REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Błąd w księdze wieczystej - jak poprawić. Nieprawidłowy metraż mieszkania i inne błędy w KW

Magdalena Markiewicz
Ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl i Manager w Mzuri CFI
Błąd w księdze wieczystej - jak poprawić. Nieprawidłowy metraż mieszkania i inne błędy w KW
Błąd w księdze wieczystej - jak poprawić. Nieprawidłowy metraż mieszkania i inne błędy w KW

REKLAMA

REKLAMA

Czasem w księdze wieczystej jest wpisany błędny metraż mieszkania. W jaki sposób powinien zostać poprawiony taki błąd? Naprawienie pomyłki związanej z błędnym metrażem mieszkania w księdze wieczystej jest na szczęście dość łatwe. Czasem odpowiedniego sprostowania dokonuje sam urząd. W przypadku wielu innych niezgodności księgi wieczystej ze stanem faktycznym, procedura jest trudniejsza i wymaga powództwa sądowego. Przed wystawieniem mieszkania lub domu na sprzedaż, warto dokładnie przejrzeć treść księgi wieczystej w systemie EKW (ms.gov.pl).

Czy metraż mieszkania wpisany do księgi wieczystej zgadza się z rzeczywistością?

Można przypuszczać, że wielu właścicieli nieruchomości nie zaglądało do księgi wieczystej przez ostatnie kilka lat. Zapewne są i tacy, których temat ksiąg wieczystych nie interesował od momentu wizyty u notariusza. Takie podejście może mieć przykre konsekwencje w razie sprzedaży lokum. Na przykład, jeśli potencjalny nabywca mieszkania zobaczy, że w księdze wieczystej jest podany inny metraż niż ten z ogłoszenia o sprzedaży. W takiej sytuacji osoba zainteresowana mieszkaniem może poczuć się oszukana i zniechęcona - zwłaszcza jeśli zawartość księgi wieczystej sugeruje, że lokal jest nieco mniejszy niż zadeklarował jego obecny właściciel. Błędny metraż mieszkania podany w księdze wieczystej nie jest sporadycznym problemem i może wynikać np. z pomyłek podczas migracji ksiąg wieczystych starszych mieszkań do wersji cyfrowej. Właśnie dlatego wyjaśniamy, jak można pozbyć się tego kłopotu.

REKLAMA

REKLAMA

Sprostowanie przez sąd z urzędu

Dobra wiadomość dla właścicieli „M”, którzy zauważyli błąd powierzchni jest taka, że błędny metraż mieszkania w księdze wieczystej można dość łatwo skorygować. W przypadku takiej pomyłki, zastosowanie znajduje art. 27 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (Dz. U. 1982 nr 19 poz. 147). Wspomniany przepis przewiduje dość prosty tryb korygowania informacji znajdujących się w dziale I-O „Oznaczenie nieruchomości”. Sprostowanie może być dokonane przez sąd z urzędu - po porównaniu informacji z księgi wieczystej oraz ewidencji gruntów i budynków lub po zawiadomieniu starostwa. „Jeżeli urzędowa korekta nie została wprowadzona, to właściciel mieszkania sam musi złożyć odpowiedni wniosek, który sprawi, że poprawiony będzie np. błędny metraż mieszkania” - tłumaczy Magdalena Markiewicz, ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl

Warto wiedzieć, że tryb poprawek określony przez artykuł 27 ustawy o księgach wieczystych i hipotece dotyczy wszystkich informacji z działu I-O księgi wieczystej. Chodzi o następujące dane na temat mieszkania:

  • Położenie (numer porządkowy/województwo, gmina, dzielnica)
  • Ulica/numer budynku/numer lokalu
  • Przeznaczenie lokalu
  • Opis lokalu (rodzaj izby - liczba)
  • Opis pomieszczeń przynależnych (rodzaj pomieszczenia - liczba)
  • Kondygnacja, na której znajduje się mieszkanie
  • Przyłączenie - numer księgi wieczystej (nieruchomość, z której wyodrębniono lokal)
  • Informacja o odrębności lokalu
  • Pole powierzchni użytkowej lokalu wraz z powierzchnią pomieszczeń przynależnych

Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 1997 r. (II CKU 110/97) potwierdza, że sprostowanie danych z działu I-O nie wymaga powództwa o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. „Takie powództwo zostało wymienione w artykule 10 ustawy o księgach wieczystych i hipotece” - dodaje Magdalena Markiewicz, ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl

REKLAMA

Kiedy korekta wpisu w księdze wieczystej wymaga powództwa sądowego?

Mało problematyczny tryb korekty, jakiej wymaga błędny metraż mieszkania w księgach wieczystych wynika m.in. z faktu, że informacje prezentowane w dziale I-O nie podlegają rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych. Skorzystanie ze wspomnianego wcześniej artykułu 10 ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz powództwa o uzgodnienie treści księgi wieczystej będzie konieczne, jeśli błędy mają poważniejszy (merytoryczny) charakter. Przykładem jest brak uwzględnienia w księdze wieczystej współwłaściciela nieruchomości. Sąd badając niezgodność wpisu ze stanem faktycznym, często musi dokonywać analizy sytuacji prawnej sprzed wielu lat (zobacz np. Wyrok Sądu Rejonowego w Ciechanowie z dnia 1 czerwca 2017 r. - sygn. akt I C 34/17).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Orzecznictwo sądowe wskazuje, że powództwo na podstawie artykułu 10 ustawy o księgach wieczystych i hipotece jest lepszym wariantem niż pozew formułowany z wykorzystaniem artykułu 189 kodeksu postępowania cywilnego. „Chodzi między innymi o fakt, że wyrok wydany na postawie art. 189 KPC nie może być samodzielną podstawą do skorygowania błędów w księdze wieczystej” - wyjaśnia Magdalena Markiewicz, ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl

Błędy w KW trzeba naprawić przed wystawieniem oferty

W ramach podsumowania, warto zwrócić uwagę właścicieli nieruchomości rozważających ich sprzedaż na konieczność zajrzenia do ksiąg wieczystych i sprawdzenia treści. W tym kontekście chodzi nie tylko o problemy, jakie powoduje błędny metraż mieszkania. Analiza treści ksiąg czasem wykazuje na przykład, że jako właściciel nieruchomości widnieje jeszcze spadkodawca.
Inny dość częsty problem to wpisana służebność mieszkania na rzecz osoby, która już od dawna nie żyje. Takie błędy można za darmo zidentyfikować przy pomocy rządowego systemu Elektronicznych Ksiąg Wieczystych (ekw.ms.gov.pl). „Ten system jest dostępny online i nie wymaga wnoszenia żadnych opłat za przeglądanie treści ksiąg” - podsumowuje Magdalena Markiewicz, ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl

Magdalena Markiewicz, ekspert portalu NieruchomosciSzybko.pl

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Egzekucja ze spadku, czyli co każdy spadkobierca wiedzieć powinien

Jaka jest definicja spadku? Z czym wiąże się przyjęcie spadku? Od kiedy możliwa jest egzekucja ze spadku? Co z odpowiedzialnością, jeśli dziedziczymy razem z kilkoma osobami? Sprawdź, o czym powinien wiedzieć każdy spadkobierca.

Dzień wolny od pracy to nie zawsze sobota. Nie zawsze jest to również pełny dzień kalendarzowy

Jak prawidłowo obliczać wymiar czasu pracy obowiązujący konkretnego pracownika? Zazwyczaj nie ma z tym problemów, gdy pracownik pracuje w stałych dniach i godzinach. Jednak jak postępować, gdy ta układanka się komplikuje, a dzień wolny to nie zawsze dzień kalendarzowy?

Robicie pranie w ten sposób? Możecie słono za to zapłacić. To nawet 5 tysięcy złotych kary!

Puszczenie w ruch automatycznej pralki w nocy, kiedy można skorzystać z niżej taryfy za prąd, może się skończyć finansową katastrofą dla tych, którzy robią to w mieszkaniu w bloku? Okazuje się, że za ten sposób szukania oszczędności grozi… kara sięgająca nawet 5 tysięcy złotych. Jak to możliwe!

Likwidacja abonamentu RTV najwcześniej w 2027 r. - jest już pierwszy konkret. A co zamiast tego? Kto będzie płacił na publiczną telewizję i radio?

O likwidacji abonamentu RTV mówiło się wiele od dłuższego czasu. Mamy wreszcie pierwszy prawny konkret w tej sprawie, a jest nim projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, którego obszerne założenia zostały opublikowane 5 grudnia 2025 r. w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. W tych założeniach wprost planowane jest uchylenie ustawy o opłatach abonamentowych, a co za tym idzie likwidację obowiązku płacenia tzw. abonamentu RTV. Za opracowanie gotowego projektu jest odpowiedzialna Marta Cienkowska Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Projekt – zgodnie z założeniami MKiDN- ma być przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu w II albo III kwartale 2026 r. A zatem – jeżeli wszystko pójdzie po myśli projektodawców – likwidacja abonamentu RTV będzie możliwa najwcześniej od 2027 roku.

REKLAMA

Koniec z nadużywaniem przez pracodawców B2B, umów zlecenia i umów o dzieło – 1 stycznia 2026 r. zostaną one przekształcone w umowy o pracę. PIP zyskuje uprawnienia, jakich nie miał dotąd żaden inny urząd

W dniu 4 grudnia br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy. Zakłada on m.in. uprawnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) do wydawania decyzji administracyjnych o przekształceniu nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych (czyli umów zlecenia i umów o dzieło) oraz B2B w umowy o pracę. Ma to istotnie ograniczyć nadużycia pracodawców względem pracowników, polegające na zawieraniu przez nich umów cywilnoprawnych lub nawiązywaniu stosunku B2B z pracownikami, w warunkach, w których powinna zostać zawarta z nimi umowa o pracę.

Masz słup na działce? Ten wyrok TK otwiera Ci drogę do wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez firmę przesyłową. Nie można zasiedzieć służebności gruntowej o treści służebności przesyłu

W dniu 2 grudnia 2025 r. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem w sprawie P 10/16 orzekł, że art. 292 w związku z art. 285 § 1 i 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2025 r. poz. 1071, ze zm.), rozumiane w ten sposób, że umożliwiają nabycie przez przedsiębiorcę przesyłowego lub Skarb Państwa, przed wejściem w życie art. 305(1)-305(4) ustawy – Kodeks cywilny, w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu, są niezgodne z art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Trybunał uznał, że dotychczasowe orzecznictwo dopuszczające możliwość nabycia służebności odpowiadającej treścią służebności przesyłu naruszyło zasadę numerus clausus praw rzeczowych kreując niespójny systemowo rodzaj służebności, przez co doszło do ograniczenia prawa własności. Właściciele nieruchomości nie byli bowiem w stanie przewidzieć skutków braku swojej aktywności czyli utraty swoich praw względem nieruchomości skoro przed rokiem 2008 r. nie istniała służebność przesyłu. Wyrok ten jest bardzo ważny dla przedsiębiorstw przesyłowych, które nie posiadają tytułu prawnego do posadowionych na nieruchomościach innych osób urządzeń, jak również dla tysięcy właścicieli działek, przez które te urządzenia przebiegają. O ile dla tej drugiej grupy osób to bardzo dobra wiadomość bo otwiera przed nimi nowe możliwości, o tyle dla przedsiębiorstw przesyłowych wyrok Trybunału oznacza duże kłopoty i jeszcze większe koszty.

Bon senioralny 2026 (vademecum): ile, dla kogo, kryteria dochodowe. Rzadko kto dostanie 2150 zł co miesiąc: tylko niektórzy seniorzy 85+ najbardziej potrzebujący pomocy

W 2026 roku ma wejść w życie ustawa o bonie senioralnym. Głównym celem tej ustawy ma być wsparcie finansowe osób aktywnych zawodowo w zapewnieniu opieki nad członkami ich rodzin - seniorami w wieku 75 lat lub więcej. Projekt tej ustawy – przygotowany przez Ministra ds. Polityki Senioralnej - jest obecnie na finiszu rządowych prac legislacyjnych (obecnie na etapie Stałego Komitetu Rady Ministrów) i nie został jeszcze wniesiony do Sejmu. Zatem ustawa ta ma bardzo niewielkie szanse wejść w życie 1 stycznia 2026 r. – jak przewiduje obecny projekt.

Komisja. WZON albo PZON. Trzy pytania. I z orzeczenia o niepełnosprawności znika niepełnosprawność

REKLAMA

W 2026 r. opiekun + osoba niepełnosprawna nie będą mieli 7421 zł. Opiekun nie pójdzie też do pracy

Pierwsza oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana, to łączenie: 1) świadczenia wspierającego (otrzymuje osoba niepełnosprawna - przeszło 4000 zł w wariancie 100 punktów - dokładnie jest to 4134 zł) i 2) pielęgnacyjnego (otrzymuje opiekun - w 2026 r. przeszło 3000 zł - dokładnie 3287 zł). Dałoby to poważną kwotę do 7421 zł miesięcznie według wysokości świadczeń do końca lutego 2026 r. O ile świadczenie wspierające WZON i ZUS przyznaliby w maksymalnym wymiarze (za 100 punktów). Od marca 2026 r. (po podwyżkach świadczenia wspierającego) byłoby jeszcze więcej. No, ale nie będzie możliwości łączenia tych popularnych świadczeń. To już pewne, że tak nie będzie. Dlaczego? To oczywiste - nie ma środków w budżecie. Druga oczekiwana przez osoby niepełnosprawne zmiana to zgoda przepisów na możliwość pójścia do pracy przez opiekuna osoby niepełnosprawnej (mającego stare świadczenie pielęgnacyjne). Dziś opiekun musi wybrać - 1) praca albo 2) opieka nad np. schorowaną matką. W 2026 r. obie zmiany (łączenie świadczeń i łączenie pracy z opieką) są nierealne (na dziś) do wprowadzenia. Dużo się dyskutowało o tym w środowisku osób niepełnosprawnych, były nadzieje, ale rząd nie wprowadzi tych zmian.

NSA: Wywiad i ankieta MOPS nie może wypaczać orzeczeń o niepełnosprawności

Twoja mama ma orzeczenie o niepełnosprawności (stopień znaczny). Choroba jest bardzo poważna i mama waży 30 kg. Przychodzi pracownnikk MOPS. Daje mamie albo Tobie do wypełnienia ankietę. Przeprowadza wywiad środowiskowy. I MOPS uznaje, że z mamą nie jest tak źle. Twoja mama jest według MOPS całkiem sprawna. Bo np. da radę przejść sama z pokoju do łazienki. Albo sama (choć z trudem i niezgrabnie) zrobi herbatę. W konsekwencji Tobie nie przysługuje stare świadczenie pielęgnacyjne (w 2026 r. 3287 zł miesięcznie). Zastanawiasz się. Pracownik MOPS nie jest lekarzem. I właśnie podważa zapisy orzeczenia o niepełnosprawności, które trzymasz w dłoni. Ankietą (mama odpowiadała na pytania, co może sama zrobić) oraz wywiadem środowiskowym. Ten opis to dzień codzienny rodzin z osobami niepełnosprawnymi. Jest to problem w całej Polsce. Pracownicy MOPS przyjmują interpretację prawa, że mają prawo uzupełniać treść orzeczenia o niepełnosprawności pod kątem sprawdzenia samodzielności osoby niepełnosprawnej. W efekcie w aktach sprawy są jednocześnie: orzeczenie o niepełnosprawności z wskazaniem ciężkiego stanu zdrowia osoby niepełnosprawnej oraz ustalenia MOPS, że pomimo orzeczenia osoba ta jest samodzielna (z niewielkimi ograniczeniami). Pracownicy MOPS nie są winni tej sytuacji - od lat są szkoleni do interpretacji prawa, że ich zadaniem jest "ukonkretnić" i "sprawdzić" orzeczenie o niepełnosprawności w warunkach domowych osoby niepełnosprawnej. Tymczasem sędziowie NSA mówią "Tak nie wolno. Nie macie prawa w ten sposób podważać ustaleń lekarzy zawartych w orzeczeniach o niepełnosprawności".

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA