REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czterodniowy tydzień pracy w transporcie. Kierowcy będą pracowali tyle samo, przedsiębiorcy zapłacą za nadgodziny, a ceny usług wzrosną o 40 procent

Czterodniowy tydzień pracy to więcej godzin nadliczbowych dla kierowców
Czterodniowy tydzień pracy to więcej godzin nadliczbowych dla kierowców
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Właściciele przedsiębiorstw transportowych oraz menedżerowie z branży nie potrafią sobie wyobrazić czterodniowego tygodnia pracy. W ich ocenie, nie ma szans na realizację głównego celu – więcej czasu pracownika z rodziną, nawet za cenę ogromnego wzrostu kosztów dla firm, a cen usług dla klientów.

Patrząc na branże administrujące, zarządcze czy świadczące usługi online, bez większego problemu można już dzisiaj zastosować tam krótszy tydzień pracy. Jednak w transporcie specjaliści nie widzą takiej możliwości – teraz, ani nawet od 2027 roku kiedy najprawdopodobniej czterodniowy tydzień pracy stanie się standardem w Polsce.

REKLAMA

REKLAMA

Czterodniowy tydzień pracy w transporcie: nic się nie zmieni poza wyższymi cenami usług?

– Jestem przekonany, że gdyby czterodniowy tydzień pracy wszedłby w życie, to kierowcy i tak pracowaliby tyle, ile pracują obecnie. A właściciel firmy transportowej zapłaci więcej składek do ZUS za nadgodziny – mówi Mariusz Frąc, prezes MaWo Group, ekspert ds. rozwoju polskiego rynku transportowego.
– Niestety spowoduje to kolejne, znaczne podwyżki produktów przewożonych ciężarówkami, czyli praktycznie wszystkiego z czego korzystamy na co dzień – dodaje Mariusz Frąc.

Ekspert wskazuje, że należy przy tym mieć ma względzie sedno zmian.
– Chodzi o to, aby więcej czasu móc spędzać z rodziną oraz przeznaczać go na swoje pasje. W transporcie, zwłaszcza dla kierowców, to po prostu nie jest możliwe ze względów technicznych. Kierowca jest często w trasie przez kilka tygodni, nie ma szans, aby co cztery dni wracał do bazy. To tak jakbyśmy chcieli wprowadzić taki tryb pracy marynarzom, tam już zupełnie nie ma na to szans. Takie rozwiązania są realne w stacjonarnych miejscach pracy – uważa ekspert.

Menedżerowie z branży transportowej są przekonani, że nawet w dalszej przyszłości wprowadzenie skróconego tygodnia pracy nie będzie w tej branży miało zastosowania. Nie pozwolą na to czynniki ekonomiczne.
Owszem są opinie, iż może branże okołotransportowe spróbują takiego rozwiązania, np. serwisy i wymiana opon, jednakże tak czy inaczej, wpłynie to na wzrost kosztów samego transportu i na ceny tych produktów czy usług.

REKLAMA

Ogromny wzrost kosztów, to najczęstszy i sztandarowy argument polskich przewoźników. Niektórzy sugerują, że ze względu na to rozwiązanie, stawki w transporcie mogą wzrosnąć nawet o 40%.
Te same argumenty dotyczą także spedycji i logistyki, które są bezpośrednio związane z transportem kołowym.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Czterodniowy tydzień pracy: w transporcie prawo pracy mniej liberalne dla nadgodzin

Pozostają jeszcze kwestie formalnoprawne.
– Spróbujmy wyobrazić sobie w sytuacji skróconego tygodnia pracy zastępstwa, albo szybkie zastępstwo za kierowcę, który przebywa właśnie z ładunkiem we Francji. Pamiętajmy, że kierowca jest zobligowany do przestrzegania norm dotyczących czasu jazdy, przerw i odpoczynków, wynikających z innych przepisów. Te normy, obecnie są znacznie dłuższe niż czas pracy wynikający z Kodeksu pracy – wyjaśnia Wojciech Romaniuk, prezes MaWo Group i stowarzyszenia Ambasador Polskiego Transportu, specjalista ds. rozliczeń kierowców.
Państwowa Inspekcja Pracy nakłada obecnie wielotysięczne mandaty, a jak dojdzie do proponowanej zmiany, to będzie to jeszcze zwielokrotnione, wręcz byłyby to żniwa dla PIP – dodaje Wojciech Romaniuk.

