REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czas na urlop

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Katarzyna Jasiek

REKLAMA

REKLAMA

Urlop to recepta na większą efektywność, wydajność i kreatywność wypoczętego pracownika. Po udanym urlopie nabieramy dystansu do swoich zadań, często dostrzegamy możliwe do wprowadzenia zmiany i usprawnienia w naszej pracy.

Urlop należy brać z wielu powodów. Po pierwsze – zdrowie. Organizm wymaga relaksu, zwłaszcza jeśli praca, którą wykonujemy, jest – jak w przypadku sekretarek i asystentek – nieprzewidywalna i stresująca. Potrzeba nam oderwania się nie tylko od biurka i od firmy, ale także spokoju, zmiany trybu życia, a najlepiej także klimatu. Drugim ważnym powodem jest sama praca – zmęczenie, a czasami nawet wyczerpanie zawodowe. Trzeci powód, to bliscy, którzy nas potrzebują, a urlop to doskonała okazja, aby odbudować i wzmocnić więzi rodzinne.

Najlepszy wypoczynek to minimum trzy tygodnie, w tym dzień-dwa na przygotowanie do wyjazdu, przynajmniej dwa tygodnie w innym klimacie lub choćby „pod gruszą”, w innym otoczeniu (najlepiej z wyłączoną komórką służbową), a potem powrót i 3–4 dni na uporządkowanie siebie i domu po urlopie.

Kiedy nie jesteś potrzebna w pracy?

REKLAMA

Prawidłowa odpowiedź brzmi: jesteś potrzebna zawsze. Jeśli szef jest na miejscu, zawsze musisz go wspierać swoim działaniem. Jeśli go nie ma, jesteś potrzebna tym bardziej, bo wiesz wszystko, znajdziesz każdy dokument, znasz wszystkie nazwiska i numery telefonów, pamiętasz o spotkaniach.

Często próbuje się wywierać presję na pracownika, który składa podanie o urlop: „Jak to? Teraz? Nie damy rady bez ciebie, to niemożliwe, na pewno nie w tym czasie!”. W ten sposób urlop odsuwa się w nieskończoność, doprowadzając do eksploatacji pracownika, zamiast uczciwie korzystać z jego wiedzy i umiejętności. Stąd między innymi powstał zapis o obligatoryjnym wykorzystaniu zaległego urlopu do końca pierwszego kwartału roku kolejnego. Nie daj się więc podejść szantażowi emocjonalnemu. Twój urlop to nie prezent ani wyróżnienie za specjalne zasługi! Należy ci się tak samo, jak miejsce przy biurku i nie wahaj się korzystać ze swoich praw! Spróbuj nie używać zwrotu „dali mi urlop”, tylko „biorę urlop”. Bierzesz, bo ci się należy, to nie żaden bonus.

Oczywiście, jako lojalny pracownik, uwzględniaj potrzeby firmy, ale też potrzeby swoje i swoich bliskich. Nie da się pracować bez urlopu – jeśli to zrozumiesz, zyskasz siłę, aby domagać się spokojnie swoich praw.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak planować?

REKLAMA

Zawsze z wyprzedzeniem. To daje czas na dopasowanie wszystkich firmowych priorytetów do okresu naszej nieobecności, pozwala uporządkować sprawy zaległe i dokumenty, aby w czasie urlopu prawej ręki szefa praca przebiegała sprawnie i bez konieczności wydzwaniania kilkanaście razy dziennie z pilnymi pytaniami. Koordynowanie swoich planów nieobecności w biurze zacznij od grafiku planowanych ważnych wydarzeń w kalendarzu szefa i firmy. Uzgodnij to też z osobą, która ma cię zastępować podczas urlopu. Jeśli twój termin został już wpisany w grafik urlopów, warto systematycznie acz z wyczuciem przypominać o nim i szefowi, i współpracownikom („Nie mogę się już doczekać lipcowego urlopu”, „Lubię wrzesień i dlatego w tym roku mam urlop już od dziesiątego”, „Dobrze, że zaplanowałam urlop z wyprzedzeniem, wszystko wykupiłam i mam pewność, że wyjadę w terminie”).

Planowanie z wyprzedzeniem pozwoli na spokojne uzupełnienie garderoby, dopilnowanie ubezpieczeń – osobistego i majątkowego, ale zwłaszcza – pozostawienie spraw zawodowych w nienagannym porządku i ładzie. Skoro chcemy zastać nasze stanowisko pracy w stanie idealnym, tak też musimy je pozostawić.

Przygotowanie pola bitwy

Aby można było odpoczywać ze spokojną głową i w dobrym nastroju, zaczynamy od przygotowania się do urlopu. Oto kilka podpowiedzi:

1. Załatw wszelkie zaległe sprawy. Dzięki temu nikt nie będzie „sprzątał” po tobie, a i ty po powrocie z urlopu nie zaczniesz od przypominania sobie, co też zaniedbałaś kilka tygodni temu.

2. Sporządź wykaz ważnych spraw bieżących oraz „ściągawkę” dotyczącą ważnych rzeczy. Opisz wszystkie klucze – do szuflad, ważnych szaf, gabinetu szefa, a zwłaszcza te, z których będzie trzeba korzystać podczas twojego urlopu.

3. Przekaż zastępczyni hasła do kont służbowych (poczta), z których będzie musiała korzystać podczas twojej nieobecności. Bardzo ważne, aby po powrocie wszystkie hasła zmienić – wiele firm ze względów bezpieczeństwa stawia pracownikom taki wymóg na piśmie.

4. Znajdź czas na wprowadzenie zastępczyni w system twojej pracy, a szczególnie współpracy z szefem, który ma prawo być przyzwyczajony do pewnych standardów, na przykład otrzymywania korespondencji do podpisu wraz z filiżanką herbaty zawsze po południu, albo też zwyczaju nieumawiania żadnych spotkań przed godziną 11.

5. Z dużym wyprzedzeniem wprowadź zwyczaj prowadzenia dziennika, w którym zapisuj dzień po dniu, z datą, z uwzględnieniem wszelkich istotnych spraw. Zastępczyni ma wgląd w bieżącą działalność i bez niepokojenia nas telefonem może odtworzyć historię kontaktów z daną firmą, a po powrocie z urlopu ty masz pełny przegląd tego, co działo się podczas twojej nieobecności.

6. Uprzedź firmę i osoby z którymi współpracujesz, że nie będziesz stale „pod telefonem”, a wiadomości zamierzasz odsłuchiwać raz na dzień. Masz do tego pełne prawo, a firmę zmobilizujesz do większej samodzielności, zamiast wydzwaniania do ciebie z błahostkami, które można rozwiązać bez twojego udziału.

Powrót do biurowej rzeczywistości

Miłym akcentem jest podziękowanie zastępczyni po powrocie do pracy. Nie wymaga tego żaden kodeks ani przepis, lecz drobne prezenty są mile widziane, ale wystarczy także ciepłe słowo i docenienie jej starań. Pamiętajmy też o tym, że wybieranie się do pracy „wprost z pociągu” niweczy sporą część odzyskanego spokoju i dobrej formy, ponieważ zmiana jest gwałtowna i wymaga od zmęczonego podróżą i zmianami organizmu nagłego przestawienia się i działania na bardzo wysokich obrotach.

Warto zaplanować przed powrotem do biura jeden, a nawet kilka dni, które można wykorzystać na wyspanie się, na łagodny powrót do codziennego rytmu wcześniejszych pobudek i wcześniejszego chodzenia spać, na zadbanie o zmęczone słońcem włosy, paznokcie, na domowe porządki lub segregowanie urlopowych zdjęć. Nie polecam po powrocie z wyjazdu wpadania na godzinkę do pracy „aby się przywitać”. To dezorganizuje pracę biura, nie wnosi niczego nowego w wasze kontakty, a przy tym ośmiela do nieskrępowanego wydzwaniania do ciebie – skoro już wróciłaś – z każdym służbowym drobiazgiem. Lepiej przywitać się po wykorzystaniu całego urlopu!

Przepisy dotyczące wypoczynku

O naszych urlopach mówi Konstytucja RP w artykule 66. Dzięki temu każdy zatrudniony ma zapewnione konstytucyjne prawo obywatelskie do wypoczynku. Uwzględnia to też kodeks pracy, zakreślając jasne ramy urlopowania, w których powinni poruszać się pracodawcy i pracownicy. Z praktycznego punktu widzenia najważniejsze jest to, że mamy prawo do corocznego urlopu wypoczynkowego, którego długość zależy od stażu pracy, toku poprzedzającej je nauki (studia), oraz przepisów szczególnych, właściwych dla niektórych zawodów. Zazwyczaj jest to 20–26 dni, z których przynajmniej 14 powinniśmy wykorzystać nieprzerwanie. Rozpoczynając życie zawodowe, już w pierwszym miesiącu mamy prawo do 1/12 części pełnego, rocznego wymiaru urlopu i z każdym kolejnym miesiącem jego wymiar wydłuża się o kolejną 1/12. Artykuł 161 KP stanowi, że obowiązkiem pracodawcy jest udzielenie pracownikowi urlopu w roku kalendarzowym, w którym uzyskał on do niego prawo. Jeżeli jednak urlop nie został pracownikowi udzielony, należy go udzielić najpóźniej do końca pierwszego kwartału w następnym roku kalendarzowym, czyli do 31 marca, bez względu na to, czy przyczyny nieudzielenia w terminie leżą po stronie pracownika, czy pracodawcy.

- Niewykorzystanie zaległego urlopu do końca pierwszego kwartału następnego roku nie powoduje utraty do niego prawa – zapewnia Jolanta Piskorz, prawnik. – Prawo pracownika do niewykorzystanego urlopu wygasa dopiero z upływem okresu przedawnienia roszczenia do niego, czyli zgodnie z art. 291 § 1 kp po trzech latach od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne.

Urlopu udziela pracodawca, zgodnie z przewidzianym planem urlopów albo na wniosek pracownika, lecz samo złożenie wniosku nie uprawnia do nieprzyjścia do pracy. Musi być zgoda szefa, który ponadto, z ważnych przyczyn, może pracownika z urlopu odwołać, pokrywając jednak wówczas część poniesionych przez niego kosztów, na przykład podróży. Nieprzestrzeganie zasad korzystania z urlopów może prowadzić nawet do zwolnienia pracownika z pracy, stanowiąc w szczególnych przypadkach naruszenie kodeksu pracy. Warto pamiętać, że z punktu widzenia szefa wystarczy wywieszenie rocznego planu urlopów na ogólnodostępnej tablicy, nie ma on obowiązku informowania każdego pracownika indywidualnie o planach co do terminu jego wypoczynku. W niektórych firmach nie ma obowiązku sporządzania takiego planu, wówczas terminy urlopów uzgadnia się indywidualnie, na wniosek pracownika. To pracownik, nie szef decyduje, czy urlop wykorzystuje w całości czy w częściach, zwłaszcza że zazwyczaj ma do dyspozycji nie tylko urlop wypoczynkowy.

- Od reguły udzielania urlopu w pełnych dniach pracy wprowadzono wyjątek, umożliwiający udzielenie urlopu w godzinach obejmujących część dniówki roboczej (art. 154 ze znaczkiem 2 § 4) – wyjaśnia Jolanta Piskorz – dotyczy on przypadku, gdy część urlopu pozostała do wykorzystania jest niższa niż pełny dobowy wymiar czasu pracy w dniu, w którym ma być udzielony urlop. Niepełny dzień urlopu może wynikać z tego, że wcześniej udzielony urlop przypadał na dzień pracy, w którym dobowy wymiar czasu pracy był niższy bądź wyższy niż 8 godzin. Może też wynikać z wykorzystania urlopu cząstkowego w pierwszym roku zatrudnienia, wykorzystanego w wymiarze 1/12 urlopu przysługującego pracownikowi na podstawie art. 154.

Gdy podczas urlopu pracownik był chory i poświadcza to zwolnieniem lekarskim, czas choroby nie zalicza mu się do urlopu, i dni, które spędził na zwolnieniu, ma nadal do wykorzystania.

- Jeżeli chodzi o przyczyny przerywające urlop wypoczynkowy, to zostały one określone w art. 166 w sposób wyczerpujący – dodaje Jolanta Piskorz. – Inne niż wymienione w nim zdarzenia (choroba, odbywanie ćwiczeń wojskowych, urlop macierzyński) usprawiedliwiające nieobecność pracownika w pracy, takie jak konieczność sprawowania opieki nad dzieckiem lub innym chorym członkiem rodziny, nie przerywają biegu terminu urlopu.

Katarzyna Jasiek

 

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Duża podwyżka świadczenia dla mężczyzny z rocznika 1957. Kolejne prawomocne orzeczenie sądu powszechnego po wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20

Przybywa prawomocnych orzeczeń w sprawach po wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20. Przedstawię wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku.

Dodatkowe co najmniej 1900 zł miesięcznie dla każdego – niewiele osób wie o tym świadczeniu, które przysługuje, jeżeli nie spełniają warunków do przyznania emerytury lub renty! Wystarczy wniosek

Niewiele osób jest świadomych, iż niespełnienie wymogów ustawowych do otrzymania emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy, nie pozbawia ich całkowicie szansy na comiesięczne świadczenie w wysokości co najmniej 1878,91 zł z budżetu państwa, które pozwoli im na zaspokojenie ich niezbędnych potrzeb życiowych. Co więcej – świadczenie to, nie jest „obwarowane” żadnymi szczególnymi kryteriami.

Nowa kwota wolna zapewni lepsze życie dla tysięcy emerytów i rencistów: „To sprawa etyki i szacunku do drugiego człowieka. Bo teraz, tej etyki i szacunku brak”

Czym różni się emeryt od osoby pracującej? Zdaniem ustawodawcy - tym, że emeryt potrafi przeżyć za znacznie mniejsze pieniądze. Chodzi o tzw. minimalny byt życiowy. To pojęcie bezpośrednio łączy się z kwotą wolną od potrąceń komorniczych. Ustawodawca stosuje różne limity, w zależności od tego, czy potrącenia dokonywane są z wynagrodzenia za pracę, czy ze świadczenia emerytalnego. Do Sejmu trafiła propozycja zmiany tych przepisów.

