REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Niedziela 11.08.2024: czy handlowa czy z zakazem handlu. Gdzie po zakupy - Biedronka, Lidl czy tylko Żabka, a galerie handlowe

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Czy dziś w niedzielę 11 sierpnia zakupy zrobimy w każdym sklepie bo to niedziela handlowa a może odwrotnie - to niedziela z zakazem handlu
Czy dziś w niedzielę 11 sierpnia zakupy zrobimy w każdym sklepie bo to niedziela handlowa a może odwrotnie - to niedziela z zakazem handlu
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Niedziela 11 sierpnia to niedziela przed kolejnym w tym roku długim weekendem. Wiadomo, że w czwartek 15 sierpnia jest święto więc dla większości Polaków długi okres wolnego. Jeśli kto aktualnie nie będzie przebywał na urlopie, to zaplanuje sobie czterodniowy mini urlop weekendowy. A zakupy na taki czas, czy 11.04.2024 to niedziela handlowa czy z zakzem handlu.

Czy w niedzielę 11 sierpnia otwarte będą wszystkie sklepy? Czy Sejm zmienił ustawę o zakazie handlu i mamy więcej niedziel niż siedem w roku, które są niedzielami handlowymi?

REKLAMA

REKLAMA

Sejm ma aktualnie przerwę wakacyjną. Posłowie, nim udali się na urlopy, nie zdołali jednak zakończyć prac nad nowelizacją ustawy o zakazie handlu w niedziele. Oznacza to, że odpowiedzi na to gdzie można zrobić zakupy dziś w niedzielę 4 sierpnia 2024 roku szukać należy na liście niedziel, w które handel jest dozwolony, wśród siedmiu takich dat.
Niestety nie znajdziemy tam niedzieli 11.08.2024 r.

Niedziela 11.08.2024 - handlowa czy z zakazem handlu, kiedy zrobić zakupy przed długim weekendem

Do galerii handlowej czy centrum, które są obecne w wielu mniejszych polskich miastach, można 11.08.2024 r. oczywiście się wybrać i nie będzie to wyprawa na próżno. W związku z działaniem ustawy o zakazie handlu, która kilka lat temu zaskoczyła zwłaszcza inwestorów, którzy zaangażowali się w galerie i centra handlowe, sukcesywnie zmieniają one swój modeli biznesowy – kolejne sklepy zastępują punkty usługowe, które zakazem handlu nie są objęte.

Choć więc nie zrobimy tam dziś zakupów w dużym sklepie – spożywczych w Carrefour czy ekskluzywnych w modnych butikach, to z pewnością miło spędzimy czas na zajęciach sportowych czy w salonach gier – dzieci, by potem na koniec zjeść obiad czy kolację w jednej z rozlicznych restauracji, barów czy pubów.
Galerie i centra handlowe wykorzystują też wszelkie możliwe okazje, w tym te przypadające w niedziele z zakazem handlu, by przyciągnąć do siebie klientów. Dziś więc niemal w ciemno można tam się udać – środek wakacji i powoli zbliżający się początek kolejnego nowego roku szkolnego to okazja do wielu atrakcji, które czekają tam na klientów.

REKLAMA

Niedziela i handel 11.08.2024: które sklepy mogą być czynne

Jak już też o tym była mowa, na nowe przepisy, którymi już na serio zajmuje się Sejm przyjdzie jeszcze poczekać, Dziś obowiązuje ustawa z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni (Dz. U. z 2023 r. poz. 158 i 2626), zgodnie z którą w niedzielę 26maja 2024 roku handel jest zabroniony – nie jest to niedziela handlowa bo nie ma jej na liście niedziel, w które handel jest dozwolony.
Nie oznacza to oczywiście, że zakupów nie zrobimy w ogóle – przepisy pozwalają na handel w sklepach, w których nie są zatrudniani pracownicy. W związku z tym bez trudu znajdziemy mały sklep osiedlowy czy nawet sieciowy – Żabka, Carrefour Express itd., które są 11.08.2024 r. czynne.
Jak to możliwe, że nawet sklepy dyskontowe? Sieci dyskontowe często zawierają umowy franczyzowe z kupcami – udostępniają im markę oraz know-how, a kupcy prowadzą biznes sami lub ze wsparciem członków rodziny. W takim przypadku nie obowiązuje ich zakaz handlu w niedziele i mogą mieć otwarte sklepy kiedy tyko zechcą.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mało tego, jeśli chcą handlować w każdą niedzielę w placówce o średnim formacie, mogą prowadzić biznes jako wspólnicy spółki cywilnej; jeśli jest ich np. trzech i do tego otrzymają wsparcie członków rodziny, to zgodnie z przepisami mogą dziś zapraszać klientów do sklepu o nawet sporym formacie.
Ponadto jak zwykle czynne są sklepy na stacjach benzynowych. Zakaz handlu w niedziele nie obejmuje też m.in. cukierni, kwiaciarni i oczywiście punktów gastronomicznych. Zamówienia mogą ponadto realizować sklepy internetowe, a są takie, które zakupy spożywcze dostarczą nawet tego samego dnia czyli można w praktyce zrobić w nich zakupy także w niedzielę 11 sierpnia 2024 roku.

Zakaz handlu w niedzielę 2024: od kiedy będzie więcej niedziel handlowych

Odpowiedz jest prosta: gdy Sejm uchwali ustawę i zostanie ona opublikowana w Dzienniku Ustaw. Wtedy od kolejnego miesiąca zakaz obejmował będzie tylko pierwszą i trzecią niedzielę miesiąca. W pozostałe handel będzie dozwolony na dowolnych zasadach.
Ponadto więcej niedziel handlowych będzie tradycyjnie w miesiące świąteczne: marzec lub kwiecień (Wielkanoc) i grudzień (Boże Narodzenie).

Pracownicy Lidla, Biedronki, Stokrotki, Auchan, Kaufland, Aldi, Dino – czy innych sieci, którzy teraz korzystają z prawie wszystkich wolnych niedziel w związku z obowiązywaniem przepisów o zakazie handlu w niedziele w obecnym kształcie, zyskają ochronę – za pracę w niedziele dostaną podwójne wynagrodzenie oraz inny dzień wolny, a poza wszystkim gwarancję co najmniej dwóch niedziel w miesiącu bez pracy.
Takie są zapisy w krótkiej i treściowej ustawie nowelizacyjnej, która z komisji sejmowych trafić ma lada moment do pierwszego czytania na forum całego Sejmu.

Niedziele handlowe, niedziele z zakazem handlu: które są handlowe w 2024 roku

Jak już się rzekło niedziel bez zakazu handlu wciąż jest tylko siedem w roku. Choć politycy obiecali zliberalizowanie przepisów dopuszczających do handlu bądź we wszystkie niedziele, bądź czyniących więcej niedziel handlowych, to na razie takie zmiany jeszcze nie są powszechnie obowiązującym prawem.
Sięgając po przepisy prawne i oceniając obecny stan prawny musimy stwierdzić, że kolejny rok z rzędu bez zakazu handlu w kalendarzu jest siedem niedziel:

  • 28 stycznia,
  • 24 marca,
  • 28 kwietnia,
  • 30 czerwca,
  • 25 sierpnia,
  • 15 grudnia,
  • 22 grudnia.

Na próżno więc na tej liście szukać dzisiejszej niedzieli 11.08.2024 r.
Jak już się rzekło, na kolejną trzeba będzie znów poczekać, tym razem jednak niezbyt długo –  do 25 sierpnia 2024 roku. A potem już w drugiej połowie roku zostaną tylko trzy niedziele handlowe. Dzisiejsza bowiem jest trzecią z siedmiu niedziel handlowych w 2024 roku, dopuszczalnych przez prawo – przepisy ustawy o zakazie handlu w niedzielę.

Komentarz: powrót do handlu w niedziele - racje „za”, racje „przeciw”

Na koniec komentarz, który zrodził z licznych e-maili i telefonów do autora artykułu, a także rozmów z przedstawicielami różnych grup społecznych – jakie są szanse na zmiany w prawie, jakie są racje dwóch stron, bo opinie w kwestii handlowych niedziel w tej chwili dzielą polskie społeczeństwo niemal po połowie.
Niestety, powrót do większej liczby niedziel handlowych wciąż nie jest taki pewny. Wśród polityków – niezależnie od opcji – mamy niezmiennie do czynienia z przerostem ego nad głębszą refleksją, iż poseł to jest sługa Narodu. Ma nie nakazywać i zakazywać, tylko występować w imię wolności swoich mocodawców i sponsorów – wszak żyje sobie całkiem nieźle z publicznych czyli naszych pieniędzy.
Trend, by decydować o tym jak mają żyć obywatele także w tych dziedzinach gdy to jest zbędne lub wręcz niestosowne, bo każdy w określonych moralnie granicach ma prawo żyć jak chce, wciąż jest silny. Dotyczy to także gospodarki, a handel w niedzielę jest tego spektakularnym przykładem.

Są ludzie, którym sklepy otwarte w niedzielę są potrzebne z racji rytmu pracy. Tak się składa, że to oni z reguły płacą najwyższe podatki i utrzymują także tych, na które idą najwyższe transfery z ich podatków, a którzy są czołówką do zakazywania i nakazywania jak mają żyć inni.
Są ludzie – pracownicy, studenci i inni – którzy chętnie w niedziele by pracowali, oczywiście za odpowiednią stawkę – z pełnego wyboru a nie przymusu ekonomicznego.
Są wreszcie przedsiębiorcy, nie tylko zagraniczni, bo nie wszystkie dyskonty należą do kapitału niemieckiego, francuskiego czy litewskiego, którzy potrafią prowadzić biznes także w dni ustawowo wolne.
Są też inne racje ekonomiczne – chociażby utracone korzyści z tytułu podatków nie wpływających do budżetu z aktywności biznesowej w niedzielę, co teraz gdy zadziała gilotyna procedury nadmiernego deficytu budżetowego, nabiera dodatkowego znaczenia.

Jest też oczywiście prawie połowa społeczeństwa, która zgodnie z wszelkimi badaniami jest przeciwna jakimkolwiek zmianom. Przy czym badania te nie pozostawiają wątpliwości, że niemal jedyna tego przyczyna jest doktrynalna, związana ze światopoglądem, z ich pozycji – jedynym słusznym, bo tylko oni wiedzą, jak bliźni żyć powinni.
Oczywiście ważne są wszystkie te racje i argumenty, ale w demokratycznym państwie rzadko traktuje się je zero-jedynkowo

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Fatalne wieści dla emerytów. ZUS zażąda zwrotu czternastki. Jak to możliwe?

Coraz wyższe rachunki za energię, coraz droższe zakupy, do tego dochodzą wydatki na leki… większość emerytów ledwie wiąże koniec z końcem. Kołem ratunkowym dla seniorów najpierw była trzynastka, teraz na ich konto trafiła czternastka. Jak podaje ZUS wypłata pieniędzy właśnie się zakończyła. Okazuje się, że niektórzy ten zastrzyk gotówki będą musieli… zwrócić. Jak to możliwe?

Asystent osobisty osoby z niepełnosprawnością w 2026 r. Jakie zmiany w programie i jak złożyć wniosek o wsparcie?

W 2026 r. program "Asystent osobisty" wchodzi w okres przejściowy. Resortowy AOON 2026 nadal bazuje na stopniach niepełnosprawności, ale przygotowuje grunt pod Ustawową Asystencję z 2027 r., powiązaną z punktami PPW. Nowe wytyczne zwiększają limity do 840 godzin rocznie i stawiają na elastyczność. Sprawdź, jak złożyć wniosek i wykorzystać wsparcie asystenta.

Ulgi i zniżki podatkowe dla emerytów w 2026. Z jakich preferencji można skorzystać?

Przepisy prawa podatkowego są szczególnie skomplikowane i bardzo często się zmieniają, co sprawia, że ciężko za nimi nadążyć. Przewidują one jednak szereg rozmaitych ulg i preferencji dla emerytów. Warto zatem zapoznać się z ich zasadami, pozwalają one bowiem zaoszczędzić nawet kilka tysięcy złotych rocznie. Wyjaśniamy, z jakich ulg mogą skorzystać emeryci i co zmieni się dla nich w 2026 roku?

Podatek od psa 2026. Ile zapłacimy za czworonoga i kto będzie musiał zapłacić?

Zbliża się kolejny rok, a wraz z nim zmiany, które mogą wpłynąć na portfele właścicieli zwierząt domowych. Podatek od posiadania psów, choć nie jest powszechny, wciąż obowiązuje w wielu polskich miastach i gminach. Maksymalne stawki, tak jak inne opłaty lokalne, zostaną zwaloryzowane. Czy w 2026 roku zapłacimy więcej za naszego pupila i czy można uniknąć tej daniny?

REKLAMA

Bez żadnych podwyżek dla pracowników budżetówki w 2026 r.? Wszystko zależy od losów ustawy budżetowej i decyzji Prezydenta RP

Projekt ustawy budżetowej na 2026 rok został przygotowany i trafił do Sejmu 30 września 2025 r. Już 09 października 2025 r. w Sejmie ruszają dalsze prace nad budżetem. Budzi on wiele kontrowersji, w szczególności ze względu na planowany poziom wydatków. Przedstawiciele związków zawodowych pracowników sfery budżetowej oburzają się na planowany poziom podwyżek, wynoszący zaledwie 3%, domagając się ostatnio co najmniej 5%. Tymczasem może się okazać, że nawet tej 3-procentowej podwyżki nie będzie.

Podatek od nieruchomości 2026. Jakie będą nowe stawki i jak najlepiej opłacić daninę?

Podwyżki cen gazu, prądu i żywności to dopiero początek. Po waloryzacji emerytur i innych świadczeń, inflacja ponownie upomni się o swoje, tym razem poprzez wyższe opłaty za domy i mieszkania. W 2026 roku wiele gmin wykorzysta wskaźnik inflacji, by podnieść lokalne podatki. Kogo dotkną największe podwyżki i czy Twój budżet domowy wytrzyma kolejne obciążenie?

Stopy procentowe NBP 2025: w październiku obniżka o 0,25 pkt proc.

Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w dniach 7-8 października 2025 r. postanowiła obniżyć wszystkie stopy procentowe NBP o 0,25 punktu procentowego. Stopa referencyjna wynosić będzie od 9 października 2025 r. 4,50 proc. - poinformował w komunikacie Narodowy Bank Polski. Decyzja RPP nie była zaskoczeniem dla większości analityków finansowych i ekonomistów, którzy najczęściej oczekiwali właśnie takiej obniżki.

Zdradzeni emeryci? Wstrząsająca petycja żąda zwolnienia z PIT rodziców, którzy wychowali co najmniej dwoje dzieci – padają mocne oskarżenia wobec państwa i polityków

Do Sejmu trafiła petycja BKSP-155-X-651/25, której autorem jest Adam Nycz. Dokument dotyczy zwolnienia przychodów z tytułu otrzymywanych emerytur z ZUS przez rodziców, którzy wychowali co najmniej dwójkę dzieci, z podatku dochodowego od osób fizycznych.

REKLAMA

W październiku 2025 r. RPP obniżyła stopy procentowe. O ile i kiedy spadną raty kredytów?

W dniu 8 października 2025 r. Rada Polityki Pieniężnej po raz kolejny obniżyła stopy procentowe. Stopa referencyjna będzie wynosić od jutra (9 października) 4,5%. To oczywiście dobra wiadomość dla osób spłacających lub planujących zaciągnąć kredyt hipoteczny. Z wyliczeń Rankomat.pl wynika, że w przypadku kredytu na kwotę 500 000 zł zaciągniętego na 30 lat rata spadnie o kolejne 83 zł. Łącznie, po czterech tegorocznych obniżkach, zmniejszy się o 458 zł – z 3 651 zł do 3 193 zł. Jeszcze większą obniżkę, bo wynoszącą 838 zł, można uzyskać poprzez refinansowanie kredytu z 2022 r. z oprocentowaniem 9%.

Świetna wiadomość dla osób niepełnosprawnych. Rząd zdecydował o wprowadzeniu nowego świadczenia dla osób w wieku od 13 do 65 lat

Ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk ogłosiła, że projekt ustawy o asystencji osobistej trafi wkrótce pod obrady rządu. Dla tysięcy osób z niepełnosprawnościami to może być największa zmiana od lat. Wreszcie pojawi się bezpłatna pomoc w codziennym życiu. Nowe przepisy mają wejść w życie w połowie 2026 roku, a pierwsze wnioski będzie można składać od początku 2027. Program ma objąć nawet 100 tysięcy osób w całym kraju i zapewnić im realne wsparcie w pracy, nauce i codziennym funkcjonowaniu.

REKLAMA