Marynarz, który zachowuje miejsce zamieszkania w państwie członkowskim pochodzenia, pomimo iż pracuje dla pracodawcy mającego siedzibę w innym państwie członkowskim, na statku pływającym pod banderą państwa trzeciego i poza terytorium Unii Europejskiej, jest objęty zakresem zastosowania rozporządzenia w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego Zgodnie z tym rozporządzeniem, ustawodawstwem krajowym mającym zastosowanie do tej osoby jest ustawodawstwo państwa członkowskiego jej zamieszkania.
W 2019 roku podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne dla przedsiębiorców (i niektórych innych osób: np. wykonujących wolne zawody, twórców, artystów, wspólników niektórych spółek) stanowi kwota zadeklarowana przez ubezpieczonego, nie niższa jednak niż 3803,56 zł (75% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w IV kwartale 2018 r., włącznie z wypłatami z zysku). Składka na ubezpieczenie zdrowotne w 2019 roku nie może być niższa niż: 342,32 zł (czyli 9,00% minimalnej podstawy wymiaru).
Pracownik delegowany jest objęty systemem zabezpieczenia społecznego miejsca pracy, gdy zastępuje innego pracownika delegowanego, nawet jeśli pracownicy ci nie zostali oddelegowani przez tego samego pracodawcę. Jednakże zaświadczenie A1 o przynależności pracownika do systemu zabezpieczenia społecznego państwa członkowskiego pochodzenia wiąże (dopóki nie zostanie ono wycofane lub uznane za nieważne przez to państwo) zarówno instytucje zabezpieczenia społecznego, jak i sądy państwa członkowskiego, w którym praca jest wykonywana, z wyjątkiem przypadków oszustwa lub nadużycia.
Państwowa jednostka budżetowa zawarła umowę na dostarczenie dla jej potrzeb 3 nowych samochodów osobowych wraz ze specjalistycznym wyposażeniem technicznym. W zawartej umowie pomiędzy jednostką budżetową a dostawcą samochodów określono termin dostawy, a także zawarto zapis o karze umownej w wysokości 0,2% wartości zamówienia za każdy dzień zwłoki w dostawie. Kontrahent dostarczył pojazdy z 10-dniowym opóźnieniem, w związku z czym jednostka naliczyła karę umowną w łącznej wysokości 6000 zł. Dostawca nie zapłacił kary umownej, jednostka po 1 roku wysłała do niego wezwanie do zapłaty, a następnie po 3 latach skierowała pozew do sądu. Czy w tym przypadku czynność ta nie była podjęta zbyt późno w kontekście przepisów prawa finansowego i czy można tu mówić o naruszeniu dyscypliny finansów publicznych?