Polska stawia na złoto – czy warto iść w ślady NBP? [Gość Infor.pl]

REKLAMA
REKLAMA
Nigdy w historii Polska nie miała tak dużych rezerw złota. Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński konsekwentnie je powiększa, kupując fizyczny kruszec w ilościach, które robią wrażenie. Czy to dobra inwestycja także dla obywateli?
Ekspert rynku złota, członek zarządu oraz dyrektor ds. rozwoju w Mennicy Mazovia Paweł Mazurek, w rozmowie z GośćInfor.pl podkreśla: złoto to nie sposób na szybki zysk, lecz na bezpieczeństwo majątku.
REKLAMA
Złoto – polisa ubezpieczeniowa na trudne czasy
W przeszłości, gdy światowa sytuacja była stabilna, wielu inwestorów zapominało o złocie, stawiając na akcje, obligacje czy ostatnio kryptowaluty. Jednak w czasach niepewności wraca zainteresowanie fizycznym złotem – nie kontraktami czy funduszami opartymi na notowaniach, ale metalem, który można trzymać w ręku.
Mazurek podkreśla: inwestowanie w złoto to „maraton, nie sprint”. Kupuje się je z myślą o latach, a nawet o przekazaniu kolejnym pokoleniom.
Biżuteria to nie inwestycja
Ekspert zaznacza, że choć złota biżuteria ma wartość sentymentalną, nie jest formą inwestowania. Wynika to z niższej próby złota oraz kosztów wykonania i designu. Prawdziwe złoto inwestycyjne to sztabki i monety najwyższej próby 999,9 (tzw. czterodziewiątkowe), certyfikowane przez producentów z listy LBMA.
Od czego zacząć?
Pierwszy krok to wybór zaufanego dilera – najlepiej z fizyczną siedzibą i możliwością natychmiastowego odbioru towaru. Wybór między sztabką a monetą zależy od preferencji inwestora.
- Sztabki: często wybierane przez początkujących, zabezpieczone certyfikatem i unikalnym numerem.
- Monety bulionowe: rozpoznawalne na całym świecie, mające status prawnego środka płatniczego (choć nominał jest symboliczny w porównaniu z wartością kruszcu).
Co ważne – zacząć można od niewielkich kwot. Jednogramowa sztabka to koszt ok. 450 zł, a uncja srebra ok. 180 zł. Regularne zakupy pozwalają uśrednić cenę i uniezależnić się od krótkoterminowych wahań.
Dlaczego warto mieć fizyczne złoto?
Złoto daje niezależność od systemu bankowego i chroni wartość majątku przed inflacją. W przeciwieństwie do gotówki w domu, która traci siłę nabywczą, złoto zachowuje wartość w czasie, a jego przechowywanie jest proste – nawet kilogramowa sztabka zajmuje mniej miejsca niż równowartość w banknotach.
Edukacja i przekazywanie wartości
Coraz częściej rodzice kupują złoto dzieciom z okazji komunii, chrztu czy urodzin, traktując to jako formę edukacji finansowej. Dzięki temu młodzi uczą się, że majątek można przechowywać w trwałym, odpornym na inflację aktywie.
Złoto a kolekcjonerstwo
REKLAMA
Mazurek odróżnia inwestowanie w złoto od rynku numizmatycznego. Monety kolekcjonerskie wymagają specjalistycznej wiedzy i znajomości rzadkości emisji. Monety inwestycyjne są proste w zakupie – wystarczy kupić certyfikowany produkt od renomowanego sprzedawcy.
Złoto to inwestycja dla cierpliwych. Nie służy do szybkiego zarobku, lecz do ochrony kapitału i zapewnienia sobie niezależności w niepewnych czasach. Regularne zakupy, nawet w małych ilościach, to strategia, która sprawdza się niezależnie od bieżących kursów.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA