REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

20 tys. zł za miesiąc pracy w wakacje, nie trzeba być uznanym kucharzem czy szefem kuchni, zgłosić się może każdy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Za miesiąc pracy w wakacje nad morzem można zarobić nawet tyle co za pół roku w standardowych warunkach
Za miesiąc pracy w wakacje nad morzem można zarobić nawet tyle co za pół roku w standardowych warunkach
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Najszybciej i najłatwiej pracę w wakacje na Wybrzeżu znajdzie się w dyskontach jak Lidl czy Biedronka – w handlu teraz płaci się dużo lepiej niż przed laty, a praca stabilna, dobrze zorganizowana, pewna i bez ryzyka. W ubiegłym roku z prac nie wymagających specjalnych kwalifikacji najlepiej płacono pokojówkom w hotelach czy też osobom po prostu tam sprzątającym. Normą było 70 zł za godzinę.

W tym roku zarobki w tej roli są nawet o połowę niższe, niewiele ponad ustawową minimalną stawkę za godzinę. Niewykluczone, że to z racji zmiany narodowości pracowników podejmujących się tego zajęcia – w ubiegłym roku były to głównie Polki i Ukrainki, w tym właściciele hoteli i pensjonatów zatrudniają obywatelki Indii i Bangladeszu.

REKLAMA

Praca w wakacje: najlepiej wynająć się do sprzedaży obnośnej na plaży

REKLAMA

Jak wyjaśnia Anna Sudolska, ekspertka rynku pracy, ofert pracy sezonowej nad polskim morzem nie brakuje.
Najpilniej rekrutuje handel, szczególnie mowa o sprzedawcach pamiątek, małych lokalach usługowych nad morzem oraz o dyskontach, które w sezonie wakacyjnym nad morzem przeżywają prawdziwe oblężenie.
Rekrutacje prowadzone są na bieżąco, choć eksperci rynku pracy zwracają uwagę, że w tym roku stawki proponowane pracownikom np. w gastronomii czy w hotelarstwie są bardzo podobne do tych sprzed roku, a czasem nawet niższe. 

Ofert pracy zdecydowanie nie brakuje. Sezon jest już w pełni, a pracowników poszukuje gastronomia, hotelarstwo, handel drobny, sieci handlowe czy obszary usługowe działające nad morzem sezonowo. Wśród ofert nie brakuje takich, które proponują pracownikom możliwość zakwaterowania, a w przypadku dyskontów nawet możliwość dowożenia do pracy. 

– Handel i usługi dominują w przypadku rekrutacji. Mniej jest ofert np. z sektora HoReCa. Hotelarze uczeni doświadczeniem poprzednich lat bardzo często decydują się na zatrudnianie cudzoziemców, którzy przyjeżdżali nad polskie morze już w czasie majowego weekendu. Widzimy, że w tym sektorze pracuje coraz więcej cudzoziemców np. z Indii czy z Bangladeszu, a mniej z Ukrainy – mówi Anna Sudolska.

Praca sezonowa 2024: rekrutacja trwa już od kwietnia

REKLAMA

– Oczywiście nadal pojawia się wiele ofert pracy dla kucharzy, pomocy kuchennych, kelnerek, pracowników małej gastronomii, handlowców. Turystyka nad polskim morzem charakteryzuje się dużą rotacją pracowników, więc można powiedzieć, że poszukiwanie pracowników trwa już od kwietnia, a kończy się zwykle nawet na koniec sezonu – kontynuuje ekspertka.
Dodaje, że pracodawcy nad morzem zwykle są elastyczni i proponują pracę zarówno w pełnym wymiarze godzin jak i np. weekendowo. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jednak w wielu sektorach gospodarki w tym roku sezonowo zarobimy mniej niż w roku ubiegłym. Trudno jednoznacznie wywnioskować skąd spadek proponowanych stawek, ale nie obserwujemy już np. rekordowych stawek godzinowych dla pracowników gastronomii czy dla pań sprzątających hotele.

Praca sezonowa 2024: w wielu zawodach zarobki niższe niż przed rokiem

Jak wyjaśnia Anna Sudolska, jeszcze w ubiegłym roku osoby sprzątające hotele mogły zarobić nawet 60-70 złotych za godzinę pracy. W tym roku takie stawki się nie pojawiły, a najwyższe z jakimi się spotkała dobijały do 45 złotych za godzinę pracy.
Po pandemii rekordowe stawki proponowano kucharzom i kelnerom, teraz zwykle są to pieniądze wahające się od najniższej krajowej do około 40 złotych za godzinę pracy.
– Warto jednak zaznaczyć, że te stawki nie dotyczą szefów kuchni i doświadczonych kucharzy, którzy wciąż zarabiają bardzo dużo i pojawiają się oferty rzędu 20-25 tysięcy złotych za miesiąc pracy nad morzem – mówi Anna Sudolska.

Nad morzem w przypadku pracy sezonowej nie brakuje także kilku zaskoczeń.
Osoby handlujące kukurydzą, lodami czy watą cukrową mogą zarobić nawet 20 tysięcy złotych miesięcznie. Trzeba jednak zaznaczyć, że to jest praca zwykle 6 dni w tygodniu, po 12 godzin z zaznaczeniem, że wysokość zarobków zależy od pogody. Jak jest deszcz to nie ma handlu obnośnego.
Właściwy sezon turystyczny nad morzem trwa od czerwca do września, choć ruch w kurortach zwykle uzależniony jest od pogody i ilości turystów.

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tyle co teraz za rok, zapłacisz co miesiąc gdy nowy podatek katastralny zastąpi obecny podatek od nieruchomości

Podatek katastralny zamiast podatku od nieruchomości, jaka to różnica? Zasadnicza. Danina dla fiskusa jest wyliczana na podstawie wartości nieruchomości a nie jej metrażu. Efekt jest taki, że za miesiąc fiskusowi z tego tytułu trzeba zapłacić nawet więcej niż teraz płaci się za cały rok.

Będzie druga waloryzacja emerytur w 2025 roku, bo inflacja ciągle za wysoka. To byłaby ulga dla seniorów

W pierwszym kwartale 2025 inflacja wciąż ociera się o 5 procent, ale rosnące ceny żywności i kosztów utrzymania mogą sprawić, że w drugim kwartale przyspieszy. Wtedy realna stanie się druga waloryzacja emerytur. Jej warunkiem jest bowiem inflacja wyższa niż 5 procent w całym pierwszym półroczu danego roku.

Ryszard Cyba (morderca pracownika biura PiS) zwolniony z zakładu karnego - przebywa w szpitalu psychiatrycznym

Ryszard Cyba skazany za zabójstwo Marka Rosiaka w biurze PiS w Łodzi w 2010 r. został zwolniony z zakładu karnego z uwagi na stan zdrowia. Nie oznacza to, że został uwolniony – poinformował rzecznik łódzkiego sądu okręgowego. Z więzienia Cyba trafił do DPS-u, a stamtąd do szpitala psychiatrycznego.

Czy można sprzedać środek trwały w czasie zawieszenia działalności gospodarczej.? Jak rozliczyć podatki od tej sprzedaży?

Wielu przedsiębiorców, którzy decydują się na zawieszenie działalności gospodarczej, zastanawia się, jak prawidłowo rozliczyć sprzedaż środków trwałych. Często pojawiają się pytania, czy w trakcie zawieszenia można sprzedać firmowy majątek i czy od takiej transakcji należy odprowadzić podatek. Wbrew pozorom, sprawa nie jest skomplikowana.

REKLAMA

13 emerytura - terminy wypłat w 2025 roku

We wtorek 1 kwietnia pierwszej grupie emerytów i rencistów jest przekazywane dodatkowe roczne świadczenie pieniężne, czyli tzw. trzynasta emerytura. To pierwsza transza tego świadczenia, w ramach którego 1,67 mld zł trafi tego dnia do 889 tys. osób. Co powinni wiedzieć uprawnieni do „trzynastki”, wyjaśnia ekspertka Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Aneta Adamiak z Departamentu Świadczeń Emerytalno-Rentowych w centrali ZUS i apeluje do seniorów, którzy jeszcze nie mają kont bankowych, o ich założenie ze względów bezpieczeństwa.

Uwaga: zaczęła się inwazja kleszczy. Ukąszenie kleszcza może powodować chorobę zawodową, wypadek przy pracy i świadczenia z ZUS

Jak podaje w swoim komunikacje Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna zaczął się już "sezon" na kleszcze. Nie wiele osób wie, ale ukąszenie kleszcza może powodować chorobę zawodową czy nawet wypadek przy pracy, a co się z tym wiąże możliwość otrzymywania świadczenia z ZUS czy KRUS. Przytaczamy też mity dotyczące kleszczy ale i niezbędne informacje.

Co się należy oprócz wynagrodzenia? 3 świadczenia wynikające ze stosunku pracy

Wynagrodzenie to świadczenie dla pracownika wynikające ze stosunku pracy. Przepisy prawa pracy przewidują jeszcze trzy inne świadczenia, które należą się pracownikowi. Jakie i co należy o nich wiedzieć?

Co ze starymi orzeczeniami po nowych wytycznych dla WZON i PZON? Kiedy zmiany dla osób niepełnosprawnych? Co z punkt 7 i 8?

Jestem mamą dziecka, u którego w badaniach przesiewowych zdiagnozowano rdzeniowy zanik mięśni (SMA). Córka ma orzeczenie o niepełnosprawności wydane na 3 lata, prawomocne. Według nowych wytycznych wprowadzonych przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej choroba córki jest na liście chorób, które kwalifikują do orzeczenia o niepełnosprawności do ukończenia 16 lat oraz przyznania 7 i 8 punktu orzeczenia. W związku z tymi zmianami pojawia się pytanie: czy mogę złożyć ponownie wniosek o orzeczenie o niepełnosprawności, czy kolejne rozpatrzenie będzie możliwe dopiero pod koniec ustalonego okresu orzeczenia?

REKLAMA

Tylko 169 zł. Tyle wynosi składka na ubezpieczenie emerytalno-rentowe w II kwartale 2025 r., ale nie dla wszystkich

Tylko 169 zł. Tak, tyle wynosi składka na ubezpieczenie emerytalno-rentowe w II kwartale 2025 r. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich ubezpieczonych. Niby stawka jest niska, ale z drugiej strony w przyszłości emerytura czy renta też będzie niska. Czy warto?

Rozwód to prawdziwa pułapka na kredytobiorców. Rozwodzącym się małżonkom bank może bez problemu zabrać mieszkanie lub dom

Banku nie interesuje powód braku spłaty kredytu w terminie. Uruchamia windykację, a jak zajdzie potrzeba – przejmuje kredytowaną nieruchomość, by ją zlicytować za długi. Z tego punktu widzenia rozwód jest mniej ważny niż podział majątku. Ten drugi przy braku zgody rozstrzygany jest w odrębnym postępowaniu, zwykle długim.

REKLAMA