Ekspert uważa, że choćby w tym kontekście przepisów dotyczących pracy kierowców nie można teraz przenieść i realizować w ramach 4-dniowego tygodnia pracy, skoro nawet w 5-dniowym tygodniu są z tym problemy.
Przepisy branżowe różnią się od tych w Kodeksie Pracy. Jak tłumaczy, one nie są powieleniem Kodeksu pracy, ponieważ w tej materii należy pamiętać o ustawie o czasie pracy kierowców. Nie jest ona doskonała i często nie przystaje do rzeczywistości codziennej pracy kierowców.

Czterodniowy tydzień pracy w transporcie: już teraz brakuje kierowców, a problem się pogłębi

Specjaliści z branży transportowej ponadto wskazuję, że co do zasady ewidencja czasu pracy kierowców jest w stanie „unieść” 4-dniowy tydzień pracy i technicznie będzie można to prawidłowo rozliczać. Ale problem nie leży w teorii, tylko w praktycznym prowadzeniu działalności transportowej. 
– Tak, nasze systemy do rozliczania w zakresie ewidencji czasu pracy kierowców policzą wszystko bez problemu. To arytmetyka. Ale właściciele firm transportowych nie policzą już pozytywnie opłacalności biznesu dostawczego – wskazuje Wojciech Romaniuk.
– Z mojej perspektywy, patrząc całościowo na polskie firmy transportowe, to jest niewyobrażalna sytuacja – konkluduje ekspert.

W dyskusji o skróconym tygodniu pracy w transporcie, pojawia się ponownie argument o braku wystarczającej liczby zawodowych kierowców. Dzisiaj branża transportowa nadal oferuje kilkadziesiąt tysięcy wakatów i to się nie zmieni na przestrzeni najbliższych 3-4 lat.
Transport nie może mieć tak dużych przerw w działalności, dlatego pojawia się od razu dyskusja o zastępstwach kierowców, które mają zapewnić ciągłość dostaw.
A trzeba jeszcze obecnie wziąć pod uwagę strajki polskich przewoźników, które od kilku miesięcy odbywają się regularnie w różnych częściach Polski. Akcje protestacyjne mają zwrócić uwagę Ministerstwa Infrastruktury na dramatyczną dzisiaj sytuację polskich firm transportowych.
Dlatego dyskusje o skróconym tygodniu pracy nie trafiają na dobry grunt przy coraz większych problemach polskiego transportu.
Być może problem czterodniowego tygodnia pracy w transporcie da się rozwiązać dopiero wtedy gdy polskie drogi zdominują autonomiczne ciężarówki – podsumowuje pół żartem pół serio Mariusz Frąc.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
ZUS podniesie emeryturę o blisko 1900 złotych. Nie trzeba mieć stażu pracy. Wystarczy złożenie jednego oświadczenia

Czy to możliwe, że ZUS może podnieść emeryturę prawie o 1900 złotych i to także tym, którzy nie wypracowali obwarowanego przepisami wymaganego stażu? Tak. Wystarczy złożenie tylko jednego oświadczenia, żeby otrzymać dopłatę do minimalnej kwoty.

Wypłaty dla nauczycieli do 6 czerwca 2026 r. Wyrównanie od 1 września 2025 r. Nauczyciel otrzyma wynagrodzenie za niezrealizowane godziny ponadwymiarowe [Karta Nauczyciela]

Zmiany w Karcie Nauczyciela od stycznia 2026 r. Nauczyciel otrzyma wynagrodzenie za niezrealizowane godziny ponadwymiarowe w większej liczbie przypadków. Wypłata z wyrównaniem od 1 września 2025 r. nastąpi do 6 czerwca 2026 r.

Jak wspierać kondycję psychiczną uczniów, gdy system edukacji zawodzi?

Każdej jesieni polscy uczniowie i ich rodzice stają wobec zderzenia z systemem edukacji, który nie nadąża za współczesnością i potrzebami młodych ludzi. Po wakacyjnej przerwie, pełnej planów i nadziei, że „w tym roku będzie inaczej”, wielu z nich już w pierwszych tygodniach nauki doświadcza rozczarowania, frustracji i poczucia bezsilności. Za tymi emocjami nie kryje się lenistwo ani brak ambicji, lecz narastające od lat zjawisko przeciążenia psychicznego uczniów, które staje się jednym z najpoważniejszych wyzwań społecznych w Polsce. Dobrostan psychiczny dzieci i młodzieży to dziś nie tylko temat kampanii społecznych, lecz kluczowy wskaźnik jakości całego systemu edukacyjnego.

Social mediów już nie da się „wyłączyć”. Szkoła i nauczyciele muszą pokazać jak z nich korzystać – mądrze i z umiarem

Pokolenie urodzone po 2010 roku dorasta w rzeczywistości, w której granica między światem realnym a cyfrowym praktycznie się rozmyła. To pierwsza generacja, której proces dojrzewania emocjonalnego, społecznego i poznawczego odbywa się równocześnie w dwóch wymiarach – rzeczywistości fizycznej i przestrzeni online.

REKLAMA

Jedziesz na letnich oponach w warunkach zimowych? Ryzykujesz mandat do 3000 zł za jazdę i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego

Czasem można usłyszeć opinię, że w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Ale jest zakaz jazdy na oponach letnich w warunkach zimowych. Wynika on z przepisów ogólnych kodeksu drogowego oraz kodeksu wykroczeń. I podobnie, jak np. za rzucanie pizzą w innych uczestników ruchu można dostać mandat – chociaż też nie jest to wymienione szczegółowo w przepisach. Część kierowców bagatelizuje znaczenie właściwego stanu technicznego samochodu w tym opon, nie zdając sobie sprawy z poważnych konsekwencji, także prawnych, takiego zaniedbania. Polskie prawo nakłada na właścicieli pojazdów obowiązek utrzymania ich w należytym stanie technicznym, a opony jako jedyny punkt styku samochodu z drogą także podlegają kilku przepisom. Niedostosowanie pojazdu do warunków drogowych może skutkować mandatem lub grzywną sięgającą nawet 3000 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a w skrajnych przypadkach zakazem dalszej jazdy.

Mieszkanie blisko rodziców (ale osobno) ma sens. Od neo-gniazdownictwa do klastrów mieszkalnych

Z różnych powodów - np. społecznych i demograficznych - polskie rodziny coraz częściej rewidują dotychczasowe modele zamieszkiwania. Kryzys dostępności mieszkań uderza przede wszystkim w młodych dorosłych, co wzmacnia skalę zjawiska gniazdownictwa. Jak wynika z danych GUS, aż 63% młodych osób mieszkających z rodzicami to osoby pracujące, lecz ich dochody nie pozwalają na pełną samodzielność mieszkaniową. Coraz częściej jest to również świadomy wybór – neo-gniazdownictwo oparte na bliskości, trosce i... optymalizacji kosztów.

Nowelizacja ksh w 2026 r. Przedłużenie mocy dowodowej papierowych akcji, koniec z podziałem na akcje imienne i na okaziciela oraz i inne zmiany

W dniu 26 listopada 2026 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji Kodeksu spółek handlowych (ksh) oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Sprawiedliwości. Nowe przepisy mają wzmocnić ochronę akcjonariuszy i uczestników rynku kapitałowego. Chodzi m.in. o poprawę przejrzystości i dostępności informacji o firmach prowadzących rejestry akcjonariuszy spółek niepublicznych, czyli takich, które nie są notowane na giełdzie. Projekt przewiduje zwiększenie i uporządkowanie obowiązków informacyjnych spółek oraz instytucji, które prowadzą rejestr akcjonariuszy. Dzięki temu obieg informacji o akcjach stanie się bardziej czytelny, bezpieczny i przewidywalny. Skutkiem nowelizacji będzie też rezygnacja z dotychczasowej klasyfikacji akcji na akcje imienne i na okaziciela. Nowe przepisy mają wejść w życie po dwunastu miesiącach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, z wyjątkiem niektórych przepisów, które zaczną obowiązywać 28 lutego 2026 roku.

Nieoczekiwana listopadowa waloryzacja emerytur – co najmniej 2 tysiące złotych dla każdego emeryta i rencisty. Prezydent już złożył swój podpis

Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - waloryzacja emerytur i rent przeprowadzana jest raz w roku, w dniu 1 marca. Na wskaźnik waloryzacji, który decyduje o kwocie podwyżki świadczeń - ma wpływ kilka czynników (w tym zwłaszcza ubiegłoroczna inflacja). Dotychczas, nie była zagwarantowana minimalna kwota takiej corocznej waloryzacji (tj. kwota minimalnego podwyższenia świadczeń). Stan ten - ma jednak ulec zmianie, w związku z podpisaniem przez Prezydenta Karola Nawrockiego, w dniu 3 listopada br., projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw.

REKLAMA

Lista kontrolna PIP: rewolucja dla pracowników, pracodawców, zleceniobiorców, zleceniodawców. Jak lista kontrolna PIP zmieni rynek pracy w Polsce?

Lista kontrolna PIP. Rewolucja w kontroli zatrudnienia: jak lista kontrolna PIP zmieni rynek pracy w Polsce? Lista kontrolna Państwowej Inspekcji Pracy może stać się przełomowym narzędziem w historii polskiego prawa pracy. Po raz pierwszy pracodawcy, pracownicy i inspektorzy pracy będą dysponować tym samym, uzgodnionym wspólnie instrumentem oceny charakteru zatrudnienia. Dlaczego to takie ważne? Bo wybór odpowiedniej formy zatrudnienia to jedna z najważniejszych decyzji, przed którą staje każdy przedsiębiorca, ale i osoba zatrudniana. Nieprawidłowa kwalifikacja umowy może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych – zarówno dla pracodawcy, jak i dla osoby wykonującej pracę. Aby rozwiązać ten problem systemowo, Główny Inspektor Pracy Marcin Stanecki zainicjował prace nad innowacyjnym narzędziem: listą kontrolną, która w przejrzysty sposób wskaże, jaki rodzaj umowy powinien zostać zastosowany w konkretnej sytuacji zawodowej.

Czy można zignorować system kaucyjny i dalej wyrzucać puszki, plastikowe i szklane butelki do odpadów segregowanych tak jak dotychczas? Czy grożą za to kary?

Przez ostatnie miesiące dużo mówiło się o systemie kaucyjnym, który polega na selektywnym zbieraniu określonych butelek szklanych, plastikowych oraz puszek aluminiowych. Wiele kwestii zostało już opisanych, ale pojawia się praktyczny problem: co z osobami, które nie chcą albo z różnych względów nie są w stanie przechowywać niezgniecionych butelek i puszek oraz nosić ich do punktów zwrotu (automatów lub sklepów uczestniczących w systemie)? Czy w dalszym ciągu zgodne z prawem będzie wyrzucanie takich opakowań tak jak dotychczas – czyli szklanych do pojemników zielonych, a plastikowych i aluminiowych do żółtych – razem z innymi odpadami segregowanymi?

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA