAMA

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu to ostateczność. Każde państwo-sygnatariusz Europejskiej Konwencji Praw Człowieka ma obowiązek znać jego orzecznictwo i wprowadzać je w życie.

 


Najczęściej o Trybunale w Strasburgu słyszymy wtedy, kiedy Polska ma wypłacić swojemu obywatelowi odszkodowanie za złamanie prawa. Ale to chyba bardzo wąskie spojrzenie na tę instytucję?

Europejski Trybunał Praw Człowieka jest tym organem, który z jednej strony wydaje orzeczenia w konkretnych sprawach dotyczących konkretnych państw, jakim stawiane są zarzuty, a z drugiej jest najwyższym autorytetem w dziedzinie interpretacji Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Strony mają jej przestrzegać w porządku prawnym i w praktyce stosować tak właśnie, jak jest interpretowana przez Trybunał. Dlatego wszyscy urzędnicy i sędziowie w tych państwach muszą znać orzecznictwo Trybunału, bo tylko wtedy można się zorientować, czego się od państw wymaga z punktu widzenia praw i wolności gwarantowanych w Konwencji. I nie ma znaczenia, czy dany pogląd został wyrażony przez Trybunał w sprawie przeciwko Polsce, przeciwko Hiszpanii czy Turcji.


Czego najczęściej dotyczą skargi rozpatrywane przez Trybunał?

- Najczęściej sprawy polskie dotyczyły dwóch kwestii: przewlekłości postępowań sądowych oraz zbyt długiego stosowania aresztu tymczasowego. W obu tych kategoriach spraw sam długi okres nie jest rozstrzygający, chodzi o zachowanie rozsądnego terminu. Niezachowanie rozsądnego terminu to może być zarówno zbyt długo - czyli przewlekłość, ale i - wyjątkowo - zbyt krótko, aby rzetelnie wymierzyć sprawiedliwość. Przy rozpatrywaniu tych spraw zawsze bierze się pod uwagę takie elementy, jak stopień skomplikowania sprawy, zachowanie się strony, postawa organów, które tę sprawę prowadzą, wagę sprawy dla strony i naturę kwestii, w jakiej Trybunał ma się wypowiedzieć.

Dalszy ciąg materiału pod wideo


Co oznacza wyrok?

- Z jednej strony pojawia się kwestia zadośćuczynienia i są to względnie najprostsze rzeczy, bo to kwestia pieniędzy. Natomiast wykonanie orzeczenia w bardzo wielu wypadkach wymaga podjęcia przez państwo działań zmierzających do zmian w systemie prawa lub w praktyce.


Czy problem systemowy to sprawa Alicji Tysiąc?

REKLAMA

- Tak, z powodu braku odpowiednich gwarancji prawnych skutecznego korzystania z prawa do legalnej aborcji, także wyrok w sprawie Parady Równości, w którym Trybunał zwrócił uwagę na istotne braki w naszym prawie, jeśli chodzi o skuteczne korzystanie z prawa do zgromadzeń. Do tej grupy można zaliczyć wielkie, również ze względu na liczbę zainteresowanych, sprawy pana Broniowskiego i Zabużan, wyrok w sprawie pani Hutten-Czapskiej, dotyczą łamania praw właścicieli kamienic czynszowych. To także sprawa Kudła przeciwko Polsce, która pokazuje, jak ważne jest orzecznictwo i interpretacja Konwencji przez Trybunał. Trybunał potwierdził tam, że art. 13 Konwencji, który przewiduje prawo do skutecznego środka odwoławczego na poziomie krajowym, wymaga istnienia w systemie prawnym środka prawnego przeciwko przewlekłości postępowania sądowego.

Często na tle sprawy pojedynczego człowiek uwidacznia się problem dotyczący systemu. Państwo, stojąc przed koniecznością wykonania wyroku w takiej sprawie, ma obowiązek nie tylko naprawić krzywdę tej konkretnej osobie, ale też dostosować system prawny i praktykę do tego, czego wymaga konwencja.


Jak Polska radzi sobie w tym względzie?

- Bywa rozmaicie, chociaż generalnie nieźle. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę z tego, że nie da się wykonać w kilka dni wyroku, w którym pojawiają się tak kompleksowe kwestie, jak w przypadku Hutten-Czapskiej. To są duże, skomplikowane prawnie i często kosztowne przedsięwzięcia.


A na co skarżą się Polacy poza przewlekłością postępowań?

- Polacy od lat należą do najczęściej piszących do Strasburga. Skarżyli się choćby na pobicia lub poniżające traktowanie przez strażników i policję, brak właściwego śledztwa w takich sprawach, zbyt długotrwałą kontrolę sądową podstaw tymczasowego aresztowania, sądową kontrolę aresztowania pod nieobecność aresztowanego i jego obrońcy, dostęp do instancji kasacyjnej, opóźnienie zwolnienia z więzienia, naruszenia swobody wypowiedzi, brak właściwych procedur w razie śmierci w szpitalu, i wiele innych. Musimy jednak pamiętać, iż system Konwencji nie może zastąpić ochrony praw człowieka w kraju. To polskie instytucje i sądy muszą zagwarantować każdemu z nas podstawowe prawa i wolności. Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu powinien być ostatecznością, kiedy pokrzywdzeni, mając rację, nic u siebie nie mogą wskórać. I każdy, kto ma zamiar wystąpić ze skargą do Trybunału, powinien najpierw rozważyć, czy powinien i jakie ma szanse. Strasburg nie jest lekiem na wszystkie nasze problemy i brak poczucia sprawiedliwego traktowania.

 

 

MAREK ANTONI NOWICKI

adwokat, działacz na rzecz praw człowieka, współzałożyciel Komitetu Helsińskiego w Polsce, członek Europejskiej Komisji Praw Człowieka w latach 1993- -1999, obecnie prezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka


Rozmawiała Justyna Wojteczek

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Punkty karne: ile możesz mieć, kiedy się kasują, jak odzyskać prawo jazdy?

Zastanawiasz się, ile punktów karnych możesz mieć i kiedy znikają z Twojego konta? Interesują Cię najnowsze przepisy na 2025 rok dotyczące kasowania punktów, kursów redukcyjnych i tego, jak nie stracić prawa jazdy ani nie przepłacić za OC w 2025 roku? Ten kompleksowy przewodnik rozwieje wszelkie wątpliwości. Dowiedz się, co oznaczają punkty karne, jak działają nowe limity dla doświadczonych i początkujących kierowców, a także jakie są konsekwencje przekroczenia dozwolonej liczby punktów.

Groźna bakteria w lodach. Ministerstwo Zdrowia ostrzega

Nic tak nie psuje urlopu jak zatrucie pokarmowe. Wysokie temperatury, niewłaściwe warunki przechowywania żywności i spożywanie posiłków w przypadkowych miejscach sprzyjają rozwojowi niebezpiecznych bakterii, wirusów i pasożytów. Niektóre z nich mogą poważnie zagrażać zdrowiu, a nawet życiu. Szczególnie narażone są kobiety w ciąży i dzieci.

Ważny komunikat RCB w sprawie zagrożenia powodziowego w Polsce w dniach 7-13 lipca 2025 r. Czy grozi nam powtórka sytuacji z września 2024 r.?

W dniu 4 lipca 2025 r. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wydało komunikat, w którym odnosi się do pojawiających się w przestrzeni publicznej doniesień o możliwych intensywnych opadach deszczu i ryzyku powodzi w Polsce w przyszłym tygodniu (tj. w dniach 7-13 lipca 2025 r.). Czy grozi nam wytworzenie się nad Polską „niżu genueńskiego” i powtórka sytuacji z września 2024 r.?

Sondaż partyjny: Prawo i Sprawiedliwość przejmie władzę po wyborach parlamentarnych w 2027 r.? Najbardziej wierzą w to młodzi

Ponad połowa młodych Polaków do 24. roku życia (52,7 proc.) uważa, że Prawo i Sprawiedliwość wróci do władzy po wyborach parlamentarnych w 2027 roku. Wśród wszystkich badanych przekonanie to podziela 49 proc. respondentów, przy czym mężczyźni wyrażają je częściej niż kobiety — wynika z sondażu SW Research dla Onetu.

REKLAMA

Trzeba wypłacać pieniądze na czarną godzinę. Apelują o to banki. Wezwanie, które mrozi krew w żyłach?

Większość kraju była bez prądu, stanęło metro i windy, nie działały bankomaty… ten horror wydarzył się w Czechach. To tam, niczym grom z jasnego nieba, spadł blackout. I znowu, tak jak pod koniec kwietnia w Hiszpanii, Portugalii, części Francji i Belgii, doszło do poważnej awarii infrastruktury elektroenergetycznej. Czy spełnił się czarny scenariusz, jaki wieszczyły europejskie banki? Już pięć miesięcy temu apelowały do swoich klientów, żeby w domu trzymali gotówkę na czarną godzinę.

Rząd naprawia emerytury czerwcowe! Koniec z niesprawiedliwością z lat 2009–2019 – znamy szczegóły projektu ustawy

Rząd szykuje rewolucję dla tysięcy emerytów i rencistów! Nowy projekt ustawy ma zlikwidować wieloletnią niesprawiedliwość wobec osób, którym przyznano emeryturę lub rentę rodzinną w czerwcu w latach 2009–2019. Zmiany mają wyrównać ich sytuację ze świadczeniobiorcami z późniejszych lat i położyć kres tzw. „sezonowości emerytalnej”. Decyzja już we wtorek.

To może być pierwsza taka sytuacja w historii Polski: Prezes NBP Adam Glapiński już ostrzega!

Historyczny moment dla polskiej gospodarki? Prezes NBP Adam Glapiński ostrzega, że już w 2026 roku dług publiczny może po raz pierwszy przekroczyć unijny próg 60 proc. PKB. Choć inflacja zbliża się do celu NBP, to fiskalna polityka rządu – najluźniejsza w całej UE poza Rumunią – może zachwiać stabilnością makroekonomiczną kraju.

Aby mieć od stycznia więcej urlopu i wyższe wypłaty, już teraz zadbaj o dokumenty. Dotyczy wszystkich pracowników

Przed nami duża zmiana dla wszystkich pracowników. Będzie dotyczyła zarówno pracowników budżetówki, jak i sektora prywatnego. Chodzi o większe pieniądze i wyższy wymiar urlopu. Żeby skorzystać, trzeba będzie mieć dowody.

REKLAMA

2333 zł miesięcznie dla każdego od 3. roku do końca życia. „Największa zmiana społeczno-gospodarcza od 1989 roku”. Sejm rozpatrzy możliwość wprowadzenia nowego świadczenia

Już wkrótce Sejm rozważy propozycję wprowadzenia rewolucyjnego świadczenia: bezwarunkowego dochodu podstawowego w wysokości 2333 zł. Pomysł wprowadzenia bezwarunkowego dochodu podstawowego budzi wiele emocji. Z jednej strony może pomóc w likwidacji ubóstwa i zmniejszyć lęk przed przyszłością, z drugiej – takie rozwiązanie bywa postrzegane jako niesprawiedliwe i nadmiernie obciążające budżet państwa.

Za nowy trawnik z rolki zapłaci… dostawca prądu. Przełomowy wyrok NSA, na podstawie którego tysiące właścicieli nieruchomości będzie mogło bezkosztowo odtworzyć swoje ogrody

Niejeden właściciel nieruchomości zmagał się już na pewno z usuwaniem drzew (lub krzewów) z jego nieruchomości na wniosek właściciela urządzeń przesyłowych służących do doprowadzania energii elektrycznej, z tego względu, że drzewa te (lub krzewy) – z tymi urządzeniami kolidowały (a konkretniej – zagrażały funkcjonowaniu tych urządzeń). Okazuje się, że zgodnie z najnowszym wyrokiem NSA – w takim przypadku – odszkodowanie należne od przedsiębiorstwa energetycznego, obejmuje nie tylko wartość usuniętych drzew (lub krzewów), koszty ich wycinki, ponownego zalesienia i pielęgnacji, ale również koszty odtworzenia trawnika, który – na skutek powyższych działań – uległ zniszczeniu.

REKLAMA