REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Branża winiarska krytykuje rządowe plany podwyżki akcyzy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
alkohol, wino
alkohol, wino
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Zaskoczenie i niedowierzanie. Tak można by opisać pierwsze reakcje branży winiarskiej na zapowiedzi Ministerstwa Finansów dotyczące podwyżki akcyzy na alkohol: o 15 proc. w przyszłym roku i o kolejne 10 proc. w 2027. „To w trosce o zdrowie obywateli” – argumentuje strona rządowa. „To tani, polityczny blichtr” – ripostuje branża. Jest jeszcze trzecia strona tego konfliktu – Prezydent, który już zapowiedział, że żadnej ustawy podwyższającej podatki, nie podpisze. I tylko przedsiębiorców żal.

rozwiń >

Podwyżka akcyzy na alkohol

Ostatnie dni przypominały prawdziwy rollercoaster. Najpierw, niespodziewanie dla wszystkich, Ministerstwo Finansów ogłosiło podwyżkę akcyzy na alkohol. Wbrew wcześniejszym ustaleniom: o 15 proc. w przyszłym roku, czyli trzykrotnie więcej niż przewidywała obowiązującą akcyzowa mapa drogowa i o kolejne 10 proc. w 2027, co oznacza dwa razy więcej niż wskazywała ustawa. Kilka dni później, w mediach pojawiły się informacje, że ustawa zostanie zawetowana przez Prezydenta Karola Nawrockiego. Mimo to, 10 IX 2025 r. projekt ustawy przekazano do konsultacji.

REKLAMA

- Brak przewidywalności to jeden z największych problemów dla przedsiębiorców –podkreśla Grzegorz Bartol, Wiceprezes firmy Bartex. - Planowanie strategiczne wymaga jasnych i stabilnych ram prawnych – jeśli przepisy zmieniają się nagle i bez konsultacji, firmy muszą działać reaktywnie, zamiast rozwijać się zgodnie z długofalową wizją. W efekcie cierpi konkurencyjność polskich producentów i dystrybutorów wina wobec podmiotów z krajów, gdzie regulacje są bardziej przewidywalne.

Na czerwono zaznaczono kraje UE, w których akcyza na wino spokojne jest zerowa lub niższa niż w Polsce Źródło: Opracowano na podstawie danych z platformy Access2Markets

Na czerwono zaznaczono kraje UE, w których akcyza na wino spokojne jest zerowa lub niższa niż w Polsce Źródło: Opracowano na podstawie danych z platformy Access2Markets

Źródło zewnętrzne

Plany były inne

- Jesteśmy zaskoczeni i głęboko rozczarowani faktem, że rząd miałby zerwać umowę, jaką była przyjęta na lata 2022–2027 akcyzowa mapa drogowa – przyznaje Magdalena Zielińska, Prezes Związku Pracodawców Polska Rada Winiarstwa. I dodaje: - Pojawia się również pytanie o realizację umowy koalicyjnej. Czy ona zupełnie nic już nie znaczy? Czy deklaracje o przewidywalności systemu i o sześciomiesięcznym vacatio legis dla zmian w prawie podatkowych były tylko pustosłowiem i cynicznym marketingiem politycznym? – pyta Prezes ZP PRW.

Przypomnijmy, zapewnienia brzmiały tak: Koalicja zamierza jak najszybciej doprowadzić do powrotu przewidywalności w systemie podatkowym poprzez ustabilizowanie prawa i przywrócenie dialogu z organizacjami reprezentującymi pracodawców i związkami zawodowymi. Stabilny, przyjazny i sprawiedliwy system podatkowy to warunek niezbędny dla zwiększenia stopy inwestycji w gospodarce. W tym celu wprowadzimy w szczególności zasadę minimum sześciomiesięcznego vacatio legis dla zmian w prawie podatkowym.

(źródło: Umowa „Koalicji 15 października” – ustalenia programowe - Kancelaria Prezesa Rady Ministrów - Portal Gov.pl)

Pod dokumentem, w którym mowa o konieczności wprowadzenia stabilnego systemu podatkowego, podpisali się: premier Donald Tusk, marszałek Szymon Hołownia, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, a także Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń.

REKLAMA

„W trosce o zdrowie”

Podwyżki miałyby wejść w życie od 1 stycznia 2026 roku i obejmować wszystkie kategorie alkoholowe, w tym także wino. Argumentacja rządu? „Przeciwdziałanie szkodliwemu wpływowi alkoholu na zdrowie Polaków”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Warto spojrzeć na fakty: wino stanowi jedynie 8% spożywanego alkoholu w Polsce – przypomina Magdalena Zielińska, Prezes ZP PRW. - Tymczasem kultura wina w naszym kraju rozwija się pięknie i nie wiąże się to ze wzrostem konsumpcji alkoholu, lecz z umiarkowaniem i pozytywną zmianą naszego stosunku do alkoholu, ewolucją w kierunku modelu „zachodnioeuropejskiego”. Polskie winnice rosną w siłę, a świadoma, umiarkowana konsumpcja wina staje się częścią kultury stołu. Polityka zakładająca tak duże podwyżki akcyzy na wino grozi zniweczeniem tych pozytywnych trendów.

Jak zauważają przedsiębiorcy, trudno też nie oprzeć się wrażeniu, że kumulacja zapowiadanych w ostatnim czasie podwyżek (bo także i opłata cukrowa) wynika raczej z potrzeby desperackiego szukania pieniędzy i rozgrywek politycznych między rządem a Prezydentem, a nie z prawdziwej troski o zdrowie Polaków.

- „Troska o zdrowie obywateli” w ustach parlamentarzystów, od dawna ma groteskowy wydźwięk – uważa Anna Kalinowska, Członek Zarządu, Dyrektor ds. Produkcji i Inwestycji w firmie Henkell Freixenet Polska, Przewodnicząca Rady Głównej ZP PRW. - Myślę, że już niewielu obywateli jest w stanie nabrać się na ten tani, polityczny blichtr. Tym bardziej, że gros najbardziej zagorzałych głosicieli tych populistycznych haseł, korzysta zarówno z produktów zawierających zarówno cukier, jak i alkohol.

Drastyczne szkody

Zapowiadane podwyżki akcyzy na wino spowodują krytyczne szkody – mówi z kolei Krzysztof Apostolidis, Prezes firmy Partner Center. - Zdaje się, że rządzący zapominają o jednym: Polska nie jest samotną wyspą na oceanie, a krajem członkowskim UE.To przede wszystkim ryzyko rozwoju szarej strefy. Wyższa akcyza przy braku podatku w krajach sąsiednich sprzyja nielegalnemu przywozowi i obrotowi winem. W rezultacie wpływy budżetowe, zamiast wzrosnąć, spowodują drastyczny spadek wpływu z podatku akcyzowego. Czy tego oczekuje Rząd? Jako rynek będziemy też niekonkurencyjni, osłabi to po prostu rodzime przedsiębiorstwa. Nasi importerzy, dystrybutorzy, restauracje i sklepy znajdą się w gorszej sytuacji niż przedsiębiorcy z państw sąsiednich. Szczególnie dotknięte będą regiony przygraniczne oraz branża HoReCa.I jeszcze jedno: bardzo lubimy chwalić się polskimi winnicami, których przybywa. Ale wyższe obciążenia podatkowe zahamują rozwój sektora rolno-spożywczego oraz turystyki winiarskiej w Polsce – uważa Krzysztof Apostolidis.

Tego samego zdania jest Jakub Nowak, Prezes firmy JNT Group. - Zgodnie z prawem unijnym państwa UE mogą stosować na wina zerową stawkę akcyzy, która obecnie obowiązuje w dużych sąsiednich krajach. Już teraz stawia to polskich producentów win w bardzo trudnej sytuacji. Wpływy z akcyzy za wino w pierwszym półroczu 2025 roku spadły o 20%, a proponowany ruch tylko pogłębi problem. Podniesienie tego podatku nasili bowiem szarą strefę – wina będą przyjeżdżać z Niemiec, w których akcyza wynosi właśnie 0%. Oczywiście, straty dotkną również polskie państwo: nie wyprodukujemy tego wina w kraju, więc do naszego budżetu nie wpłynie zarówno akcyza, jak i podatki VAT i CIT. Stracą na tym także rodzimi dostawcy, jak sadownicy, producenci opakowań czy firmy transportowe – wymienia Jakub Nowak.

Ale to nie wszystko, co niepokoi branżę winiarską. - Każda podwyżka akcyzy wprost przekłada się na wyższą cenę końcową produktu. W przypadku wina mówimy o kategorii, w której cena ma duże znaczenie przy decyzji zakupowej. Wzrost ceny jednej butelki może być różny w zależności od segmentu, ale można szacować, że będzie to nawet kilka złotych. Dla wielu konsumentów takie różnice będą zauważalne i mogą wpłynąć na spadek konsumpcji lub przesunięcie zainteresowania w kierunku tańszych produktów np. piwa – mówi Grzegorz Bartol, Wiceprezes firmy Bartex.

Potwierdza to Anna Kalinowska z firmy Henkell Freixenet Polska. - Każda podwyżka podatku akcyzowego przekierowuje uwagę konsumentów na produkty tańsze, masowe, które z uwagi na nieuregulowany prawnie proces produkcji mają zdecydowanie większe możliwości redukcji jakości w celu optymalizacji wzrastających z tytułu wyższej akcyzy kosztów, jak to może mieć miejsce np. w przypadku piwa.

Polska na tle Europy

Warto dodać, że spośród 27 krajów UE aż w 14 akcyza na wino spokojne jest zerowa, a w kolejnych 3 - znacznie niższa niż w Polsce.

- Wyższa niż u nas obowiązuje jedynie w 9 krajach i generalnie rzecz ujmując, nie są to rynki charakteryzujące się kulturą konsumpcji alkoholu, do której warto byłoby zmierzać i w Polsce traktować jako wyznacznik. Decyzja o podniesieniu akcyzy na wino nie przybliża nas do celu deklarowanego przez Ministerstwo Finansów, a wręcz oddala – konkluduje Magdalena Zielińska, Prezes Związku Pracodawców Polska Rada Winiarstwa.

Z perspektywy branży winiarskiej, znacznie skuteczniejsze w promowaniu zdrowych nawyków konsumenckich byłyby działania edukacyjne oraz wspieranie odpowiedzialnej konsumpcji, a nie nakładanie kolejnych podatków. Ale do tego niezbędny jest uczciwy i stabilny dialog z regulatorami. Taki zresztą przedsiębiorcom obiecywano.

Akcyza na cydr

W projekcie zaplanowano także podwyżki akcyzy na cydr i perry o mocy do 5% obj.

  • 2026 r. podwyżka z 97,00 zł/hl do kwoty 111,55 zł/hl,
  • 2027 r. podwyżka z 111,55 zł/hl do kwoty 122,71 zł/hl.

To bardzo zła informacja dla polskich producentów cydrów i perry, a zarazem ogromne zaskoczenie dla całej branży. Napoje o zawartości alkoholu do 5% należące do tych kategorii były dotąd wyłączone z akcyzowej mapy drogowej i związanych z nią corocznych podwyżek. Teraz nawet one nie zostały oszczędzone przez Ministerstwo Finansów mimo, że wpływy z tytułu ich akcyzy są symboliczne i wynoszą zaledwie ok. 5 mln zł rocznie. Włączenie cydrów i perry do mapy drogowej może mieć bardzo negatywne skutki dla dalszego rozwoju tych kategorii w Polsce – uważa Prezes ZP PRW.

- Decyzja z 2021 r. o pozostawieniu cydrów i perry poza mapą drogową okazała się impulsem rozwojowym – poprawiła ich konkurencyjność cenową względem piwa i zwiększyła szanse na rynku. Rynek cydru zaczął się rozwijać. Teraz Ministerstwo Finansów odbiera cydrowi te możliwości – mówi Magdalena Zielińska.

Producenci od lat podkreślają, jak ogromne znaczenie dla tej kategorii ma wysokość akcyzy i apelują o wyzerowanie stawki. Taka decyzja byłaby realnym wsparciem dla polskiego sadownictwa. To rozwiązanie jest logiczne i sprawdzone. W krajach słynących z uprawy winorośli zerowa stawka akcyzy na wino jest powszechną praktyką, która ma na celu ochronę krajowych producentów i zapewnienie zbytu dla kluczowych surowców. Cydr i perry to niskoalkoholowe napoje wpisujące się w aktualny trend NoLo, dające możliwość zagospodarowania polskich owoców.

- Ministerstwo Finansów, zamiast wykorzystywać te szanse, planuje decyzje, które odwrócą pozytywne zjawiska obserwowane w ostatnich latach i spowodują zahamowanie rozwoju tej kategorii – ocena Prezes ZP PRW.

Związek Pracodawców Polska Rada Winiarstwa – największa organizacja w kraju, zrzeszająca podmioty branży winiarskiej.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kapitał początkowy: Możesz stracić setki złotych miesięcznie. ZUS apeluje o pilne dokumenty!

Pilne wezwanie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych dotyczy osób, które pracowały przed 1 stycznia 1999 r. i nie ustaliły kapitału początkowego. Brak tego kluczowego składnika może skutkować stałą utratą setek złotych miesięcznie na przyszłej emeryturze. Omawiamy wymagane dokumenty oraz zasady postępowania, aby odzyskać należne świadczenia.

Wigilia 2025 dniem wolnym od pracy. Czy ustawa już obowiązuje i kto dostanie pełne wynagrodzenie?

Senat Rzeczypospolitej Polskiej poparł obywatelski projekt ustawy ustanawiającej Wigilię (24 grudnia) dodatkowym, ustawowo wolnym dniem od pracy. Zmiana ta wywołała szereg pytań o jej praktyczne konsekwencje: Kiedy dokładnie wejdzie w życie? Jak wpłynie na roczny wymiar czasu pracy i prawo do wynagrodzenia? Wyjaśniamy, co w świetle nowych przepisów czeka zarówno pracodawcę jak i pracownika.

MOPS: świadczenie pielęgnacyjne 3287 zł nie jest tylko za sprzątanie mieszkania, zmianę pościeli, robienie zakupów, przygotowywanie posiłków

Świadczenie pielęgnacyjne 3287 zł na sprzątanie, pościel, zakupy, posiłki? Częsty element wywiadów środowiskowych. MOPS skrupulatnie gromadzą wykaz prostych czynności opiekuńczych twierdząc, że nie uzasadniają wypłaty świadczenia pielęgnacyjnego 3287 zł (stare świadczenie). Jest to świadczenie dla opiekunów osób niepełnosprawnych ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Sądy zgadzają się z MOPS. Takie czynności jak np. sprzątanie mieszkania, zmiana pościeli, robienie zakupów, przygotowywanie posiłków, zasadniczo nie wymagają rezygnacji z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej. Dlaczego więc MOPS przegrywają w sądach i opiekunowie mają szanse na świadczenie pielęgnacyjne? Właśnie za te czynności opiekuńcze?

Ile godzin odpoczynku po pracy się należy? Gigantyczna kara dla pracodawcy za naruszenie Kodeksu Pracy (art. 132 i 133)

Kodeks Pracy jednoznacznie reguluje, że pracownik nie może być dostępny dla pracodawcy non stop. Obowiązkowy czas odpoczynku jest nieprzerwaną przerwą między zakończeniem pracy w jednym dniu a rozpoczęciem pracy w dniu następnym. Wyjaśniamy szczegółowo, jakie normy muszą być przestrzegane i jakie kary grożą za ich ignorowanie

REKLAMA

Min. B. Nowacka: Wskaźnik zewnętrzny. Wyludniają się wsie i niektóre całe region. Nauczyciele bez podwyżek na jakie liczyli

Z uwagi na koszty obywatelski projekt o pensjach nauczycieli nie ma szans na realizację w obecnym kształcie – przekazał PAP szef podkomisji zajmującej się tym projektem. Nad nowym rozwiązaniem pracuje MEN. Trzeba dostosować wynagrodzenia nauczycieli do zmieniających się warunków. To tezy min. Barbary Nowackiej.

Ryczałt energetyczny 2026 r.: Ponad 302 zł od ZUS. Kto z kombatantów i wdów dostanie pieniądze na prąd i gaz?

Ryczałt energetyczny to świadczenie pieniężne, którego celem jest częściowe pokrycie rosnących opłat za media (prąd, gaz, ciepło). To wsparcie jest ściśle powiązane ze statusem kombatanta i ofiary represji. Od 1 marca 2026 r. kwota ryczałtu wzrośnie do około 302,51 zł. Kto dokładnie może ubiegać się o te pieniądze? Jakie są różnice między ryczałtem a Dodatkiem Kombatanckim i czy świadczenie przysługuje wdowom i wdowcom? Wyjaśniamy krok po kroku.

Właściciele działek niepotrzebnie się martwią utratą ich wartości? Słynne plany uchwaliły tylko 4 gminy
Dentysta bezpłatnie na NFZ – sprawdź, jakie zabiegi Ci przysługują za 0 zł, lista jest długa

Profilaktyka stomatologiczna oraz wcale nie taka krótka lista zabiegów dentystycznych jest dostępna bezpłatnie. Wystarczy być ubezpieczonym w NFZ i mieć opłaconą składkę zdrowotną. Wizyta u dentysty nieodpłatnie, jak u każdego innego lekarza na NFZ, jest jak najbardziej możliwa, jednak nie wszyscy o tym wiedzą.

REKLAMA

20 proc. podwyżki i 3 miesiące dodatkowego urlopu dla 150 tys. pracowników. Od kiedy?

Przedstawiciele związkowi tych pracowników przedstawili postulaty – co najmniej 20 proc. podwyżki, a do tego urlop regeneracyjny co 7 lat pracy. Kto i od kiedy miałby skorzystać z takich uprawnień? Chodzi o grupę 150 tys. pracowników.

Kodeksowe zwolnienia od pracy 2025: aktualna lista i zasady wynagradzania

W życiu zawodowym każdemu może zdarzyć się sytuacja, w której konieczne jest czasowe przerwanie pracy – z powodów rodzinnych, zdrowotnych czy organizacyjnych. Kodeks pracy przewiduje wiele takich przypadków i gwarantuje pracownikom prawo do zwolnienia od pracy w określonych sytuacjach. W 2025 roku katalog tych zwolnień jest wyjątkowo szeroki – obejmuje zarówno klasyczne przypadki, takie jak choroba, przestój czy szkolenie, jak i nowsze rozwiązania, jak pięciodniowy urlop opiekuńczy czy zwolnienie z powodu siły wyższej. Warto przyjrzeć się im bliżej, by wiedzieć, kiedy można z nich skorzystać i jakie wynagrodzenie przysługuje za czas nieobecności.

REKLAMA