Nowa płaca minimalna: 4806 zł czy 5015 zł, podwyżka o 140 czy 250 zł. Nie ma zgody co do najniższej krajowej, rząd sam zdecyduje

Na ostateczną wysokość najniższej krajowej jaka będzie obowiązywała od 1 stycznia 2026 roku trzeba poczekać do pierwszej połowy września. Rada Dialogu Społecznego nie wypracowała w sprawie minimalnego wynagrodzenia za pracę wspólnego stanowiska do połowy lipca więc zgodnie z prawem decyzję co do płacy minimalnej arbitralnie podejmie rząd za dwa miesiące.

REKLAMA

Ruszyły zwroty pieniędzy dla pracowników. To 3 tysiące złotych. Nie wszyscy o tym wiedzą

Coraz wyższe rachunki za prąd i za gaz, coraz droższe zakupy rujnują domowe budżety… to sprawia, że coraz więcej Polaków szuka sposobów na tańszy urlop. Wakacje roku mogą kosztować mniej. Nawet 3 tysiące złotych dopłaty do urlopu czeka na pracowników. Ciągle nie wszyscy wiedzą, że po dofinansowanie mogą się ubiegać. Wachlarz możliwości jest szeroki i zróżnicowany. Od funduszu socjalnego, przez premie urlopowe, po lokalne bony turystyczne.

Czy 20.07.2025 r. jest niedziela handlowa, handel bez zakazu, zakupy w Lidlu i Biedronce, w galeriach, wszystkie sklepy otwarte czy tylko Żabka

To już połowa lipca - urlopy i wakacje w pełni. Pogoda nie dopisuje jednak, a to oznacza, że więcej czasu spędzamy w domach i zapotrzebowanie na zakupy jest większe niż zwykle. Jak jest w ten weekend - sklep trzeba zaliczyć koniecznie w sobotę czy można je odłożyć na niedzielę, bo jeśli jest ona bez zakazu handlu, to w dogodnych godzinach czynne będą wszystkie sklepy.

Zasiłek pielęgnacyjny a dodatek pielęgnacyjny. Tylko jedno świadczenie Ci się należy. Komu przysługuje, kto wydaje i jakie są różnice?

Zastanawiasz się, czym różni się zasiłek pielęgnacyjny od dodatku pielęgnacyjnego? Nie wiesz, komu przysługuje zasiłek pielęgnacyjny w 2025 roku, kto wypłaca te świadczenia, MOPS czy ZUS, i jak je uzyskać? A może szukasz informacji, czy można pobierać oba świadczenia jednocześnie, czy dodatek pielęgnacyjny został podwyższony oraz jak wygląda wniosek o zasiłek pielęgnacyjny? W tym artykule znajdziesz wszystkie odpowiedzi. Wyjaśniamy, komu należą się pieniądze, ile możesz dostać i jakie dokumenty będą potrzebne, by złożyć wniosek w MOPS lub ZUS.

Niski wiek emerytalny kobiet to bomba z opóźnionym zapłonem. Polki stracą tysiące na emeryturze

Polska starzeje się w szybkim tempie, co już dziś budzi poważne obawy o przyszłość systemu emerytalnego. Międzynarodowy Fundusz Walutowy alarmuje: jeśli nie zostaną wprowadzone pilne reformy, do 2050 roku świadczenia mogą spaść nawet o jedną trzecią. Najbardziej ucierpią kobiety, osoby o niskich dochodach i pracownicy niestandardowi. Czy jest jeszcze czas, by uniknąć kryzysu?

REKLAMA

Ukrywasz majątek w Delaware? Możesz się zdziwić, jak łatwo wierzyciele potrafią dotrzeć do prawdy

Delaware od dekad uchodzi za bezpieczną przystań dla firm dbających o dyskrecję właścicieli. Ale ten mit ma swoje granice. Coraz częściej okazuje się, że za zasłoną prywatności kryją się słabe punkty – a zdeterminowany wierzyciel potrafi je wykorzystać, by ujawnić, kto naprawdę stoi za spółką i gdzie ukryto aktywa.

W świadomej podróży po spokój

Rozmowa z Olą Krzemińską, twórczynią i CEO agencji Power, promotorką aktywnego stylu życia, o mądrym zarządzaniu energią w życiu i biznesie, zmianach w kulturze pracy oraz trendach w organizacji wydarzeń i wyjazdów firmowych.

REKLAMA