REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Apartament w Dubaju tańszy niż w Polsce.

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roman Grzyb
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Polacy coraz częściej kupują apartameny w krajach atrakcyjnych turystycznie. Wbrew pozorom nie jest to takie drogie- apartament w Egipcie można kupić za 100 tys. zł. - a w luksusowym Dubaju już za 600 tys. zł.

RAPORT

REKLAMA

Szacuje się, że ponad tysiąc rodaków co roku kupuje nieruchomości za granicą. Oficjalnych szacunków nie ma. Domy poza granicami naszego kraju mają już nie tylko najbogatsi. Okazuje się, że za cenę dużego mieszkania w Warszawie można kupić dom na słonecznym wybrzeżu Hiszpanii. Coraz częściej te zagraniczne inwestycje traktowane są jak lokata kapitału. Przy dobrej lokalizacji można się spodziewać zwrotu zainwestowanej sumy po ok. pięciu latach.

Dubaj - wschodząca gwiazda

Nieruchomości w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich jak na tamtejsze warunki nie są tanie.

- Trzeba zapłacić nawet 3 tys. dol. za metr mieszkania - mówi Jacek Szyc, właściciel agencji nieruchomości Carisma.

REKLAMA

Dubaj ma być nowym centrum biznesowym i wszystko musi być tam naj... - także ceny nieruchomości. Powstają tam gigantyczne wieżowce i sztuczne wyspy - wszystko dzięki petrodolarom. Mimo że jest tam już drogo, to perspektywy tego rynku są bardzo atrakcyjne.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Granica wejścia na tamtejszy rynek nieruchomości to 280 tys dol. - mówi Krzysztof Florek z agencji LifeHouse International.

- Za taką kwotę można kupić apartament wielkości 40-50 metrów. Nikt nie jest w stanie oszacować, o ile w tym roku wzrosną tu ceny nieruchomości, ale będą to wzrosty o kilkadziesiąt procent - dodaje.

Z kolei Grzegorz Gurbała z agencji Greg-Nieruchomości szacuje, że rocznie ceny nieruchomości w Dubaju rosną o ponad 30 proc. Dodatkowo ewentualny nabywca nieruchomości w tym mieście może liczyć na dochody z najmu - rocznie ok. 12 proc. wartości lokalu. Dochód jest w miarę pewny, bo Dubaj może się pochwalić chyba największym obłożeniem miejsc hotelowych na świecie. Inwestor, także z Polski, może kupić apartament w takim hotelu. Jest to droższe, bo kosztuje ok. 390 tys. dolarów. W takim mieszkaniu-studiu właściciel może mieszkać maksymalnie przez 30 dni w roku, a poza tym jest ono wynajmowane. Tylko dzięki najmowi inwestycja może się zwrócić w ciągu siedmiu, ośmiu lat, a biorąc pod uwagę spodziewany wzrost cen nieruchomości może to być znacznie szybciej, nawet w ciągu czterech, pięciu lat.

Egipt dla mniej zamożnych

Małe mieszkanie o wielkości 50 m2, atrakcyjnie położone nad Morzem Czerwonym, kosztuje 50 tys. dol., czyli nawet mniej niż 150 tys. zł.

- Ceny zaczynają się nawet od 25 tys. euro za lokal - mówi Grzegorz Gurbała.

- W Egipcie ceny nieruchomości są stosunkowo niskie i stąd w Polsce jest duże zainteresowanie tym krajem - wyjaśnia Jacek Szyc.

Choć jest to prawda, to w Egipcie ceny już bardzo wzrosły - o kilkadziesiąt procent rocznie. Eksperci sądzą jednak, że jeśli na przeszkodzie nie stanie polityka, to przez wiele lat ceny powinny tam szybko rosnąć.

- Na bułgarskim wybrzeżu przeinwestowano - twierdzi Krzysztof Florek.

Bułgaria - tylko stolica

Liczba oddawanych miejsc noclegowych rośnie tam szybciej niż liczba turystów odwiedzających ten region. Nadal można tam kupić apartament za 30-40 tys. euro oddalony o 1 km od morza, ale mogą być problemy z jego wynajęciem, a na pewno później z ewentualną sprzedażą, bo powstaje bardzo dużo budynków położonych bezpośrednio nad morzem. Opłacać się może jeszcze kupno luksusowych obiektów w pierwszej linii brzegowej z widokiem na morze, ale trzeba się liczyć z dużo większym wydatkiem. W ubiegłym roku ceny nieruchomości w Bułgarii wzrosły o prawie 35 proc. - to drugi wynik na świecie. Ten rok dobry już raczej nie będzie.

Opłacalna może być jednak inwestycja w bułgarskiej stolicy. W Sofii za 1 m2 w apartamentowcu trzeba zapłacić od 1100-1300 euro.

- W tym roku ceny nieruchomości w bułgarskiej stolicy wzrosną o 20-25 proc. - prognozuje Krzysztof Florek.

Dwucyfrowy wzrost cen ma się utrzymać przez kolejne cztery, pięć lat, bo liczba mieszkańców Sofii może się nawet podwoić. Za 30-metrowy lokal w centrum Sofii zapłacimy ok. 40 tys. euro. W bułgarskiej stolicy rosną też ceny najmu, a roczny zwrot z takiej inwestycji może wynieść 4-5 proc. wartości nieruchomości.

Hiszpania nadal popularna

- Kryzys na amerykańskim rynku kredytów hipotecznych spowodował spadek cen w Hiszpanii - mówi Grzegorz Gurbała.

Nie do końca zgadza się z tym Jacek Szyc, specjalizujący się w rynku hiszpańskim.

- Spadły tylko ceny nieruchomości położonych dalej od wybrzeża, lokale znajdujące się blisko morza dalej są atrakcyjne i rocznie drożeją o 6-10 proc.

Hiszpania jest krajem rezydentów i bardzo dobrze jest tam rozwinięty system zarządzania ich nieruchomościami. Wynajęta firma zarządzająca zajmuje się utrzymaniem nieruchomości, naprawą awarii i wynajmowaniem lokali. Częsta obecność w Hiszpanii nie jest konieczna - wystarczy założyć sobie konto bankowe, na które wpływają pieniądze z najmu i realizowane są wszystkie opłaty. Te opłaty nie są wysokie - 300-400 euro rocznie.

Hiszpania ma jeszcze jedną przewagę w porównaniu na przykład z francuskim Lazurowym Wybrzeżem - jest tam zdecydowanie taniej. Tańsze są nie tylko nieruchomości, ale też koszty utrzymania. Ceny żywności w zasadzie nie odbiegają od tych warszawskich, a na pewno są dużo niższe niż w sąsiedniej Francji.

Za 100 tys. euro możemy kupić 60-metrowy apartament 1 tys. m od morza w jednym z hiszpańskich kurortów. Za jego wynajęcie możemy dostać 350-400 euro miesięcznie. Jeśli zainwestujemy 150-150 tys. euro, kupimy apartament przy samym morzu i wówczas z najmu będziemy mogli uzyskać nawet 650 euro miesięcznie.

Inne lokalizacje

- Tylko w ostatnim miesiącu sprzedaliśmy w Chorwacji osiem nieruchomości - mówi Grzegorz Gurbała.

Według niego ceny nadal będą tam rosły. Zdaniem innych ekspertów w Chorwacji jest już drogo i niewielkie są możliwości dalszego wzrostu cen. Za to dochody z najmu wydają się dość atrakcyjne. Mieszkania i domy w Niemczech są nawet tańsze niż w Polsce, ale jest to rynek bardzo stabilny, gdzie raczej nie należy spodziewać się dużego wzrostu cen. Stabilnie, ale też drogo, jest we francuskich kurortach. Tu również trudno raczej liczyć na wzrost cen nieruchomości.

Duży wpływ na wybór nieruchomości mają koszty transportu - zwłaszcza jeśli zamierzamy raz w roku odwiedzać naszą nieruchomość razem z rodziną. Atutem Hiszpanii jest możliwość dotarcia tam samolotem za ok. 700 złotych. Za bilet do Dubaju zapłacimy co najmniej 2,5 tys. złotych. Lot do Kairu kosztuje powyżej 2 tys. złotych. Z tego punktu widzenia bardzo atrakcyjna jest Bułgaria, gdzie można dojechać własnym samochodem. Podobną zaletę ma Chorwacja, do której własnym autem można dotrzeć w ciągu 12 godzin.

