Wypowiedzenie umowy to formuła prawna pozwalająca na zakończenie najmu mieszkania. Są różne powody, dla których zarówno najemcy jak i wynajmujący chcieliby zakończyć umowę najmu mieszkania. Zmieniło się miejsce pracy lub nauki najemcy, koszty najmu stały się zbyt wysokie albo wynajmujący chciałby korzystać z nieruchomości w inny sposób czy też myśli o jej sprzedaży. To jak może wyglądać wypowiedzenie, a także jaki czas trwać może wynikać zarówno z treści zawartej umowy najmu, jak i z ogólnie obowiązujących przepisów prawa. Nie wszystkie kwestie umowa najmu może traktować w sposób dowolny, dlatego warto wiedzieć jak wygląda od strony formalnej wypowiadanie umów najmu zarówno z perspektywy najemcy jak i wynajmującego lokal mieszkalny.
Rosnąca inflacja, a co za tym idzie, rosnące stopy procentowe, wpływają na wysokość rat kredytowych, co spędza sen z oczu obecnych kredytobiorców. Osoby rozważające zaciągnięcie kredytu zapewne mają wątpliwości i zastanawiają się, czy to dobry moment na podjęcie takich kroków. Ronald Szczepankiewicz, ekspert finansowy z firmy Lendi, przygotował poradnik, który powinien rozwiać wiele z nich.
Aktualnie polskie przepisy przewiduje cztery różne rodzaje najmu lokali mieszkalnych. Są to: najem tradycyjny, najem okazjonalny, najem instytucjonalny bez dojścia do własności i najem instytucjonalny z dojściem do własności. Czym te rodzaje najmu różnią w praktyce? Pierwsze trzy rodzaje najmu są obecnie powszechnie wykorzystywane. Czwarty wariant (najem instytucjonalny z dojściem do własności) został pomyślany jako rozwiązanie między innymi na potrzeby programu Mieszkanie Plus. Zarówno najem okazjonalny, jak i najem instytucjonalny zapewnia swobodę dotyczącą np. zasad podwyższania czynszu. W ramach tych rodzajów najmu, nie można jednak swobodnie wypowiedzieć umowy. Osoby godzące się na inny wariant najmu niż tradycyjny, muszą pamiętać, że nie przysługuje im mieszkanie socjalne oraz pomieszczenie tymczasowe.
Badania wykazują, że Polacy nagminnie przegrzewają swoje mieszkania i domy, a zbyt wysoka temperatura nie jest korzystna dla zdrowia, klimatu, a także domowego budżetu. Dlatego Izba Gospodarcza Ciepłownictwo Polskie wraz z lokalnymi producentami ciepła systemowego już drugi rok z rzędu w akcji edukacyjnej „20 stopni dla klimatu” zachęca Polaków do niemarnowania ciepła i obniżenia temperatury w domu. Dzięki temu możemy zmniejszyć emisję CO2 nawet do 2 mln ton rocznie, zredukować domowe wydatki na ciepło, a także wzmocnić nasz układ odpornościowy.
W Polsce na stałe mieszka ponad 2 miliony obcokrajowców. Najliczniejszą i zdecydowanie przeważającą grupę (wg GUS ok. 1,35 miliona) stanowią osoby z Ukrainy. Kolejne kraje ze znaczącą populacją zamieszkującą Polskę to Białoruś, Niemcy, Mołdawia, Rosja, Indie, Gruzja, Wietnam, Turcja i Chiny. Obcokrajowcy pracują, żyją, uczą się, zarabiają …. i zaczynają inwestować. Zakup własnego M to bardzo często pierwsza, poważna inwestycja, ale czy łatwo cudzoziemcom kupić mieszkanie w Polsce i jakie problemy mogą pojawić się na drodze do własnego lokum?
Zasiedzenie mieszkania (lokalu mieszkalnego) teoretycznie jest możliwe. W przypadku mieszkań, obowiązują identyczne terminy zasiedzenia, jak te dotyczące nieruchomości gruntowych. Główną przeszkodą, która utrudnia zasiedzenie mieszkania jest opór jego właściciela. Nieruchomości gruntowych częściej dotyczą sytuacje, w których właściciel jest nieświadomy lub bierny. Pojawiają się wątpliwości, czy można zasiedzieć spółdzielcze własnościowe prawo do mieszkania. Orzecznictwo nie jest tutaj do końca jednolite.
Inflacja w Polsce osiągnęła najwyższy poziom od 20 lat. W związku z czym, wiele osób staje przed dylematem, w jaki sposób zabezpieczyć swoje oszczędności, aby nie traciły na wartości. Wciąż ogromną popularnością cieszą się nieruchomości mieszkaniowe. Jednak eksperci wskazują, że zdecydowanie lepszą ochroną kapitału jest ziemia, uważana za jedną z najbezpieczniejszych przystani w dobie trwającego kryzysu.