REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak kredytujemy dostawców energii

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Daria Stojak
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Płatności za pomocą prognozowanych rachunków są niekorzystne dla konsumentów. Lekarstwem jest dokonywanie rozliczeń według rzeczywistego stanu zużycia gazu i energii. Czy jest na to szansa?

Rachunki za energię elektryczną, gaz i wodę nie są wystawiane w oparciu o rzeczywiste zużycie, lecz na podstawie ustalonych przez dostawcę prognoz. Takie rozliczenia prowadzą do występowania dyskryminacyjnych obciążeń w stosunku do konsumentów znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej, którzy nie są w stanie zapłacić za kilka miesięcy z góry. Błędy prognostyczne obniżają zaufanie do dostawców energii.

REKLAMA

- Przychodzi faktura i konsument, delikatnie mówiąc, nie wie, za co płaci - komentuje Marek Woszczyk, wiceprezes Urzędu Regulacji Energetyki.

Zobowiązywanie odbiorców do uiszczania opłat za produkty jeszcze niezużyte powoduje zamrożenie pieniędzy konsumenta, któremu nadpłata zostanie zwrócona w przyszłości.

- Zakład energetyczny może mieć zyski z obracania nadpłaconymi kwotami, ale jednocześnie, w przypadku zaniżonych prognoz lub zwiększenia poboru energii przez niektórych odbiorców, może ponosić straty - tłumaczy Alina Rocka, miejski rzecznik konsumentów w Gdańsku.

REKLAMA

Niestety, ze względu na brak możliwości technicznych, większość dostawców w Polsce, a nawet Europie, nie jest w stanie zapewnić innego sposobu rozliczania.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Optymalnym rozwiązaniem byłoby, aby klient płacił za fizyczne zużycie energii elektrycznej - uważa Grzegorz Lot, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu firmy Vattenfall, sprzedającej energię elektryczną. Za pomocą elektronicznych liczników firmy dokonywałyby zdalnego odczytu i wystawiały faktury wysyłane do klienta, najlepiej w postaci elektronicznej - mówi Grzegorz Lot.

Taki sposób rozliczania byłby z pewnością najtańszy nie tylko dla odbiorców, lecz także dostawców mediów.

Inteligentne liczniki

Problem dokonywania rozliczeń w oparciu o faktury prognozujące zużycie w przyszłości gazu czy energii elektrycznej zauważył Parlament Europejski. Sposobem na jego rozwiązanie ma być upowszechnienie tzw. inteligentnych liczników, funkcjonujących już np. w Holandii. Ma to nastąpić w ciągu dziesięciu lat po wejściu w życie dyrektywy w sprawie rynku wewnętrznego energii elektrycznej oraz dyrektywy w sprawie rynku wewnętrznego gazu ziemnego.

Doktor Mariusz Swora, prezes Urzędu Regulacji Energetyki, zapowiedział na wczorajszej konferencji, że system inteligentnego pomiarowania ma zostać wdrożony najpóźniej do 2017 roku.

- Te kraje, które wprowadziły inteligentne systemy pomiarowania energii, nie mają problemu szacunków i prognoz - mówi Agnieszka Głośniewska z Urzędu Regulacji Energetyki.

Nowe urządzenia dadzą możliwość między innymi pomiaru zużycia energii on-line przez zakłady energetyczne. Odbiorcom łatwiej będzie dokonać bezpłatnego przełączenia się do nowego dostawcy, gdyż zniknie problem fizycznego odczytu licznika. Cała procedura ma trwać nie dłużej niż jeden miesiąc. Za wprowadzenie nowoczesnych liczników będą odpowiedzialne przedsiębiorstwa dystrybucji energii i dostawcy energii, pod nadzorem krajowych organów regulacyjnych. Możliwość dokonywanie rozliczeń według rzeczywistego stanu zużycia mają już teraz klienci niektórych przedsiębiorców w naszym kraju. Faktura wystawiana jest wówczas na podstawie przekazywanej przez konsumenta informacji o stanie licznika.

- Dzięki takiemu rozwiązaniu odbiorca dokładnie wie, ile energii zużywa. Może zweryfikować tę informację ze stanem swojego budżetu i podjąć decyzję o ograniczeniu zużycia w kolejnym miesiącu - tłumaczy Grzegorz Lot.

Prognozowanie zużycia

Dziś opłaty za energię elektryczną naliczane są na podstawie przepisów rozporządzenia ministra gospodarki w sprawie szczegółowych zasad kształtowania i kalkulacji taryf oraz rozliczeń w obrocie energią elektryczną. Podobne akty istnieją w stosunku do rachunków wystawianych za zużycie gazu czy wody. Wyliczane są zazwyczaj w oparciu o zużycie w poprzednim okresie rozliczeniowym, analogicznym do okresu prognozowanego.

- Dlatego przy zachowaniu tych samych warunków zużycia energii elektrycznej przez klienta w okresach rozliczeniowych rachunki prognozowane są adekwatne do zużycia rzeczywistego z niewielkim błędem statystycznym - mówi Alina Geniusz-Siuchnińska, rzecznik Energa-Operator.

- W przypadku gospodarstw domowych wyliczanie wartości prognozy na podstawie analogicznego okresu poprzedniego nie jest obarczone większym błędem niż 3-5 proc. - mówi Beata Ostrowska, rzecznik prasowy Grupy Energa.

W przypadkach gdy zdarzają się duże nadpłaty lub niedopłaty u klientów, u których zmienia się wartość zużytej energii elektrycznej w stosunku do okresów rozliczeniowych historycznych, istnieje możliwość zweryfikowania wysokości prognoz. Taka sytuacja zdarza się najczęściej przy zmianie typu ogrzewania lub w przypadku dłuższej nieobecności w zajmowanej nieruchomości.

- W takim przypadku klient ma możliwość zweryfikowania wysokości prognoz. Wystawione faktury zostają skorygowane, a klient otrzyma nowe faktury prognozowane obliczone na podstawie zweryfikowanej prognozy - Alina Geniusz-Siuchnińska.

Konsument może też domagać się zwrotu nadpłaconej kwoty, niezależnie od obowiązku zapłaty innych rachunków.

Problem z odsetkami

Wystawianie prognozowanych faktur za media jest nieopłacalne dla klienta z jeszcze innego powodu. Jeden z czytelników Gazety Prawnej został obciążony odsetkami za nieterminowe opłacenie prognoz za energię elektryczną dostarczaną na działkę letniskową, z której nie korzysta w okresie zimowym. Uiszczona kwota została następnie zwrócona, gdyż przewidywane zużycie nie nastąpiło. Niestety, kwota za zapłacone wcześniej odsetki za opóźnienie pozostała w rękach przedsiębiorcy.

- Przedsiębiorca energetyczny czy wodociągowy, który wraz ze zwrotem nadpłaconej prognozy nie zwraca konsumentowi odsetek pobranych za uprzednie nieterminowe jej uregulowanie, może dopuszczać się nieuczciwej praktyki - uważa Maciej Chmielowski z biura prasowego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Oczywiście w takiej sytuacji UOKiK musiałby najpierw zbadać, czy jest to działalnie naruszające zbiorowy interes konsumentów, czy też sprawa indywidualnej osoby. Dotychczas tego typu skarga nie została wniesiona.

- Konsumenci, którzy w takiej sytuacji się znaleźli, powinni zwrócić się do przedsiębiorcy o zwrot odsetek za prognozę, która nie została wykorzystana. Nie może to jednak dotyczyć części prognozy, która faktycznie się sprawdziła - radzi Maciej Chmielowski.

Dochodzenie roszczeń

Relacje pomiędzy odbiorcą a przedsiębiorstwem energetycznym sprzedającym energię elektryczną kształtują postanowienia umowy sprzedaży, która powinna regulować także zasady oraz sposób dokonywania rozliczeń.

- Prezes URE nie posiada w swoich kompetencjach możliwości rozstrzygania spraw cywilnoprawnych, a więc takich, które charakteryzują spory na gruncie umów już zawartych - wyjaśnia Agnieszka Głośniewska z URE.

Odbiorca może dochodzić swoich roszczeń z tytułu nieprawidłowego wykonywania umowy na drodze sądowej. Jednak w sytuacji, gdy odbiorca ma pewność co do błędu dostawcy w oszacowaniu zużycia energii elektrycznej, gazu czy wody i jest w stanie to udowodnić, powinien najpierw zwrócić się do przedsiębiorstwa.

- Odbiorca powinien sprawdzić, czy jego zużycie w ostatnich dwóch latach daje podstawy do takiej prognozy. Jeśli tak nie jest, powinien skorzystać z prawa do reklamacji rachunków - tłumaczy Jacek Bełkowski, rzecznik odbiorców paliw i energii w URE.

W takiej sytuacji przedsiębiorstwo energetyczne jest zobowiązane do rozpatrzenia reklamacji w ciągu 14 dni od jej złożenia, o ile zawarta umowa nie przewiduje innego terminu.

- Konsument może też zwrócić się do właściwego powiatowego rzecznika ochrony praw konsumentów albo do jednej z organizacji zajmujących się ochroną praw konsumentów - mówi Alicja Szymanowska z Kancelarii prof. Marek Wierzbowski Radcowie Prawni. Natomiast przedsiębiorca ma możliwość wystąpienia do prezesa UOKiK z zawiadomieniem o podejrzeniu stosowania praktyk ograniczających konkurencję - dodaje prawnik.

Ważne dobre praktyki

Sytuacja odbiorców energii budzi niepokój Mariusza Swory, prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, który pod koniec października zainicjował działalność powszechnej platformy o nazwie Strefa Odbiorcy. Ma ona służyć rozwiązywaniu powszechnych problemów odbiorców oraz wypracowaniu standardów dobrych praktyk. Choć ochrona interesów konsumentów nie należy wprost do kompetencji URE, to jednak jego prezes czuje się zobowiązany do podjęcia działań chroniących interes odbiorców. Strefa Odbiorcy gromadzi przedstawicieli konsumentów, urzędów państwowych oraz firm działających na rynkach energii elektrycznej, gazu i ciepła.

- Na rynku energetycznym znacznie silniejszy jest producent niż konsument. Końcowi odbiorcy energii są w Polsce zaniedbywani. Cieszę się więc, że w Urzędzie Regulacji Energetyki sprawa tych odbiorców znalazła gospodarza, a przynajmniej mentora i adwokata - komentuje dr Janusz Steinhoff, wicepremier i minister gospodarki w latach 1997-2001.

W większości krajów Europy pracuje się natomiast nad utworzeniem Europejskiej Karty Praw Odbiorców Energii (EKPOE). Karta ta ma zebrać w jednym dokumencie prawnym wszystkie prawa konsumentów na rynku energii, zawarte w różnych aktach prawnych. Dzięki temu w całej Europie rozliczenia mają następować w oparciu o przejrzyste i rozsądne kryteria.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Prognozowane faktury

MARIUSZ SWORA

prezes Urzędu Regulacji Energetyki

System rozliczania faktur prognozowanych nie daje odbiorcom kontroli nad rzeczywistym zużyciem energii. Dlatego Urząd Regulacji Energetyki promuje wprowadzenie liczników ze zdalną transmisją danych. Dzięki takim urządzeniom pomiarowym konsumenci będą mogli zarządzać rzeczywistym zużyciem energii przez gospodarstwo domowe, a co za tym idzie uzyskają kontrolę nad swoimi rachunkami. Sytuacja odbiorców na rynku energii budzi niepokój i choć ochrona interesów konsumentów nie należy wprost do moich kompetencji, to mając na uwadze potrzebę równoważenia interesów przedsiębiorstw energetycznych oraz odbiorców czuję się zobowiązany do podjęcia działań na rzecz wzmocnienia tych drugich. URE podejmuje więc liczne działania na rzecz ochrony ich praw. Pracuje też nad sformułowaniem kodeksu dobrych praktyk konsumenckich na rynku energetycznym. Konsument może się też zwrócić do działającego przy URE rzecznika odbiorców paliw i energii.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Mariusz Swora, prezes Urzędu Regulacji Energetyki

DARIA STOJAK

 KATARZYNA WÓJCIK-ADAMSKA

gp@infor.pl

Podstawa prawna

• Rozporządzenie ministra gospodarki z 2 lipca 2007 r. w sprawie szczegółowych zasad kształtowania i kalkulacji taryf oraz rozliczeń w obrocie energią elektryczną (Dz.U. nr 128, poz. 895).

• Rozporządzenie ministra budownictwa z 28 czerwca 2006 r. w sprawie określania taryf, wzoru wniosku o zatwierdzenie taryf oraz warunków rozliczeń za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków (Dz.U. nr 127, poz. 886).

• Rozporządzenie ministra gospodarki z 6 lutego 2008 r. w sprawie szczegółowych zasad kształtowania i kalkulacji taryf oraz rozliczeń w obrocie paliwami gazowymi (Dz.U. nr 28, poz. 165).

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nowe faktury elektroniczne w 2026 r. Prof. Modzelewski: art. 106nda ust. 3 ustawy o VAT nakłada niewykonalne obowiązki i jest sprzeczny z prawem UE

Nowe faktury elektroniczne, o których mowa w art. 106nf, 106nh, 106nda i 106nha ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (ustawa o VAT), które będą w przyszłym roku wystawione zgodnie z wzorem faktury ustrukturyzowanej, budzą wśród podatników najwięcej wątpliwości – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

ZUS: Miała dług wobec ZUS ponad 300 000 zł. Opłaty dla ZUS 151 959 zł. Dług dalej nie spadł poniżej 300 000 zł

Taką historię przedstawiła dr Katarzyna Kalata. Osoba winna ZUS-owi sporo pieniędzy zapłaciła przez kilka lat ponad 60 000 zł, ale nie spłaciła ani złotówki kapitału. ZUS doliczył jej łącznie 151 959 zł opłat prolongacyjnych. Dziś nadal musi spłacić… ponad 328 000 zł. Tyle samo, co 4 lata temu.Dlaczego?Bo zgodnie z mechanizmem stosowanym przez ZUS, każda wpłata najpierw pokrywa odsetki i koszty egzekucyjne – dopiero potem zaliczana jest na należność główną.

PPK: czy można obniżyć wpłatę podstawową? Znaczenie ma kwota 5599,20 zł

Czy w programie Pracowniczych Planów Kapitałowych można obniżyć wpłatę podstawową? Okazuje się, że uczestnik PPK zatrudniony u kilku pracodawców sam musi sprawdzić, czy ma prawo do obniżenia wpłaty podstawowej.

KSeF 2026: Tylko 4 miesiące na przygotowanie. Czego wymagać od dostawców oprogramowania? Kto powinien mieć dostęp do systemu?

Od 1 lutego 2026 roku w Polsce zacznie obowiązywać obligatoryjne fakturowanie elektroniczne z wykorzystaniem faktur ustrukturyzowanych wprowadzonych do ustawy o podatku VAT. Najpierw dotyczyć to będzie największych podatników (przekroczone 200 mln zł obrotów brutto w 2024 r.), a od 1 kwietnia 2026 r. - pozostałych. Oznacza to, że wymiana faktur pomiędzy przedsiębiorcami będzie musiała odbywać się za pośrednictwem Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF).

REKLAMA

ZUS: W 2026 r. nowe zaświadczenia dla pracodawcy. A w nich potwierdzenia okresów potrzebnych do przeliczenia stażu pracy. Wnioski tylko przez PUE ZUS

Kto składa wnioski i otrzymuje zaświadczenia z ZUS? Pracownicy, którzy będą mieli 2 lata na wdrożenie najnowszego przywileju z Kodeksu Pracy. Polega on na ponownym przeliczeniu okresu zatrudnienia poprzez uwzględnienie w nim umów cywilnoprawnych i prowadzenia własnej firmy. Np. w 2026 r. pracodawca doliczy pracownikowi do okresu zatrudnienia (staż pracy) 4 lata przepracowane na umowie zlecenia z okresu studiów w 2018 r. Dzięki temu będzie miał dłuższy urlop (26 dni a nie 20 dni) czy wyższą odprawę. UWAGA! Pracodawca nie załatwi dokumentów niezbędnych do przeliczenia stażu pracy za pracownika. Musi mieć dokument (zaświadczenie) będący podstawą prawną. To wystawia ZUS tylko na wniosek pracownika.

Zmiany w VAT: rozliczanie importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej

W dniu 17 września 2025 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, będący częścią pakietu deregulacyjnego. Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów nowelizacja ta jest konieczna, bowiem po wprowadzeniu od czerwca br. nowego systemu celnego AIS/IMPORT PLUS, niektóre firmy posiadające pozwolenie na stosowanie zgłoszenia uproszczonego i stosujące to uproszczenie zostałyby de facto pozbawione możliwości rozliczania podatku VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej. Dzięki nowym przepisom ci przedsiębiorcy będą mogli nadal rozliczać podatek VAT z tytułu importu towarów bezpośrednio w deklaracji podatkowej.

Kredyty hipoteczne oparte na WIBOR: Kontrowersje, stanowisko TSUE i analiza potencjalnego powództwa o usunięcie „wadliwego” wskaźnika

W 2025 roku kredyty hipoteczne w Polsce pozostają silnie uzależnione od wskaźnika WIBOR (Warsaw Interbank Offered Rate), który determinuje oprocentowanie zmiennych rat kredytu lub pożyczki. Według danych z lipca 2025 r., WIBOR 3M wynosi 4,96%, a WIBOR 6M – 4,79%, co po serii obniżek stóp procentowych NBP (ostatnia we wrześniu o 0,25 pp.) przyniosło ulgę kredytobiorcom. Prognozy wskazują na potencjalny dalszy spadek do ok. 4,18% w ciągu najbliższych miesięcy, co mogłoby obniżyć raty o 60-70 zł przy umowie kredytu opiewającej na 400 tys. zł.

Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości

Regulacja dotycząca służebności przesyłu i innych form posiadania czy korzystania z nieruchomości istnieje od dawna. Pomimo to, wiele przedsiębiorstw przesyłowych (energetyczne, gazowe, telekomunikacyjne, wodociągowe) w dalszym ciągu korzysta z cudzych nieruchomości bez tytułu prawnego. Jednocześnie, wielu właścicieli nieruchomości nie ma wiedzy jak uregulować taki stan rzeczy. Czy przysługuje im z tego tytułu jakiekolwiek roszczenie?

REKLAMA

Ulga B+R na wakacjach. O czym należy pamiętać przy ewidencji czasu pracy w czasie nieobecności pracowników?

Ulga na działalność badawczo-rozwojową (ulga B+R) to jeden z najistotniejszych i najbardziej przystępnych instrumentów wspierających finansowanie innowacji w Polsce. Ta preferencja podatkowa umożliwia przedsiębiorcom odliczenie od podstawy opodatkowania kosztów poniesionych na działania badawczo-rozwojowe nawet na poziomie 200%. W praktyce oznacza to możliwość odzyskania wydatków ponoszonych m.in. na wynagrodzenia pracowników zaangażowanych w prace B+R. Jednak dużym wyzwaniem pozostaje prawidłowe ewidencjonowanie czasu pracy osób zaangażowanych w takie projekty.

ZUS tylko online? Sejm proceduje projekt ustawy ułatwiający życie przedsiębiorcom

Przedsiębiorcy mogą szykować się na duże ułatwienie. Do Sejmu trafił projekt ustawy, który znosi obowiązek przechowywania przez 5 lat papierowych kopii zgłoszeń do ZUS wysłanych drogą elektroniczną. Jeśli przepisy wejdą w życie, firmy zyskają mniej biurokracji, niższe koszty i pełną cyfryzację procesu.

REKLAMA