KREDYT NA NIERUCHOMOŚĆ ZA GRANICĄ

Oferta polskich banków jest raczej uboga. Można skorzystać z pożyczki hipotecznej, której zabezpieczeniem jest nieruchomość położona w Polsce. - Pożyczka hipoteczna jest droższa od kredytu hipotecznego - mówi Paweł Majtkowski z Expandera. Jeśli kupujemy nieruchomość w Bułgarii, to lepiej skorzystać z oferty polskich banków. W Bułgarii oprocentowanie kredytów nominowanych w euro sięga 6-7 proc., a maksymalny okres kredytowania to 20 lat. Polacy z bułgarskich kredytów raczej nie korzystają. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w wypadku Hiszpanii. Procedury w tamtejszych bankach są mniej skomplikowane i dużo krótsze niż u nas - trwają jeden, dwa tygodnie. Trzeba tylko przetłumaczyć niektóre dokumenty, które są wymagane przez hiszpańskie banki (PIT, dowód osobisty, zaświadczenie z pracy).

Jeszcze niedawno oprocentowanie kredytów w euro sięgało tam 3,5 proc. Kryzys na amerykańskim rynku kredytów hipotecznych spowodował wzrost oprocentowania i obecnie wynosi ono 5,7 proc.

Jak kupować za granicą- kliknij aby zobaczyć ilustrację.

 

ROMAN GRZYB

roman.grzyb@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowe faktury elektroniczne w 2026 r. Prof. Modzelewski: art. 106nda ust. 3 ustawy o VAT nakłada niewykonalne obowiązki i jest sprzeczny z prawem UE

Nowe faktury elektroniczne, o których mowa w art. 106nf, 106nh, 106nda i 106nha ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (ustawa o VAT), które będą w przyszłym roku wystawione zgodnie z wzorem faktury ustrukturyzowanej, budzą wśród podatników najwięcej wątpliwości – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

ZUS: Miała dług wobec ZUS ponad 300 000 zł. Opłaty dla ZUS 151 959 zł. Dług dalej nie spadł poniżej 300 000 zł

Taką historię przedstawiła dr Katarzyna Kalata. Osoba winna ZUS-owi sporo pieniędzy zapłaciła przez kilka lat ponad 60 000 zł, ale nie spłaciła ani złotówki kapitału. ZUS doliczył jej łącznie 151 959 zł opłat prolongacyjnych. Dziś nadal musi spłacić… ponad 328 000 zł. Tyle samo, co 4 lata temu.Dlaczego?Bo zgodnie z mechanizmem stosowanym przez ZUS, każda wpłata najpierw pokrywa odsetki i koszty egzekucyjne – dopiero potem zaliczana jest na należność główną.

PPK: czy można obniżyć wpłatę podstawową? Znaczenie ma kwota 5599,20 zł

Czy w programie Pracowniczych Planów Kapitałowych można obniżyć wpłatę podstawową? Okazuje się, że uczestnik PPK zatrudniony u kilku pracodawców sam musi sprawdzić, czy ma prawo do obniżenia wpłaty podstawowej.

KSeF 2026: Tylko 4 miesiące na przygotowanie. Czego wymagać od dostawców oprogramowania? Kto powinien mieć dostęp do systemu?

Od 1 lutego 2026 roku w Polsce zacznie obowiązywać obligatoryjne fakturowanie elektroniczne z wykorzystaniem faktur ustrukturyzowanych wprowadzonych do ustawy o podatku VAT. Najpierw dotyczyć to będzie największych podatników (przekroczone 200 mln zł obrotów brutto w 2024 r.), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Oznacza to, że wymiana faktur pomiędzy przedsiębiorcami będzie musiała odbywać się za pośrednictwem Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF).

REKLAMA

ZUS: W 2026 r. nowe zaświadczenia dla pracodawcy. A w nich potwierdzenia okresów potrzebnych do przeliczenia stażu pracy. Wnioski tylko przez PUE ZUS

Kto składa wnioski i otrzymuje zaświadczenia z ZUS? Pracownicy, którzy będą mieli 2 lata na wdrożenie najnowszego przywileju z Kodeksu Pracy. Polega on na ponownym przeliczeniu okresu zatrudnienia poprzez uwzględnienie w nim umów cywilnoprawnych i prowadzenia własnej firmy. Np. w 2026 r. pracodawca doliczy pracownikowi do okresu zatrudnienia (staż pracy) 4 lata przepracowane na umowie zlecenia z okresu studiów w 2018 r. Dzięki temu będzie miał dłuższy urlop (26 dni a nie 20 dni) czy wyższą odprawę. UWAGA! Pracodawca nie załatwi dokumentów niezbędnych do przeliczenia stażu pracy za pracownika. Musi mieć dokument (zaświadczenie) będący podstawą prawną. To wystawia ZUS tylko na wniosek pracownika.

Zmiany w VAT: rozliczanie importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej

W dniu 17 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, będący częścią pakietu deregulacyjnego. Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów nowelizacja ta jest konieczna, bowiem po wprowadzeniu od czerwca br. nowego systemu celnego AIS/IMPORT PLUS, niektóre firmy posiadające pozwolenie na stosowanie zgłoszenia uproszczonego i stosujące to uproszczenie zostałyby de facto pozbawione możliwości rozliczania podatku VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej. Dzięki nowym przepisom ci przedsiębiorcy będą mogli nadal rozliczać podatek VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej.

Kredyty hipoteczne oparte na WIBOR: Kontrowersje, stanowisko TSUE i analiza potencjalnego powództwa o usunięcie „wadliwego” wskaźnika

W 2025 roku kredyty hipoteczne w Polsce pozostają silnie uzależnione od wskaźnika WIBOR (Warsaw Interbank Offered Rate), który determinuje oprocentowanie zmiennych rat kredytu lub pożyczki. Według danych z lipca 2025 r., WIBOR 3M wynosi 4,96%, a WIBOR 6M – 4,79%, co po serii obniżek stóp procentowych NBP (ostatnia we wrześniu o 0,25 pp.) przyniosło ulgę kredytobiorcom. Prognozy wskazują na potencjalny dalszy spadek do ok. 4,18% w ciągu najbliższych miesięcy, co mogłoby obniżyć raty o 60-70 zł przy umowie kredytu opiewającej na 400 tys. zł.

Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości

Regulacja dotycząca służebności przesyłu i innych form posiadania czy korzystania z nieruchomości istnieje od dawna. Pomimo to, wiele przedsiębiorstw przesyłowych (energetyczne, gazowe, telekomunikacyjne, wodociągowe) w dalszym ciągu korzysta z cudzych nieruchomości bez tytułu prawnego. Jednocześnie, wielu właścicieli nieruchomości nie ma wiedzy jak uregulować taki stan rzeczy. Czy przysługuje im z tego tytułu jakiekolwiek roszczenie?

REKLAMA

Ulga B+R na wakacjach. O czym należy pamiętać przy ewidencji czasu pracy w czasie nieobecności pracowników?

Ulga na działalność badawczo-rozwojową (ulga B+R) to jeden z najistotniejszych i najbardziej przystępnych instrumentów wspierających finansowanie innowacji w Polsce. Ta preferencja podatkowa umożliwia przedsiębiorcom odliczenie od podstawy opodatkowania kosztów poniesionych na działania badawczo-rozwojowe nawet na poziomie 200%. W praktyce oznacza to możliwość odzyskania wydatków ponoszonych m.in. na wynagrodzenia pracowników zaangażowanych w prace B+R. Jednak dużym wyzwaniem pozostaje prawidłowe ewidencjonowanie czasu pracy osób zaangażowanych w takie projekty.

ZUS tylko online? Sejm proceduje projekt ustawy ułatwiający życie przedsiębiorcom

Przedsiębiorcy mogą szykować się na duże ułatwienie. Do Sejmu trafił projekt ustawy, który znosi obowiązek przechowywania przez 5 lat papierowych kopii zgłoszeń do ZUS wysłanych drogą elektroniczną. Jeśli przepisy wejdą w życie, firmy zyskają mniej biurokracji, niższe koszty i pełną cyfryzację procesu.

REKLAMA