REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dzieci z autyzmem tracą świadczenia, dorośli po wypadkach uznawani za zdrowych. Tak działa system orzekania w Polsce

Artur Sadziński
Dziennikarz i redaktor z doświadczeniem w tworzeniu treści o finansach, prawie i sprawach konsumenckich. Pisze z myślą o praktycznym wsparciu dla czytelnika.
Dzieci z autyzmem tracą świadczenia, dorośli po wypadkach uznawani za zdrowych. Tak działa system orzekania w Polsce
Dzieci z autyzmem tracą świadczenia. Dorośli po wypadkach uznawani za zdrowych – tak działa system orzekania
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Coraz więcej rodziców dzieci z autyzmem i osób po ciężkich wypadkach słyszy od komisji orzekających, że są… zdrowi. W ostatnich miesiącach rośnie liczba odmów przedłużenia orzeczeń, a część rodzin traci przez to prawo do świadczeń.

rozwiń >

Cudowne "uzdrowienia" dzieci

Coraz częściej rodzice dzieci z autyzmem, ADHD, zespołem Aspergera czy zaburzeniami rozwoju skarżą się, że komisje orzekające uznają ich dzieci za zdrowe, mimo że stan zdrowia się nie poprawił. W efekcie rodziny tracą dostęp do świadczeń, opiekunowie, do zasiłków, a dzieci, do specjalistycznych terapii. Zjawisko tzw. uzdrawiania najmłodszych pojawia się w wielu powiatach, o czym donoszą lokalne media.

REKLAMA

REKLAMA

Szybkie rozmowy i utrata punktów 7 i 8

Rodzice dzieci z autyzmem alarmują, że komisje powiatowe (PZON) błyskawicznie obniżają stopień niepełnosprawności i usuwają tzw. punkty 7 i 8 z orzeczenia. Punkty te określają, czy dziecko wymaga stałej opieki i specjalnej terapii. Są podstawą do świadczenia pielęgnacyjnego w wysokości ok. 3287 zł miesięcznie.

W artykule Infor.pl matka 16‑letniego syna z autyzmem opisuje, że lekarka internistka podczas kilkuminutowej wizyty zmieniła jego stopień na umiarkowany, uznając, że mógłby pracować, co w praktyce zlikwidowało jej prawo do świadczenia pielęgnacyjnego.

Inny rodzic wspomina, że komisja zadała tylko kilka pytań ("jak ma na imię, ile ma lat, co lubi robić w przedszkolu") i uznała, że dziecko nie jest już niepełnosprawne, mimo że ma autyzm i potrzebuje stałej opieki.

REKLAMA

Warto zaznaczyć, że wprowadzone przez rząd wytyczne, zakładają automatyczne przyznawanie punktów 7 i 8 w przypadku 208 ciężkich chorób. Jednak autyzm nie znalazł się w tym katalogu, dlatego orzecznicy mogą te punkty bez przeszkód odbierać według własnego uznania.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Cud nad Wisłą" w Toruniu

W toruńskim dzienniku "Nowości" z 2012 r. matka 24‑letniego Michała z porażeniem mózgowym, padaczką i wodogłowiem opisała "cudowne ozdrowienie" syna. Komisja Miejskiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności zapytała go tylko, czym się interesuje, i po 20‑minutowym badaniu obniżyła jego stopień ze znacznego na umiarkowany.

Przez całe jego życie, orzeczenie wskazywało, że wymaga całodobowej opieki, ale komisja uznała, że jej nie potrzebuje. Matka podkreślała, że syn musi być ubierany i nie może samodzielnie funkcjonować, a zmiana statusu pozbawiła go bezpłatnych przejazdów i jej świadczenia pielęgnacyjnego. Szefowa toruńskiego zespołu tłumaczyła, że składy orzekające są niezawisłe, a każdy wniosek jest rozpatrywany indywidualnie.

Dziecko z autyzmem i zaniżona renta rodzinna

Gazeta Krakowska opisała w 2015 r. historię 3,5‑letniego Kuby z autyzmem. Chłopiec ma poważne opóźnienie rozwoju, paniczne ataki i wymaga intensywnej terapii. Mimo braku poprawy, powiatowy zespół postanowił, że nie potrzebuje już stałej opieki, bo podczas badania raz przybił komisji "piątkę" i podał swój wiek. W uzasadnieniu stwierdzono, że wymaga opieki tylko czasami, co odebrało rodzinie prawo do świadczenia opiekuńczego. Rodzice złożyli odwołanie.

Przykłady "uzdrowionych" dorosłych

Nieprawidłowości w systemie orzekania nie kończą się na dzieciach. Wielu dorosłych pacjentów, także po wypadkach, amputacjach czy z chorobami przewlekłymi, traci świadczenia po jednej decyzji komisji. W niektórych przypadkach lekarze orzecznicy uznają za zdolne do pracy osoby z trwałym kalectwem lub poważnymi schorzeniami, które uniemożliwiają im codzienne funkcjonowanie.
W mediach regularnie pojawiają się historie tych, którzy "cudownie wyzdrowieli" tylko na papierze. Poniżej przedstawiamy kilka z nich.

Kierowca z Bielska i pozew na 1,5 mln zł

Serwis Beskidzka24.pl opisał w 2020 r. sprawę kierowcy, Pana Sebastiana. Po poważnym urazie kolana lekarz orzecznik przyznał mu rehabilitacyjne świadczenie. Tuż przed operacją komisja lekarska ZUS uznała, że jest zdolny do pracy i cofnęła świadczenie, mimo że wciąż musiał brać silne leki przeciwbólowe. 

Mężczyzna stwierdził, że "cudownie go ozdrowiono", odebrano pieniądze na rehabilitację i zostawiono z nogą "w strzępach". W pozwie domaga się 1,5 mln zł zadośćuczynienia, twierdząc, że błędne decyzje ZUS pogorszyły jego stan zdrowia.

Inwalida bez kolana a "uzdrawiająca" komisja

Portal klodzko24.eu przedstawił w 2024 r. historię Pana Dariusza. Podczas pierwszej komisji lekarka orzeczniczka według jego słów zapytała go o ilość schodów w domu, nie spojrzała w wyniki rezonansu ani na jego nogę, jedynie stuknęła butem w podeszwę i uznała, że jest zdolny do pracy

Pacjent miał przepuklinę krążków międzykręgowych i orzekano mu wcześniej długoterminowe świadczenie rehabilitacyjne. Pomimo odwołania, wyższa komisja we Wrocławiu podtrzymała decyzję bez oglądania chorego.  Jego lekarz rodzinny stwierdził, że jest niezdolny do ciężkiej pracy i powinien kontynuować rehabilitację, ale ZUS zakwestionował jej zwolnienia. W rezultacie pacjent dysponował dwoma sprzecznymi orzeczeniami, jedno mówiło o niezdolności do pracy, drugie o zdolności, co uniemożliwiało mu otrzymanie świadczeń.

"Uzdrowiony" diabetyk i choroby przewlekłe

Portal Onet opisał w 2013 r. przypadek chorego na cukrzycę, nadciśnienie i schorzenia układu słuchu. Kilkukrotnie otrzymywał rentę, ale co dwa–trzy lata komisje ZUS wzywały go ponownie i uznawały, że wyzdrowiał, choć stan zdrowia się nie poprawiał

Po powrocie z sanatorium lekarz orzecznik stwierdził, że jest zdolny do pracy i zabrał mu rentę. Mężczyzna musiał co kilka lat odwoływać się do sądu, co narażało go na stres i wpłynęło na pogorszenie jego stanu zdrowia. Artykuł wskazywał, że ZUS rzadko przyznaje renty na stałe i często uzdrawia nawet osoby z przewlekłymi, nieuleczalnymi chorobami.

Te historie to tylko fragment długiej listy podobnych przypadków, opisywanych przez media lokalne i ogólnopolskie. Wiele z nich kończy się dopiero w sądach, gdzie pacjenci próbują odzyskać prawo do świadczeń, które wcześniej odebrały im komisje orzecznicze.

Niedociągnięcia ujawnione przez NIK i inne instytucje

Raport Najwyższej Izby Kontroli opublikowany w sierpniu 2025 r. wykazał poważne nieprawidłowości w działalności powiatowych i wojewódzkich zespołów orzeczniczych. Kontrola w Wielkopolsce ujawniła m.in.:

  • Brak lekarzy specjalistów (psychiatrów, laryngologów, ortopedów), co prowadziło do przeciągania procedur i opóźnień w wydawaniu orzeczeń. NIK wskazała, że brak kadr powoduje, iż ludzie czekają miesiącami na decyzje, a komisje muszą korzystać z lekarzy zewnętrznych.
  • Uzasadnienia orzeczeń były niekompletne – często brakowało wskazania dokumentów medycznych, na których oparto decyzję. NIK podkreśliła, że takie praktyki naruszają przepisy i podważają wiarygodność systemu.
  • Żądanie od wnioskodawców zbędnych dokumentów – niektóre zespoły wymagały zaświadczeń i oświadczeń niewymaganych przez przepisy, co wydłużało postępowanie.
  • Brak nadzoru WZON nad powiatowymi zespołami – w Wielkopolsce przeprowadzono tylko 5 z 12 zaplanowanych kontroli, co w ocenie NIK naruszało ustawowe obowiązki.

Oddzielny raport NIK z września 2025 r. wskazał, że w kontrolowanych jednostkach nie zapewniono pełnej obsady specjalistycznej, a decyzje w sprawach schorzeń podejmowali lekarze spoza danej specjalności. 

Uzasadnienia były zbyt ogólne, co utrudniało skuteczne odwołanie od decyzji. Kontrola odnotowała również, że niektóre zespoły wymagały od wnioskodawców oświadczeń o odpowiedzialności karnej i kosztach dodatkowych badań, mimo że przepisy tego nie przewidują. W żadnej z jednostek nie spełniono wymogów dostępności architektonicznej i informacyjnej.

Chaos w systemie – sześć równoległych systemów

W Polsce działa sześć niezależnych systemów orzeczniczych (ZUS, KRUS, MSWiA, MON, powiatowe komisje i system edukacyjny). Brak wzajemnego uznawania orzeczeń powoduje, że osoby z niepełnosprawnością muszą przechodzić kilka komisji, by uzyskać komplet uprawnień.

Problemem jest także brak lekarzy i długie kolejki. Ponad 40% etatów lekarskich w ZUS w 2025 r. było nieobsadzonych; w Wielkopolsce wakaty sięgały 75%. To przekładało się na 200 dni oczekiwania na przedłużenie orzeczenia i tysiące nierozpatrzonych wniosków.

Na porządku dziennym jest brak stałych orzeczeń mimo nieuleczalnych chorób. Pacjenci z nowotworami, zespołem Downa czy rzadkimi genetycznymi schorzeniami musieli co 2–3 lata potwierdzać, że choroba nie ustąpiła, co eksperci nazywali absurdem.

Rzecznik Praw Obywatelskich zwracał uwagę, że wielokrotne procedury są sprzeczne z zasadą zaufania do państwa, a ta sama osoba może otrzymać różne orzeczenia w zależności od komisji.

Dlaczego dochodzi do cudownych ozdrowień?

Nieprawidłowości mają kilka przyczyn. NIK wskazuje na chroniczne braki kadrowe, szczególnie lekarzy o rzadkich specjalizacjach, co powoduje opóźnienia i powierzanie decyzji osobom bez odpowiedniego doświadczenia. Lekarze orzecznicy są zatrudniani na umowy cywilnoprawne i otrzymują wynagrodzenie znacznie niższe niż w publicznych szpitalach, dlatego część specjalistów rezygnuje z tej pracy, lub traktuje je jako szybkie źródło dodatkowego zarobku.

Znane są przypadki, gdy lekarz orzecznik przyjechał na komisję karetką, podczas swojego dyżuru w szpitalu. W innym zespole komisja na jednego pacjenta przeznaczyła od 5 do 10 minut. To wskazuje na poważne problemy z funkcjonowaniem systemu orzecznictwa w naszym kraju.

Pacjenci i media podkreślają, że komisje często pomijają dokumentację medyczną i koncentrują się na krótkim wywiadzie. Przykład Pana Dariusza pokazuje, że orzeczniczka nie zbadała nogi i nie przejrzała wyników badań.

Próby naprawy systemu

W odpowiedzi na liczne skargi w 2025 r. uchwalono nowelizację przepisów o orzekaniu o niepełnosprawności (weszła w życie 14 sierpnia 2025 r.). Reforma:

  • poszerzyła katalog lekarzy mogących zasiadać w komisjach;
  • wprowadziła możliwość wydawania orzeczeń na podstawie dokumentacji bez osobistego badania w przypadkach oczywistych;
  • umożliwiła automatyczne przedłużenie orzeczeń, gdy stan zdrowia się nie zmienił, poprzez przesłanie aktualnych dokumentów,
  • przewidziała cyfryzację procesu, pozwalając na składanie wniosków online i elektroniczne wydawanie orzeczeń.

Eksperci oceniają jednak, że zmiany te są techniczne i nie rozwiązują problemu braku lekarzy oraz braku jednolitych kryteriów. Bez zwiększenia etatów i ujednolicenia systemów nadal może dochodzić do błędów i "cudownych ozdrowień".

Wnioski i rekomendacje

Z przeprowadzonych kontroli i analiz NIK wynika, że system orzekania wymaga nie tylko korekt organizacyjnych, ale przede wszystkim zmian w podejściu do pacjentów. Poniżej przedstawiono najważniejsze rekomendacje ekspertów, instytucji i NGO.

1. Zapewnienie pełnej kadry specjalistycznej w komisjach

W zespołach orzeczniczych powinno pracować więcej lekarzy specjalistów, zwłaszcza psychiatrów, neurologów, ortopedów i pediatrów. Obecnie wiele decyzji wydawanych jest przez lekarzy spoza właściwych dziedzin, co prowadzi do błędnych ocen stanu zdrowia. Decyzje dotyczące niepełnosprawności muszą być oparte na fachowej, interdyscyplinarnej wiedzy, a nie powierzane przypadkowym orzecznikom.

2. Obowiązek pełnego uzasadnienia decyzji

Każde orzeczenie powinno zawierać szczegółowe uzasadnienie, w którym komisja odnosi się do dokumentacji medycznej i rokowań pacjenta. Brak takiego uzasadnienia jest sprzeczny z obowiązującymi przepisami i utrudnia skuteczne odwołanie. Wprowadzenie jednolitych standardów dokumentowania decyzji zwiększyłoby przejrzystość systemu.

3. Ujednolicenie systemów orzekania

Eksperci wskazują na konieczność stworzenia jednego, spójnego systemu orzekania lub przynajmniej pełnej wzajemnej uznawalności orzeczeń między ZUS, KRUS i powiatowymi zespołami (PZON). Obecnie zdarzają się przypadki, gdy ZUS uznaje osobę za niezdolną do pracy, a PZON, za całkowicie sprawną. Taki brak spójności podważa wiarygodność całego systemu.

4. Poszerzenie listy chorób nieuleczalnych

Listy schorzeń uznawanych za nieodwracalne powinny zostać rozszerzone o choroby, które nie rokują poprawy, takie jak autyzm czy niektóre schorzenia neurologiczne. Umożliwiłoby to rezygnację z ponownego stawania na komisjach w przypadkach, w których stan zdrowia jest trwały i nieuleczalny.

5. Poprawa dostępności i skuteczniejszy nadzór

Komisje orzekające powinny działać w budynkach w pełni dostosowanych do potrzeb osób z niepełnosprawnością, z dostępem do windy, podjazdów i toalet dla osób z ograniczoną mobilnością. Niezbędne jest także wprowadzenie regularnych kontroli pracy komisji przez organy nadrzędne, zgodnie z zaleceniami Najwyższej Izby Kontroli, aby ograniczyć nadużycia i zapewnić jednolite standardy orzekania w całym kraju.

System, który wciąż wymaga zaufania

Mimo przeprowadzonych reform i zapowiedzi cyfryzacji, system orzekania o niepełnosprawności w Polsce wciąż budzi nieufność i poczucie niesprawiedliwości. Wiele decyzji nadal zapada bez udziału specjalistów właściwych dla danego schorzenia, a osoby z trwałymi chorobami muszą co kilka lat udowadniać, że nie wyzdrowiały.

Eksperci podkreślają, że prawdziwa naprawa orzecznictwa wymaga nie tylko nowych przepisów, ale zmiany podejścia, z biurokratycznego na empatyczne. Dopiero wtedy można będzie mówić o systemie, który realnie wspiera osoby z niepełnosprawnością, zamiast je dodatkowo obciążać.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Kto będzie płatnikiem zasiłków w 2026 roku? 30 listopada to ważna data w firmach

O tym kto w 2026 roku będzie płatnikiem zasiłków z ubezpieczenia chorobowego decyduje liczba osób zgłoszonych na dzień 30 listopada roku 2025. Wynika to z przepisów tzw. ustawy zasiłkowej.

Ostatnia wola a sprawiedliwość rodzinna. Czym jest i komu przysługuje prawo do zachowku?

Wyobraź sobie, że twój rodzic przez lata powtarzał, że „wszystko dostanie się temu, kto się mną opiekował”. W testamencie rzeczywiście zostawia cały majątek – dom, oszczędności, ziemię – jednej osobie, a tobie nie daje ani złotówki. Większość ludzi w takim momencie czuje bezsilność. Ale polskie prawo mówi jasno: nie, to się nie uda. Nawet jeśli testament jest ważny, nawet jeśli spadkodawca był w pełni władz umysłowych – istnieje zachowek. To finansowa tarcza, której nie przebije zwykły testament.

Aerozolowa pułapka: jak jeden dezodorant może kosztować Cię 500 zł

Produkty w sprayu – od dezodorantów, przez lakiery do włosów, aż po farby i środki chemiczne – są codziennością w naszych domach. Używamy ich szybko i często bez zastanowienia, wyrzucając puste puszki do kosza. Jednak w polskim prawie aerozole podlegają szczególnym zasadom. Ich niewłaściwa segregacja może skutkować mandatem do 500 zł dla mieszkańca, a dla firm – karami sięgającymi 100 tys. zł.

Nowa ulga dla niepełnosprawnych z kodem 03-L - Premier wezwany do zajęcia się tematem

Osoby głuche z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności (symbol 03-L) od lat zmagają się z pełnopłatnymi przejazdami transportem publicznym, mimo że wiele innych grup niepełnosprawnych korzystają z ustawowych ulg. Po tym, jak Ministerstwo Infrastruktury umyło ręce, zasłaniając się kompetencjami innych resortów, Komisja do Spraw Petycji Sejmu RP wystosowała nowy dezyderat w tej sprawie bezpośrednio do Prezesa Rady Ministrów. To wezwanie do kompleksowej rewizji przepisów, które zdaniem wnioskodawców, generują społeczne dysproporcje i bariery w dostępie do aktywności zawodowej i społecznej.

REKLAMA

Wielka niespodzianka dla seniorów od prezydenta Nawrockiego. Chodzi o podwyżki emerytur. Od kiedy mogą liczyć na zastrzyk gotówki?

Prezydent Karol Nawrocki zatwierdził projekt "Godna emerytura", który zakłada wzrost najniższych świadczeń emerytalnych. Od 2026 roku minimalne świadczenie wzrośnie o 150 zł, osiągając poziom około 2 030 zł. Podwyżki obejmą również trzynastą i czternastą emeryturę. Oto szczegóły.

Nowa podstawa programowa dla uczniów cudzoziemców. Trwają prace nad zmianami w nauczaniu języka polskiego

Ministerstwo Edukacji Narodowej zapowiada opracowanie nowej podstawy programowej dotyczącej nauczania języka polskiego jako drugiego. Projekt przygotuje Instytut Badań Edukacyjnych, a jego celem będzie usprawnienie systemu wsparcia dla uczniów cudzoziemców. Do czasu zakończenia prac resort nie planuje wprowadzać obowiązkowych zajęć z języka polskiego dla dzieci z doświadczeniem migracji.

7-godzinny dzień pracy dla rodziców dzieci do 13 roku życia i dodatkowe 3 dni urlopu na każde dziecko na koszt FUS (a nie pracodawcy). To tylko niektóre z nowych przywilejów, które mają podnieść „najniższy w historii poziom dzietności w Polsce”

Zwiększenie przewidzianych w kodeksie pracy praw pracowniczych kobiet w ciąży i rodziców dzieci do 13 roku życia, to postulat petycji obywatelskiej, która została wniesiona do Sejmu. 7-godzinny dzień pracy i dodatkowe 3 dni urlopu na każde dziecko na koszt FUS (a nie pracodawcy), to tylko niektóre z nowych przywilejów, które miałyby podnieść – aktualnie najniższy w historii – poziom dzietności w Polsce.

Pieniądze po zmarłych leżą na kontach w ZUS. Spadkobiercy o nich nie wiedzą. Można odzyskać nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych

Co się dzieje z pieniędzmi na koncie ZUS, po śmierci tych, którzy byli ubezpieczeni? Rodzina może je odzyskać? Tak, ale wypłata wcale nie następuje z automatu. Konieczne jest złożenie odpowiedniego wniosku. I mało kto o tym wie. A chodzi o niemałe sumy. Jak wynika z wyliczeń urzędu, na subkontach zmarłych znajduje się średnio po 29 tysięcy złotych.

REKLAMA

Nowe 1000 plus dla wybranych. Dodatek motywacyjny 1000 zł dla pracowników, którzy go jeszcze nie otrzymali. To nowy obowiązkowy składnik wynagrodzenia - czy już przysługuje?

Sejmowa Komisja do Spraw Petycji staje w obronie pracowników, którzy zostali pominięci przy przyznawaniu dodatków motywacyjnych. W oficjalnym dezyderacie skierowanym do Premiera, Komisja domaga się analizy propozycji przyznania dodatku w wysokości 1000 zł brutto grupie pracowników, którzy mimo wykonywania kluczowych zadań, nie zostali objęci rządowymi programami wsparcia.

Kiedy stawki VAT spadną do 22% i 7%? Minister Finansów i Gospodarki wyjaśnia i wskazuje warunki, które muszą być spełnione

Podwyższone o 1 punkt procentowy stawki VAT (23% i 8%) powrócą do poziomu sprzed 1 stycznia 2011 r. (tj. do wysokości 22% i 7%), gdy wydatki na obronność nie przekroczą 3% wartości produktu krajowego brutto - PKB (tj. wyniosą 3% lub mniej PKB). Taką informację przekazał 7 listopada 2025 r. - z upoważnienia Ministra Finansów i Gospodarki - Jarosław Neneman, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów w odpowiedzi na interpelację poselską.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA